Cześć, to mój pierwszy post tutaj.
W piątek mam kolonoskopię w multi-medzie na waryńskiego w warszawie. Czy ktoś może wie, jak to tam wygląda?
Mam wątpliwości, jak przygotować się do tego badania. Badanie jest o 16 i postanowiłam, że dzień przed będę pić tylko fortrans i wodę, zero jedzenia. Zresztą już od dziś jem tylko płynne pokarmy, jutro zapewne też wypiję tylko jogurt na śniadanie. Jednak na ulotce, którą dostałam w tej przychodni, jest napisane, że w dniu badania mam sobie zrobić lewatywę. Nie chcę tego robić, jestem przerażona. Czy lewatywa jest rzeczywiście konieczna, skoro nic nie będę jadła (w dodatku jestem bardzo szczupła)
Co robić?
Polecam kolonoskopie na Warynskiego w Warszawie. Spelnia wszystkie podane przez Ciebie warunki, niestety trzeba zaplacic... za wycinki dodatkowo sie placi, a pobiora na pewno.
Jesli dostaniesz skierowanie z podejrzeniem CU to mozesz walic do MSWiA do poradni chorob jelit.
No i jesli juz to CU, to o czym myslisz w tym wieku jest zdecydowanie bardzo rzadkie.
Jesli chodzi o to od ilu liczy sie stan podgoraczkowy to pytaj lekarza! Ja duzo definicji slyszalem, ostatnio - od swiatlego lekarza, ze od 37.4 liczy sie jako stan podgoraczkowy. W kazdym razie jak mu powiedzialem, ze miewam 36.9 i 37.0 to powiedzial, ze to nie oznacza stanu podgoraczkowego.
No i zmien w profilu IBS na 'w trakcie diagnozy'...
W Damianie chyba za bardzo nie wiedza jak sie diagnozuje choroby jelit, skoro nie pobieraja wycinkow podczas kolonoskopii... zglos sie lepiej do panstwowego referencyjnego osrodka (skierowanie dostaniesz od pierwszego kontaktu do gastro). Moja rada - diagnozowanie chorob jelit w Damianie sobie daruj.
Przeczyn biegunek jest wiele. Dalsza diagnostyka jest konieczna, u dobrego lekarza.
W Warszawie polecana jest poradnia jelit przy MSWiA, jednak tam trzeba miec podejrzenie CU/CD, jak sie ostatnio dowiedzialem. Ja ze swojej strony moge z czystym sumieniem polecic Ci Fundacje Gastroenterologii na Warynskiego:
http://www.pf-gastro.unet.pl/fund05.html
Prof. Bartnik przyjmuje w Warszawie na ul.Waryńskiego 10A. Ja byłam u niego raz na wizycie (czekałam chyba ok. miesiąca). Obejrzał wyniki i powiedział,że bez kolonoskopii się nie obejdzie i dowiem się czy to cu czy cd (po histopatologii u siebie napisano mi "cu lub cd"). Ale że akurat niedawno miałam robioną kolonkę to już jakoś drugi raz nie chciało mi się do Wa-wy jechać... Za wizytę płaciłam bodajże 120zl, powiedziano mi też, że kolonka na żywca ok.260, w narkozie 450 (tak mniej więcej, bo już nie pamiętam).
P.S. Bardzo sympatyczny Pan
Dot.: paniczny strach przed kolonoskopią
Ja robiłem w OLYMPUS-ENDOTERAIPIA na Waryńskiego 10A w Warszawie.
Jest to Prywatna Fundacja Gastroenterologii.
Bardzo mile wspominam :) Wchodzisz, krótka rozmowa z lekarzem, potem
z anestezjologiem. Potem rozbierasz się od pasa w dół i zakładasz
specjalne papierowe spodenki. Następnie kładziesz się na takim łóżku,
anestezjolog zakłada wenflon, takie "coś" na palec oraz mierzy
ciśnienie. Chwile potem daje 2 zastrzyki w wenflon. Ty leżysz cały
czas na plecach. Następnie gasi światło, wchodzi lekarz z
pielęgniarką. Karze ci się położyć na lewym boku, wtedy podchodzi
anestezjolog i daje trzeci zastrzyk i..... po chwili budzisz się
już po wszystkim w sąsiednim pokoju w łóżeczku pod ciepłą a'la
kołderką :) U mnie kolonoskopia + gastroskopia trwała niecałe 20
minut. Wykonywał super lekarz i super pani anestezjolog.
Całość - kolonoskopia + gastroskopia + uśpienie + test ureazowy na HB + 2x Fortrans - kosztowała mnie 850 zł ale warto było.
Fundacja Gastroenterologi OLYMPUS-ENDOTERAPIA w Warszawie na
Waryńskiego 10A jest filią tej przychodni na Brzeskiej 12.
Jeśli macie jeszcze jakieś pytania to moje GG: 5385228. Pozdrawiam