Witam

Czy może co starsi MK pamiętają taki program z 1995 (albo i wcześniejszy)
o
nazwie Komputerowy Rozkład Jazdy PKP ? Pierwsza wersja była jeszcze
dosowa,
a następne windowsowe (była w tym nawet gra - znajdowanie stacji
kolejowych
na czas). KRJ był zdaje się wydawany do 1997, później wszedł HAFAS.
Programik był bardzo ładny ;-) i wziął mnie na niego sentyment - ale nijak
nie mogę go znaleźć. Czy ktoś z MK ma może toto i się podzieli ?


Samego programu nieznalazlem ale mam cos takiego.
http://img108.imageshack.us/img108/9297/krj7ia.gif

Pochodzi to ze strony Ciemnego na sp www.kolej.pl

Pozdrawiam serdecznie i rozkladowo.

| Witam

| Czy może co starsi MK pamiętają taki program z 1995 (albo i
wcześniejszy)
| o
| nazwie Komputerowy Rozkład Jazdy PKP ? Pierwsza wersja była jeszcze
| dosowa,
| a następne windowsowe (była w tym nawet gra - znajdowanie stacji
| kolejowych
| na czas). KRJ był zdaje się wydawany do 1997, później wszedł HAFAS.
| Programik był bardzo ładny ;-) i wziął mnie na niego sentyment - ale
nijak
| nie mogę go znaleźć. Czy ktoś z MK ma może toto i się podzieli ?

Samego programu nieznalazlem ale mam cos takiego.
http://img108.imageshack.us/img108/9297/krj7ia.gif

Pochodzi to ze strony Ciemnego na sp www.kolej.pl


o właśnie...
Aż się łza w oku kręci. A był jeszcze taki dosowy - brzydki ale z
klimatem...

On Tue, 04 Mar 2003 08:34:06 +0100, Qba <qb@box43.plwrote:
"fLiPeR" <fli@go2.plzapodal(a):
|Nazwa grupy:
|pl.rec.gry.flipery
|pl.rec.gry.komputerowe.flipery

moze jak zrobisz pl.rec.gry.arcade to taka grupa przejdzie ale i tak
marne szanse.
pozatym w Polsce salonow arcade itp jest tak niewiele ze naprawde
zainteresowanie byloby smieszne.


bez przesady, chyba kazde miasto z odpowiednio duzym dworcem PKP ma salon
arcade tamze. W duzych miastach i miejscowosciach turystycznych takich
salonów jest kilka do kilkanaście... Gorzej, że są tam przeważnie starocie,
w które średni użytkownik PCta może zagrać w domu...

On Thu, 14 Mar 2002, Psofometr wrote:
| Nio... I Falcon'a 4 nie ma... :( I klienta Counter-Strike'a... :(

MSTS był pierwszym, co mi przyszło do głowy. Lista fajnych gier i
programów, których pod Linuksem się uruchomic nie da, jest bardzo
obszerna. BTW czy jest linuksowa wersja Hafasa (komputerowego
rozkładu jazdy pociągów)? Oczywiście, wiem, że fajne gry nikomu do


tak, www.pkp.pl

szczęścia nie są potrzebne, a Hafas jest w Internecie, a przecież
komputer nie podłączony na sztywno do Internetu to namiastka
konsoli Nintendo...


no wlasnie. A jak chce pograc, to ide na kregle.

| Nie - po prostu masz wyświetlanie wszystkich elementów z pulpitem włącznie
| masz ustawione na kolor niebieski... ;D

A tak BTW - jest gdzieś w sieci jakiś obrazek bluskrina? Taki,
żeby można sobie było z tego tapetę zrobić?


hm, moze byc problem, podczas bluescreenu nie dziala prnscr...

Szanowny DU - na wstępie mam prośbę, podziel się swoimi wizjami nawet tymi po
przedawkowaniu. Jestem pewiem,iż będą bardziej realistyczne niż wizje naszej
władzy, a kto wie może je zrealizują!
BRAWO - mamy już wyremontowaną żeromę, arenę sport koniówka, dworzec centralny
pkp, trzy podstacje na osiedlach, park kosciuszki ze strumykiem........ a to
DOPIERO POCZĄTEK KADENCJI.NIEWIERNY LUDU RADOMIA!!! POMYŚL CO BĘDZIE POD KONIEC
RZĄDÓW Sz P K. odpowiedź - wirtualny radom.pl Topowa gra komputerowa w cenie
przystępnej.

Zamowilem w firmie TTS Company w Wa-wie mieszczacej sie przy ulicy
Okrag, program demonstracyjny pakietu
zawierajacego m.in. Analize  menadzera.
Jestesmy firma komputerowa dzialajacej w Lodzi, dzialamy na zleceni
bardzo duzej firmy prywatnej. Ow program kosztuje ponad 3.000 zl.
To tyle tytulem wstepu.
Co uzyskalismy o w/w firmy.
Po 6 dniach od zlozenia zamowienia 3 dyskietki, z tego jedna ewidentnie uszkodzona
blaszka wygieta na zewnatrz, pelno na niej bad sector'ow.
Ale to nie wszystko, na pozostalych dwoch w boot sectorze rezydowal sobie
wirus : SPIRIT.A
Nie wiem co on robi i nie chce wiedziec gdyz go usunalem...
Co ciekawe na dyskietce uszkodzonej NIE BYLO WIRUSA.
O wirusie narazie jeszcze nie poinformowalem firmy TTS ze wzgledu
na pozna pore, rozmawialem natomiast na temat uszkodzonego
nosnika. Panienka rozmawiajaca ze mna przez telefon po wysluchaniu
moich zali, zaproponaowala iz wysla mi uszkodzona
dyskietke ZA ZALICZENIEM POCZTOWYM (czyli dojdzie do nas za kolejne 6 dni)
Na moja propozycje, ze moze by warto wyslac to jeszcze dzis (piatek godz.12.00)
przesylka kurierska via PKP do LOdzi, padla odpowiedz ze nie ma kto
pojechac tej sprawy zalatwic a tak w ogole to nie wysylaja z zasady
w/w przesylka.
Na tym zakonczylem moja rozmowe
Sprawe przejela sekretarka ktora w koncu znalazla kogos w miare kompetentnego
w firmie TTS kto obiecal ze jutro (sobota) w/w dyskietke.
Dziwiac sie jednak ze ktos moze ponosic koszt 10 zl za przesylke jak mozna dluzej w tempie slimaka. (stanelo oczywiscie na tym ze to my mamy poniesc
koszt doslania dyskietki)
Byc moze dla ludzi z TTS-u czas zupelnie nie gra roli.
K O N K L U Z J E :
1.Czy dyskietka moze w szcelnie opakowanej kopercie miec odgienta balaszke?
2.Czy na kazdej obecnie sprzedawanej przez TTS dyskietce jest wirus (*
3.Czy jesli to klient ma ponosic koszty bledow firmy TTS
  (brak sprawdzenia dyskietki, kiepskie opakownie bez usztwnienia itp.)
  to nie moze on wybrac formy transportu?
4.Czy do dyskietek nie mozna bylo zalaczyc ulotek dot. w/w pakietu
  oprogramowania (wiem ze sa bo je kiedys widziale w siedzibie firmy w Wa-wie)
5.Czy takie powinno byc podejscie do klienta.

*) Kilkakrotnie kupowalismy w firmie TTS, w siedzibie i via Poczta Polska,
   i do tej pory nie bylo wiekszych zgrzytow, niestety wszysto sie zmienia
   (obym sie mylil, niech to bedzie wypadek przy pracy w firmie TTS, a
   nie obecna regula.

Ku przestrodze....

Tomasz Pieluzek
pi@krysia.uni.lodz.pl

P.S.
Wyrazony powyzej sad jest moim prywatnym zdaniem a nie opinia mojej firmy.