Jezeli chodzi o IBMa to macałem jednego w sklepie. Jakość i konstrukcja obudowy jest poprostu absolutnie PORAZAJĄCA! reszta tych asusów i toszybów to plastikowe łamliwe zabaweczki. W IBMie zawiasy LCD są metalowe! i otwierają sie jak śluza promu kosmicznego z wspomaganiem. pozatym IBMy są wyposazone w układy antyudarowe zabezpieczające dysk. jak laptop spada na ziemie to sam wie, że ma szybko zaparkować głowice dysków i robi to w locie! Wyższe modele mają dodatkowo ramki żelowe dla dysków anty wstrząsowe. Obudowa magnezowa z konstrukcją wręgową usztywniającą. IBM!!!, reszta na rynku to sraptopy ;)

eeech, wspomnienia
Kiedyś też się w to bawiłem, ładnych kilka lat temu.
Wolałem sklejać okręty niż samoloty czy pojazdy naziemne.
Preferuje tylko karton bo uważam że tu sie trzeba naprawdę popisać z dokładnością odwzorowania elementów. w plastiku wszystkie elementy ma sie gotowe, tylko poskładać i ewentualnie pomalować.
Pamiętam że moim pierwszym modelem była łódź podwodna "Orzeł" z II Wojny Światowej.
A kolejnym, lotniskowiec "USS ESSEX".
Naprawdę lubiłem sie w to bawić
Kurczę, szczerze pisząc to chociaż juz grubo przekroczyłem 20-stke to nadal mnie do tego ciągnie.
Najchętniej bym skleił jakiś model promu kosmicznego z ze zbiornikiem głównym i rakietami wspomagającymi. A najlepiej by było jakby była jeszcze cała konstrukcja wieży startowej.

Jeżeli ktoś miałby namiary na taki model ( w ostateczności może być plastik), to może sie skusze i kupię.
ja mam 32 i dalej sie bawie w te klocki

" />
">fajniutkie modele,szkoda ze nie maja do sklejania tylko gotowe,ja osobiscie wole te drugie ze wzgledu na to ze mozna je wedle wlasnego gustu zlozyc(kilka opcji)obecnie jestem w trakcie skladania chevroleta monte carlo '70 (wresja lowrider firma ertl/amt) i czekam na buicka riviera rowniez wersja low i ten sam producent,zaryzykowalem i zamowilem ze stanow(ebay) i naprawde jestem milo zaskoczony bo koszty przesylki nie wyszly jakies kosmiczne za model + wysylka ok 80 zł co naprawde nie jest duzo zwazywszy na "dostepnosc" takich modeli w Polsce...[pozdrawiam

mam pytanie co jest w takim zestawie oprcz plastikowych części ??

" />4. Jeep. IMO najmniej prestiżowy, jakiś taki plastikowy... Nie przypadł mi do gustu
3. Range. Stylowy, klasyczny, jednak również najsłabszy. No ale jakoś tak starszy model bardziej mi się podobał
2. Porsche. Przegrał jedynie tym, że jest już baaardzo opatrzony. Genialny silnik, świetny wygląd, kosmiczne osiągi...
1. BMW. Te same zalety co wyżej + większa oryginalność jakoś X5 widuję mniej, a na dodatek M wyróżnia się od zwykłych wersji dlatego wygrywa.

" />u mnie na lukach praktycznie kazdy model roco co jakis czas "zgrzytnie", rowniez po jakims czasie nie uzywania trzeba roco "rozjezdzic" zeby przestal rzezic

dlatego powtarzam kto chce kupic do jazdy to trix i tylko trix - to inna polka napedu, full metal nie ma zadnych plastikowych zebatek - wystarczy wejsc na ebay i poszukac starych modeli, same maerkliny 10-20 i 30 letnie sie zdarzaja w kosmicznych cenach, roco brawa itd to modele na max 5 lat a potem do kosza albo wymiana napedu

BMX MONGOOSE

Oto mała charakterystyka rowerka:


Rama:Firmy Mongoose(z wytłoczonymi nabitym logo producenta) jak na rower tego typu to jeden z mocniejszych egzemplarzy, Zrobiona ze stopow chromu i molibdenu(Cr-Mo uzywane w technologiach kosmicznych), praktycznie nie do złamania
Kierownica: stalowa albo rownież Cr-Mo(sam nie wiem a trudno to okreslic), rączki mongoose w dobrym stanie
Widelec: Cr-Mo firmy Mongoose
Napęd: napęd przenoszony jest za pomocą łańcucha na kolo tylne(jak to bywa w rowerach:-) )
Korbowód i zebatka(silnik;-)): jedno częściowa korba Mongoose zębatka tej samej firmy, padała plastikowe producent ten sam
Układ jezdny: koła 48-mio szperychowe, obrecze aluminiowe, tylna dwu kororowa firmy Alexrims przednia ośka o średnicy 10mm a tylnia 14mm, niedawno przesmarowany i włożone nowe lozyska toczne(dzieki czemu tarcie jest znikome)
Hamulce: oba hamulce typu U-Break, tylny to model..... firmy DIA-COMPE(jeden z najlepszych dostepnych na rynku), działają całkiem niezle
Wyposarzenie dodatkowe: *pegi(rurki po bokach): z przody aluminiowe z tyłu stalowe umożliwianja one robienie różnych dziwnych rzeczy i doprowadzanie widzów do "opadnięcia szęczeki"
*rotor: dzieki niemu mozna krecic kierownica w nieskonczonosc i linki sie nie zapalatają(fajny bajer)
*siodełko- pełen profesjonalizm, pokryte guma aby zapobiec ześlizgnieciu sie z niego

ostatnie modyfikacje: w czasie zimy wymieniłem wszystkie linki, tylną obręcz, przednią ośke dętki(wsztyko wynioslo ok 200zł), dokonałem lekkiego przeglądu i dostrojenia rowerka do siebie

wiecej pytań proszę kierowac na mail ryhu@myslenice net.pl


p.s. jak sobie cos jeszcze przypomne to dopiszę oto zdjecie rowerka:

Plotki część kolejna....

Witam w czwartkowej porcji plotek wszelakich. Dziś wiadomością z ostatniej chwili są ponownie Tyranidzi. Straszne kosmiczne robaki już czają się w każdym zakamarku bitewniakowego świata - ktoś nareszcie zrobił im zdjęcia!

Toxatrope

Czym ma być ten stwór? Można przypuszczać, że jakimś wariantem Zontropa, sądząc po nazwie. Czym by nie był - wygląda świetnie!

Hive Guard

Wygląda masywnie i tak jak trzeba. Czy nie wygląda wam trochę jak stwór, który jeszcze za czasów 1 edycji grasował po polach bitew 40-tysiąclecia, a mianowicie Zoat?

Ravener

Bardziej masywny, groźny i przede wszystkim plastikowy - nareszcie.

Gargoyles

Wygląda dokładnie tak jak trzeba. Fajne skrzydła, na 100% przydadzą się na konwersje do wielu modeli.



Na koniec jeszcze kilka kolejnych informacji dotyczący Tyranidów:

- Broodlord nie będą już zajmować slotu HQ tylko mają być opcją dla oddziały Genestealers.
- Potwierdzono ostatecznie, że Trygon będzię miał drugi wariant - Mawloca.

- W nowym Tyranindzkim Battleforsie nie będzie nowych modeli. Jednak nastąpią zmiany - ucieknie z niego Carnifex, a w zamian za to będziemy mieli 3 Warriorów.

- Nie będzie już jednego boxa zwanego Gaunts. Zostanie ono podzielone na dwa różne pudełka, jedno z Termagauntami, a drugie z Hormagauntami.