W Polsce słaby złoty, droższa żywność i coraz większe wydatki. Już drugi miesiąc z rzędu wzrosła inflacja. W marcu wyniosła 3,6%, podczas gdy w lutym 3,3%. Takiego wzrostu nie oczekiwali ani ekonomiści (3,4%), ani Ministerstwo Finansów (3,5%). Tym samym wskaźnik inflacji w ujęciu rocznym przekroczył pasmo dopuszczalnych wahań przyjętych przez Radę Polityki Pieniężnej (1,5%-3,5%). Słaby złoty spowodował wzrost cen. W marcu podrożała żywność, np. cena cukru wzrosła o 13%, podrożały również owoce, a także sprzęt RTV. Deficyt budżetu po pierwszym kwartale br. wyniósł 10,6 mld złotych, czyli 58,3% planowanej na cały rok kwoty 18,2 mld zł. Wpływy z podatku VAT, głównego żródła dochodów państwa, są już o 10% niższe niż w pierwszym kwartale ubiegłego roku. Przyczyną niższych wpływów z VAT jest malejący import i słabnący popyt. Rosnące bezrobocie przekłada się na mniejszą konsumpcję. Zamiast wzrostu wpływów mamy spadek. Rząd zakładał wpływy w tym roku wyższe o 13%, a według ekonomistów mogą one wynieść co najwyżej 3%. W tej sytuacji korekta budżetu jest nieunikniona, a nas taka sytuacja nie napawa optymizmem, bo problem będzie nie tylko w tym roku, ale również w latach następnych.

Ministerstwo finansów najprawdopodobniej będzie zmuszone do kolejnych podwyżek stawek akcyzy na paliwa. I to wcale niemałych.
Wszystko zależy od tego, ile kosztować będzie euro 1 października tego roku. Wówczas bowiem Ministerstwo Finansów (MF) porównywać będzie wysokość akcyzy w Polsce (wyrażonej w złotych) z minimalnymi stawkami obowiązującymi w UE (wyrażonymi w euro). Na tej podstawie wprowadzone będą ewentualne korekty wysokości krajowego podatku.
Eksperci szacują, że - jeśli spełnią się prognozy walutowe Raiffeisen Bank (4,80 zł za euro na początku października) - litr benzyny może zdrożeć o blisko 20 groszy, a oleju napędowego - nawet o ok. 50 gr.
Taki kurs skutkowałby wzrostem cen diesla o prawie 15 proc., benzyny - 5 proc. Szacunki Banku BPH są bardziej zachowawcze. Według nich średni kurs europejskiej waluty w IV kwartale tego roku będzie wynosił 4,42 zł. Według analityków przy takich kursach resort finansów będzie zobligowany do podniesienia wysokości podatku o co najmniej 2 gr/l dla benzyn i 29 gr dla diesla.
Po uwzględnieniu VAT łatwo wyliczyć, że w detalu i tak trzeba byłoby spodziewać się znacznych wzrostów. W przypadku oleju napędowego byłoby to 35 gr, a benzyny – 3 gr na litrze - mówi Urszula Cieślak z Biura Maklerskiego Reflex.
Według niej, nawet gdyby nie spełniły się prognozy banków, podwyżki, zwłaszcza w przypadku ON, są raczej nieuniknione.

Rzeczpospolita 2009-11-06

Przepisy o korekcie faktur karą za uczciwość

Nie minął jeszcze rok od wprowadzenia nowych przepisów do ustawy o podatku od towarów i usług, a życie już obnażyło ich mankamenty. To kolejny przykład regulacji, które miały chronić budżet przed wyłudzaniem VAT, a w praktyce pozbawiły uczciwych przedsiębiorców prawa do obniżenia podatku. Chodzi o nowy ust. 4a i 4b w art. 29 ustawy o VAT, które stanowią wykonanie wyroku Trybunału Konstytucyjnego z 11 grudnia 2007 r. (sygn. U 6/06) - informuje "Rzeczpospolita".


Ode mnie:
To jest pojebany kraj, który nie moze sobie poradzić z postkomuną. Tkwi ona niestety we wszystkim i wszystkich. Mentalność homo sovieticus niestety zżera mózgi w pierwszym rzędzie urzędnicze i parlamentarne.
Obywatel dalej jest traktowany jako potencjalny przestępca (dokładnie tak jak to było za komuny), a podatnik to oczywisty oszust.
Usłyszałem kiedyś od pewnego urzędnika, że oczywistym jest, że w tym burdelu prawnym nie da sie prowadzić interesu bez omijania, naginania i łamania prawa. Albo sie jest uczciwym albo sie robi interesy.
Przeraża mnie to i zastanawiam sie kiedy na scenie pojawi sie aktor, który bedzie na tyle silnym i nieutytłanym w gnoju aby to wszystko chwycić za mordę, tym co trzeba dać klapsa, a tych co trzeba wytrzaskać po mordzie i przywrócić wszystko do stanu normalnego.

Zespół ekspertów Ministerstwa Finansów zrezygnował z zapisów dotyczących pełnego odliczania VAT od zakupu aut osobowych wykorzystywanych przez firmy do prowadzenia działalności gospodarczej. Podobny los spotkał projekt dający możliwość płatnikom VAT odliczania 22% podatku od paliwa i innych kosztów eksploatacji pojazdów osobowych. PO rezygnuje z wprowadzenia zmian korzystnych dla firm tłumacząc to zbyt dużym obciążeniem dla budżetu.

Zostanie zatem nam skarga do ETS na te ograniczenia. Włosi wywalczyli sobie pełne odliczenie VAT i bodajże korekty za 4 lata wstecz.

Rozumiem, że chodzi Panu o faktury zakupu.
Księgując fakturę zagraniczną stosujemy kurs z dnia wystawienia faktury.
1. Zakupy wewnątrzwspólnotowe
Wystawiamy fakturę wewnętrzną i naliczamy 22 % Vat (jeżeli jesteśmy podatnikiem podatku Vat). Jeśli nie mamy faktury tylko samo nabycie towaru to bierzemy kurs z 15 następnego miesiąca i wtedy następuje moment podatkowy.

2. Import (z poza Uni)
Aby móc zastosować preferencyjną stawkę 0% niezbędny jest dokument celny potwierdzający przywóz towaru w miesiącu bieżącym lub następnym. Jeśli nie mamy dokumentu celnego to w następnym miesiącu należy naliczyć 22% Vat. Po otrzymaniu dokonujemy korekty deklaracji Vat.

Proszę o podzielenie się informacjami jak Pan to robi, gdyż być może nie interpretuję tego prawidłowo.

Tpsa przez to, że połączyła internet z usługą tv i telefonią internetową, multipakiet tp, internet i neofon zablokowała swoim abonentom możliwość odliczenia internetu od podatku Vat.
Pytacie czemu nie można odliczyć podatku skoro w latach poprzednich odliczaliście?
Żeby odliczyć internet od podatku, na fakturze musi być dokładnie określona kwota jaką płacimy.
W wyżej wymienionych przypadkach określona jest kwota za łączone usługi.

Dopiero za 2010 rok będziecie mogli odliczyć podatek od internetu w Tpsa.
Wszyscy klienci korzystający z pakietów będą otrzymywać faktury, na których prócz ceny całego pakietu będzie wyszczególniona opłata za dostęp do internetu. Otrzymają też korekty faktur za poprzednie miesiące 2010 roku, by odliczyć wydatki na internet za cały 2010 rok.

źródło: Dziennik Gazeta Prawna