logo
 Pokrewne renessmekomputer nie czyta dyskietek dyskietekkomputery pokładowe w samochodach jakie mają funkcjeKomputer zakupiony przed założeniem działalnościkomputer resetuje się podczas ściągania plikówkostka od modułu komputera Polonez gdzie jestkomputer zatrzymuje się podczas uruchamiania biosukomputer nagle się wyłącza przy rozruchukomputer się zawiesza przy włączaniu Skypekomputer resetuje się przy uruchamianiu skypakomputer wykrywa telefon jako MTP
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • btsbydgoszcz.opx.pl
  • renessme


    Sedno sprawy:

    Posiadam smartfona w960i oraz router D-Link DI-524 i chciałbym korzystać z 'darmowego' internetu na telefonie. Wifi w960i u poprzedniego wlasciciela działało dobrze, więc musi to być wina ustawień bądź zabezpieczeń. Router obsługuje sieć 802.11g oraz 802.11b, zabezpieczenie WPA (info o routerze na pewno będą w internecie). Komputer domowy jest podłączony bezpośrednio do routera, laptop przez wifi (wszystko działa) a w960i nie wczytuje stron internetowych. Po włączeniu WLAN w telefonie, przeszukuję otoczenie, znajduje swoją (i inną) sieć, łączę się do swojej, wpisuję hasło, pojawia się komunikat 'Połączono', na górze wokół anteny pojawiają się 4 niebieskie fale, a ikonka 'globus' mruga przez chwil parę i przestaje, potem znowu mruga. Następnie wchodzę w systemową przeglądarkę (lub operę) po czym wpisuję adres strony (onet, google) i zostaje zaatakowany komunikatem: "Nie można zlkalizować zdalnego serwera." Robiłem master reset i potrzebuję wiedzieć jakie stworzyć konto internetowe abym mógl przeglądać www przez wifi. Za pomoc oczywiście piwko.



    witam
    mam problem z ibookiem a konkretnie z airportem.
    ponad miesiac temu zaczal pojawiac mi sie kernel panic podczas podnoszenia laptopa przy wlaczaonym airporcie. potem ibook przestal mi zupelnie widziec airporta. oddalem go do serwisu. po ponad miesiecznej naprawie mam go wreszcie z powrotem. wymienili mi logic board i airport. po 2 dniach pezproblemowej pracy zaczely mi sie dziac cuda niewidy. komputer traci lacznosc z internetem. airport pokazuje na pasku ze sygnal jest silny, pokazuje dostepne sieci, ale obok pojawia sie napis "looking for PPPoE host" i coraz wyskakuje okienko cannot find PPPoE host. gdy probuje podlaczyc sie do routera poprzez ethernet tez nie pomaga. dopiero jak zresetuje router laczy sie z netem przez kabel. zdazylo mi sie to juz kilka razy w ciagu kilku dni. po pewnym czasie wszystko wraca do normy (chyba pomaga kilkukrotne przelaczanie lokacji w ustawieniach network -choc nie jest to regula). ustawienie use interference robustness nie pomaga...dodam, ze na laptopie pc wszystko dziala...
    czy wiecie o co w tym wszystkim chodzi???



    opisz jak łączysz się z internetem? możliwe że router który posiadasz przestał dystrybuować adresy DNS do twojego komputera (mialem taki problem z asusem WL500 i makami - czasem dnsy sie ustawialy same, a czasem nie) pomogło ręczne ich wpisanie.

    z drugiej strony skądś terminal usiał wiedzieć że google ma różne adresy,

    w każdym razie nie zaszkodzi sprawdzić czy DNS są widoczne w ustawieniach karty sieciowej ktorej uzywasz



    DI-524 robi NAT, mozliwe ze ISP sie mimo wszystko zabezpiecza...
    Forward portow bedzie dzialal i adres IP kompa w sieci LAN musisz podac

    choc napisales wyzej, ze nie trzeba... Radze jeszcze raz przeczytac to co tam podali i chwilke sie zastanowic :) Jak niby router ma wiedziec gdzie ma wyslac pakiety jesli nie podasz mu IP?

    Jak dla mnie wyglada to tak, jakbys ustawil swoj komputer jako tzw 'DMZ host' czyli taki do ktorego nie ma firewall'a itd i kazde polaczenie przychodzace do routera jest tam przekazywane. Wtedy wlasnie siec na kablu moze przestac dzialac, ale powiem uczciwie - wlasnie taki router mam pod reka wlasnie i nigdy nie mialem takich problemow jak opisales :-/



    wireless wariuje
      witam
    mam problem z ibookiem a konkretnie z airportem.
    ponad miesiac temu zaczal pojawiac mi sie kernel panic podczas podnoszenia laptopa przy wlaczaonym airporcie. potem ibook przestal mi zupelnie widziec airporta. oddalem go do serwisu. po ponad miesiecznej naprawie mam go wreszcie z powrotem. wymienili mi logic board i airport. po 2 dniach pezproblemowej pracy zaczely mi sie dziac cuda niewidy. komputer traci lacznosc z internetem. airport pokazuje na pasku ze sygnal jest silny, pokazuje dostepne sieci, ale obok pojawia sie napis "looking for PPPoE host" i coraz wyskakuje okienko cannot find PPPoE host. gdy probuje podlaczyc sie do routera poprzez ethernet tez nie pomaga. dopiero jak zresetuje router laczy sie z netem przez kabel. zdazylo mi sie to juz kilka razy w ciagu kilku dni. po pewnym czasie wszystko wraca do normy (chyba pomaga kilkukrotne przelaczanie lokacji w ustawieniach network -choc nie jest to regula). ustawienie use interference robustness nie pomaga...dodam, ze na laptopie pc wszystko dziala...
    czy wiecie o co w tym wszystkim chodzi???



    Komputer przestał "widzieć" router
      Przeglądałam sobie strony i nagle się rozłączył. Okazało się, że przestał widzieć dlinka. Brałam odświeżanie, wyłączanie i włączanie, resetowanie ale nic nie dało. Inne sieci znajduje, po kablu nie ma problemu, inny komputer widzi sieć i bezproblemowo z niej korzysta. Ma ktoś pomysł na to?



    ariva hdplayer + nas eTRAYz = brak współpracy- problem z otoczeniem sieciowym?
      Witam,
    korzystam z hdplayer 110 oraz serwera sieciowego eTRAYz. Od pierwszego podłączenia urządzeń do mojej sieci domowej wszystko działało bez problemów.

    Niestety po aktualizacji firmware w eTRAYz (z wersji 1.0.0 do wersji 1.0.3), ariva przestała "widziec" eTrayz'a.

    W nowej wersji softu zmieniono trochę usługę CIFS, pojawiły się nowe opcje i ....eTRAYz nie przywrócił, po instalacji nowego softu, dotychczasowej nazwy grupy roboczej (12345). Zamiast 12345 po upgradzie pojawiło się standardowe "Workgroup". Dodam, że pozostałe ustawienia konfiguracji eTRAYz zostały prawidłowo przywrócone.

    Szybko przywróciłem poprzednią nazwę grupy roboczej i zmapowane dyski eTrayza znów prawidłowo były widziane przez komputer (xp pro sp3).

    Niestety Ariva w zakładce SIEC od tamtej pory nie widzi eTrayz'a (zakładka UPNP wyświetla zasoby prawidłowo, ale nie wiem czy działa bo nie korzystam z tej usługi). W zakładce "SIEC" widoczna jest nazwa grupy roboczej a w niej tylko komputer.

    Przywróciłem poprzedni firmware (1.0.0) do eTrayz'a z dotychczasową nazwą grupy roboczej.
    ...ale Ariva nadal nie widzi etrayz'a.
    Wgrałem ponownie firmware do arivy, resetowałem ustawienia. ustawiałem ip na szytwno i przez dhcp... i nic. Resetowałem eTrayza, resetowałem router (linksys wrt54gl).

    Komunikacja eTrayz - komputery przebiega bez problemów.


    Jeśli komuś przychodzi do głowy jakieś rozwiązanie, będę wdzięczny za wszelkie sugestie rozwiązania problemu.

    PS. dodam jeszcze, że moja instalacja XP Pro SP3 nie działa z Ariva...wiem, temat wałkowany ale raczej jest to wina mojej konfiguracji systemu; próbowałem komunikować się z ariva z innego xp pro i było ok. ten temat odpuściłem, gdyż do tej pory zadowolony byłem ze współpracy ariva + etrayz.



    Cytat:
    Napisany przez Jo_gurt "Sobie" na kompie czy "sobie" w routerze? Sobie w routerze :)

    Cytat:
    Napisany przez Jo_gurt Raczej nie sądzę, bo Xów nie wpiszesz w ustawienia. :hyhy: Cieszę się, że admin ma dobry humor, bo najczęściej trafiam na takich lekko sztywnych:P

    Cytat:
    Napisany przez Jo_gurt Działa działa, tylko trzeba przeczytać instrukcję :mrgreen: Szczerze pisząc, to przeczytałem tylko tą krótką instrukcję po Polsku, a angielskiej mi się nie chciało;] poza tym orłem w angielskim nie jestem.
    Dzięki za pomoc - udało mi się powrócić do ustawień fabrycznych:)

    Cytat:
    Napisany przez Jo_gurt Virtual Servers - taka wskazówka na przyszłość ;) Rozumiem, że jak w routerze wpiszę taki port, jaki mam domyślnie ustawiony w torrencie, to już alertu, że router ogranicza łączność nie będzie?
    Chciałbym jeszcze wiedzieć co mam wpisać w pola:

    IP Address (skąd mam wiedzieć jakie IP mają goście, od których pobieram, lub wysyłam pliki?):
    Common Service Port:


    A na koniec, żeby jeszcze bardziej CI humor poprawić, zadam trochę być może dla Ciebie głupie pytanie;p

    Gdzie ustawić hasło, na połączenie z moją siecią bezprzewodową, tak, aby nikt poza mną z niej nie korzystał?:)


    Edit: Już wiem jak zrobić te hasło.
    Po próbie ustawienia tego hasła, niestety połączenie bezprzewodowe przestało działać...
    jak chce się połączyć to dostaję taki komunikat: "ustawienia dla sieci zapisane na tym komputerze nie są zgodne z wymaganiami sieci."



    Internet przestał działać po Combofixe i Avengerze
      Witam,
    Moj problem polega na tym, ze straciłem internet w komputerze domowym. Ale zacznę od poczatku.. Sprawdziłem kompa HiJackThisen - analizę logu zrobilem na stronie hijackthis.de wykryło troche śmieci to je chcialem usunac - kilka sie usunęło jednak nie wszystkie, to użyłem combofixa - on tez usunął mi kilka szkodliwych plików - i znow prawdziłen hijackthisem - zostały 4 szkodliwe pliki, nie dało sie ich usunac to postanowiłem zastosować "Avenger" - podałem ścieżkę do plików i kliknąłem przycisk. Pozwoliłem systemowi sie zresetować i otwórzyl mi sie log w którym pisało, że nie usunięto plików.. I od tej pory na pasku zadań kolo zegara widnieje komputerek z żółtym kwadracikiem a internetu nie ma. Mam router i na nim te diody co powinny i świecą sie zawsze to sie świecą na laptopie przez WiFi tez sie moge połączyć normalnie. Aha w systemie mam ustawione aby aktualizację XPka mi sie nie pokazywały i sam tez ich nigdy nie ściągam, a czy któryś z wyżej wymienionych programów mogl mi włączyć aktualizację i one sie pobrały? Bo gdzies czytałem ze router przestał łączyć z internetem przez te wlasnie aktualizacje.
    P.S gdy wchodze do mozilli to strona startowa normalnie mi sie otwiera i na to forum przez zakładłe moglem wejść lecz nie moglem napisac tematu bo wyskakiwał mi komunikat "przeglądarka pracuje w trybie offline" czy jakos tak. Na strony poprzez historię rowniez nie moglem wejść - komunikat sie powtarzał. Probowalem robic przywracanie systemu lecz sie nie da - po restarCie kompa widnieje napis ze przywracanie nie powiodło sie..
    Pozdrawiam i czekam na wskazówki.

    [Tylko pełnoprawni użytkownicy (z aktywacją e-mailem) mogą widzieć linki.] Kliknij tutaj, aby się zarejestrować. o to log z Combofixa.

    Aha, logi z OTL:

    [Tylko pełnoprawni użytkownicy (z aktywacją e-mailem) mogą widzieć linki.] Kliknij tutaj, aby się zarejestrować.
    [Tylko pełnoprawni użytkownicy (z aktywacją e-mailem) mogą widzieć linki.] Kliknij tutaj, aby się zarejestrować.



    Ok - dzieki za pliczek - gratuluje dotrzymania do calych 27.5MB :)
    50k pakietow to juz jest cos konkretnego do analizy hehe... pierwsze podejscie skonczylem i to co na razie widze, to:

    1. Twoj router rozsyla zapytania IGMP na adres multicast najprawdopodobniej na wszystkich interfejsach jakie ma - nie ma tego jednak wiele. Dziwi mnie tylko, dlaczego wysyla to na interfejsie sieci LAN na adres MAC ktorego w tej sieci nie ma - hmmmm... pewnie mialo to isc do sieci WAN :)
    Powiedzialbym, ze to jeszcze nie tragedia, mozna olac i zostawic jak jest...

    2. Wystepujace w logu linie '**SYN Flood to Host**' podaja dodatkowo '(from WAN Inbound)' co dokladnie sie zgadza - to serwery irc... router zglasza duza liczbe polaczen przychodzacych - jaki ma poziom czulosci ustawiony - nie wiem, ale zglasza ze jak na jego gust to jest za duzo :) Tylko dlaczego serwery IRC chca sie laczyc z Twoim kompem ktory jest za NAT'em to juz nie wiem - ich problem hehe.

    Gwozdz programu...

    3. Karta sieciowa Chaintec - MAC 00:50:70:A1:08:C8 - to badziewie nie dostalo adresu przez DHCP, windows przydzielil adres z puli 169.254.0.0/16 (tym razem dokladnie 169.254.7.28) i to cos rozsyla co 12-13 sekund po 8-14 pakietow UDP prubujac znalezc w sieci LAN komputery ktore chca gadac przez otoczenie sieciowe (szuka innych windowsow aby zobaczyc co udostepniaja w otoczeniu sieciowym). Najpierw szuka tzw. Master Browser'a a gdy nie dostaje odpowiedzi szuka innych maszyn w grupie roboczej MSHOME - jest to wiec najpewniej jakis anglojezyczny Windows (MSHOME to domyslna nazwa grupy roboczej w anglojezycznym WinXP na przyklad).

    Skad teraz biora sie wpisy w logach mowiace o ataku SMURF i to jeszcze "from WAN Outbound"? Router widzi te pakiety i przesyla dalej, poniewaz nie sa adresowane do jego sieci LAN. Jest to normalne zachowanie routerow. Loguje je jeszcze z adresem LAN zrodla, ale po chwili puszcza je na interfejs WAN, robiac po drodze NAT, czyli przy wyjsciu na swiat widac je z adresem WAN routera (tutaj moge sie tylko domyslac ze tak wlasnie jest - wiekszosc routerow tak robi). Oczywiscie adresat to 169.254.255.255 czyli broadcast dla tej klasy B - efekt oczywisty, router rozpoznaje to jako SMURF'a (z reszta nieprawidlowo).

    WNIOSEK:
    Powiedzialbym, ze ten USRobotics (router) jest zle skonfigurowany - jedynie punkt 2 powyzej jest prawidlowym zachowaniem jak widac z loga, choc mozna sie klocic, dlaczego akurat przy takiej ilosci polaczen zglasza blad - moze przydalby mu sie tuning parametrow, moze nie - nie wiem, nie widze konfiguracji.
    Na 100% zla konfiguracja jest podnoszenie alarmu o ataku SMURF gdy pakiety przechodzace przez router sa adresowane na broadcast. Najwidoczniej jest to jedyne kryterium oceny i kwalifikowania pakietow a to nie jest juz dobrze... Po pierwsze taki pakiet nie powinien w ogole wyjsc z routera (a jesli jest zatrzymywany dalej to nie powinien powstawac wpis w logu), po drugie SMURF uzywa ICMP a nie UDP jak pakiety net-bios ktore tutaj powoduja takie zamieszanie, po trzecie router nie loguje wszystkich podejrzanych pakietow - z wklejonych logow widac ze lapie i raportuje jedynie co ktorys i to bez widocznych regul - cos na zasadzie, 'jak zdaze zlapac i przeczytac, to Ci opowiem' - ocena dla zespolu inzynierow u producenta - naciagane 3+.

    ROZWIAZANIE:
    Rozwiazan nie ma wiele... ja polecilbym w sumie dwa:
    1. Znalezc kompuer co ma karte o adresie MAC 00:50:70:A1:08:C8 (bedzie to cos windowsowego na 99% i to pewnie anglojezyczne) i odlaczyc dziada od sieci.
    2. Olac temat i przestac czytac logi - nie polecam, ale moze to byc jedyny sposob jesli nie nzajdziesz "sprawcy". 169.254.*.* to w wiekszosci przypadkow windowsy (o czym tutaj mowi poszukiwanie MSHOME i charakterystyka sposobu wysylania pakietow - natretnie, bez logiki, drze jape az ktos moze uslyszy, ehhh) ktore nie dostaly IP z DHCP (to moze dotyczyc tez nie-windowsow).

    RFC 3300 mowi jasno:

    169.254.0.0/16 - This is the "link local" block. It is allocated for
    communication between hosts on a single link. Hosts obtain these
    addresses by auto-configuration, such as when a DHCP server may not
    be found.
    Skad jednak w sieci LAN wziela sie karta, ktora jest podlaczona a nie dostaje IP z DHCP?! Czyzby router mial filrowanie adresow MAC i ta karta nie byla dopisana (wtedy nie dostanie nic z DHCP i powstanie taka sytuacja). Moze to komputer z 2 kartami i sa one w trybie bridge i cos gdzies nie dziala jak trzeba (teoretycznie nie ma to prawa tworzyc takich problemow ale jestem za stary aby tak powiedziec - kilka razy juz to widzialem w praktyce).

    To by bylo na tyle - mam nadzieje ze odpowiedz zadowalajaca i wystarczajaco dokladna i choc troche 'na wesolo' hehe. Jakos nie widze w tych pakietach nic wiecej co byloby dziwne - regularny ruch internetowy, zadnych specyficznych rzeczy.

    Jesli masz jeszcze jakies pytania, to smialo :)

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • zabaxxx26.xlx.pl