On Wed, 01 Feb 2006 18:30:17 +0100, camel <g@focusimages.gotdns.com  
wrote:

No bo my sie ponoc niezle rozwijamy ale z malej podstawy. Takie np  
Niemcy (no niech bedzie, ze nie przypadkiem ;) rozwiaja sie 5x  
wolniej  ale od o wiele wyzszej podstawy.
 Niemiecki PKB na glowe to 25.605 $ na twarz
Polski PKB to 4.355 $
 Kiepskie dane, z pewnością nie uwzględniają parytetu siły nabywczej.

No właśnie - jak jest z tym parytetem? Zarabiam w Polsce, ale często  
jeżdżę do Niemiec i czynsz za mieszkanie pod Kolonią mam taki sam, jak w  
Polsce (tylko tam za większy metraż) a ceny w Normie pod moim domem są  
niekiedy niższe niż w sklepie obok domu w Polsce (np. jogurty). Mi już  
od jakiegoś czasu wcale nie wygląda na to, by w Polsce było tak tanio.  
Pustoszejące targowiska na zachodniej granicy potwierdzają te  
spostrzeżenia.


Z parytetem to jest tak, że określa się go dla całego kraju, by zrobić  
mały offsecik dla podaży pieniądza. Po prostu porównuje się, w skrócie,  
poziom cen. Natomiast nie zmienia to faktu, że okolice geograficznie  
bliskie, po otwarciu granic i integracji gospodarczej jak najbardziej  
powinny się "wyrównywać" cenowo. W końcu państwo czy granica to  
arbitralnie ustalane pojęcia administracyjne i ruch handlowy nic sobie z  
nich nie robi o ile nie ma jakichś ograniczeń w tym ruchu (cła, regulacje  
itp.).

Caritas = 3 x WOŚP
> Ilość pieniędzy zbieranych rokrocznie przez Caritas Polska przeznaczanych na
> hospicja, kolonie dla najuboższych, pomoc humanitarną za granicą itd
> wielokrotnie przewyższa to co zbiera WOŚP

przychody Caritasu przewyższają ok. 3-krotnie przychody WOŚP
sprawozdanie finansowe Caritas: bopp.pozytek.gov.pl/167861.pdf
wynika z niego przychód ok. 88 milionów w roku 2006
WOŚP ma przychody roczne na poziomie 30-35 milionów (33 mln w 2005)

Czesi chcą dać pracę nysanom
z nto.com.pl

z tego wojewodztwa zostanie niedlugo tylko kolonia domkow weekendowych!

Nysa. Firma samochodowa szuka u nas 500 pracowników.

Pół tysiąca osób, czyli niemal całą byłą załogę Nysy-Motor, chce zatrudnić w
czeskim Kolinie koncern Peugeot Citroen Toyota. Czesi nawiązali kontakt z
Powiatowym Urzędem Pracy w Nysie i proponują kilkaset miejsc pracy.
Dyrektor PUP Kordian Kolbiarz cieszy się na samą myśl o spadku bezrobocia.

- To ma być praca głównie dla mężczyzn na samochodowych liniach
produkcyjnych - tłumaczy Kolbiarz. - Czesi obiecują, że stawki mają być
porównywalne z tymi w Unii Europejskiej.
Tego entuzjazmu nie podziela Józef Pałys - były pracownik Nysy-Motor i szef
zakładowej Solidarności.
- Z czego tu się cieszyć? Z rozbitych rodzin z powodu pogoni za pieniądzem?
Może ktoś pomyślałby o niszczejącym nyskim zakładzie i zwabił inwestora do
nas - sugeruje Pałys. - Czy wszystkich nysan czeka to samo?Eksport za
granicę?
Ale są w Nysie też tacy, którzy z radością przyjmą każdą posadę.
- Tutaj już nie mam czego szukać. Tyle ścieżek wydeptałem i nic - żali się 48-
letni Marian z Nysy, także były pracownik Nysy-Motor. - Pewnie, że wolałbym
znaleźć pracę na miejscu, ale na bezrybiu i rak ryba.



Klaudia Bochenek
kbochenek@nto.pl
077 44 80 041

Ostatnie zmiany: 12. Stycznia 2006 10:27

trochę historii
Nikt nie ma czasu na mowy powitalne, więc pozwalam sobie
na trochę historii i statystyki naszych wątków.

I era: Królikowo - to 4 wątki
od 11.02.2005r. do 12.02.2006r. - 4 x 2500 = 10000 wpisów

II era: SŁAWKOWO, 2 wątki
od 8.02.2006r. do 25.09.2006 r. – 2 x 2500 = 5000 wpisów

III era: A_SKOWO, 3 wątki (jak na razie)
od 27.09.2006r. do 24.09.2007r. – 3 x 2500 = 7500 wpisów

Łącznie popełniliśmy 22500 wpisów w ciągu 938 dni.
Średnia wpisów na dzień – ok. 24
Liczba stale piszących – obecnie ok. 17 osób, w tym liczba stale piszących zza
granicy – 3 osoby
Liczba osób, które zrezygnowały – chyba 6
Liczba gości – trudno mi teraz policzyć
Liczba czytających – przyznać się :)
Liczba zjazdów - 7 ( Wesoła, Kazimierz nad Wisłą, Warszawa, Częstochowa, Toruń,
Wrocław, Poznań )
Liczba wyjazdów za granicę – 1 ( Ktotocoto i Mandy4 do A_ski )
Spotkania w mniejszym gronie – duuużo (Warszawa, Bydgoszcz,
Gdańsk, Wrocław...)
Spotkania prywatne (one by one) – baaaardzo dużo ( Wrocław,
Warszawa, Inowrocław, Poznań, Płock.....Kolonia :)
Życzliwość, lojalność, bezinteresowność i wsparcie są niepoliczalne:)

A_ska, w czwartek e-balanga u Ciebie z okazji 1. rocznicy ....
:)

Wita
jestem wlascicielam osrodka na slowacji ,tylko 80 km od granice.
Po caly rok mam polskie gruppy i na kolonie latnie sou polaci.
Jedna pani z polski zalatwila termin 7.8.-20.8.2006 i nedotrzymala umowe.

prosze pomyslec ,czy by pani neodpowiadal termin 7.8.-20.08.2006.
Cena pobytu : 14 dniowego : 480,-zl
W cenie 3 x dzienne jedzenie,spanie,napoje do jedzenia,ognisko,opieka gratis.

Pomogu pani i zalatwic autokar do nas.

Prosze odwiedzec strone www.hotelparadise.sk
lub www.hparadise.spanie.pl


moj telefon : 00421-903515025
00421-41-5493773

prosze o kontakt.

Jan Hlubik wlasciciel osrodka

Czy w waszych miastach pojawiłysię już"los pisos"?
... w końcu to jedna ze sztandarowych obietnic PiS ("3 miliony w cztery
lata", "przegonimy Gierka" itd.)?

Ja już od miesiąca obserwuję na swoim osiedlu, że powstaje kolonia nowych
domów (podobno ma tu zamieszkać docelowo 800 osób - to sporo), ruch na
budowie jest wielki. Założyłam dzisiaj walonki i wybrałam sie, by zasięgnąć
języka u źródeł, u robotników, którzy pracują na budowie. Interesowało mnie
kto jest inwestorem (samorządowcy, nawet ci z SLD, wody w usta nabrali, a w
lokalnych gazetach niczego nie uświadczysz poza reklamami i wywiadami z
klerem), jaki to typ ludzi się wprowadza (to ważne, na moim osiedlu do dziś
nie ma kościoła i nie chcę, by to się zmieniło). Co powiedzieli?

Ano, po pierwsze - to tajemnica, a oni nie chcą stracić pracy. Miałam jednak
przy sobie czystą i jakoś języki się raboczym rozwiązały. Okazało się, że na
osiedle (gotowe w grudniu 2006) sprowadzą się aparatczycy i działacze PiS,
LPR i Samoobrony z Podkarpacia, by je "odkomuszać" (PiS dostał u nas 8% w
2005 roku, nie do porównania z Rzeszowem!). No tak - przeczuwałam, że lumpy i
barachło będzie chciało kolonizować nasze osiedla. Mam tylko niewielką
nadzieję, że nie zrobią z ludźmi lewicy tego co Niemcy z ludem Herero w 1910
roku. A kto ich tam wie?

Koleżanka podrzuciła mi prospekty nowych domostw. Świństwo bez granic - chyba
projektował je ktoś kto nie ma zielonego pojęcia o architekturze (pewnie
jakiś działaczyna z PiS po paru klasach podstawówki nie miał co robić),
wszystkie domy właściwie takie same (moja willa, mimo że "nie fól wypas" -
określenie wnuczka, jest ładniejsza - dwupiętrowa, ma okna "marynarskie",
generalnie w stylu corbusierowskim - wille pisiarzy nie mają ŻADNEGO stylu).
Chociaż pewnie każda z nich ma w środku jacuzzi (moja nie - w innych czasach
była robiona).

Generalnie jest mi przykro, że Rzeszowem rządzi prezydent z SLD, a pozwala
się panoszyć różnym nuworyszom z prawicy. Pewnie i na niego rydzykowcy coś
przygotowali (teczkę, bombę - niepotrzebne skreślić), więc się boi wychylać.
Takie czasy idą - przetrwać będą mogli jedynie konformiści.

Oj, Ferenc, Ferenc!

No, a jak - u was coś się buduje? Czy "los pisos" rosną już w górę czy na
razie całe plany grzęzną w błocie? Jak to jest - aha podajcie przy okazji
miasta w jakich mieszkacie!

*Emerytka