Może tak? Chociaż tu też tyłu nie widać:
www.fryzury.brat.pl/koki/index.php?plik=fryzury_koki014&nrZdjecia=14
Albo jakoś tak?
fryzury.qever.com/galeria-fryzur/fryzury-slubne-galeria-zdjec/1+(10).jpg.php

Fryzura i upięcie welonu
Dziewczyny doradzcie, bo już mam mętlik w głowie...
Jest kilka sposobów na upięcie welonu w ślubną fryzurę..m.in:
wysoko prawie na czubku głowy( niektóre PM zakrywają twarz
welonem), jest też welon niżej tak w połowie głowy i najniżej
wpięty pod kok, tak by pokazać to cało piękno fryzyry.
Mi podoba się wpięcie tak po środku nie za nisko nie za wysoko, ale
moja fryzjerka doradza mi bym miała wpięty welon pod całe to
upięcie bo tak naprawdę dopiero wtedy będzie ją widać a jak chcę
mieć welon po środku to on zakryje całość, pod jego ciężarem(
pracą )może się coś rozwalić i po zdjęciu mogą zostać tylko
resztki fryzury...
Wiem, że ma duże doświadczenie, super opinię, tyle ile ona głów
uczesała to sama nie zliczy, mama mówi bym nie robiła głupoty i się
na to nie zgadzała, bo według niej welon tak podpięty wygląda jak
taka wciśnięta chusteczka...zresztą według mnie też
Dziewczyny, które są już po... doradzcie jak to jest z tym welonem?
czy naprawdę przeszkadza w tańcu? czy jego upięcie jest takie ważne
w którym jest miejscu? czym się sugerowałyście?
pozdrawiam!

wlosy za krotkie na koka - podpowiedzcie!
Witam wszystkie przyszle Panny Mlode!
Mam problem z fryzura pod welon, ktory bedzie dlugi z woalka. Moje wlosy sa
sredniej dlugosci, mocno postrzepione z grzywka. Jaka fryzura bedzie ladna
dla mnie? Bede bardzo wdzieczna za jakies zdjecia albo linki do stron z
niestandardowymi fryzurami (kokami).
Pozdrawiam!

Jaka fryzura do tej sukni
img147.imageshack.us/my.php?image=a8137mojasukienkajd3.jpg
moja mama mnie meczy na temat fryzury do mojej sukni slubnej. ja sie upieram
zeby miec zywkly kok, tak ja modelka na zdjeciu, a mama chce zebym miala
rozpuszczone, bo mam krecone wlosy poza ramiona i chce zebym je
wyeksponowala - . na dodatek bede miala dwu czesciowy welon. jak do tej
pory znalazlam dwie fryzury ktore jako tako mi odpowiadaja, ale sama nie wiem
czy wogole fryzura z rozpuszczonych wlosyc odpowiada do tej sukienki:

img147.imageshack.us/my.php?image=fryzura1wc8.jpg
img148.imageshack.us/my.php?image=fryzura2ng8.jpg
dzieki za pomoc!

Faktycznie są mikroskopijne numery!

17 bardzo strojna, dół bym troszkę przerobiła, ale góra bardzo mi się podoba.
Nie wiem jak w rzeczywistości, ale ze zdjęcia materiały wydają się dobrej
jakości. Rozpuszczasz włosy, czy kok?

Co do 4, to suknia piękna, ale ja osobiście nie pokazałabym się w takim
dekolcie. Nie to, że taka święta jestem, raczej nieśmiała Ksiądz zawału
dostanie ) Ale gdybym się zdecydowała, to włosy upięłabym w ciężki, niski kok
z wystającym "niedbale" pasmem włosów i założyła bardzo błyszczące kolczyki.

Hanulllka, takie ozdoby do koka podobne do tych z wklejonych przez Ciebie zdjęć
widziałam dzisiaj na wystawie czeskiego sklepu na Marszałkowskiej - jeśli jesteś
z Warszawy, to pewnie wiesz o jaki sklep chodzi (Centrum czeskich towarów, czy
coś w tym stylu - w centrum Warszawy) Te ozdoby to z jablonexu chyba.
Pozdrawiam

Za śliskie włosy? A jakie mają być, szorstkie jak ogon konia?
Na drugim zdjęciu masz dobrą fryzurę (ja miałam też taki kok, zdjęcia umieściłam
w naszej galerii). Nie możesz podwyższać się kokiem i welonem, skoro jesteś
niska, bo optycznie jeszcze na niższą wyjdziesz. Kok nie powinien wystawać ponad
poziom głowy.

Jest CUDOWNIE!!
Jedna uwaga dotycząca fryzury, pamiętam ten wątek. Według mnie dużo lepuej
prezentujesz sie w upiętych, lekko podniesionych włosach. Dużo zgrabniej wygląda
twoja szyja, plecy i dekolt, zwłaszcza na przedostatnim zdjęciu. Może warto
rozważyć jakiegoś niskiego koka, lekko splątane włosy czy cuś??
Jeszcze raz jest pięknie!!
Pozdrawiam

Fryzjerka godna polecenia-kontakty pliss?
Poszukuję fryzjerki w Warszawie, która potrafi czesać koki do ślubu, byłam
już na dwóch próbnych czesaniach i nie byłam zachwycona (też z polecenia),
mimo tego że pokazuje im zdjęcia to żadna jeszcze nie uczesała mnie tak
jakbym chciała, wrrrr.
Już tracę cierpliwość i niestety kasę również, a dalej jestem w "lesie"...
Bardzo Was proszę o kontakty do fryzjerek które możecie polecić, które
czesały Was albo znajomych i byłyście zadowolone, plisss! Ślub mam 17.06.06.
A co do fryzury to na przykład chciałam coś takiego:
img230.imageshack.us/my.php?image=22615319ax.jpg
To chyba nie jest jakaś skomplikowana fryzurka, co

Moja suknia + co do niej?
Tak wyglada moja suknia:
www.susanblanche.com/public/gown/75/Cosmobella_7208.html
Czyli raczej klasyczna, kolor kremowy. Na zdjeciu nie zwrocilam na niej uwagi
bo wydawala mi sie troche halkowata ale po przymierzeniu zmienilam zdanie.
Z wygladu jestem wysoka (180 cm) i szczupla, wlosy dlugie - mniej wiecej za
lopatki.
Co byscie mi poradzily jesli chodzi o dodatki i fryzure? Nie moge sie
zdecydowac czy upiac jakis delikatny kok czy zostawic rozpuszczone. Myslalam
tez o welonie - dwuwarstwowym. Poza tym chyba przydaloby mi sie jakies
bolerko bo slub w maju i roznie moze byc ale nie mam pomyslu jakie by tu
dobrze wygladalo. I kolejna sprawa: kwiaty - chyba zdecyduje sie na jakis
delikatny bukiet z roz.
Ale czekam na Wasze opinie i porady w sprawie stylizacji, dodatkow bo juz
gubie sie w tym wszystkim. Dzieki.

nie chcę koka,a muszę mieć spięte włosy - pomóżcie
Moja sukienka (wiązana na szyi) wymaga tego, abym miała spięte włosy.
Niestety koczki nie za bardzo mi się podobają, a przynajmniej te najczęściej
spotykane - koczki-loczki Czy widziałyście może jakieś ciekawe fryzury z
upiętymi włosami?
Byłabym wdzięczna za zdjęcia.

cześć, wiem dokładnie o co ci chodzi! )) ja równiez nie znalazłam nigdzie zdjęć na forum, ale mimo to udało mi się wytłumaczyć fryzjerce jak chcę być uczesana. Miałam grzywkę lekko podniesioną u góry, boki bardzo mocno wygładzone, do tego koński ogon wyprostowany prostownicą , owiązany pasemkiem włosów. Fryzura na ślubie super się sprawdziła, idealnie pasowała do sukni no i wszystkim się podobała, wręcz stwierdzili, że kok by nie był taki fajny ). Dodam,że nie miałam żadnych dodatków wpiętych we włosy. Jak nosisz podobną fryzurkę na codzień to napewno wytłumaczysz fryzjerce o co ci chodzi. Niestety nie mam jeszcze żadnych zdjęć ze ślubu, bo bym ci podesłała. Pozdrawiam

Tez mam proste i jakoś się udało (w zeszłym roku)
Troszkę mi zajęło szukanie fryzjera który zrozumie o co mi chodzi tzn "tak
troszke podkręcić żeby byłu puszyste i ciekawe, ale nie za mocno, ale żeby się
nie wyprostowały do północy (jak to moje druty potrafią) + troszkę upiąć ale
nie za mocno + wpiąć kwiatki ale nie za dużo...."

Ogólnie polecam. naprawdę czułam sie jak ja tylko w mniej codziennej wersji.
gdybym sobie zrobiła sztywnego koka to chyba o niczym innym bym nie myślała
całą noc.

Jeśli chodzi o zdjęcia to jest trudno. szukajcie pośród fryzur "nie-ślubnych"

A masz jakies zdjęcia??(jak tak to bardzo prosze prześlij mi choc jedno na
maila)bo ja tez zazwyczaj chodze w rozpuszczonych, no czasem mały kucyk-a jak
ostatnio byłam u fryzjera, to powiedział, ze przez to wycieniowanie będzie
problem spiąc-bo wokół będą latały jakies włosy.
No i ewentualny kok nie musi być extra wymyślny-podoba mi się zawsze to co
proste i klasyczne..
Niestety nie jestem z Warszawy:/tylko z Kielc

Moim zdaniem rozpuszczone, ładne, ładnie wymodelowane włosy zawsze są
eleganckie.
To upięcia są czasem aż "za". Ja lubię rozpuszczone włosy, ale drażni mnie jak
lecą mi w oczy, dlatego sobie upinam te z przodu do góry. Możesz tak zrobić,
można sobie fajnie upiąć w mały koczek, ale tylko z tych górnych włosów. Co ty
na to?

Albo ładnie upięte, ale nie do góry, ostatnie zdjęcie na dole, romantyczne
(albo coś w tym stylu):
www.abcfryzjera.pl/ksiazka-koki-material.html