Witam wszystkich,

Mam poważny problem. Otóż ostatnio dzieje się coś dziwnego z moim komputerem. Pierwszy problem to było zwarcie na porcie USB rozwiązałem to, lecz gdy włączam maszynę cały pulpit się zawiesza a jeśli zdąże coś odpalic np. muzykę to normalnie leci w tle. Nie rozumiem pomaga już tylko wtedy reset i to znowu nie na długo. Czasami mam tak że komp się wogole nie chce odpalic włącza się albo piszczy ( co napewno nie jest z powodu uszkodzonych ram').

Proszę o pomoc.
Pozdrawiam.


p.s. chciałbym dopisac wazną rzecz, otóz jak juz sie włączy to jak slucham muzybadz uzywam gg czy firefox to nie wiesza się, ale jesli np włącze nagrywanie plytki badź instalacje jakiegoś softu to sie zwiesi ale w tle muza nadal gra :/

Witam!


mam taki maly problem z moim komputerem bo kiedy wlaczam jakas gre to po odpaleniu dziala tylko kilka chwil a potem komputer sie zawiesza i cicho piszczy (albo zgrzyta ktorys cooler?) nie mam pojecia co to moze byc dlatego PROSZE pomozcie mi!! jaka moze byc tego przyczyna? czy ktos wie??

Komputer mi pada ostatnio, właściwie już prawie padł do końca... wyłącza się, diody synalizacyjne w D-Bracket2 (opcja w płycie MSI 2k7n delta 2) wskazują na pamięć, jednak to nie to pamięć bo przetestowałwem ja na innym kompie. Po zawiezeniu sie komp sie nie uruchamia, nie startuje bios, nic... power się włącza ale monitor nie zaskakuje, ciemny ekran po prostu, czasami piszczy czasami milczy, jak piszczy to jednostajny pisk tak 2sek lisku i sekunda przerwy i tak w niskończoność. Przetestowalem pamieci na innym kompie - chodzą, karta graficzna z innego kompa w moim - to samo, czyli nie odpala, zasilacz inny podłaczylem, to samo, temperatura procka - 40C, wszystko wskazuje na płyte główną... a napisalem dlatego, że prawie padł komp, bo po iluś tam godzinach mogę go włączyć i działa kilka godzin do ponownego zawieszenia się. Psuł się powoli bo zwiech kiedyś nie było, poźniej tak jedna na dwa tygodnie, jedna na tydzień aż w końcu tak jak teraz jest, wątpię, żeby przegrzewał sie jakis element, myślę, że może to miec związek z jakimś kondensatorem skopanym który po rozladowaniu pozwala na ponowne uruchomienie kompa bo raz udało mi sie go uruchomic doslownie po chwili jak cos tam podotykalem na plycie głównej... no więc gdyby ktos mial jakies pomysly co moze byc skopane to prosze o opinie...

no a w zwiazku z tym pytanie z tematu czyli co byście proponowali za 3000pln, w grę wchodzą 3 komponenty, karta graficzna, płyta i procesor... jakieś typy? Karta może być najdroższa z tego wszystkiego :)

Ogólnie to jak wczytywała mi sie gra komputer się zwiesił i dysk zaczął chodzic jak cd-r które ma cd z błędami, czyli rozperdza się i zatrzymuje jak by tego było mało to jeszcze trzchę rzęzi i wydaje dzwięki jak pisispiker(fonetycznie).Po włączeniu kompa nie zawsze chce go wykryć dysk oczywiście wydaje wtegy te dzwięki, ale jak wyłączyć go z zasilania na chwile to później startuje i chodzi. Macie może jakiś programik który może sprawdxzic czy coś jest nie tak. Jeszcze jedno SMART mam włączone i nie wykazuje żadnych błędów temp 49 po zwieszeniu a normalnie 39 st. trasfer mierzony przez nero jest taki jak wzykle. O co w tym chodz.Zapomniał bym dodać Mam barakude 4 czy 5 nie pamietam 80GB

tak jak mowilem piszczy albo plyta albo grafika , zasilacz tez troszeczke ale nie az tak glosno zebym go slyszal siedzac normalnie przy biurku . poza tym dzwiek wydobywajacy sie w czasie gry brzmi bardziej jak swierszcze, niz jak piszczenie, z tego co zaobserwowalem to im bardziej wymagajaca gra tym glosniejszy ten dzwiek jest. Problem tekstur chyba jest tylko w crysisie podstawowym bo w warheadzie jakos jeszcze tego nei zaobserwowalem , tutaj tylko pojawi sie przyciach co jakis czas jak np wchodz z otwartej przestrzenie do pomieszczenia i na odwrot , lub jak wlacze przyblizenie, ogolnie przy gwaltownych ruchach ale to jest chyba normalne i nie przeszkadza w ogole , nie jest to to samo co 1 FPS mode i serie losowych przyciachow w crysysie. Pozostaje problem losowych artefaktow ktore wystepuje poprostu na pulpicie windowsa oraz to piszczenie przy reklamach i swierszcze w czasie gry.. Co do bolca to szczerze mowiac niby moj kontakt ma uziemienie ale czy on jest popiety w srodku to nie wiem, ogolnei to mieszkam w dosc starym blioku. Ale czy rzeczywiscie to moze miec takie znaczenie ? moj stary komp na c2d E8400 , ASUS p5E3premium i GF 9800GTX (swietej pamieci) dzialaly bez zarzutow. Ten typ artefaktu pojawial mi sie na trefnym egzemplarzu radeona 5870 ktorego bylem nieszczesliwym posiadaczem przez jakis okres czasu z tym ze on wywalal go zawsze w 3dmarku natomiast tutaj tego artefaktu jeszcze nie wiedzialem w 3d ... tylko gdy uruchamiam kompa to od razu na puplpicie sie pojawia , dzisiaj mialem go 2 resety pod rzad ale o 3 resecie juz go nie ma i komp smiga... Naprawde nie rozumiemi tego komputera.

Witam..

Jestem nowy, więc proszę o wyrozumiałość, w ogóle mam nadzieję że w dobrym dziale piszę :P

Problem mam już od dłuższego czasu, ale teraz chciałbym coś z tym wreszcie zrobić..

Mój komputer czasami po prostu się wyłącza i zaczyna piszczeć (zwykle 1 powtarzający się sygnał.. czasami zaczyna piszczeć przed wyłączeniem wtedy sygnał jest trochę inny, ale nie pamiętam jaki bo to tylko 2 razy tak było). Dzieje się to w różnych sytuacjach - czasami jak np. mam włączoną grę, winampa i jeszcze Opera leci w tle to nagle się wywali, a czasami nie muszę włączać żadnej gry tylko jakiś program + opera + gadugadu + cośtam jeszcze i też wywala. Parę razy zdarzyło się że po takim wywaleniu musiałem chwilę odczekać bo jak od razu włączałem kompa to znowu go wywalało po paru sekundach. A czasami przez cały tydzień jest spokój..

Mam płytę główną ABIT NF-7 (tyle wiem na pewno, a AIDA32 mówi że to ABIT NF-7(-S) v.2.0), procesor Athlon XP 2600+, system Win XP.. Co się dzieje z moim kompem? Co zrobić żeby się to już nie działo?

Byłbym wdzięczny za pomoc.. :unsure:
Użytkownik CactusMan edytował ten post 22 maj 2007 - 13:47

Witam
Mam kartę 6800xt leadteka na AGP działała na moim komputerze bardzo dobrze przełożyłem ją dzisiaj do innego komputera zainstalowałem sterowniki i włączyłem grę, aby sprawdzić jak działa. Po ok 5 min grania komputer się wyłączył i już nie można było go włączyć. Pomogło dopiero wyjęcie wtyczki z zasilacza na parę sekund, ale gdy próbowałem włączyć komputer to nie startował a gdy wyjąłem wtyczkę od zasilania grafiki wtedy komp startował, ale nie było widać obrazu tylko grafika piszczała ( grafika ma wbudowany głośniczek) ciągłym dźwiękiem. Co mogło się stać z grafiką?
Użytkownik gt350 edytował ten post 15 październik 2006 - 15:15

Jaka zasiła? a karta piszczy bo nie ma podłączonego zasilania...

Zasilacz to jakiś QTEC ponoć 500W. A co do piszczenia to jak podłączę zasilanie do grafiki to komputer wogóle nie startuje przekręci tylko wiatrakiem na karcie graficznej jakieś pół obrotu i nic. Dzisiaj włożyłem, 6600 które tez trzeba podłączyć do zasilacza i działa, chociaż nie do końca, bo gdy włączę jakąś grę to po paru chwilach zawiesza się, ale to występuje tylko w grach pod windowsem chodzi bez problemu.
Użytkownik gt350 edytował ten post 16 październik 2006 - 13:43

Witam, już drugi raz mój komputer się sam wyłączył i nie chciał włączyć. Komputer działał ok.4h z małym obciążeniem tj. winamp+net i troche gry. Raz się wyłączył w trakcie gry, drugi przy necie.
Przed włączeniem słychać piszczenie. Za pierwszym włączaniem sie nie uruchamia, po jakimś czasie sie włączy i pisze coś takiego:


The CPU was previously shutdown due to a thermal even (overthreading).
Service the unit away to resolve this.
Press <F4> the Resume.

Press <F2> to Run Setup.
Hit <F12> if jou want to boot from the network.


Jak widać komputer działa nadal :) Dałem F4.

Czemu tak się dzieje?
Czy moge teraz normalnie grać itd.?
Jak temu zapobiedz??
Użytkownik Nick126 edytował ten post 09 czerwiec 2006 - 18:26

Help. Mam dysk WD Caviar 160GB i mam problem (głównie z grami). Mianowicie dysk bez przerwy "piszczy" jak stary telewizor. Sprawdzałem go programem HD Tune i wszystko było OK. Podczas zwykłej pracy nic się nie dzieje, ale gdy włączam grę (jakąkolwiek - nawet z nędznymi wymaganiami) to po pewnym czasie komputer po prostu się wyłącza. Jako że nie mam czujnika temp. po kolejnym wyłączeniu odkręciłem obudowę i odkryłem że to właśnie TYLKO dysk jest gorący. Reszta jest OK. Ludzie --> co z tym zrobić?

Jest podłączony do karty, czyli to nie to. Co jeszcze mogę z tym zrobić?

Komputer wyłącza się tylko przy graniu w wymagające gry (np. ARMA II) gdy gram w cokolwiek innego jest w porządku. Gdy się wyłączy i włączę go od razu to jeszcze raz jest to piszczenie ale idzie dalej i jest normalnie.
Użytkownik Dobryd123 edytował ten post 23 październik 2009 - 18:39

Witam. Od jakiegos czasu z mojego komputera wydobywał się straszny pisk po wlaczeniu niektorych gier (te z pixelshaderami). Lecz pisk zanikal i niespecjalnie mi to przeszkadzalo. Lecz dzis po wlaczeniu POWER pisk od razu sie pojawil. Piszczy nawet jak nie mam wlaczanej zadnej gry :| Wydaje mi sie ze to zasilacz. Czy tez tak myslicie? Gdy wlaczylem call of duty4 to zauwazylem pojawiajace sie na ekranie co jakis czas czarne plamki (jakby blad w grafice). Pomocy plz. Jezeli to zasilacz to prosze mi doradzic nowy dopoki ten sie spali bo czuje ze juz blisko :P W chwili obecnej mam FEEL 350 ATX (nie smiejcie sie :P )

PS. Czy moze to być wina wiatraczka na procku?
Moj komputer:

procesor amd sempron 3000+ BOX 64bit 754
Płyta ASROCK K8NF4G-SATA2 NVIDIA GF6100
PAMIEC DDRAM 512MB PC400 ELIXIR
HDD SEAGATE 80GB
VGA GALAZY GF6600 GE 128 MB

Witam
Wczoraj przesiadłem się na coreDuo i mam płytę Asus P5K SE.
Wszystko było by ok gdyby płyta nie piszczała.
Przez kilka pierwszych włączeń było ok, ale po zainstalowaniu windowsa Xp, sterowników i próbie uruchomienia gry, po chwili zaczął z głośników dochodzić pisk.
I tak jest cały czas, nawet od razu po włączeniu komputera.
Piszczy cały czas, jest nawet minimalny pisk przy ściszonych głośnikach, a jak podgłośnię to daje na całego.
Proszę o pomoc, co z tym zrobić. Czy to wina karty dźwiękowej czy czegoś innego?
pozdrawiam

Posiadam Pamięci Ram 2x2 GB + 2x1 GB OCZ Technology PC2-6400 800MHz CL4-4-4-15. Pamięci były sprawdzone i sloty i wszystko gra do czasu gdy włożę do slotów 2x2GB +2x1GB wtedy jak włączam kompa to cały czas piszczy. Długie piszczenie: tiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiii. Tak jak mówiłem sloty i pamięci są dobre.
Proszę bardzo o pomoc

Witam na wstępie powiem , że nie wiedziałem gdzie to napisać , jeżeli to zły dział prośił bym o przeniesienie a więc tak od pewnego czasu gdy gram w jakie kolwiek gry piszczy mi komputer ( najprawdopodobniej procesor ). Nawet gdy gram w takie pikselowe gry. -.- już nie wspomne o tych co mają chociaż jakąś grafikę . Moim zdaniem przegrzewa mi się komp jednak jest to troche dziwne ponieważ mam okno otwarte , wiatraczek włączony i w kompie 2 wiatraczki na procek + 1 podwójny które porządnie chłodzą . W evereście widzę , że temperatura gwałtownie wzrasta gdy włączę jakąś grę , wzrasta do 60 stopni C a , że mam ustawiony alarm na 60 stopni piszczy.. Wiecie może dlaczego komp tak szybko się nagrzewa.. ?

Panowie mam straszny problem z dźwiękiem na moim komputerze :(

Zakupiłem komputer stacjonarny i włożyłem do niego kartę dźwiękową z mojego starego komputera. Karta to Sound Blaster Audigy. Problem polega na tym, że za każdym razem jak coś uruchamiam to psuje mi się dźwięk, charczy, strzela, piszczy a nie ma normalnego dźwięku.

Wygląda to tak, uruchamiam komputer i zapodaje sobie obojętnie na jakim programie (MediaPlayer, Vplayer itd) film, działa! Dźwięk jest normalny i jest wszystko dobrze. Film przerwę albo sam się skończy to po ponownym uruchomieniu (nie Windowsa tylko filmu) nie ma dźwięku, piszczy strzela itd... trzeba ponownie uruchomić komputer aby obejrzeć jakiś film z działającym dźwiękiem. W grach w ogóle nie ma dźwięku, od razu piszczy, skrzypi itd...
Co jest jeszcze dziwne, za każdym razem dźwięki systemowe (uruchamiane i wyłączanie Windowsa) działają bez problemu.

Mam też program do sprawdzania poprawności podłączenia głośników (Oryginał SB) ponieważ mam głośniki 5.1, jak uruchomię komputer i wejdę do tego programu od razu to wszystko jest oki, jak włączę i wyłączę film lub grę po czym ponownie uruchomię wspomniany program - Jest cisza, program niby nadaje na poszczególne głośniki ale raz jest całkowita cisza a raz strzelanie.

Czy ktoś może mi powiedzieć co się dzieje?

niedawno miałem problem z kompem bo podczas gry zrestartował mi się i po ponownym rozruchu wyskoczył komunikat że jakiś plik został uszkodzony albo usunięty. chciałem przeinstalować system ale niestety komputer nie widział klawiatury. Zresetowałem bios i nagle komputer się wogóle nie chciał załączyć. Teraz już się odpala ale po włączeniu słychać z głosnika systemowego piskliwy przerywany dźwięk. Z podobnym dźwiękiem spotkałem się gdy miałem nie wciśniętą pamięć ale nie tym razem.
Co tu można poradzić?
Z góry dzięki za pomoc
Miałem podobną sytuacje kiedys bo po resecie biosu przestawiła mi sie magistrala fsb no i komp miałproblem z odpaleniem . Ale pamietaj że to bios jest podstawą w kompie i co sie dziwisz że zaczeło sie coś sypać po resecie. Wgraj najnowszy bios i ustaw go topowinno ruszyć chyba że rzeczywiście coś ci sie posypało z ramami bo wtedy też buzzer piszczy