hmmm
ja zaczynałem przygodę z kompem jak go jeszcze nawet nie miała właśnie z komputer światem, kochałem tę gazetę ale nie ma co ukrywać szybko z niej "wyrosłem" i jest tylko właśnie dla poczatkujących użytkowników
testy naprawdę są śmieszne
ostatnio był test programów pocztowych i thunderbird dostawał minusy za to że nie było opcji minimalizacji do zasobnika systemowego, pomijając oczywiście fakt że można ściągnąć plugin z netu
ja wgóle nie kupuję już gazet odkąd mam neta bo to totalna strata pieniędzy, internet zastępuje prawie wszystkoi
Teraz juz na to za pozno ... za daleko zaszedlem ... [...]
Założyłeś ten temat? :o Kolejny domorosły haker. :thumbdown:
Haha bardzo smieszne :) A przez co da rade ??
Znalezienie odp. exploitów na przeglądarki, napisać skrypt który wstrzyknie plik wykonywalny na komputer. Co do technologi.
PHP sprawdzi przeglądarkę, i upewni, że przystosowany inject będzie odpalony tylko na danej przeglądarce, zapobiegnie to wyśledzenia "złośliwego kodu" na dobrych przeglądarkach. Injecta napiszesz w JS, bądź ActiveX. C++, ASM, C# bądź inne języki do pisania MAŁYCH(w końcu próba wstrzyknięcia 300Kb programu może nie pójść szybko) programów, które injectem wstrzykniesz na komputer "ofiary".
Oczywiście musisz wsiąść pod uwage, programy antywirusowe oraz zaporę internetową. Tak więc masz do nauki co najmniej 3/4 języki, więc życzę powodzenia. :)
Może się to wydawać śmieszne ale uruchamiam komputer od pewnego czasu tak - Wyłączam zasilacz guzikiem z tyłu komputera. Wciskam guzik power (na wyłączonym zasilaczu) aż komputer dostanie kopa czyli jak się włączy na 1sec (chyba resztkami prądu które zostały w kablach) gdy widzę ze wiatrak się zaczyna kręcić od razu wciskam guzik na zasilaczu żeby go włączyć i tak komputer włączony.... Nie robiłbym oczywiście tak jakby się normalnie włączał... Normalnie nie umie go włączyć a ten sposób odkryłem niechcący. CO ROBIĆ ŻEBY WŁĄCZAĆ GO NORMALNIE?!?!
Jak coś niezrozumiale pytać....
Aha zasilacz CHIEFTEC
Drugim problemem jest okolo 2-3 razy w miesiącu gdy tak włączam komputer nie mam obrazu na monitorze kompletnie nic.. czarno...
I niekiedy go tak włączyć nie umie się nie chce wg odpalić na tą 1sekunde ale poczekam godzinkę okolo i już się odpali...
Ten post był edytowany przez saimon93 dnia: 03 Styczeń 2010 - 10:57
Hm, no zgodze sie z toba, ale troche zle porwnania dales :) Bo np programowanie jest o niebo bardziej skomplikowane od zlozenia kompa(nawet dzieciak sobie z tmy poradzi) i np jak gosc jest swietnym progrmaista a nie umie sobie wymienic karty grafiki to to jest troche smieszne:)
Hmm, ja jeszcze poza zabawa z komputerem lubie sobie czasami pobiegac z aparatem w reku. Zajmuje sie troche fotografia, ale jakos tak czuje pewien dyskomfort i obawe przed rozkreceniem obiektywu. Czy uwazasz, ze to jest smieszne?
Wydaje mi sie, ze jesli komus sie cos rozpadnie w obiektywie, to nie bierze sie sam do naprawy, tylko oddaje do serwisu - mimo, ze jest fotografem. Czy wg ciebie powinien sam naprawic sprzet?
To, ze dla kogos grzebanie w bebechach komputera to przyjemnosc i hobby nie oznacza od razu, ze wszyscy musza sie tym interesowac. Niektorym wystarczy swiadomosc, ze komputer dziala i tyle.
Kazdy ma jakis zawod. W kazdym zawodzie ma sie jakies umiejetnosci, ale zawod informatyka nie musi okresla osoby, ktora potrafi grzebac w sprzecie.
Osobiscie widzialem czlowieka, ktory byl genialnym programista (studia informatyczne, nie pochodzil z Polski), ale jak sie pozniej okazalo, nie za bardzo szlo mu zestawienie sieci, w sklad ktorej wchodzily 4 komputerki i router.
Czy to oznacza, ze nie jest informatykiem ?
VF700 .. nie wiem czy można go porównywać do odrzutowca.. po prostu jest słyszalny i to mocno.. ale bez przesady ;)
Moze troche przesadziłem. U mnie na 5V jest najgłosniejszym elementem w komputerze przy czym ma smieszna wydajnosc. Na max obortach nie dorownuje Accelero S1 z 12tka na 600RPM. :lol2:
Teoria to jedno ale praktyka drugie. Mam w domu HP NX7010, który jest włączony przez 24/7 od ponad 3 lat. Okazjonalnie laptop użytkowany był na zasilaniu bateryjnym. Baterii nie wyjmuję gdyż niestety stanowi ona, że tak powiem, jedna z nóżek laptopa. Pojemność mojej baterii spadła o jakies 35-40% w stosunku do wartości nominalnej(sprawdzone przez test kalibracji baterii w BIOS komputera).
Dodam jeszcze, że trakcie wspomnianych 3 lat, w czasie pracy na laptopie nastąpiło kilka przerw w dostawie energii elektrycznej a nie mam w zwyczaju zapisywania dokumentów co poł godziny (zbyt wiele ich jednocześnie przetwarzam przez co jest to uciążliwe). Praca jest dosyć poważna, tak więc porównując koszty utraty pracy spowodowanej awarią zasilania do kosztów nowej baterii można powiedzieć, że te drugie są śmieszne.
na znak protestu nie zażywaj leków; nie dawaj ich swoim chorym dzieciom (jak je bedziesz miał) nie kupuj ich dziewczynie / żonie (w tym tabletek anty również gdyż one przeszły chyba najwięcej badań)
nie wojuj z czymś z czego czerpiesz całymi garściami bo to jest śmieszne
PRZEMYŚL TO!!
bądź wtedy wojownikiem o własną sprawę... tylko pytanie czy zgodzisz sie na takie koszta??
kamyk... powiem ci tak modelowanie zachowania leku zaczyna się od komputera i badań porównawczych in vitro (w probówce), potem są pojedyncze komórki na syntetycznych pożywkach testy na zwierzętach są prowadzone tylko w bardzo zaawansowanych pracach nad lekami. ale może wiesz lepiej (bo jak wiadomo głównym źródłem wiedzy o lekach są na pierwszym miejscu lekarz a na drugim sąsiadka... może napisz kto ci o tym powiedział pierwsza czy druga opcja)
ps. farmacja bynajmniej to nie siedzenie na ciepłych wykładach większosć to praktyka praktyka i praktyka
hmmm Dlaczego słyszę tak jakby w komputerze dźwięk otwierania puszki xD
Wiem że to śmieszna i możecie mnie uznać za ''wariata''ale naprawdę :D
Co to może być ?
Mozliwe ze padl wentylator w zasilaczu/grafice/procesorze lub inny incydent.
rox_lukas hmm to interesujace co mowisz
Mnie tylko ciekawi dlaczego tak malo a nawet wogle nie ma aplikacji ktore wykorzystuja s55 jako pilota do winampa po podlaczoniu przez bluetooth do PC. Np na SE t68i czy t610 istnieje juz kilka programow i to bardzo rozwinietych i obsugujacych wiele funkcj w naszym PCecie. Ja jestem bardzo zainteresowany jak to wszystko dziala i jak mozna np wysylac jakies informacje z naszego komputera na s55 przy pomocy bluetooth
Jezeli masz jakies stronny internetowe nawet w jezyku angielskim byl bym bardzo zainterosowany nimi
Ciekawi mnie jeszcze jedna bardzo smieszna rzecz i tez nikt tego na forum nie poruszal. Mianowicie czy mozna korzystac z WAP uzywajac polaczenia do intenetu z komputera nie uzywajac gprs w telefonie i nie marnujac wielu pieniedzy( a zarazem zeby strona w WAPie wyswietlala sie na naszej komorce):):)
Ten bluetooh to bardzo Ciekawy temat wiec piszcie wszystkie wasze odkrycia!
Dla mnie jest to jeden z takich filmów, które ocenia się w dwóch sytuacjach. Jeżeli miałbym go ogladać na monitorze komputera, to ocena była by 3,9/10, ja jednak ogladałem go w TV, w dzień, w który raczej nic przyciągającego nie bylo, wiec obejrzałem to i wydało sie nawet ciekawe więc dałbym jakieś 6/10. Na początku powiwa nudą, bez rewelacji, później sie zaczyna rozkręcać. Klimat może jest taki troche jak w westernach Co mi sie nie pododbało, to niektóre głupie/śmieszne sceny, przynajmniej w moim odczuci, chociażby ta scena w kanałach, była jakaś taka nieteges
Takie programy nie istnieją, są jedynie śmieszne "prawie" programy ale żeby w nich cokolwiek obejrzeć musisz mieć przepustowość z 6Mb/s i do tego jest tylko parę programów, zwykle zagranicznych.
Jednak, np. TVP udostępnia na swojej stronie takie cudo, które pozwala oglądać wybrane programy.
ps. komputer i sieć służy do innych rzeczy, daruj sobie oglądanie tv. ;]
Witam na poczatku chcial bym poradzic tym co maja problemy z bluesolei z wyskakujacym alertem ze jest to wersja piracka i mozna tylko przesłac 5mb.Radze zmiencie vluesolei na Widcomm jest moze on troche mniej kolorowy niz bluesolei ale za to nie ma takich smiesznych rzeczy jak limit 5mb.
A ja chcial bym zapytac jak ustawic w programie Widcomm by przy kazdym wlaczeniu sie komputera on łączył sie z com1 na moim telefonie. Posiadam kom ktory jest caly czas podlaczony do kompa i uzywam go tylko do wysylania smsow i jest to troche uciazliwe ze przy kazym wlaczeniu kompa musze wejsc do programu widcomm i włączac ten wirtualny com.
pozdrawiam
Witam, ponieważ mam dużo czasu postanowiłem pomęczyć się trochę dzisiejszego ranka i udowodnię dziś Wam - drodzy admini, że grubo się mylicie co do mojego bana. Otóż grałem 5 minut temu u Was na serwerze (z rana kiedy nie ma nikogo zostaje tylko Public :)) mając staty 11 do 1 dostałem bana. Moje steam_id 0:0:9888230 . Admini nawet nie wiedzą co to: Radar, Sluchawki Steel'a, granie w to 5 lat itp. Admini myślą że są nieomylni i wiedzą wszystko. A tak się składa że wiekoszśc z Was nie umie w to grać i nie porafi ocenić czy ktoś czituje. Zamiast oddać to w ręce specjalistów bawią się w idiotyczną zabawe "zgaduj zgadula" albo "ja tak nie umiem to on tez nie moze - ban". Mam na koncie Steama ponad 20 gier... po co miałbym czitować??!! Jestem na ac.pl jako CLR, gram w ligach. Myślicie, że nie widzielm 3 spectow na TABie? Już dawno bym wyłączył... A całe to gadanie nie jest po to żebyście mnie odbanowali.... Chce Wam pokazać jacy jesteście zakłamani i żenująco low skillowi. (na serwerze same boty graly i ban za zabijacie ich - smieszne) Nie gram na Publikach zbyt czesto więc mnie to głęboko WALI czy bede mial bana na jakimś ffa (jakich mnowstwo). Trwajcie sobie na serwezre, banujcie lepszych, napewno się czegoś nauczycie i przy okazji zrekompensujecie porażki w życiu poza komputerem (jak takie macie). JAk coś robić to dobrze, a tutaj tylko sobie szkodzicie.
No, ale przedwczoraj miałem 24. W najdłuższej strefie czasowej rozkład w stronę Jesiennej jest tragiczny. Najgorszy jaki miałem do tej pory. Aż do Okrzei dosłownie na połowie przystanków musiałem odczekiwać od 30 sekund do minuty!! W ogóle się nie dało jechać. Aż dziwne że nikt z pasażerów do mnie nie podszedł. Widocznie domyślali się że mam dobre intencje. I jak tu nie odjeżdżać z pętli na opóźnieniu? Za to w wieczornej strefie czasowej rozkład był w sam raz, ale na Sosabowskiego zawsze i w obu kierunkach jest za dużo czasu.
Wczoraj miałem 17. Za mało czasu od Ronda Trzech Krzyży do PKS-u w stronę Liszki, a od Matejki do Liszki za dużo czasu w obu kierunkach o jakieś 3-4 minuty!
Co do Ronda Trzech Krzyży, ciekawe że zazwyczaj jak się do niego zbliżam, komputer pokazuje "+3"... Śmieszne, albo i nie.
W strefie najdłuższej chyba zawsze niezależnie od linii i kierunku. Dlatego normalnym widokiem jest że autobus jadący od Wyczerp, chce puścić 24 przodem, a gościu z 24 pokazuje "nie nie, ty jedź przodem"... Byłem już zarówno w jednej, jak i drugiej roli.
Cały temat jest ogólnie o śmiesznych wypadkach w szkole itp. ale chcę przestrzeć wszystkich aby przypadkiem żaden nie próbował zrobić zdjęcia itp. nauczycielowi i nie daj Bóg jeszcze dopisał jakiś głupi tekst i puścił to w sieć, ot np. na nasze forum. U mnie w szkole jest takich 3 ananasków i co śmieszniejsze z 3 licealnej. Walnęli oni zdjęcie dwóm nauczycielom, dopisali głupi, wręcz debilny tekst po czym puścili to w sieć. No niestety ktoś w szkole wpadł na pomysł aby oglądać to zdjęcie na komputerze w bibliotece, a że przypadkiem szedł tamtędy "zainteresowany" nauczyciel, sprawa wyszła na jaw. Dziś tych 3 panów sie przyznało że to oni są fotografami i nuczyciele pozwali ich do sądu. Chłopaki będą teraz mieli nasrane w aktach i utrudnione życie po szkole. A więc przestrzegam aby żaden z was nie próbował umieszczać tu zdjęć filmików itp. nauczycieli, które waszym zdaniem są śmieszne ale dla innych nie bardzo.
Sory za taki offtop, ale dziś w szkole to był w sumie temat na całej wychowawczej i jakoś tak wolałem ustrzec innych zanim zrobią coś głupiego ;]