logo
 Pokrewne renessmeKolej fabryczna-rozklad jazdyKolej Warszawsko KaliskaKolej transsyberyjską książkiKolej transsyberyjska zdjeciakolej piaskowa KotlarniaKolej transyberyjska PodróżeKolej transkanadyjska biletykolej EuroCity cenaKolej RegionalnaKolej Multimedia
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • dudi.pev.pl
  • renessme


    Kibice ukradli kolejarzom radiotelefon

    Kibice GKS Katowice włamali się wczoraj do służbowego pomieszczenia w pociągu Zduńska Wola - Toruń i ukradli radiotelefon.
    W pociągu było około 300 kibiców piłkarskich GKS Katowice, którzy jechali na drugoligowy mecz do Gdyni. W pewnym momencie kilku z nich wyłamało drzwi wejściowe do pomieszczenia maszynisty . Ze środka ukradli radiotelefon kolejowy z akumulatorem - własność PKP Przewozów Regionalnych w Katowicach. Brak aparatu kierownictwo pociągu zauważyło, gdy skład zatrzymał się na stacji w Inowrocławiu. Natychmiast powiadomiło Komisariat Policji Toruń Podgórz. Trwają poszukiwania telefonu.
    Źródło: Gazeta Wyborcza



    Chyba Wokiemu chodziło o ten tekst:

    Pożegnanie „Sierpczaka”?

    Małgorzata Oberlan
    Nowości, 14 Stycznia 2008

    Popularny „Sierpczak”, połączenia Grudziądz-Kwidzyn oraz Toruń-Zduńska Wola od 1 lutego mają wypaść z rozkładu jazdy. Zagrożony jest też nowy pociąg pośpieszny Grudziądz-Wrocław.

    Bój o „Sierpczaka”, czyli pociąg z Torunia do Sierpca, pamięta wielu podróżnych. Projekt jego likwidacji przygotowała w 2006 roku jeszcze ekipa marszałka Waldemara Achramowicza, a „przyklepała” w roku 2007 „drużyna” Piotra Całbeckiego. Po gorących protestach społecznych nowy marszałek połączenie przywrócił. Dziś jednak skazuje je na likwidację z tego samego powodu, na który powoływano się także poprzednio: brak dofinansowania ze strony województwa mazowieckiego.

    Od 9 grudnia „Sierpczaka” i tak fizycznie nie ma, bo prywatna kolej Arriva PCC wprowadziła na tej trasie autobusy. - Odcinek od Torunia do granicy województwa (stacja Skępe) finansuje Urząd Marszałkowski. Za kilkanaście kilometrów do Sierpca powinien płacić marszałek mazowiecki. Od roku, mimo naszych usilnych starań, tego nie robi - informuje Beata Krzemińska, rzeczniczka marszałka.

    W lutym więc Arriva ma nas wozić tylko do Skępego. Prawdopodobnie wreszcie szynobusami. Inne powody stoją za likwidacją połączenia Kwidzyn-Grudziądz. Stan torów jest tu katastrofalny. Tempo pociągów zniechęca pasażerów, którzy przesiadają się do autobusów. A mniej sprzedanych biletów, to konieczność większej dopłaty do „pociągokilometrów” z kasy województwa. Piotr Całbecki mówi więc: „nie”.

    Kolejne połączenie do likwidacji to Toruń-Zduńska Wola przez Inowrocław. Obsługują je PKP. Cztery pociągi na tej trasie stały się, zdaniem marszałkowskich urzędników, narzędziem szantażu.

    - PKP Przewozy Regionalne żądają od nas 1 400 000 złotych dodatkowo albo pociągi te znikną - mówi Beata Krzemińska.

    To jeszcze nie koniec listy znikających połączeń. Nieoficjalnie dotarła już do marszałka wiadomość, że PKP zamierzają zlikwidować pociąg pośpieszny Grudziądz-Toruń-Inowrocław-Wrocław. Ten „pośpieszny” państwowa kolej wprowadziła dopiero w grudniu. Podobno nie cieszy się zainteresowaniem podróżnych. Jak widać, nowy „pośpiech” nie dostanie szansy, by je zdobyć.



    A taki ARTYKUŁ jest w dzisiejszej Gazecie Pomorskiej:


    Pociąg z niedaleka w Unisławiu zaczeka

    Najpierw z Torunia do Bydgoszczy, przez Unisław i Chełmżę, a później także z Inowrocławia do Żnina oraz z Kcyni przez Szubin do Bydgoszczy znowu zaczną jeździć pociągi osobowe.
    Takie plany ma Urząd Marszałkowski. I to plany bardzo realne. Bo już za prawie za dwa tygodnie, dokładnie 26 maja, pierwszy szynobus wyruszy na trasę z Torunia, by przez Chełmżę i Unisław dotrzeć do Bydgoszczy.
    Na razie będzie to przejazd pokazowy, ale jak się nieoficjalnie dowiedzieliśmy, być może już we wrześniu, a najpóźniej w grudniu br. pociągi na tej trasie powinny kursować regularnie. Pod warunkiem oczywiście, że radni sejmiku dadzą na to pieniądze. Byłoby jednak dziwne, gdyby nie dali, bo zawsze protestują gdy kolej chce zamykać jakąś linię. A teraz można jedną przywrócić.
    Ostatni raz pociąg osobowy zawitał do Unisławia (powiat chełmiński) pięć lat temu. Od tego czasu mieszkańcy tej miejscowości, położonej w połowie drogi z Bydgoszczy do Torunia, do pracy i na uczelnie mogli dojeżdżać tylko autobusami.
    Z powrotu pociągów do Bydgoszczy zadowolony jest też Jerzy Czerwiński, burmistrz Chełmży. - Walczyliśmy o to połączenie i cieszę się bardzo, że się nam udało - mówi.
    O pieniądze na przywrócenie połączeń kolejowych, na zamykanych przed laty liniach, Urząd Marszałkowski wystarał się też w Brukseli.
    Dzięki unijnym funduszom, do końca 2008 roku, ma być odnowiona nie tylko trasa z Torunia, przez Chełmżę i Unisław do Bydgoszczy, ale także połączenia z Inowrocławia, przez Barcin, do Żnina oraz z Kcyni przez Szubin do Bydgoszczy.
    Nie wiadomo jeszcze, czy obsługiwać będzą je PKP Przewozy Regionalne, czy być może prywatna spółka. Wiadomo, że podróż odbywać się będzie szynobusami.
    - W piątek odbieramy ostatni z pięciu szynobusów, zakupionych dzięki unijnym funduszom. Razem mamy ich już 13 - cieszy się Tomasz Moraczewski, z Urzędu Marszałkowskiego.



    I jeszcze trochę danych opracowanych przez Jaco:
    "Mam pewne dane, których niestety nieaktualizowałem wiele lat:
    SR61-001 (ex SN61-170) przebudowany w ZNTK Poznań w 1976, + 24.12.1996 Gdynia Grabówek, obecnie Kościerzyna
    SR61-002 (ex SN61-537) przebudowany w ZNTK Poznań w 1985, Idzikowice

    SR70-01 (ex SD80-01) + 01.01.1969 Gdynia
    SR70-02 (ex SD80-02) + 30.04.1974 Wrocław, wrak w Warszawie
    SR70-03 (ex SD80-03) + 31.12.1972

    SR51-01 Piotrków Trybunalski, + 20.03.1980
    SR51-02 Ostrów Wlkp., + 15.09.1987, stał w Jarocinie w 11.1991
    SR51-03 Tłuszcz, + 31.08.1979
    SR51-04 Piotrków Trybunalski, + 31.08.1985, stał w Koluszkach w 11.1991
    SR51-05 Gliwice, + 09.01.1996, stoi na terenie MD Gliwice
    SR51-06 Gdańsk Zaspa, + 31.05.1981
    SR51-07 Piotrków Trybunalski, + 20.03.1980
    SR51-08 Tłuszcz, + 10.04.1980

    SR52-01 Warszawa Odolany, + 31.08.1979
    SR52-02 Tłuszcz, + 31.08.1979
    SR52-03 Jaworzno Szczakowa, (wówczas mam napisane, że na stanie, ale był to rok 1991...) - widziałem go tam osobiście
    SR52-04 Piotrków trybunalski, + 20.03.1980

    SR53-01 Kraków Prokocim, + 10.08.1988
    SR53-02 Dęblin
    SR53-03 ZW Karsznice - > MD Radom, kasacja 2003?
    SR53-04 Gdańsk Zaspa > Inowrocław
    http://www.kolej.czuby.net/gal/gal.php?id=sr53-pkp
    SR53-05 Kraków Prokocim > Tarnów "
    http://ssb.strefa.pl/mitor/galeria/sr53-05_2.jpg
    Poprawki moje

    pozdr
    Marek



    Małe rozliczenie Porozumienia Samorządowego
    Negatywy
    1.wdrożenie systemu Samorządowej Pomocy Stypendialnej (SPS) dla uczniów szkół średnich i studentów z Kujaw inowrocławskich-czy cos takiego istnieje , oprócz stypendiów w ilości trzech przyznawanych studentom,nie słyszałem o jakichkolwiek działaniach( tekst pochodzi z Deklaracji Porozumienia Samorządowego)??Nie mówie o placówkach szkolnictwa wyzszego , które miały być ,a ich nie ma.
    2.Zmodernizowanie sieci kolejowej i drogowej przechodzącej przez Kujawy inowrocławskie - wprowadzenie tzw. autobusów szynowych i połączeń w systemie Inter City-oba Dworce PKS i PKP najlepiej świadczą o katastrofalnej sytuacji transportu w Inowrocławiu.żadne strategie tego nie zmienią , tylko działania naszych decydentów.
    3. Prowadzenie skutecznej polityki informacyjnej i promocyjnej mającej na celu przyciągnięcie na teren regionu jak największej ilości inwestycji dających zatrudnienie mieszkańcom regionu, ze szczególnym wykorzystaniem jego walorów uzdrowiskowych-inwestorów nie ma ,no chyba , że supermarkety,a na Tajwańczyków nie ma co liczyć.Bezrobocie na poziomie dochodzącym do 30% mówi samo za siebie , młodzi ludzie uciekają za granicę , niedługo Inowrocław zostanie miastem emerytów i rencistów.

    Pozytywy

    1.Podjęcie skoordynowanych i zdecydowanych działań zmierzających do poprawy bezpieczeństwa mieszkańców, m. in. poprzez wdrożenie systemu monitorowania najbardziej niebezpiecznych miejsc, wsparcie lokalnych inicjatyw samopomocy obywatelskiej, sąsiedzkiej, oraz pomocy w polepszeniu warunków pracy sądu, prokuratury i policji.- ten element deklaracji jest wypełniony ponad , chociaz przydadzą się pewne korekty.


    Ps.Masza nie wiem kogo cytujesz , ale nie jest mądrzejszy od Platona
    Ad vocem panie adminie ktoś robi sobie zarty z osoby niedługo świetej niech pan wejdzie na stronę http://www.inowroclaw.inf...0&view=previous
    tam pan zobaczy jak szkalowany jest wizerunek znanego Polaka



    Ciag dalszy - odnosnie stacjonowania pojazdow. Choc to obszerny temat, postaram sie go krotko strescic. Oczywiscie ze zdarzaly sie i beda sie zdarzac sytuacje gdy tabor trzeba przerzucic w inne miejsce. W takim przypadku nastepowaly odpowiednie wpisy do tzw. formularza parowozu (data, miejsce, podpis przejmujacego itp.). Tak sie sklada ze formularz parowozu TKw1-32 przepisalem w 1975 r., gdy maszyna jeszcze fizycznie istniala. Wynika z niego ze lokomotywa po wojnie stacjonowala tylko w dyr. gdanskiej, przede wszystkim w Gdyni. Generalnie od 1947 r. PKP prowadzily polityke grupowania mniej liczebnych serii najczesciej w obrebie jednej dyrekcji kolejowej. Tam druzyny trakcyjne i warsztaty najlepiej znaly "bolaczki i wymagania" dot. danego rodzaju pojazdow. W przypadku parowozow TKw1 - przypadly w udziale dyr. gdanskiej i stacjonowaly przede wszystkim w Gdyni Grabowku i Gdansku Zaspie (po kilka sztuk do obslugi ciezkich pociagow w obrebie tych stacji i praca na nabrzezach portowych), pojedyncze sztuki takze w Malborku, Bydgoszczy, Inowroclawiu itd. Owszem, zdarzaly sie przegrupowania ale w obrebie jednej dyrekcji - maszyna TKw1-32 np. przez pewien okres czasu oddelegowana byla do MD Malbork.
    I tak w dniu 1.01.1966 r. maszyny TKw1 stacjonowaly w nastepujacych MD (parowozowniach):
    - MD Gdynia Grabowek - nry 23, 30, 32, 36, 39;
    - MD Gdansk Zaspa: 2, 8, 9, 16, 31;
    - MD Chojnice: 12;
    - MD Torun: 11, 24, 34, 38;
    - MD Ilawa: 1;
    Reszta maszyn byla juz skasowana.
    Dla odmiany maszyny serii TKw2 - choc wizualnie pobobne, a niektore egzemplarze identyczne (pomylka w oznaczeniu) pracowaly w tym samym okresie na terenie Slaska przy formowaniu ciezkich pociagow weglowych. Tak wiec maszyny te spotkac mozna bylo prawie wylacznie do poczatku lat 70. w przetoku na gorkach rozrzadowych w/w stacji. Mozliwosc przesylki wlasnie egzemplarza tej serii , przez cala Polske, jest tu rowna zeru. Kazda dyrekcja posiadala wowczas na stanie w granicach 500 - 600 parowozow, dostatecznie duzo by wygospodarowac u siebie jakies zastepstwo. Co innego maszyny pospieszne, ktore z racji charakteru wykonywanej pracy, spotkac mozna bylo w innych regionach kraju.



    http://miasta.gazeta.pl/c...71,4150177.html :

    Kłobuck znów z pociągami
    Tomasz Haładyj
    2007-05-21, ostatnia aktualizacja 2007-05-21 18:18

    Po półrocznej przerwie wracają pociągi na Magistralę Węglową. I to w większej liczbie niż przed likwidacją.
    Korektę obowiązującego od grudnia rozkładu jazdy PKP wprowadzi 1 czerwca. Już dziś cieszyć się mogą nie tylko Poznaniacy, którzy zyskują ekspres do Berlina (2 godz. jazdy, podczas gdy z Poznania do Warszawy - 3 godz.), ale i mieszkańcy Kłobucka, Wręczycy czy Miedźna. Znów będą mogli łatwo dojechać na Górny Śląsk.

    Odcinkiem "węglówki" od Herbów Nowych do Chorzewa Siemkowic będą jeździć aż trzy pociągi w każdą stronę, czyli oferta zostanie poprawiona względem obowiązującej w latach 2005 i 2006 (wówczas były dwie pary pociągów). Pasażerowie zyskają też możliwość bezpośredniego dojazdu do Zduńskiej Woli w woj. łódzkim, a nawet do Inowrocławia w woj. kujawsko-pomorskiem.

    Zmiany na "węglówce" są efektem porozumienia Ministerstwa Transportu, PKP Przewozy Regionalne oraz Urzędów Marszałkowskich w Łodzi i Katowicach, które jeszcze pół roku temu nie chciały finansować pociągów jadących przez pogranicza województw. Ojcem tego sukcesu jest przede wszystkim Stanisław Kokot, wiceprzewodniczący kolejowej "Solidarności": organizował pikiety i konferencje prasowe, m.in. w Herbach Nowych. Interpelację poselską w sprawie likwidacji połączeń na "węglówce" złożyła też Halina Rozpondek z częstochowskiej Platformy Obywatelskiej.

    Również 1 czerwca Częstochowa odzyska możliwość połączenia z Kępnem, bez konieczności podróży przez Opole lub Kluczbork. Na zamkniętą linię Wieluń Dąbrowa - Kępno wracają bowiem dwie pary połączeń, czyli tak jak w zeszłych latach. Tu również linia biegnie przez pogranicza województw, w dodatku trzech: łódzkiego, śląskiego i wielkopolskiego.



    Nowe pociągi na „węglówce”

    ? Katowice 7.36 - Herby Nowe 9.14 - Chorzew Siemkowice 10.19 Inowrocław 13.47 ? Herby Stare 15.58 - Chorzew S. 17.12 ? Herby St. 20.46 - Chorzew S. 22.05 ? Chorzew S. 4.55 - Herby St. 6.28 ? Toruń 6.30 - Inowrocław 7.24 Zduńska Wola 10.09 - Chorzew S. 11.18 - Herby Nw. 12.41 - Katowice 14.49 ? Zduńska Wola 16.02 - Chorzew S. 17.19 - Herby St.
    18.43.

    Źródło: Gazeta Wyborcza - Częstochowa

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • zabaxxx26.xlx.pl