logo
 Pokrewne renessmekomputer nie czyta dyskietek dyskietekkomputery pokładowe w samochodach jakie mają funkcjeKomputer zakupiony przed założeniem działalnościkomputer resetuje się podczas ściągania plikówkostka od modułu komputera Polonez gdzie jestkomputer zatrzymuje się podczas uruchamiania biosukomputer nagle się wyłącza przy rozruchukomputer się zawiesza przy włączaniu Skypekomputer resetuje się przy uruchamianiu skypakomputer wykrywa telefon jako MTP
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • lkw.htw.pl
  • renessme


    Bardzo przepraszam, ale mój entuzjazm w zw. z doradcą laktacyjnym, był pomyłką! Sprawa dotyczyła działalności na terenie Radomia - pomyliłam się, bo to również biała plama na mapie pod względem laktacji.
    Przepraszam za wzbudzenie nadziei...
    Jednakowoż oczywiście służę wiedzą i pomocą w miarę ograniczonych przez komputer możliwości.



    To ja sie wypowiem.
    Moim skromnym zdaniem, jesli dziecko ine wymiotuje po kazdym posilku ulewajac tak, ze cale jest mokre (co by oznaczalo ze ulewa wszystko) to jest wszystko w porzadku. Napisalam nie wymiotuje, ale chodzilo mi o to tez, ze jesli nie ulewa tak bardzo.
    Jesli ulewa po trochu, jesli wypływa nosem, wszystko jest w porzadku. Pamietajcie ze w ciagu pierwszego miesiaca laktacja nie jest unormowana i dziekcu moze leciec bardzo duzo mleka na co on nie jest przygotowany wiec wylatuje to tedi i tedy, z powodu niedojrzalosci ukladu pokarmowego.
    Nie uwazam zeby ulewanie nosem, tak jak pisala Agunia bylo czyms zlym. Szczegolnie jak ulewa nosem karmiony na lezaco.
    Ja tu opisze sytuacje jeszcze raz: martwilam sie najpierw bardzo jak Kubus ulewal. Zapytalam poloznej, powiedzialam ze ciagle ulewa. I buzia i nosem. Powiedziala "to jest w porzadku, on moze ulewac i jesc, potem znowu ulac i znow jesc" na co odpowiedzialam- tak wlasnie robi! I bylam juz spokojna. Karmilam, Kubus ulewal, za chwile znowu dojadal i tak bylo poki nie podrosl troszke. Juz sie nie martwilam. Czasem sie martwilam jak lecialo mu ciurkiem z noska ale jemu to najwyrazniej nie przeszkadzalo.
    Probowalam odbijac- bralam na ramie po czym Kuba ulewal tak mocno ze cale plecy mialam w mleku i kapalo na podloge.
    Przestalam odbijac- Kuba teraz bardzo rzadko ulewa.
    Ja nie jestem zdania zeby dzieci na piersi odbijac. Ja biore Kubusia miedzy karmieniami na rece zawsze bo lubie z nim pochodzic po domu albo siedze przy komputerze majac go na ramieniu i wtedy beka niemilosiernie:D nie zawsze ale czasem:)



    ale mam do nadrobienia, nie bylo mnie pare dni- komputer nam sie sypnął!

    A czy wasze maluszki tez ssą namiętnie kciuka ?? - moja mała od tygodnia jest na tym etapie, daje jej korka a ona wypluwa woli kciuka i na dodatek tylko lewego, grzechotki tez dp lewej reki bierze - chyba ma to po tacie
    Olcia, - super ta chusta, zycze jak najszybszego powrotu do laktacji
    Ja_guska, - gratulacje 3 miesiecy dla Jaremy, rzeczywiscie ten czas leci, my konczymy za 3 dni 3 miesiące

    mam pytanko - czy używacie pudru ?? - kupiłam moze uzyłam 2 razy a teraz stoi



    Hej.
    Nie nadrabiam bo nie ma szans.
    Ann dziękuję jeszcze raz za piękny Maciusiowy dyplom. Naprawdę niesamowite zaskoczenie i będzie super pamiątka.

    U nas powoli wszystko się normuje. Smutki chyba odchodzą pomalutku. Dziś była położna jeszcze raz, żółtaczka schodzi (uff), pępek ładniejszy niż ostatnio więc też uff. Ale dalej z klamerką a tak mnie ona wkurza....
    Maciek wczoraj miał cięższy wieczór, od 19 do 12 nie spał, przysypiał, budził się, chciał cycusia, nie chciał cycusia, marudził itp... W końcu padł o 12 i spał do 4 i potem do 8 więc troszkę odespaliśmy. dziś za to bije rekordy spania, budzi się tylko do jedzenia i zasypia z powrotem. mam nadzieję że to nie oznacza ciężkiej nocy :Zakręcony:
    Moje smutki jeszcze trzymają ale tylko w kwestii karmienia... niestety wygląda na to że laktacja nie ruszyła tak jak powinna... położna twierdzi że być może za bardzo chce.... pamiętam że przy Oskarku piersi były twarde i pokarmu było naprawdę dużo... a teraz jakoś inaczej to wszystko... może się wszystko szybciej unormowało... a może faktycznie będzie problem... Ale to nic. Jak mam jakiegoś dołka z tym związanego to stawiam sobie naszą Dziubalkę i jej radosne posty przed oczyma i wtedy mi lepiej. :Oczko:

    Mam nadzieję że uda się częściej wpadać, ale dostępność komputera niestety jest utrudniona. Ale jakoś dam radę zaglądać choćby raz dziennie. :Spoko:




      to ty masz kalendarzyk elektroniczny ;-) hihihi kobitka 22 wieku - zaznaczanie dni cyklu w komputerze,

    a tak o piersiach.......ja miałam przez 3 mies. mleko w piersiach - po odstawieniu kuby!!! mój ginekolog kategorycznie zakazał sprawdzania przez wycisakanie - ponieważ to też pobudza laktację:-))) więc koniec macanek lea;-) ja nawet się nie zorientowałam kiedy mleczko się skończylo!!!!!

    ILONA I KUBEK(21.02.02)



    Dot.: Wakacyjne nasze Szkraby przywitały swoje Mamy!!! - Lipcowo-Sierpniowe Słoneczka
      Witam serdecznie:)
    Udzielałam się jakiś czas temu w Waszym poprzednim wątku:) Ostatni miesiąc był jednak dla mnie okrutnie męczący i nie zaglądalam w ogóle na wizaż.

    Serdecznie gratuluję Wszystkim mamusiom!
    I zyczę dużo zdrówka Waszym pociechom!!!!:cmok:

    My powitaliśmy 20.08 synka. 5 dni przed terminem. Waga 3,300,wzrost 54, mnustwo włosków na glowie - przystoniaczek;)
    Rodziłam przez CC - maluch nie chciał się odwrócić i lekarz zadecydował,że nie ma na co czekać. CC- dla mnie okazało się świetne. Szybko wróciłam do siebie.
    Przeszłam też problemy z laktacją, zagazowanie maluszka a jutro pierwsza wizyta u pediatry.
    To chyba pierwszy raz kiedy usiadlam przy komputerze od ponad 3 tygodni:D :D Cały czas coś kombinuję przy synku:) , ale widzę,że Wy też tak macie :)
    Na razie martwi mnie łapczywość z jaką mój synek zabiera się za pierś w ciągu dnia, to że w nocy je tylko kilka razy po 10 minut i muszę go wybudzać - a i to się nie udaje:(
    No i sucha skórka na pleckach. Jestem jeszcze trochę zagubiona w nadmiarze informacji, każdy mówi inaczej jak długo noworodek powinien jeść, spać?Co ja powinnam jeść, aby mu nie zaszkodzić? Mam nadzieję,że szybko się z tym uporam.

    Pozdrawiam:cmok:Szczęśliw a mama łukaszka
    Mam nadzieję,

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • zabaxxx26.xlx.pl