logo
 Pokrewne renessmekoło pasowe silnika X16SZKoło fortuny gry plKoło fortuny gra onilKoło Fortuny gra do pobraniaKoło kosiarki Partnerkolo fortuny jarkoło zamachowe Stilokoncentracja naprężeń kołoKoło Sanplast wybraćKorepetycje niemiecki koło
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • leszczyniacy.pev.pl
  • renessme


    Kiedyś w przeszłości jadąc "10" zauważyłem na poboczu zkopane w błocie auto terenowe. Byłem w towarzystwie
    i jak wysiedliśmy, pomogliśmy pechowym kierowcom ubranym w moro wypchnąć auto z błota. Ludzie ci mieli
    radionamiernik i jechali szlakiem żubrów, które miały zawieszone radionadajniki lokalizujące ich pozycję.
    Miałem wtedy przyjemność mieć osobisty kontakt z przyrodnikami opiekującymi się żubrami. Troszkę czasu
    pośięcilismy na rozmowę, ale przyrodnicy nie mieli specjalnie dużo czasu, jako że szli tropem żubrów.

    Temat postu ułożyłem tak, że nie tylko o żubrach, ale ogólnie o gospodarce łowieckiej można trochę podyskutować.
    <_<
    I to nie tylko o okolicach Próchnowa. Ciekawi mnie, jak wyglada bezpieczeństwo żubrów w czterech innych
    okręgach, czy koła łowieckie na podobnym patencie organizują polowania na dzika?
    Są jeszcze hodowle ptaków łownych jak kuropatw i bażantów prowadzone pzrez koła łowieckie.
    Jest problem dokarmiania zwierzyny łownej w sezonie zimowym i pozyskiwaniem środków na ten cel.
    Kolejną grubą zwierzyną w Polsce są niedźwiedzie (parki górskie) i łośie (rozlewiska rzek), a także dziki.
    Efektownie wygladało polowanie na pumę - uciekiniera z terenu południowego sąsiada Polski. :pooh_honey:




    Jeśli dzika zwierzyna to odpowiada koło łowieckie, tylko jeśli na drodze stał znak ostrzegający o zwierzynie to nic z tego. Teraz i tak pewnie nic się nie da zrobić bo nie masz dokumentacji z miejsca zdarzenia
    Absolutnie nie koło łowieckie...
    Koło odpowiada za szkody "w naturze", jeśli dziki zryją łąkę albo uprawę, ale nie odpowiadają za zwierzę, która wtargnie nagle pod koła samochodu.
    Zwierzyna dzika jest własnością państwa, za szkody w uprawach odpowiada koło łowieckie dzierżawiące dany teren ale za szkody komunikacyjne... Jeśli nie masz AC to wszystko opłacasz z kieszeni...



    Kolego @Maciek08 w tym roku faktycznie mogli się wystraszyć i pilnować ale z tego co mi wiadomo to koło łowieckie odprowadza do gminy podatek za Wasze ziemie, jeżeli będą cwani to zrezygnują z Waszych gruntów, przestaną je dzierżawić a więc nie będą pilnować Waszych pól i nie będą odpowiedzialni za szkody w nich popełnione. Jeżeli mówię coś źle to niech ktoś sprostuje

    A jeśli chodzi o szkody jakie popełniają u mnie to masakra na 3 ha owsa zrobiły szkodę na około 40% i oczywiście należnego odszkodowania nie dostaliśmy. Ziemniaki już drugi rok mam tuż obok budynków oczywiście ogrodzone pastuchem bo inaczej by ich nie było.

    Mieszka koło Barczewa a kolo od szacowania twierdzi że ta plaga dzików jest spowodowana tym że w okolicach Dźwierzut są wilki i dzikie świnie po prostu przed nimi uciekają . Czyli wilki przejdą prawdopodobnie do nas . Cieszyć się czy płakać?? bo o wypasaniu bydła nocami będzie można wtedy zapomnieć.

    Co za kraj ;[



    Witam

    w jaki sposób walczycie z dzikami-to znaczy co robicie zeby trzymałe się z daleka od waszych pól?

    mi ostatnio dokuczaja ale na polu gdzie posiane jest pszenżyto jare-stanowisko po kukurydzy-gdzie dziki szukają kolb których niestety tam niema i wygrzebują same koćki

    poinformowałem juz koło łowieckie ale pewnie za szybko nie zareaguja chociaż wspomnieli coś przez telefon o jakichs pułapkach, straszakach?

    sam do tej pory wystrzelalem 3 pudełka petard na polu(poniekąd nie lbia zapachu prochu0-nic
    polałem brzeg pola gnojowica-nic
    eraz postawiłem strachy z puszkami po piwku żeby brzekały-zobaczymy co to da?

    macie jakis pomysł?



    Mi w ubiegłym roku ziemniaki poryły.
    Zadzwoniłem do koła łowieckiego i tam gdzie ziemniaki porozrzucali włosy ludzkie i od tamtej pory juz ich nie było.
    Ten pan powiedział ze dzik czuje tak jakby był człowiek i nie podchodzi.

    Powód Edycji: ortografia, edytowane przez Nikita_Bennet



    Znajomy jest zapisany do koła łowieckiego i jak są problemy to daje troche straszaka na dziki.
    Jest to płyn który przeraźliwie świniami śmierdzi (chyba knurem).
    Sposób urzycia:
    1) Przywiązujesz kawałek szmaty do kija
    2) Polewasz niewielką ilością płynu szmatę
    3) Na szmatę nakładasz butelkę plastikową z odciętą górą
    4) Wbijasz kilka takich "tyczek" na polu i problem z głowy.

    Środki ostrożności:
    1) Nie stosować blisko zabudowań mieszkalnych-to narawdę okrutnie cuchnie
    2) Unikać kontaktu ze skórą bo może wywołać podrażnienia
    3) Unikać kontaktu z ubraniem-Niczym tego zapachu nie wywabisz

    Skontaktuj się z jakimś znajomym myśliwym albo kołem łowieckim, powinni mieć taki preparat.

    W naszej okolicy jest bardzo dużo dzików i to jest jedyny skuyeczny sposób na nie. Strachy są skuteczne około dwóch tygodni, a później wokół nich też jest poryte.




    Znajomy jest zapisany do koła łowieckiego i jak są problemy to daje troche straszaka na dziki.
    Jest to płyn który przeraźliwie świniami śmierdzi (chyba knurem).
    Sposób urzycia:
    1) Przywiązujesz kawałek szmaty do kija
    2) Polewasz niewielką ilością płynu szmatę
    3) Na szmatę nakładasz butelkę plastikową z odciętą górą
    4) Wbijasz kilka takich "tyczek" na polu i problem z głowy.

    Środki ostrożności:
    1) Nie stosować blisko zabudowań mieszkalnych-to narawdę okrutnie cuchnie
    2) Unikać kontaktu ze skórą bo może wywołać podrażnienia
    3) Unikać kontaktu z ubraniem-Niczym tego zapachu nie wywabisz

    Skontaktuj się z jakimś znajomym myśliwym albo kołem łowieckim, powinni mieć taki preparat.

    W naszej okolicy jest bardzo dużo dzików i to jest jedyny skuyeczny sposób na nie. Strachy są skuteczne około dwóch tygodni, a później wokół nich też jest poryte.

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • zabaxxx26.xlx.pl