WITAM WSZYSTKICH.My jutro zalewamy wieniec a z dachem ruszymy dopiero okolo dziesiatego wrzesnia.Nanieslismy male zmiany w projekcie-przenieslismy okno w salonie na sasiednia sciane,mamy tez problem ze schodami nie wiemy czy dac krecone schody w salonie czy zakladkowe w korytarzu.mam pytanie jakie ogrzewanie zakladacie ja chcialem gazowe+kominek ale nie wiem czy podlacza nam gaz.POZDRAWIAM DANIEL
Wszystko pieknie. Ale meczu nie da sie ogladac przygotowujac posilek w kuchni albo malujac paznokcie w lazience. I druga sprawa dotyczaca pilki to gdzie usiasc z pifkiem w reku jak nie na kanapie w salonie przed minimum 42 calowym telewizorem? A u mnie bedzie wiesniackie rozwiazanie bo nie ma innego wyjscia niz telewizor i kominek na jednej scianie...Nie myslelismy o tym w moemncie projektowania niestety. Mowi sie trudno. Z drugiej strony od jakiegos czasu jestesmy wiesniakami.
zacznijmy od +:
na penwo wnętrze, bardzo ładne, a w szczególności łazienka i salon.
Ta ścieżka jest również fajna.
a teraz -:
napweno bryła- jest klocowata, obraz nad kominkiem już ktoś wspomniał- nie pasuje.
Ogólnie pomieszczenia są jakieś takie duże.
Ogólnie:
Podoba mi się, ale jest parę szczegółów, które mi się nie podobają.
-9/10
Urle. Godzina drogi kolejką od Warszawy. Las, rzeka niedaleko, bar z pyyyysznymi pierogami domowymi, mniami.. czuć połówki truskawek w środku:P
http://exploris.pl/e4u.php/1,ModPages/ShowPage/2687
Domki są super, dwupiętrowe. Salon z kominkiem, taras, łazienka i kuchnia na dole. Na górze dwie sypialnie.
Polecam. Grilla można robić bez problemu. Zwierzęta także mile widziane:)
Witam ,
Mam sporo pytan odnosnie zabudowy poddasza na cele mieszkalne , zaczne od tego ze dom postawiony niecale 10 lat temu ,takze nie jest to stara konstrukcja.Pow to ok 92m2 z wylaczeniem schodow do niego prowadzacych ( nie wiem dokladnie ile ale wydaje mi sie ze ok 2-3m2 ) schody znajduja sie przy krawedzi koncowej pomieszczenia oraz komin na srodku pomieszczenia szerokosci okolo 2 m i glebokosci ok 1m ? ( nie znam dokladnych wymiarow poniewaz dom tesciow , dach jest dwospadowy ( ^ ) ? .Wysokosc w najwyzszym punkcie to na Moje oko od 8 -10 m.teraz najwazniejsze , ile wyniosloby ocieplenie poddasza ,( dach kladziony eternitem ) jakies docieplenie podlog wstawienie okien ( ile i gdzie ), zamontowanie kominka ( czy jest mozliwe ) .Ogolnie chodzi mi o to aby czesc do komina , w ktorej znajduje sie wejscie , byl living room , czyli jakis aneks komputerowy + salon z tv i wejsciem do lazienki , od strony komina zrobic dwa pokoje , jeden do konca komina ( sypialnia ) oraz drugi dla dziecka , i oczywiscie lazienka pomiedzy sypialnia a kominem + zabudowa wneki wynikajaca z komina w sypialni oraz + - koszta urzadzenia strychu na takim srednim poziomie( jak ogarnac ogrzewanie - centralne jest w piwnicy a bezposrednio pod kominem jest przylegajaca lazienka wiec chyba jest mozliwe podlaczenie odplywow?
HEJ!!! JA ZAJMUJE SIĘ SPRZEDAŻĄ TAKICH URZĄDZEŃ I WIEM ŻE JAK SOBIE BEDEĘ BUDOWAŁ DOM TO GŁÓWNYM OGRZEWANIEM BĘDZIE TAKI KOMINEK Z PŁASZCZEM WODNYM PLUS KOCIOŁ GAZOWY. tAKIE ROZWIĄZANIE MA SAME PLUSY
-KOMINEK DAJE TANIE OGRZEWANIE I MA NAPRWADĘ DUŻĄ MOC NO I DODATKOWO TWORZY SUPER KLIMAT W SALONIE
-KOCIOŁ GAZOWY ZAPEWNIA WYGODĘ CO KOSZTUJE ALE NIE MA TEGO CZEGOŚ CO KOMINEK (KLIMAT)
POZDRAWIAM KLUBOWICZÓW
Zapomnielismy się przedstawić.
Marzena i Krzysiek. budujemy koło CHrzanowa (małopolska), obecny etap to poczatek walki z wiatrakami (urzędami).
Chcielibysmy wybudowac Mniszka C z podwójnym garazem, nieuzytkowym poddaszem. Piec węglowy, reku, kominek grznie powietrzem. Powiększyć salon i pokój. WYprostowac Mniszka jednym słowem. Byc moze to zepsuje jego urok, ale potzreba nam troszkę wiekcej przestrzeni.
Pozdrawiamy serdecznie
Witamy wszystkich Antaresowiczów
My zaczynamy budowę w okolicach Warszawy na przełomie czerwca/lipca. W poniedziałek składamy wniosek o pozwolenie na budowę i mamy nadzieję, że obędzie się bez niespodzianek. Będziemy budować z niemieckiego (bo taniej ! ) Porotermu 24.
Dziś zamówiliśmy 2040 szt. bloczków betonowych na fundament.
Zmiany, które wprowadziliśmy to zamiana gabinetu z kuchnią, wejście do garażu i kotłowni z wiatrołapu, powiększenie kotłowni kosztem garderoby, przesunięcie kominka w jednej linii ze ścianą salonu i jedno szerokie okno na taras zamiast dwóch.
Czekamy na wieści od Was wszystkich, którzy budowali się bądź zaczynają - najbardziej interesuje nas ile betonu weszło na fundamenty, a w ogóle jaki koszt poszczególnych etapów?
Pozdrawiamy
p.s. Czy jest ktoś, kto mógłby zamieścić swoje zdjęcia z poszczególnych etapów... ?
Witamy,
Jesteśmy nowymi użytkownikami forum. Naszą Agatkę z garażem jednostanowiskowym budujemy we Wrocławiu. Forum podglądamy już od dawna, ale dopiero teraz postanowiliśmy się zalogować. Adaptację projektu do działki oraz kilka drobnych zmian dokonała nam autorka projektu Pani Katarzyna Herba-Janiak . Oto zmiany:
1. Zabudowany podcień, ale pozostawione okno tarasowe.
2. Zamiana okien w salonie na okno tarasowe
3. Powiększenie okna pomiędzy kuchnią a salonem (120x150)
4. Podniesienie ścianki kolankowej o jeden bloczek
5. Likwidacja spiżarki
6. Likwidacja okna w pomieszczeniu nad garażem (przeznaczenie na garderobę)
7. Dołożenie okien polaciowych w łazience oraz w garderobie
Obecnie jesteśmy na etapie budowania ścian i kominów, i z tym wiąże się nasze pytanie. Jak rozwiązaliście problem drzwiczek wyczystki od komina w salonie. Czy znajdują się one centralnie od frontu salonu, czy może udało się wam jakoś to zmienić. Z tego co wywnioskowaliśmy z projektu, to komin od strony okna jest połączony razem z kanalem wentylacyjnym, od strony kuchni z podwójnym kanałem wentylacyjnym, a od strony wejścia do pokoju przewidziany jest kominek czyli zabuwa ściany. Na wyczystkę pozostaje jedynie front salonu. Gdzie u was jest wyczystka od komina.
Pozdrawiam wszystkich budujących i ...wypoczywających
..myślę jednak że bardziej tych budujących - bo też z nimi bardziej jestem w stanie się utożsamić.
Bo w tym roku - nie wypoczywamy -tylko nieustannie budujemy, a raczej wykańczamy.
Od paru dni walczymy z gładzią gipsową ( robimy sami , z pomocą rodziny) Glazurnik kończy pierwszą łazienkę i wchodzi do drugiej, panowie od kominka od 3 dni robią podstawę kominka i podobno położyli dziś płytę marmurową ( jaki efekt nie wiem , bo jeszcze nie widziałam ) stolarze z Kalwarii Zebrzydowskiej na koniec września mają dostarczyć całe wyposażenie salonu, które zamówiłam ... i tak powoli do przodu ....
A wasze postępy ??? Dlaczego nikt nie chce się chwalić ????!!!!
W domu było bardzo wilgotno. Wszystko przez to, że dawno tu nie ogrzewano. Szybko porozpalała w kominkach we wszystkich pokojach. W sypialni Regulusa miała problem z wnieceniem ognia.
- cholera rzucił na kominek jakieś zaklęcie czy co? - pomyślała zniesmaczona. W salonie przez chwilę poogrzewala zmarznięte dłonie nad ogniem i przyjrzała się temu co zrobiła. Była całkiem zadowolona z efaktu bo dom wyglądał prawie tak dobrze jak kiedyś.
- Stare dobre czasy... - wyszeptała i posmutniała. Policzki lekko jej pobladły. Tęskniła za tym co było kiedyś... za siostrą... za Regulusem. O Lucjuszu starała się nie myśleć. Za bardzo bolało.
nastapily u nas postepy w pracach:) wczoraj z moja mama pomalowalysmy kuchnie (dzis maluje drugi raz - kolor jesień kamionkowa Nobiles), dzis przyjezdza mi facet i przywozi meble do kuchni (montowanie jutro jak juz sciany beda na cacy), wczoraj tez zagruntowalam czesc salonu, dzisiaj dokoncze chociaz powiem szczerze ze mnie dlonie bola od malowania:) salon prawdopodobnie bedzie pomalowany kolorem jesien pieczarkowa, a na scianie kominkowej jesien orzechowa, czesc scian duzego korytarza - jesien borowikowa. Te pomieszczenia sa otwarte i stanowia calosc wiec beda utrzymane w jednej tonacji. Domek zaczyna byc domkiem
no i w fazie zamowienia jest sprzet do zabudowy do mebli - ustalone sa juz wymiary ktore fachowiec uwzglednil w meblach i tylko teraz czekam bo negocjuje ceny:) przyszly tydzien plany: zamowienie drzwi wewnetrznych, dokonczenie gruntowania i malowania calosci, zakup lozka (bo spanie na materacu mnie juz meczy:P), zamowienie kominka
i powoli wybieram i zamawiam rozne inne mniejsze gadzety (albo kupuje): kuchenne pierdolki, zaslony, firany, szafki:)
edit: wlasnie mi dojechaly meble kuchenne jak dla mnie sa super dokladnie takie jak chcialam jutro montowanie to jak juz bedzie w calosci kuchni to zrobie fotki i pokaze
Sięgam pamięcią do Hobbita i znajduję ten oto fragment:
Takim stylem przemawiał Thorin. Był bardzo dostojnym krasnoludem. Gdyby mu pozwolono, mówiłby pewnie aż do utraty tchu w ten sam sposób, to znaczy tak, że nikt nie usłyszałby od niego nic, czego by już od dawna sam nie wiedział. Lecz przerwano mu brutalnie. Biedny Bilbo nie mógł tego dłużej wytrzymać. Przy słowach: "Kto wie... może nikt z nas żywy nie wróci" - Bilbo poczuł, że z jego żołądka podnosi się w górę aż do gardła okropny krzyk, który też zaraz wyrwał mu się z ust, niby gwizd lokomotywy wyjeżdżającej z tunelu. Gandalf zapalił niebieskie światło na końcu swej czarnoksięskiej różdżki i w tym magicznym blasku wszyscy ujrzeli, że biedny mały hobbit klęczy na dywanie przed kominkiem i dygoce jak galareta. Wtedy Bilbo padł plackiem, wykrzykując raz po raz: "Piorun mnie trafił, piorun mnie trafił!" Nic więcej przez długi czas nie mogli od niego wydobyć. Podnieśli go więc i położyli na uboczu, na kanapie w salonie, postawili kieliszek wina w zasięgu jego ręki i wrócili do narady nad swymi ciemnymi sprawami.
- Ten malec łatwo wpada w zapał - rzekł Gandalf, gdy wszyscy znów siedzieli przy stole. - Miewa takie dziwne ataki, ale to zuch nad zuchy, w razie czego będzie się bił jak smok.
Poczciwy, młody Bilbo...