logo
 Pokrewne renessmeKołobrzeg noclegi Węgiel BrunatnyKomunikacja Wrocław - KołobrzegKołobrzeg dorsze wędkarstwoKołobrzeg Biuro paszportowekolejka Kołobrzeg NiechorzeKołobrzeg Węgiel brunaatnyKołobrzeg sklep wynajemKołobrzeg części samochodoweKołobrzeg ulsosnowa 30Kołobrzeg BAŁTYK
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • bibliotekarz.opx.pl
  • renessme


    Witam Wilki Morskie!
    Mam 1 miejsce w samochodzie na wyprawę w dniach 25-26 lipiec na Bornholm! Wyjazd z Rawicza 24 lipca w południe; Jednostka NORDYKK (pierwsza klasa z resztą); Koszt 500 PLN + 50 PLN duńskie pozwolenie i koszt dojazdu. Nocleg na jednostce, pełne wyżywienie, wysoki standard obsługi icon_biggrin.gif Zainteresowanych zapraszam! Paweł tel. 693103109




    Pytanie z innej beczki
    Był ktoś może na łowiskach w okolicy BORNHOLM-u ?
    Zastanawiam się nad takim rejsem ale nie mam pojęcia czy faktycznie jest to warte tej kasy i czasu poświęconego na dopłynięcie tak. Będę wdzięczny za jakieś informacje.


    Witam Mahina1

    Pływam na Bornholm z Kołobrzegu, jednostka NORRDYK. Powiem Ci, że na pewno jest więcej ryby niż na polskich łowiskach. Moim zdaniem warto poświęcić trochę więcej kasy i popłynąć na duńskie łowiska. Owszem umywają się one do łowisk norweskich ale i tak wyniki są o wiele lepsze niż w Polsce. Może nie ma rekordów wagowych ale średnio można napotkać 1,5 kg dorsze. Polecam przy okazji w/w jednostkę! Pełna kultura! Załoga na najwyższym poziomie!




    Niedzielny wypad aktualny!!!! Szyper dał znać,że możemy przyjeżdżać...!!!!

    Dzisiejszy i jutrzejszy wypad z Ustki odwołany z powodu pogody.
    Co jest grane? Jedni płyną inni siedzą w domach??? Nasza grupa też ma w niedzielę wypłynąć Nordykiem na Bornholm. Armator dał 1000% pewności a tu przed chwilą słuchałem w radio ostrzeżenie o silnych wiatrach. Obawiam się, że po przyjeździe do Kołobrzegu dowiemy się, że rejsu na Bornholm nie będzie i zaproponuje nam się jakiś wydłużony jednodniowy rejs. Już to przerabialiśmy. Jak już chłopaki zrobią 700 km. to wezmą wszystko co im się zaproponuje. Zobaczymy, opiszę po powrocie w stosownym wątku.




    Nie byłem nigdy na Globetroterze a ciekawi mnie ta łajba ,napisz jak tam z rybkami, na jakie łowiska chodzi i z jaką prędkością w przelocie na łowisko ,jak z warunkami do łowienia bo słyszałem że przy nie wielkiej fali strasznie chlapie na dziobie. Jeśli chodzi o Bornholm to przyzwoite warunki socjalne oferuje też James Cook .

    Na Globtroterze z rybami, jak wszędzie raz jest więcej, a raz mniej. Pływa po wszystkich łowiskach dostępnych z Kołobrzegu z prędkością ok. 8kn (jeśli się nie mylę). Warunki do łowienia jak i cały socjal są idealne. Zgadzam się, że na dziobie podczas przelotów czasami chlapie (sam zawsze tam stoję), ale co to za problem przejść parę kroków do mesy lub na burtę?

    Na Jamesie Cooku byłem raz na 17-tce (ponad rok temu). Tak śmierdziało ropą w kabinie dziobowej i rufowej, że wszyscy (trzeźwi) spaliśmy na siedząco w mesie. Więcej tam nie wróciłem.




    Witam. Zgadzam się z kolegą że socjal jest ok.Ale NORDYK jest umnie skreślony. Mieliśmy płynąć
    na na Bornholm na 2 dni cena 500zł ale przed wyjazdem pogoda pozwoliła na wypad na przedłużony rejs 1 dniowy. Tuż przed samym wyjazdem kolega telefonicznie ustalił cene na 300zł więc cała nasza 6-tka w samochody i do Kołobrzegu .Na kutrze obsługa ok. ryby ok.nic wielkiego 2 do 4kg W drodze powrotnej okazało się że mamy zapłacić po 500zł i wtedy zaczeła się awantura 2 grupa płaciła mniej [przynajmniej tak nam powiedzieli].Wiatr się zmagał coraz większy a szyper stał 2godz.płynięcia przed kołobrzegiem po zapłaceniu 430 zł dopłyneliśmy do portu. Jak dlamnie szyper bardzo ordynarny napływał aby łapali na dziobie kolesie bo rufa była zajęta przez naszą grupe Armator jak i szyper to według mnie oszuści i naciągacze.Moge dodać że od marca ubiegłego roku byłem na 11 wyprawach na dorsze ale ten kuter odpada choć sam zorganizowałem własną grupe i pływamy różnymi kutrami 20 marca plnowany 3 wyjazd o ile pogoda pozwoli bo pierwsze 2 wyjazdy wypadły POZDRAWIAM.


    byłem kilka razy na Nordyku i coś mi tu nie gra, albo jest to pół "prawdy"



    Witam.BORNHOLM to tylko 2 godziny jazdy z Kołobrzegu, a połów na wodach terytorialnych Danii jest też obłożony (jak w całej Unii) limitami nawet dla wędkarzy - patrz limity połowowe dla wędkarzy - http://www.wedkarstwo-morskie.net
    Niemniej jednak życzę powodzenia chociaż wątpię , czy do wyprawy dojdzie.3-dniowy wypad wymagający flauty to nie w październiku , kiedy sztormuje przez cały miesiąc.
    Powodzenia




    Szukam ekipy do której mógłbym się podłączyć na Bornholm .Koniec marca-kwiećeń 1-2 osoby.Najlepiej z Kołobrzegu. Na 2-3 dni .
    Koniec marca i początek kwietnia to okres świąteczny i myślę, że wyprawy 2-3 dniowej nikt nie planuje. My mamy płynąć jak już wyżej pisałem 20 marca z Kołobrzegu. Jeżeli ten termin Ci odpowiada to mogę dać namiary do organizatora. Oczywiście jeżeli w miejscówkach będzie wakat.



    Cześć. Obiecałem zdać relację jak wrócę wiedz ...
    25.04 godz.5.00 meldujemy się w Darłówku na DAR 30- jest to duży kuter, blaszany, typowo rybacki. O 6.00 wypływamy zresztą jak wszystkie inne kutry(most jest otwierany tylko o pełnych godz.) Po ustaleniach z szyprem (Piotr z dużym doświadczeniem)decydujemy się płynąć na łowiska oddalone ok.1.5h, pierwsze zarzucenie i mam kontakt z rybą ale zchodzi icon_cry.gif , poza tym nikt nic niema,drugi i trzeci postój taki sam, na czwartym wyszły pojedyncze sztuki do kilograma, powtórka i nic. Decydujemy oddalić się jeszcze o 1h i opłacało się na pierwszym napłynięciu wszyscy ciągną w tym icon_razz.gif 3 dublety i 1 trio drugie napłynięcie też ładne ale nie aż tak po kolejnym waleniu w dno brania ustają jedynie dalekie żuty dają rybę.Dominowały czerwone przywieszki i jasne pilkery (srebrne parasolki i złote pomar. z zielonym bory) .Szukamy dalej ale przy wietrze od lądu (SSE)obfitości niemożna się spodziewać, w zasadzie można uznać to za regułę. Na 14 osób 3 kończy z dobrym limitem icon_wink.gif reszcie trochę brakuje, największy dorsz miał 2.8kg ale bolków niebyło icon_smile.gif . Po drodze spotkaliśmy SPINIO z Kołobrzegu jak wracał z Bornholmu (dwudniówki) i też strasznie narzekał. Na reszcie kutrów z Darłówka podobnie jak u nas .Warunki socjalne (wc) bardzo kiepskie ,do jedzenia dostaliśmy jakiś żurek z kiełbasą icon_rolleyes.gif była też kawa i herbata,ale za to załoga nadrabiała pomocą i uprzejmością. Z czystym sumieniem mogę polecić ten kuter i osobiście jeszcze na nim zagoszczę .Płaciliśmy za 10h rejsu 140zł a za każdą następną godz. po 10zł. Pozdrawiam F.



    [quote name='serrgio69' date='sob, 24 paź 2009 - 01:40' post='218963']
    Witam...! 30-10-2009 mam zamiar wyruszyć z Kołobrzegu na Orce....! Może jakieś spostrzeżenia co do jednostki....? No i kolorystyki pilkerów na jakie chętniej skubią teraz....! (pewnie mi się oberwie za wątek z pilkerami-nie ten temat) heheh....!!!!!!!
    pzdr
    [/quoten
    Na wstępie witam wszystkich na tym forum, co do Orki One pływającej z Kołobrzegu gorąco polecam ten kuter jest to jedyna jednostka na której Ja pływam na połów dorszy z tego portu,jednostka nie duża ale szybka,szyper Pan Czesio według mnie najlepszy z jakim do tej pory pływałem (a trochę jednostek i portów w swoim życiu zwiedziłem),warunki trochę spartańskie (jeżeli ktoś oczekuje cateringu na full to polecam CPT Morgan z Helu gorzej z rybami,oczywiście ciepły posiłek plus gorące napoje na Orce są). Jeżeli chodzi o ryby,to na tym kutrze są i to dużo (a bardzo duże Bornholm),napływanie przez Pana Czesia na tej jednostce wzór godny do naśladowania (moim zdaniem perfekcja) co do kolorystyki pilkerów nie ma zasady(jak biorą dobrze to na wszystkie a jak nie to trzeba eksperymentować).Ja już nie mogę się doczekać mamy z ekipą zarezerwowaną dwudniówkę 12,13 listopad na Bornholm oczywiście jak Neptun pozwoli,jak popłynę wstawię relację gorąco pozdrawiam Pan Czesia oraz Pana Romana z Orka One do zobaczenia w listopadzie.

    Pozdrawiam forumowiczów.




    Witam wszystkich. Wczoraj tj. 9.04 wybraliśmy się kolejny raz trzynastoosobową ekipą na rybki do Darłowa. Wypłynęliśmy kutrem M/Y SZYPER. Rejs 10 godzinny. I niestety nikt z łowiących nie był zadowolony . Zapewniano nas że kuter ma najlepszy sprzęt w Darłowie co niestety się nie potwierdziło ponieważ zamiast z niego korzystać szyper śledził i pływał za innymi jednostkami. Złowiliśmy średnio po 4-5 sztuk ale były to prawie same niewymiarówki . Ogólnie to więcej pływaliśmy niż łowiliśmy , więc nie polecam tej jednostki - chyba że ktoś chce sobie tylko popływać po Bałtyku. Odnośnie kutrów w Kołobrzegu to mogę polecić kuter Doktor Lubecki - Bardzo udana zeszłoroczna wyprawa na Bornholm.

    Jacol80, myślę że to nie wina jednostki, na której pływałeś. Dzień wcześniej lataliśmy po Bałtyku w Łebie i niestety średnia na kutrze to 4 szt. - najlepszy wynik chyba 9 szt., a okazów niestety nie było. Mam wrażenie, że to pogoda zafundowała nam te wyniki, gdzie z 8 na 9 kwietnia nastąpiło jej załamanie. Podstawa to się nie poddawać i mieć nadzieję, że następnym razem będzie lepsza zabawa.

    Pozdrawiam i życzę sukcesów.



    Witam wszystkich "Moczykijów"!
    Płyniemy na wyspę na dwa dni 12-13 listopada. Pilnie potrzebujemy 2 osób. Jednostka NORDYKK. Okrętowanie 11 listopada od godz.22.00. Wypłynięcie ok godz. 01.00. Koszt 550 PLN a w tym: pełne wyżywienie, obsługa, spanie 250 za dzień + 50 duńskie pozwolenie. Wyjeżdżamy z Rawicza w 7 osób w środę. Brakuje nam 2 osób. Jak trzeba to możemy się spotkać po trasie. Zapraszam wszystkich serdecznie. Proszę o poważne oferty!
    Kontakt: Paweł tel. 693103109; e-mail:gobau@tlen.pl



    2x14 = 48euro
    euro spadlo do 4.1 czyli 200zl wyda za lezak ...
    karimata starczy na pare lat a za 200 to mozna miec i karimate i spiwor

    btw plyne na bornholm
    wyprawa 2 osoby w ta i spowrotem z rowerami
    z kolobrzegu 560zl - 5h rzygania (no chyba ze bedzie spoko pogoda)
    ze swinoujscia 800zl + dotarcie i powrot - 5h w spokojnych warunkach (praktycznie niezaleznie od pogody)

    hmm 300zl za 5h walki z samym soba
    Ten post był edytowany przez deni dnia: 28 Lipiec 2009 - 14:38




    1 dzień - dojazd do Kołobrzegu - prom - Bornholm
    Nie bardzo idzie to połączyć bo prom z Kołobrzegu wypływa o 7:00 a połączenia kolejowego na okolice tej godziny niestety nie ma - na obecną chwilę jest pustka w pociągach między godzinami 21:51-07:22, więc w Kołobrzegu trzeba być 1 dzień wcześniej.



    powiem tak - pomysl świetny... ale są też ale........my sami mieliśmy krótki urlop po ślubie, wybraliśmy się na 4 dni nad nasze polskie morze i postanowiliśmy sobie zrobić jednodniową wycieczkę na dunską wyspę Bornholm. Z Kołobrzegu codziennie w wakacje wypływa statek pasażerski, bodajże Jantar się nazywa (hehe my go potem inaczej nazwaliśmy po swojemu , ale o tym pozniej...).... no i płynie się nim jakieś 4 godzinki, potem mozna wykupic wycieczke zorganizowana na tej wyspie, no i poznym wieczorkiem z powrotem.... wszystko byłoby pięknie gdyby nie pogoda,a konkretnie fale....tym katamaranem tak bujało, że 90% gości (a było ich ok 200 osob) wymiotowało nie będę wdawać się w szczegóły, ale z romantycznej podróży wyszła jakaś mała masakra...do tego stopnia, że po 2 godzinach rejsu kapitan postanowil zawrocic... czyli znow 2h bujania z powrotem... spróbujcie sobie wyobrazić taki widok-wszyscy pasażerowie siedza, albo leza, bladzi, z woreczkami foliowymi w łapce.... teraz jak to komus opowiadam to smieszna historia, ale na miejscu wcale nie było mi smieszno... sami źle się czuliśmy i co nie co wydalismy z siebie...

    Nie wiem czy na promie, o którym piszesz też tak buja....lepiej to sprawdź gdzies wczesniej jesli jest mozliwosc.... ja po tej wycieczce dlugo nie wsiade na cos co pływa, a jesli juz to sprawdze wszystkie szczegóły jakie sie da żeby wiedziec czy bedzie pod tym względem bezpiecznie... ja tu sobie wyobrażałam jakis romantyczny rejs w stylu statek miłości a czułam się jak podczas jakiejś epidemii...... fakt, jesli morze byłoby spokojne, to wycieczka byłaby wspaniała.... ale niestety z pogoda to róznie bywa....



    To jeden koszt jest znany. Ja bym potrzebował wiedzieć ile jest km, ile może kosztować nocleg albo w ogóle ile przeznaczacie na to pieniędzy. Kompletnie nie wiem co i ile tam kosztuje.

    Z tego co widzę to na objechanie dookoła wystarczy około 100 km więc na wyspę wystarczy jedno tankowanie w Kołobrzegu (w moim przypadku około 300 km)

    Ode mnie z domu do Kołobrzegu jest około 162,92km czyli licząc około 530 km (przykładowo 200 km w Bornholmie) na paliwo potrzebuję jakieś 150 pln + 340 na prom (grrrr) + pitko i jadło + trochę kasy w zapasie. Na sam przejazd mogę liczyć w tam razie około 500 pln. Do tego noclegi i imprezki. Łącznie z 700 pln jak nic? Dobrze liczę?

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • zabaxxx26.xlx.pl