logo
 Pokrewne renessmekomputer nie czyta dyskietek dyskietekkomputery pokładowe w samochodach jakie mają funkcjeKomputer zakupiony przed założeniem działalnościkomputer resetuje się podczas ściągania plikówkostka od modułu komputera Polonez gdzie jestkomputer zatrzymuje się podczas uruchamiania biosukomputer nagle się wyłącza przy rozruchukomputer się zawiesza przy włączaniu Skypekomputer resetuje się przy uruchamianiu skypakomputer wykrywa telefon jako MTP
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • btsbydgoszcz.opx.pl
  • renessme


    :rolleyes: z komputerowych: cywilizacja
    i żadnej innej nie znam :P

    z planszowych:

    w planie - cywilizacja planszowa :D droga jak cholera ale kupię!!

    wiochmen
    na sygnale
    chińczyk
    szachy
    warcaby
    scrabble
    ryzyko
    osadnicy z catanu
    dżungla
    monopoly
    carcassone

    nie-planszowe:
    mahjong
    jenga
    kalambury
    mafia
    ino

    z karcianych:

    tysiąc :D
    poker
    3-5-8
    wojna
    makao


    uwielbiam planszówki, gry karciane... tylko by było z kim grać :(
    Użytkownik nwalme edytował ten post 23 maj 2010 - 19:59



    w komputerowe nie gram i się nie znam

    w karty kiedyś grywałam:
    3-5-8
    kierki
    canasta
    garibaldka - ostatnio dzieckę nauczyłam
    pokerek (tatuś mnie nauczył, gdy byłam w podstawówce :D )

    brydż - bez przekonania, bo mam złe wspomnienia

    planszowe:
    scrabble
    chińczyk
    warcaby - ostatnio nie lubię grać, bo mnie dziecka bezczelnie ogrywa
    mastermind

    pozostałe:
    spadające małpy
    bierki
    wisielec - dziecka mnie zmusza
    statki
    domino

    w karcioszki grałam najchętniej :D



    Czy możecie mi przypomnieć na czyum polegały następujące audycje w Radiu ZET?
    :arrow: 1, 2, 3 śpiewasz ty
    :arrow: 1000 płyt Radia Zet
    :arrow: 60 minut lat 50., 60., 70.
    :arrow: Bezsenność z Radiem Zet
    :arrow: Bieg Pozdrowień
    :arrow: Co mogę dla Pani/ Pana zrobić?
    :arrow: Czuj mózg
    :arrow: Czysta Lista Radia Zet
    :arrow: Gra w okręty
    :arrow: Hip Hop radia Zet
    :arrow: Interlista
    :arrow: Jet Zet
    :arrow: Komputerowa Lista Przebojów
    :arrow: Kuferek Radia Zet
    :arrow: Lato Zet i już
    :arrow: Lista starych przebojów
    :arrow: Max
    :arrow: Mniej więcej serio
    :arrow: Parszywa Trzynastka
    :arrow: Piątki na piątki w Radiu Zet
    :arrow: Podwieczorek przy mikrofonie
    :arrow: Scrabble
    :arrow: Słodka szesnastka radia Zet
    :arrow: Świat po szóstej
    :arrow: World Charts Show
    :arrow: Żart Janusza Weissa



    Ano kiedyś się grało. Jeszcze za czasów, gdy Atari było osiągnięciem techniki. Ja grywałem głównie w Magię i Miecz oraz Monopol (jakaś podróba). Teraz nie gram wcale. Gry planszowe mają jednak swój klimat, którego gry komputerowe jeszcze długo (nigdy?) nie będą miały. Chociaż osobiście bardziej lubię grać w karcianki (np. M:TG).

    // Zapomniałem napisać, że planszówka Obcy też ma świetną grywalność.

    Jose33: Trochę rozruszałeś forum luźnymi tematami. Można sobie popisać o pierdołach.

    PS: Chce ktoś kupić Scrabble? Bo na Allegro chcę wystawić ;)
    Użytkownik Spass edytował ten post 14 grudzień 2006 - 19:24



    Bardzo rzadko grywam w gry komputerowe. Jeśli już można mnie zastać w takiej sytuacji, to albo mobilizuję moich poddanych do rozwoju ich krainy - w Majesty, albo... układam free cella

    Za to bardzo lubię gry planszowe. Od kiedy sięgam pamięcią. Zaczęło się od różnych dziecięcych planszówek, potem przyszedł czas na Eurobiznes, a od jakiegoś czasu na klasykę planszówek: Magię i Miecz (polskie wydanie Talismana). Uwielbiam tę grę! Grałam już tyle razy, a ciągle mi się nie znudziło. Może dlatego, ze świetnie zbliża ludzi Wspólna kooperacja, śmiech, przyjaciele na wyciągnięcie ręki - tego nie da komputer.

    Sama mam trzy "większe" gry planszowe: fantastyczne "Dragon's Ordeal", familijny "Owczy Pęd" i "Eurobiznes". Mam nadzieję, że kiedyś dorobię się Scrabbli



    " />Settlers i Settlers of Catan maja ze soba tyle wspolnego co planszowa Magia i Miecz z komputerowa Might & Magic - czyli praktycznie nic poza tytulem

    W kazdym razie mi sie Monopoly o tyle nie podoba, ze jednak minimalnie ta koszulka mogla by byc manifestem, a tutaj zostanie powielaniem kalki, ze Monopoly, Chinczyk i Scrabble to jedyne gry planszowe.



    " />Wszedłem sobie na allegro, tradycyjnie wyświetliła się reklama jakiejś kategorii na środku głównej strony. Tym razem jednak nie były to garnki lub ciuchy tylko "Domowe wymiary przyjemności" - książki, gry komputerowe oraz planszowe. Wśród tych ostatnich kolejno: Jenga, szachy, Scrabble, Cashflow, Carcassonne, Osadnicy z Catanu.



    " />
    ">Produkcja gry komputerowej to kilkadziesiat groszy (!), czyli plytka + pudelko - latwo wiec stosowac taktyke - nizsza cena > wieksza sprzedaz.
    Obecnie CD kosztuje kilka(naście) groszy, pudełko DVD ok. 0,50-1,50 (zależy od okazji i jakości tegoż), folia i konfekcja kilka gr, instrukcja kilka gr... Pudełko ładne to już parę złotych, ale teraz coraz więcej gier mamy tylko w DVD boksie lub czymś podobnym. Poza tym w Polsce od razu wypuszcza się 3-5 tyś (liczby minimalne), a planszówki 1000 egz. (liczby maksymalne, nie mówię o Scrabble na promocję w marketach przed świętami).



    " />Witam,
    Jestem nowy na tym forum (i w ogóle w planszówkach: nie licząc eurobiznesu, różnych odmian chińczyka i obecnie scrable). Jakoś gry komputerowe mnie nie specjalnie wciągały. Zazwyczaj jakoś tak zawsze krucho z czasem jest, a ostatnio, że jestem na częściowym urlopie i gdzieś mi się obiło o uszy coś o grach, chciałem sprawdzić czy mnie to dalej bawi (wydaje mi się że tak:) Poczytałem i na początek (tak na rozruszanie) wytypowałem sobie Carcassonne. Tylko taki zestaw z dodatkami trochę kosztuje i fajnie przed zakupem byłoby sprawdzić jak się gra (zwłaszcza jak się nie jest pewnym, czy dalej się grywa w planszówki). I w związku z tym mam pytanie: czy ktoś z forumowiczów uczęszczających do avanti byłby w stanie zabrać ze sobą tą gierkę (np. w ten piątek, tj. 22.VIII)? Jako, że będę z żoną (która podobnie jak ja myśli, że może się wciągnie:), to właściciel nie musiałby nawet grać z nami (no może krótkie objaśnienie byłoby mile oczekiwane). Bo rozumiem, że taka jest idea: że można pograć w gierki niekoniecznie swoje? Gra oczywiście na miejscu - bez zabierania do domu; tak jak mówię, żeby po prostu sprawdzić czy gra przypadnie nam do gustu. Mam nadzieję, że ktoś przeczyta to przed piątkiem i da znać:)
    pzdr



    " />Pani redaktor tak naprawdę prawie nic nie spopulryzowała - napisała o tym, o czym wszyscy wiedzą. Zwróćcie uwagę na dobór gier o jakich napisała: kilka razy wymieniony jest Chińczyk, szachy, warcaby, Scrabble itp. czyli stare popularne gry, które tak naprawdę wszyscy znają. Jedyne wymienione przez nią gry planszowe nienależące do powszechnie znanych to "Age of Mythology" i "Cywilizacja", które są do tego niczym więcej niż po prostu przeniesieniem na planszę gier komputerowych.

    Gdyby nie Sosna, to pewnie byłoby tylko o Chińczyku i warcabach .



    " />Cały ten artykuł to gadanie ślepego o kolorach. Niby pisanie, że moda na planszówki wraca, że boom, że to fajne itp., ale po jego przeczytaniu w pamięci pozostają niestety tylko wypowiedzi Sceptyka, że plaszówki to drożyzna i bezsensowna, losowa zabawa dla ludzi którzy nie mają pomysłu co zrobić z czasem. Gdyby chociaż padły jakieś tytuły gier nie mających nic wspólnego z kostką a z myśleniem, typu Wysokie Napięcie, Caylus czy Eufrat i Tygrys; albo porównanie cen gier komputerowych i planszowych, ale nie: Gry planszowe to Monopoly, Scrabble i jacyś tam Osadnicy. A, i jeszcze World of Warcraft, zrobiony zresztą na podstawie gry komputerowej (no bo przecież gry komputerowe są najlepsze i na nich trzeba się wzorować).
    Szlak jasny trafia i krew nagła zalewa na taką ignorancję



    " />Na podstawie zacytowanej przez Leguna analizy, pochodzącej z książki dr Jarosława Flisa oraz własnych doświadczeń z TVN24, przedstawiam hipotetyczny wywiad z draco na temat gier planszowych

    TVN24:
    Jak Pan sądzi - dlaczego coraz wiecej osób zamiast gier komputerowych wybiera grę w Monopoly albo Scrabble?
    draco:
    Gry planszowe bawią, uczą, integrują. Są znakomitym uzupełnieniem spotkań rodzinnych i w gronie znajomych. Budują więzi między pokoleniami.
    TVN24:
    Gra Monopoly powstała w latach 30-tych ubiegłego stulecia. Czy wciąż wygląda tak jak kiedyś?
    draco:
    W ciągu ostatnich 20 lat nastąpił dynamiczny rozwój gier planszowych. Wymyślono wiele sposobów na stałe angażowanie graczy w rozgrywkę.
    Głos lektora:
    W najnowszym wydaniu Monopoly gracze zamiast pieniędzy posługują się kartami bankowymi.
    TVN24:
    Gra Monopoly polega na handlu nieruchomościami. Jak wiadomo obecny kryzys w USA zaczął się właśnie na rynku nieruchomości. Czy umiejętności zdobyte w grze Monopoly pomagają osobom inwestującym na prawdziwym rynku nieruchomości?
    draco:
    Gry planszowe poprzez zabawę uczą podejmowania decyzji i radzenia sobie w życiu z porażkami.

    Wszystkie zdania, wypowiedziane przez draco pochodzą z przedstawionego na początku tego wątka "planszówkowego Credo". Jeżeli na ekranie będzie cały czas pokazywane Monopoly, to każdy z widzów będzie przekonany, że wypowiedzi draco dotyczą właśnie tej gry



    " />Szukałam podobnego tematu, ale nie znalazłam. Był temat o szachach/warcabach.
    Zastanawiam się czy są takie osoby, które wolą gry planszowe od komputerowych?
    Swoją odpowiedź zaznaczcie w ankiecie oraz proszę u uzasadnienie wyboru. Jeśli już są jakieś ulubione to wymieńcie. Ja na przykład lubię grać w gry planszowe. Ostatnio gram w "Biznes po polsku", "Scrabble" oraz grę, którą na pewno każdy zna "Eurobusiness". Wcześniej grałam w gry na komputerze (The Sims 2 + dodatki), ale doszłam do wniosku, że milej jest spędzić czas grając w gry planszowe z przyjaciółmi, rodziną itp. A Wy jak sądzicie?

    Poprawiam literówkę w ankiecie i zmieniam ilość możliwych zaznaczeń, bo 200 to jednak przesada. K44
    A ja zmieniam pytanie, bo w ankiecie 1 opcją są komputerowe, a w pytaniu planszowe ;) // mloda14-14



    " />U mnie też tych zainteresowań troszkę jest i ciężko wybrać od czego zacząć.
    Chyba to najczęściej praktykowane to gotowanie i wszelkie kuchenne eksperymenty czego wyrazem jest mój blog. Przy okazji wykańczania mieszkania ujawniły się u mnie również zapędy dekoratorskie i projektanckie (jest takie słowo?)
    Lubię też tańczyć. W klubie, na domowej imprezie czy chociażby w formie aerobicu – taniec pod każda postacią. Bilard też należy do moich sportów pokazowych.
    Lubię czytać, od poważnych, opasłych tomisk poprzez podręczniki ze stosunków międzynarodowych, aż po babską, lekką literaturę. Interesuję się właśnie stosunkami międzynarodowymi tak ekonomicznymi jak i politycznymi, a ostatnio zgłębiam zagadnienie różnic kulturowych. Obok tego także zagadnienia z dziedziny marketingu, a konkretniej zarządzanie międzynarodowa marką.
    Nauczyłam się też mniejszych lub większych podstaw pisania stron internetowych i tworzenia grafiki komputerowej i to czasami praktykuję.
    Interesuje mnie też poniekąd motoryzacja, ale w takim bardzo praktycznym wymiarze.
    Dla relaksu, poza wymienionymi rzeczami lubię układać puzzle, grać w scrabble lub obejrzeć jakiś lekki, podnoszący na duchu film.

    Uff
    To by chyba było na tyle. Jakby co będę dopisywać.

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • zabaxxx26.xlx.pl