Karol Bryd napisal(a):
[...]
: equalizer?
:
: I daj Boze, zeby nigdy...Ja uzywam mpg123 z konsoli a tam equalizer nie j=
: est
: mi w ogole potrzebny Poza tym dla mnie mpg123 jest do sluchania muzyki a =
: nie
: ogladania equalizerow...;-)

Hmmmm ... A ja zawsze myślałem że equalizer to korektor graficzny, a
nie analizator widmowy ...

Daniel Podlejski <under@iko.zakopane.top.pl wrote:
: mi w ogole potrzebny Poza tym dla mnie mpg123 jest do sluchania muzyki a =
: nie
: ogladania equalizerow...;-)
Hmmmm ... A ja zawsze myślałem że equalizer to korektor graficzny, a
nie analizator widmowy ...


Dobrze myślałeś, ale oglądać się go jak najbardziej da ;)

M.

On 08-Feb-99, Daniel Podlejski <pl.comp.os.linux@news wrote:

Karol Bryd napisal(a):
[...]
: equalizer?
:
: I daj Boze, zeby nigdy...Ja uzywam mpg123 z konsoli a tam equalizer nie
j= : est
: mi w ogole potrzebny Poza tym dla mnie mpg123 jest do sluchania muzyki a
= : nie
: ogladania equalizerow...;-)

Hmmmm ... A ja zawsze myślałem że equalizer to korektor graficzny, a
nie analizator widmowy ...


No i dobrze myslales :-) Mea culpa...

Pozdrawiam.

Hi,

Drodzy koledzy. Trochę się narażę, ale niech tam. Wytłumaczcie mi
odrobinkę, proszę, dlaczego tak gonicie za nowymi wersjami OS/2 Warp? O
ile od biedy zrozumiem użytkowników systemów sieciowych, o tyle na jaką
cholerę nowe wersje użytkownikowi domowemu? Cały czas używam Warp 4 +
Fp9 i nie mam zamiaru przesiadać się na "nowe", w jakimkolwiek
horyzoncie czasowym.

Jeżeli miałbym już "iść do przodu", to z pewnością byłby to wybór
podyktowany celowością, a nie sentymentem. Może Win2000 lub Linux
(pierwszy drogi i napuchły, ale plusy ma (podobno), drugi tani, ale z
grafiką użytkownika, której daleko nie tylko do Warpa, ale mam wrażenie,
że daleko także do BeOS i MacOS X - uwaga dotyczy obiektowości i jej
cech, a nie wyglądu GUI i ikonek..), albo Win98 (ze względu na wszystko
- gry, programy naukowe, graficzne, biurowe, encyklopedie, korektory,
Internet, video (w tym streaming video) itp.)

On Fri, 26 Jan 2001 10:04:02 +0100 (MET), Grzegorz Szyszlo wrote:


=
=Tak przy okazji popisze sie niewiedza, zadajac pytanie:
=Co to jest Warp 4 Convenience Pak ? Czy za to sie oddzielnie placi?
=i ile?
=

Grzegorz nie gniewaj się, ale czy to-to jest Ci aż tak niezbędnie
potrzebne, że nawet nie wiesz co to jest, od kiedy i za ile? Nie, gdyż w
przeciwnym przypadku dawno byś to kupił. Potwierdzasz moją tezę.

Serdecznie pozdrawiam,
Przemysław Pawełczyk

Zbigniew Okon wrote:
Ale po co jej dałeś kexpress. Nie lepiej slrn z podpiętym
jakimś nieco łatwiejszym niż vi w obsłudze edytorem (np. jed-em)?


do tej pory używała slrn+pico, ale przecież kexpress jest graficzny, etc, etc...
ja nie używam slrn'a dlatego, że jest w trybie tekstowym, albo że nie
przypomina programów pod Windows - używam go dlatego, że jest wygodny
tak bardzo krytykujecie różne "bajery" a przecież one są jak najbardziej
potrzebne - w trakcie czytania newsów wolę mieć pozbawiony ich ekran,
ale nawet wtedy często w tle gra MP3, mimo, że mam tylko (?) 24MB ramu
to w KDE ustawiłem sobie wszystkie 4 desktopy - bo mi się podobają,
a KDE nadal działa szybko, podpiąłem też dźwięki pod wszystko a najważniejsze
programy dostały swoje ikonki

Graficznego interfejsu zintegrowanego z KDE ;)).


w tym wypadku niezbyt potrzebne

No i ściągania wielu
plików na raz.


tzn? chcesz powiedzieć że ściąga kilka na raz przy pobieraniu np. katalogu?

I jeszcze głośniki za 70-140 zł a w sumie... itd.


ja mam wzmacniacz z radiem, najchętniej kupiłbym coś do czego się podłącza
dwie kolumny i co ma korektor graficzny, a tak muszę używać tego
10-letniego czegoś (i po co mi radio? kiedyś będzie w karcie)

Dźwięki są fajne, ale po prostu nie odczuwam żadnej potrzeby posiadania
czegoś takiego.


fajnie jest słyszeć brzęk tłuczonego szkła przy zamykaniu okna :-)

Dopiero jeżeli kupię sobie nagrywarkę, to rozejrzę się
za dobrą kartą dźwiękową - mam sporą kolekcje winylowych płyt z
unikalnymi nagraniami, które muszę prędzej czy później zgrać na CD (bo
się niszczą).


jeżeli winylowe, to chyba MP3 powinno wystarczyć? (12 albumów na 1 CD)

Szop pisze:

Zanim się zdecyduje, chciałbym się upewnić - czy ten telefon może wygodnie
pełnić funkcję odtwarzacza mp3? Chętnie przeczytam wszelkie spostrzeżenia na
jego temat.


Podejrzewam ze nie jest gorzej niz w D750, k550, w200 czy k800.
Dla mnie zwyklego sluchacza (ktory jednak rozroznia, mono od stereo,
duza kompresje mp3, przesterowanie) jakosc pierwszego D750 jaki mialem
byla bardzo dobra. Pozniej bylo tylko lepiej. Wszystkie funkcje dla mnie
potrzebne sa, bateria potrafi wytrzymac caly dzien sluchania mp3.

minusy:
Standardowe sluchawki sa z mikrofonem ktory bezczelnie wisi sobie na
krotkim odcinku kabla. Nowsze juz maja jacka. Moje uszy pewnie sa jakies
nietypowe i zadnych sluchawek tego typu nie chca trzymac porzadnie
dlatego sobie troche przerobilem.
Ale jakosc dzwieku dla mnie bardzo dobra.
Przydalby sie korektor graficzny dla radia - ale to chyba juz fanaberia
jest.
Przewijanie utworu jest dosc upierdliwe (prawy dol)
Sluchawki maja tylko jeden przecisk do odebrania rozmowy. Reszta na
telefonie.
Trzeba dbac o gniazdo do podlaczania kabla.
Karty do tych telefonow sa dosc drogie. Obecnie mam 1G a jesli sie
muzyke przekompresuje np encoderem lame (mniejszy plik ale tylko troche
gorsza kjakosc) to mozna grac i grac i grac.

Konkludujac. Jedno urzadzenie z dobra bateria, w zestawie kabel usb,
sluchawki. Do samochodu mam kupiony oryginalny Trnsmiter  (40zl) Jakosc
OK. Jesli do tego dodamy dobre (jak na tel. oczywiscie)aparaty
fotograficzne to zyc nie umierac :-)
I najwazniejsze - cena porazajaca nie jest

z