To zalezy jak ty lubisz grac ale wedlug mnie pure shadow jest lepszy dzis jak gralem 2 vs 2 oboje przeciwnicy (dosc dobrzy) grali pure deckami frostem i shadowem z frostem nie bylo za duzo problemow a gra sie nim dla war eagle i area ice shield a nei dla avatara,zas pure shadow jest naprawde potezne nie ma na t2 jednostki kosztujacej 50 powera kladaca sadow mage.Ja uwazam ze dla shadow sa porzebne upy ale jak sie je zdoedzie to naprawde mocny koks.

" />Nie no, ludzie, co to za frajda pytania się o każdego stwora?? Ja jak jeszcze byłem noobem to zapytałem o khezu, tak to sam wolę się najczęściej pobawić ze stworami Na blangongę to chyba za 3 razem miałem superową taktykę, bo wymyślić jej nie mogłem, kut ku, to u mnie pełne combo Ls-em (mam w podpisie jakiego używam ), i robię na nim kolejne pełne combo, i jeszcze raz pełne, i dwa ataki z trójkąta za 3 razem i kut ku leży i nie dycha , na tigrexa polecam łuk, i set z najlepiej earplug-iem, bo jak będziemy blisko i będzie darł ryj, to możemy od niego od razu uciec, a jak dostanie hajmy, i go cały czas będziemy próbowali wyczuć, będziemy rollować w najgorszych sytuacjach, a tak będziemy się starać tylko biegać, to po hajmie stanie się dla nas powolny, i po prostu go ubijemy . No zrobię sonic bow, ulepszę go kilka razy, zrobię set z evade (znacie jakiś ) lub z earplug-iem, i jedziemy z koksem .

-- Dodano 2010-02-05, 22:10 --

no i wiecie skąd wziąć skill eagle eye??

Portret
Imię: Dimitri
Wszelakie pseudonimy i nazwiska: „Dim” Dmovski
Rok urodzenia: 1972
Wiara: Chrześcijaństwo
Opis charakteru: Dimitri to zimny skurwiel, jak mogłoby go określić normalne społeczeństwo. Według siebie robi wszystko, czego wymaga od niego jego praca. W kwestiach spornych zawsze broni swojego zdania, jeżeli nie przy użyciu silnej argumentacji lub wykorzystaniu swojej pozycji w mafii to po prostu swoim Desert Eaglem. Wbrew temu co można o nim sądzić, Dim nie jest pozbawiony uczuć. Wie co to miłość, nienawiść czy gniew i doskonale porusza się w ich świecie. Jak każdy, Dimitri miewa humory. Zwykle trzyma fason, lecz czasami wybucha i wtedy lepiej nie wchodzić mu w drogę.
Wygląd: Dimitri mierzy 180 cm, lecz nie jest typowym koksem. Jego szybki i sprawny metabolizm sprawia, że raczej nie poraża muskulaturą. Siłą dorównuje jednak mistrzowi rzeźnickiemu. Porusza się zawsze z niespotykaną gracją i lekkością. Dim nie ubiera się w nic poza markowymi garniturami. Jedynie noce i poranne treningi spędza w lekkich szortach i białej podkoszulce. Rysy twarzy Dmovskiego są dość surowe, choć kryje się w nich ukryta delikatność. Na lewym policzku została mu blizna z czasów w Afganistanie.
Opis Postaci: Dimitri to jeden z zaufanych Krokovia – rosyjskiego bossa mafijnego. Plan dzienny podwładnego zakłada spotkania „w interesach”, nadzory transportu broni. Prowadzi także pobieżną kontrolę kilku ośrodków zysku w swoim okręgu. Pośród wielu umiejętności, które Dim posiadł najczęściej wykorzystuje biegłą znajomość języków: rosyjskiego, angielskiego i niemieckiego (język dari [perski] zna pobieżnie). Z wielu swych atutów dawno nie korzystał a zostały one z czasów, gdy Rosjanin przebywał w strefie zagrożenia. Między innymi nauczył się jeździć motorem czy prowadzić ciężarówkę. Z broni umiłował Desert Eagle’a, którym posługuje się dość biegle. Jego szkolenie wojskowe zakładało także naukę krav magi, więc Dim potrafi obronić się przed napastnikiem, a nawet go zabić. Zwyczajowo nie nosi przy sobie zbyt wiele, zazwyczaj są to klucze od swojego mieszkania, dwa zapasowe magazynki do pistoletu, czy inne rzeczy codziennego użytku jak chociażby zapalniczka. Na sytuacje specjalne Dmovski wyposażany jest zazwyczaj w neseser, w którym są wszystkie potrzebne warunki umowy.