KŚ 10-2007 + dodatki
Komputer można bez trudu zamienić w telewizor wystarczy zainstalować tuner telewizyjny. Jednak który z wielu dostępnych na rynku modeli wybrać? Test Komputer Świata odpowiada na to pytanie. Oraz duzo duzo więcej rzeczy.

Download

Dnia Fri, 08 Oct 1999 16:41:02 GMT,
Jacek Popławski <j@ulgo.koti.com.plNapisał(a):
Lech Szychowski wrote:
| Nabieram wątpliwości, czy na pewno wiesz, o czym mówisz/piszesz.
| Pytanie kontrolne: kiedy i na jaką platformę/środowisko pojawił
| się tetris?

pod DOS na PC

A  nie przypadniem na coś większego (VAX, U*ix)? ZTCW działało to
w trybie znakowym.
[...]
proste zasady i szybka akcja - ale źródłem tego jest przede wszystkim
mentalość użytkowników - kiedyś komputery były czymś elitarnym, dzisiaj
są niestety tym samym co samochody czy dresy - przy tak masowym rynku nie
ma po co pisać ambitnej gry, to już nie te czasy, gdy mogły istnieć
gry kultowe... grunt, żeby się sprzedała

Niestety :-(.
| : Nethacka uruchomiłem - odruch wymiotny, może i fabuła ciekawa, długa
| : itd... ale patrzeć się na to nie da.

Rzeczywiście,  NH ma okropną grafikę. Ale taki *band już całkiem,
całkiem.
kiedyś pojawiła sie gra "Mad Dog cośtam", był to film z celownikiem do
strzelania, chyba pierwsza gra dla dresów ;) potem masowo zaczęły powstawać
RTSy, jak od ludzi wychowanych na takim śmieciu można wymagać, by docenili
to co dobre?

Świat upada, pora umierać...

Grzesiek

On 2008-07-08, citizen Michał Gancarski testified:

Dnia Tue, 08 Jul 2008 18:56:31 +0200, wer napisał(a):

[...]

| Zaiste. Bo oczywiście na serwerach Vista święci tryumfy, a biznes po prostu
| drepcze w miejscu żeby wyrzucić XP i zastąpić tym nowym cudem. Sprzedaż dla
| końcowych użytkowników jest bladym cieniem tej dynamiki jaką osiągało XP
| i w zasadzie gdyby nie stary, dobry kanał pt. wierny OEM pakujący Windows
| Vista na nowe komputery to pies z kulawą nogą by tego nie kupował.

| Jak to było? Zostaw, tego świata się ocalić nie da. Jego Vistowatość
| nawet po wycofaniu przez MS Visty ze sprzedaży będzie twierdzić, że to
| największy triumf MS.

No ja po chwili użytkowania mogę stwierdzić, że na odpowiednio mocnym
sprzęcie, po wyłączeniu UAC i wrzuceniu standardowego wyglądu okienek nie
widzę różnicy. Być może pod spodem dzieją się jakieś niestworzone cuda,
dzięki którym w ogóle jeszcze żyję ale póki co czuję się jakbym używał XP
Service Pack 4.


Różnicę widać przy aplikacjach, które "idą w buraki". W XP to trzeba było
iść do Task Managera i ubijać, w Viscie samo mówi, że poszło w buraki
i pyta czy ubić. Jak w KDE ;-)

bart

Witam.
Problem jest następujący:

Serwer. Linux Debian woody 2.2.20
ppp0 -ip_sdi x.x.x.x
eth0 - ip_lan 192.168.2.1
eth1 - ip_polpak y.y.y.y

Potrzebuje aby komputer z sieci lokalnej o adresie 192.168.2.2
wychodził na świat przez ppp0 a reszta komputerów przez eth1.

Prosze o wszelkie instrukcje.
pozdr Łukasz

Bartosz Feński aka fEnIo wydziergał:

W artykule Mariusz Kruk napisał(a):

| Bądźmy uczciwi. Linux bez dostępu do sieci nie istnieje.
| Takie są moje doświadczenia i nie odważyłbym się instalować Linuksa nie
| mając choćby modemu pod ręką.

| Etam. Równie dobrze można powiedzieć, że Windows bez sieci jest
| bezużyteczny (chociaż z trochę innych powodów).

Mając Windowsa bez sieci kupuję gazetkę Komputer Świat i mam mnóstwo softu,
który sobie mogę testować. Mając Linuksa kupuję Linux+ i mam mnóstwo
dystrybucji, które mogę testować :P


Ale te dystrybucje z Linux+ są raczej dobrze wyposażone w najróżniejsze
pakiety. Z Auroksem miałem chyba z 5 czy 6 płyt, nawet nie chciało mi
się ich wszytkich przeglądać. Fakt faktem, że bez dostępu do sieci
łatwiej jest wyposażyć sobie w oprogramowanie Windows niż Linuksa. I
zgodzę się, że Linux bez dostępu do Internetu jest sprawny inaczej ;-)

pozdrawiam

Bo w domu ja bym zmienił Antyvira, NAV 2004 nie ma najlepszej opinii


Z tym bym się nie zgodził. Odsyłam do oklepanego już przeze mnie testu
programów antywirusowych w numerze 7/2004 Komputer ŚWIAT-a, a także do
statystyk: produkty Symanteca (nie tylko NAV) stoją na czołowych miejscach
pod względem sprzedaży (przynajmniej w MediaMarkt i Empik). NAV2004 traci
nieco punktów w temacie skanowania archiwów, ale w wykrywalności np. Zoo czy
ItW stoi na niemal 100% poziomie. Do tego dochodzą możliwości na razie nie
spotykane w większości antywirusów, np. blokowanie skryptów (o czym też
pisałem). Zatem, gdyby NAV nie miał najlepszej opinii to jak wytłumaczyć
jego popularność? A jeżeli naprawdę jej nie ma, to dlaczego, skoro zajął 2.
miejsce w rzeczonym teście? Dodam tylko, że wyprzedził np. McAfee (3.)
Kaspersky-ego (4.), NOD32 (7.) i antywirusy darmowe, z których najlepszy
(Avast) ulokował się na 13. pozycji.

PS. Pozwoliłem sobie poprawić błędy w przytoczonym cytacie.

...według pani Pieńkowskiej i drugiej (o podobnym sposobie wypowiadania
się) w
Gorzowie działała Międzynarodowa Grupa Przestępcza zajmująca się
włamywaniem do
serwerów Wszystkich Uczelni Świata. Grupa była Bardzo Groźna bo "wiadomo
przecież co na takich serwerach się znajduje: prace magisterskie, prace
doktorskie". Na dowód jak groźna była to grupa pokazano etui z płytkami z
muzyką i filmami. "Grupa szczególnie sobie upodobała dane należące do firm
fonograficznych i filmowych". Jeśli dobrze pamiętam to był to drugi lub
trzeci
news w wiadomościach.

Z roku na rok jest coraz głupiej.


Prasa tez nielepsza: Tu
http://serwisy.gazeta.pl/wyborcza/1,34513,2245829.html pisza np:

"(Policjanci) Śledzili ruch w sieci i poczynania miejscowych hakerów. Dzięki
znajomości slangu udało im się wejść do grupy."
Czyli co? Nauczyli sie "uadafak" i "gimme e kuk" i juz ich wzieli do
hakerow?

albo:

"(Piraci i hakerzy) To tęgie głowy, komputer nie ma dla nich tajemnic - mówi
nam oficer z Komendy Głównej Policji."
Jasne... geniusze...

Gregor

Bardzo dziękuje za pamięć.
Nie ważne że późno,ważne że szczere .Ja sama o sobie zapomniałam Poprostu jeden
dzień w tygodniu mi przybył zamiast 12 miałam 11.
Wszystko przez to że mój komputer wysłał swój zasilacz na złom i miałam
zamknięte okno na świat,a tak zawsze z kawką rano przed nim siadałam i
wiedziałam co sie gdzie dzieje.
Z całego serca dziękuje

ee tam ..
"Prezydent Rumunii,Traian Basescu, w obecności Billa Gatesa publicznie chwalił hakerów komputerowych. Szef Microsoftu, jak donosi włoski dziennik "Corriere della Sera", aż zaniemówił z wrażenia.

Gates, największy światowy producent oprogramowania, przyjechał do Bukaresztu, aby dokonać otwarcia nowego centrum Microsoftu, które da zatrudnienie 600 osobom.

Podczas transmitowanej przez telewizję rumuńską uroczystości otwarcia tego ośrodka, prezydent Basescu, ku zdumieniu Gatesa oświadczył: "Piractwo informatyczne pomogło młodym pokoleniom odkryć świat komputerów i otworzyło drogę do rozwoju technologii informatycznej w Rumunii".

"Piractwo - dodał szef państwa - pomogło Rumunom w zwiększeniu ich kreatywności w dziedzinie przemysłu informatycznego".

Gates nie zabrał głosu na uroczystości i nie skomentował wypowiedzi prezydenta Rumunii.

Według ekspertów, 70 proc. oprogramowania komputerowego używanego w Rumunii jest nielegalnego pochodzenia.

Źródło informacji: INTERIA.PL/PAP"
lol2