logo
 Pokrewne renessmekomputer nie czyta dyskietek dyskietekkomputery pokładowe w samochodach jakie mają funkcjeKomputer zakupiony przed założeniem działalnościkomputer resetuje się podczas ściągania plikówkostka od modułu komputera Polonez gdzie jestkomputer zatrzymuje się podczas uruchamiania biosukomputer nagle się wyłącza przy rozruchukomputer się zawiesza przy włączaniu Skypekomputer resetuje się przy uruchamianiu skypakomputer wykrywa telefon jako MTP
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • ogloszenia.keep.pl
  • renessme


    Dostałam stos starych dysków na ATA, część jest sprawna, część możliwe, że nie.
    Na pewno natomiast jest na nich stos śmieci, syfu i nie wiadomo czego jeszcze.

    Chciałabym je sformatować, sprawdzić i wystawić na sprzedaż, zastanawiam się jednak jak się do tego zabrać.

    Nie mam osobnej platformy, by je tam podpiąć, muszę wiec to zrobić przez mój komputer. Zależałoby mi by żadnej śmiec z któregoś dysku nie popsuł nic na moim kompie :]
    No i.. jak najprościej podpiąć taki dysk na ATA do mojego pudełka ? (specyfikacja w profilu)

    Jak bezpiecznie zabrać sie za format dysków ? Robić to z biosa ? z Windy ? Odpiąć swoje dyski i podpinać tylko te stare ? Jak później sprawdzić czy wsio z nimi ok ?

    Jak ktoś może pomóc to bardzo proszę...
    [z normalnym dyskiem umiem sobie poradzić, ale te niebezpieczne starocie mnie przerażają :P]




    e no bez przesady z tymi cenami - xp home + myszka i cena jest 372pln - to co podales to wersja box - jak ktos kupuje komputer razem z systemem to moze pozwolic sobie na wersje OEM - a jak kupi sys + myszka i ta myszka bedzie zainstalowana przy danym kompie to rowniez moze pozwolic sobie na wersje OEM. - to tylko tak na marginesie:-) Hi, hi, zadzwoń najpierw do MS Polska i dopytaj się o zgodność sprzedaży systemu OEM w komplecie z myszką z licencją OEM Microsoftu. Możesz być bardzo, ale to bardzo zdziwiony jak bardzo przepłaciłeś za tę myszkę :lol:



    W sumie szczerze mówiąc wystarczy informacja, że polonizator otrzymują wyłącznie osoby, które ZAKUPIŁY komputer w sieci SAD, czyli albo w salonie firmowym lub punktach sprzedaży. Chyba też umieści się część procedury otrzymywania polonizatora z SADu. Po południu przygotuje to i prześlę Ci. Co dwie głowy to nie jedna :)



    imola 1,4 -1994 na wtrysku swap silnika na podwujnym gazniku
      witam mam taki problem otuz rozpoczolem w swojej alfie remont silnika obrucona byla panewka na wale itp koszt naprawy okolo 600 łacznie z pierscieniami tlowkowymi regenreraca walu itp tymczasem znalezlem na sprzedaz silnik 1,4 tyle ze na podwujnych gaznikach z przebiegiem 90 tys co niejest bublem bo auto dokladnie ogladalem i przebieg jest rzeczywisty czy ktos moze sie orientuje jakie moga byc przeszkody w tym przedsiewzieciu obecnie jest tam komputer wiec trzeba go wywalic pompe paliwa pewnie tez kiedys taki manewr robilem w passacie wymienialem silniki i chodzilo elegancko

    prosze o sugestie pozdrawiam



    Zakaz konkurencji po ustaniu stosunku pracy.
      Witam,
    Koncze prace w firmie jako informatyk.
    Mialem w tej firmie podpisany dokument o zakazie konkurencji na okres 12 miesiecy po wygasnieciu umowy - zakaz pracy we wszystkim co jest zwiazane z informatyka - wlacznie ze sprzedaza sprzetu komputerowego, pracy na stanowisku informatyka i oczywiscie wlasnej firmy.
    Zrezygnowalem z tej firmy bo chce przejsc do innej - tym razem do budzetowki na stanowisko informatyczne.
    Teoretycznie ten zakaz ma byc zniesiony ale chcialbym sie dowiedziec czy obowiazuje mnie zakaz konkurencji przy przejsciu do instytucji panstwowej??
    Pytam, bo slyszalem ze zakaz konkurencji nie obowiazuje przy przejsciu do placowkek panstwowych ale nigdzie nie moge znalezc potwierdzenia.

    Z gory dziekuje za pomoc.
    Pozdrawiam
    Damian



    Coś mi się widzi że ktoś (Seba) ma tu uprzedzenie do ASUS'a. MEGA L O L

    Żeby te posty były jeszcze pisane w języku polskim...

    Odnośnie marek / tudzież marki IMB /. Chciałbym zaznaczyć, że ta marka też kiedyś musiała się wypromować i nie trwało to 2lata. Jest to jedna z najstarszych marek działu komputerowego na świecie - teraz pod skrzydłami chińskiego Lenovo, więc nie musi być już tak kolorowo. Dodatkowo, jeżeli kupuje ASUS'a - ma od razu 2lata gwarancji, co w przypadku laptopa na dłuższy okres czasu jest jak znalazł - bez dodatkowych kosztów.

    Poza tym, dochodzi coś takiego jak gust (IBM - dla mnie osobiście najgorsza stylistyka z dostępnych), dodatkowe wyposażenie (obiektywnie ASUS wypada o niebo lepiej) oraz łatwość dokonania zakupu. Podałeś wcześniej jeszcze DELL'a. Ok... ale chyba dell nie prowadzi detalicznej sprzedaży w Polsce?

    p.s. Z kolei laptopy ACER'a wypadają korzystniej w przypadku bebechów. Dają na prawdę silną konfigurację za niewielkie pieniądze. Ja wybrałem gwarancję i inny styl zamiast tych trochę lepszych bebechów. Fakt, że zabawa z wyborem zaczyna się jak ma się na wydanie właśnie te ~4500zł a nie 3200 :)

    Pozdro!




    To jest mit. Większość dobrych uczelni robi egzaminy wstępne, a matura staje się powoli świstkiem papieru. Czy zaprzeczanie istnieniu tej tendencji coś zmieni?
    Co do tego, to nie wiem, ale wydaje mi się, że nowa matura jest od razu egzaminem na studia. Nie wiem, czy tak jest rzeczywiście, ale w projekcie ustawy tak było.


    "Szkoła chodzi na psy"
    - Tu się zgadzam. Reforma gimnazialna to pomyłka. Ale nic-nie-robienie chyba nie poprawi tej sytuacji, co?

    I tu też się zgadzam. Czasami krok w tył, przynosi skutek.


    Ale litości, budowa owada to chyba nie jest wiedza potrzebna w przyszłym życiu.
    Pomijając fakt, że zakładasz iż obsługa komputera jest potrzebna wszystkim, a przyszłych biologów,... , nie ma w szkole średniej, to wydaje mi się, że nie bardzo czujesz pojęcie: wiedza ogólna.
    Tak samo jak prawdą jest, że wielu nie zobaczy w życiu delfina, tak wielu poza szkołą nie będzie całkować. To, że w życiu nie będę na Sycylii, ma implikować niewiedze a propo języka, kultury i geografii tej wyspy - chyba nie. Skoro zamierzam mieszkać w Polsce, to po co mi znajomość angielskiego. Pomijam już zupełnie, fakt jak nauka w tym wieku wiele wnosi do rozwoju człowieka.


    - Kto z Was użył w praktyce podział na warstwy w glebie?
    - Komu przydała się budowa dżdżownicy?
    - Czy gdzieś poza szkołą liczyliście odchylenie elektronu w polu elektromagentycznym?

    Wiedza, ogólny rozwój, to coś więcej niż sprzedaż i chwalenie się umiejętnościami.
    Jak dla mnie, każdy kto firmuję się wykształceniem średnim, winien znać podstawową wiedzę ogólną.
    Bo pójdźmy dalej. Czy ja, jako fizyk, musiałem czytać lektury w szkole średniej? Przecież to taka strata czasu, nauka o języku. To, że w szkole średniej, próbuje się przekazać ogólny zarys nauk humanistycznych i przyrodniczych, jest dla mnie dużym plusem.

    Uważam, że stanowienie o specjalizacji istnieje już w naszym systemie edukacji. To, że ktoś ma żal, że musiał się uczyć tego, co mu się teraz nie przydaje, uważam za argument niewystarczający, bo jeżeli po drugiej stronie, istnieje szansa na to, by młodzież otrzymała dobrą, gruntowną wiedzę ogólną, to ja zostaje po tej stronie. Mało tego, uważam że na maturze obok języka polskiego, obowiązkowa był matematyka/historia/geografia - w okrojonej formie, testująca ogólną wiedzę, nie szczegóły.

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • zabaxxx26.xlx.pl