logo
 Pokrewne renessmeKomunikatory Gadu Gadukomuniator Gadu-Gadukomunikator gadu gadukomunikacja Sagem 400X z komputeremkomunikacja w małżeństwie Artykuły z psychologiikomunikacja prywatna busów z KrasnegostawuKomunikacja PKS Wrocław Informacjakomunikacja prywatna Wysokie Lublinkomunikat brak tonera OKIKomunikacja interpersonalna-psychologia rozwojowa
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • jamnix.pev.pl
  • renessme


    Wy chcecie wydłużać pociągi z Bytomia do Opola, a nawet w PKP PR nie da się pociągów rel. Gliwice - Kędzierzyn do Opola choć są bezpośrednie pociągi przez Strzelce.
    Pomysł może i dobry, ale dlaczego akurat z Bytomia? Jeżeli nawet z Katowic "niedasię" zorganizować takiego połączenia, to dlaczego miałoby się dać ? Przypomniała mi się odpowiedź jednego gościa z PRu podczas konferencji po 150 leciu kolei w Rybniku, gdy na pytanie o przedłużenie pociągów z Racibórz/Wodzisław - Katowice chociażby do Częstochowy albo Krakowa padła odpowiedź "niedasię".

    Już nie mówię o tajnych połączeniach tak jak Wodzisław - Oświęcim (gdzie w Katowicach jednostka z pociągu 820 po zmianie drużyny przechodzi na poc. nr 43020) czy Kędzierzyn - Wrocław, o których wiedzą prawie wszyscy tam podróżujący. Takie tajne bezpośrednie pociągi to szczyt debilizmu, choć w drugim przypadku PR tłumaczy się tym, że pociąg osobowy nie może jechać przez więcej niż 2 województwa, lecz chociażby pociag Katowice - Inowrocław jedzie przez 3 województwa, a pociągi z Herbów Nowy do Kępna przez 4 ...

    Jak już mówiłem pomysł dobry, ale warto by było pomyśleć o przedłużeniu pociągów w drugą stronę do Tarnowskich Gór. Wtedy TG zyskałoby bezpośrednie połączenie z Gliwicami, co by mogło stanowić konkurencję dla komunikacji miejskiej.




    Do Mikołowa to wystarczaja busiki. Takt 30 minutowy konieczny jest na trasie Rybnik - Katowice. Do Raciborza może być co godzinę. Między Rybnikiem a Katowicami jest tyle miejsc na mijanki (częściowo to jest nawet linia dwutorowa), że co 30 minut spokojnie da sie wyrobić.

    Ten pociąg co wycięto akurat stał zawsze w Katowicach jakieś 500 metrów od dworca.

    Busiki....
    Nie na tym ma się komunikacja miejska opierać. Dworzec w Mikołowie powinien stać się centrum przesiadkowym do którego ludzie są dowożeni busikami. Dzisiaj jazda pociągiem to 21min,a autobusem 40.
    Niestety PR pie***li to i zamknęło dworzec w Mikołowie, co zniechęciło wiele osób do P&R i ogólnie podróży pociągiem.
    Stojąc na tej stacji można zauważyć że więcej osób jedzie do Rybnika niż do Katowic co jest trochę dziwne...



    Nie przesadzajmy - w takiej Francji czy we Włoszech też nie umiałyby niczego powiedzieć po angielsku (we Włoszech umiałyby powiedzieć że umieją po angielsku "little bit" - i na tym by się ich znajomośc angielskiego kończyła)

    Tak czy inaczej będziemy mieli Międzynarodowy Dowrzec Autobusowy na zadupiu z którego nie będzie łatwo (szczególnie cudzoziemcom) dotrzeć do jakiegokolwiek miejsca przesiadkowego. A na Sądowej dalej będzie obskurny plac z obskurnym targiem.

    Co do ringu komunikacji miejskiej - Katowice nie są chyba aż tak duże żeby mnożyć dworce (już teraz jest to wszystko za bardzo podzielone i ludzie się gubią). Główny Dworzec PKP i bardzo mu bliskie (tak aby np. dało się poprowadzić zadaszone przejścia) dworce autobusowe - miejski i dalekobieżny - byłoby idealnym rozwiązaniem. Miejsce jest - okolice Sądowej, Kozielskiej, tyły Raciborskiej - w centrum ale poza centrum, byłoby blisko, ale nikomu by nie przeszkadzało; dojazd prawie jest - a jak będzie przedłużenie Grundmanna do A4 to będzie już bez "prawie". Tylko to PKP...

    Jeszcze offtopiczne pytanko - plac przy Sądowej był nie do ruszenia bo oprócz tego że kolejowy, to jeszcze zarezerwowany pod KRR. Czy on dalej jest zarezerwowany i jakim cudem zostało tam zbudowane przedłużenie Grundmanna (chyba pierwszy teren wyrwany PKP)?





    Znam przykład z Łodzi. Tramwaj (wąskotorowy, bo w Łodzi takie jeżdżą) jeździ do odległej o ok 15 km miejscowości Ozorków wzdłuż trasy 1 E75. Wygląda to jak wąskotorówka wzdłuż trasy wylotowej z Tarrnowskich Gór w kierunku Częstochowy.

    Taka sieć kolejowo-tramwajowa, o której piszesz Arku sprawdziłaby sie najbardziej tutaj- na terenie GOPu biorąc pod uwagę sieć nieużywanych torów kolei przemysłowych. Jedną z takich nieużywanych magistral jest tor z Miasteczka Śląskiego do Siewierza.


    Tramwaje lodzkie do konca lat czterdziestych nie byly tramwajami - ich rozklady jazdy byly zamieszczane w sieciowym rozkladzie jazdy pociagow, podobnie jak rozklady innych kolei waskotorowych w Polsce. . To byly zelektryfikowne koleje waskotorowej polaczone z systemem tramwajow miasta Lodzi - w sumie cos zblizonego idea do tramwajow w Gliwicach i kolei Gliwice Trynek - Raciborz.
    Pod koniec lat czterdziestych podlodzkie kolejki waskotorowe zamieniono na tramwaje dekretem i podporzadkowano tamtejszemu zarzadowi komunikacji miejskiej.

    Jesli chodzi o linie Tarnowskie Gory - Zawiercie, to od lat istnieje ona juz tylko na papierze. ZTCW od strony Zawiercia jest uzywna do Pyrzowic. Od strony Tarnowskich Gor pozostal po niej tylko nasyp i szyny w przejazdach.
    A tak przy okazji - warto sie czasem zastanowic, czy jej ewentualna "reanimacja" mialaby sens - ja uwazam, ze nie, bo kto mialby z tej kolei korzystac??




    a bilety miesięczne? konduktor powinien takie mieć o ofercie. Jeszcze trochę to kiosk ruchu się otworzy w takim autobusie i te tłumy, które pierszego kupują bilety bedą szturmowały biednego biletera.

    Był kiedyś eksperyment ze sprzedażą biletów miesięcznych przez kierowców w autobusach. Chyba się nie sprawdził, bo z tego zrezygnowano.

    W sumie fakt, że to nie jest wielka sprawa, żeby wydrukować kilka milionów małych, kolorowych karteczek (ps. "blade pojęcie mam" - EUROSTAT publikuje regularnie jakie są koszty pracy w poszczególnych krajach Unii; według ostatnich badań - z 2004 roku - godzina pracy w Polsce kosztuje średnio 4,74 EURO). Poza tym, możnaby się chyba zdać na automaty biletowe rozsiane w newralgicznych punktach miasta (we Wrocławiu się to sprawdza) plus to, co sprzedadzą kierowcy. W takim Raciborzu bilety w ogóle można kupić tylko u kierowcy, ale to dużo mniejsze miasto, a do tego przeżywa kryzys komunikacji miejskiej (ludzie doszli do wniosku, że wolą chodzić piechotą, niż kisić się w autobusach). Nie mniej, widać, że można.




    Katowice to przecież Śląsk. Na pewno mają jakieś kursy pracownicze do kopalni, fabryk czy centr logistycznych bo nie sądze, żeby utrzymali się z 20 kursów i dwóch linii w GOP-ie.

    Po co mają mieć takie kursy? W większość miejsc dojedziesz komunikacją miejską. A gdzieś dalej to jest kolej, ewentualnie konkurencyjni przewoźnicy. Do Jastrzębia Drabas, do Raciborza tamtejszy PKS i Travel-bus, do Cieszyna/Wisły PKS Cieszyn.

    A PKS Katowice tkwi od zawsze w głębokim socjaliźmie i nie pamiętam jakichkolwiek oznak poprawy w ostatnich latach. Niech upadnie jak najszybciej, z korzyścią dla pasażerów, podobnie jak PKS Będzin.




    Mi sie kojarzy taka integracja z czasmai PRLu, Lodz i okolice mozna bylo autobusami i tramwajami na jednego rodzaju bilecie przejechac.
    To akurat w PRLu było dobre. No ale musiało zostać rozwalone, bo było "niesłuszne ideologicznie". Na Śląsku i w Zagłębiu za czasów WPK też można było na jednym rodzaju biletów jeździć od Czechowic-Dziedzic do Zawiercia i od Raciborza do Chrzanowa i Olkusza wszystkimi tramwajami i autobusami komunikacji miejskiej (a raczej wojewódzkiej ).



    W moich okolicach wygląda to w skrócie tak:
    PKS Katowice - koncentruje się głównie na przewozach dalekobieżnych. Obsługuje też dwie linie komunikacji miejskiej. Jest w niezłej kondycji finansowej, powinien przetrwać.
    PKS Gliwice - kilka kursów dalekobieżnych i obsługa komunikacji lokalnej w powiecie. Dziwne, ale praktycznie nie ma konkurencji ze strony przewoźników prywatnych i busiarzy. Inwestorem strategicznym jest PKS Żary. Jakoś sobie radzi i myślę, że się utrzyma.
    PKS Rybnik - podobnie jak Gliwice, z tym, że tu jest już większa konkurencja z prywaciarzami (proszę nie odbierać tego określenia jako obraźliwe). Duże szanse na przetrwanie, ale niewykluczone połączenie z PKS Gliwice.
    PKS Pszczyna - kondycja raczej słaba, prawie zero komunikacji w niedziele, drogie bilety. Duża konkurencja prywaciarzy. Firma obsługuje przewozy na zlecenie okolicznych kopalń - stanowią one około połowy pracy przewozowej PKS. Gdyby ostatecznie padły kopalnie, PKS również będzie zagrożony.
    PKS Będzin - już prawie go nie ma. Obecnie realizuje chyba tylko jeden kurs liniowy, niedawno po przegranym przetargu stracił obsługę kilku linii KM. Autobusy łatają dziury, jeżdżąc jako zatramwaje i "zameteory".
    PKS Racibórz i PKS Lubliniec - mało wiem o tych firmach, ale chyba też im się nie przelewa. Racibórz ma pewne szanse połączyć się z Rybnikiem, a o Lublińcu coś słyszałem (plotka?), że istnieje ewentualność połączenia się z Częstochową. PT Olesno miałaby zostać przejęta przez któryś PKS z woj. opolskiego.




    PKS Racibórz i PKS Lubliniec - mało wiem o tych firmach, ale chyba też im się nie przelewa. Racibórz ma pewne szanse połączyć się z Rybnikiem, a o Lublińcu coś słyszałem (plotka?), że istnieje ewentualność połączenia się z Częstochową. PT Olesno miałaby zostać przejęta przez któryś PKS z woj. opolskiego.
    PKS Lubliniec dobrze się trzyma. Niedawno uruchomili nową linię K-ce - Poznań, na której jeździ nowy solbus. O tabor dbają jak mało który przewoźnik. Czyste autobusy pozytywnie się wyróżniają na tle innych.


    Też głównie złom. Ostatnio przewalili przetarg na KM w Rybolu i do Gliwic puszczaja cudne ikarusowe obżyny z napisem komunikacja miejska.
    Przewalili przetarg na KM w Rybniku? I co tam teraz jeździ zamiast PKSu? Transgór?



    To może Racibórz?
    W Raciborzu funkcjonuje Przedsiębiorstwo Komunikacji Miejskiej, jest kilkanaście linii (numeracja od 1 do chyba 11, 14 i A, może jszcze coś). Tabor: Kapena City, Jelcz M11, Jelcz PR110, Jelcz M121M i MAN SL200. Bilety miejskie 1,80/1,10, za miasto - zależy dokąd. Linia 14 jedzie najdalej - do Rydułtów, linia 4 jeździ do Syryni - te dwie dają połaczenie z komunikacją miejską Rybnika i Jastrzębia, dzięki czemu można SAMĄ komunikacją miejską dostać się z Raciborza aż do Krakowa... Częstiotliwości są koszmarnie niskie, poza jedną linią w dni robocze, w wolne spotkać autobus to niczym czterolistna koniczynka...



    Śą ulgi na leki na nadciśnienie ,ale jest ich niewiele teraz-niestety państwo nie rozpieszcza:((
    Ulga podatkowa od 1l oddanej krwi-można odliczyć!
    W niektóych miastach można za darmo lub z ulgami poruszać się komunikacja miejską!!-w Raciborzu zasłużeni jeżdza za darmo, podobnie w Wodzisławiu ,ale tu zależy ktory sie ma stopień,Warszawa podobnie.
    Jeśli chodzi o ŻOry to nasz mpk ;p trwa dyskusja-nie widze tego różowo..
    Aha i w szpitalu zawsze musi byc dla ciebie krew niezaleznie czy lekarz mówi , że niema -jetes krwiodawca i ci sie należy:Tobie jak i twojej rodzinie!!!!
    Prócz tego zawsze masz pewność ,że nie jestes zarażony jakimś "syfem" bo nabieząco masz badana krew na wszystko!!



    http://fakty.interia.pl/fakty_dnia/news ... 21148,2943

    Alarm na dworcach kolejowych

    Niedziela, 26 listopada (15:37)

    Po popołudniowym alarmie bombowym sytuacja na katowickim dworcu kolejowym wróciła do normy.

    Jak poinformował rzecznik MSWiA Tomasz Skłodowski fałszywy alarm dotyczył też dworców kolejowych w Warszawie i Raciborzu - tam też dokonano sprawdzeń pirotechnicznych i nie znaleziono ładunków wybuchowych.

    W Katowicach kursują już nadrabiające opóźnienia pociągi oraz autobusy komunikacji miejskiej, które odjeżdżają sprzed dworca. Policjanci, po gruntownym sprawdzeniu budynku, przejść podziemnych i peronów, nie znaleźli jakiegokolwiek ładunku wybuchowego.

    Dworzec w Katowicach został zamknięty po południu - w związku z anonimową informacją o podłożonej tam bombie, która miała wybuchnąć o godz. 15. Alarm dotyczył też dworców w Warszawie (ładunek miał być w pociągu relacji Warszawa-Katowice) i w Raciborzu.

    Po informacji od policjantów z Katowic, stołeczni funkcjonariusze sprawdzili wskazany pociąg i perony na dworcach Wschodnim i Centralnym. - Ładunku nie znaleziono - powiedział Andrzej Browarek z zespołu prasowego Komendy Stołecznej Policji.

    Skłodowski poinformował, że także w Raciborzu ewakuowano dworzec kolejowy, sprawdzono też dworzec PKS. Trwa policyjna obława na sprawcę alarmu.

    W Katowicach, po alarmie na perony nie wjeżdżały pociągi - opóźnienia sięgnęły dwóch godzin. Zamknięte były też przylegające ulice, a także częściowo dworzec autobusowy komunikacji miejskiej.

    Jeżeli policji uda zatrzymać się sprawcę alarmu, będzie mu grozić kara do 8 lat więzienia. Zostanie też obciążony kosztami akcji, najprawdopodobniej będzie musiał zapłacić odszkodowania na rzecz przewoźników kolejowych i autobusowych.

    Źródło informacji: INTERIA.PL/PAP



    Trochę z innej beczki:

    Racibórz: Przesiadka do czeskich autobusów


    Dziennik Zachodni Aleksander Król

    2010-03-18 06:00:04, aktualizacja: 2010-03-18 06:00:04

    W środę Czesi dostarczyli pierwsze dwa autobusy, które będą wozić mieszkańców Raciborza.
    Do końca marca na ulice wyjedzie sześć nowoczesnych pojazdów komunikacji miejskiej. To początek wymiany całego taboru Przedsiębiorstwa Komunalnego.

    - We wrześniu dostaniemy trzy autobusy. A w kolejnych dwóch latach wymienimy jeszcze dziewięć. Nowe pojazdy będą kosztowały około 10 milionów złotych. Zdobyliśmy na to dofinansowanie unijne. Pokryje 85 proc. wydatków - mówi Krzysztof Kowalewski, prezes Przedsiębiorstwa Komunalnego w Raciborzu.
    Na początek SOR Libchavy, firma z którą podpisano umowę, dostarczyła dwa autobusy, które pomieścić mogą 106 pasażerów. Każdy z nich kosztował 540 tys. zł. Wkrótce Czesi dostarczą kilka mniejszych modeli, przewidzianych dla 57 osób. Cena tych pojazdów t0 490 tys. zł.

    Autobusy są wygodne i bezpieczne, wyposażone w ABS. W środku znajdują się elektroniczne wyświetlacze, na których pojawiać się będą nazwy przystanków.
    - Atutem jest niskie spalanie - argumentuje Kowalewski.
    http://www.dziennikzachodni.pl/rybnik/2 ... ,id,t.html

    ____

    zobaczcie ofertę tej czeskiej firmy dot. autobusów miejskich http://www.sor.cz/site/mestske-autobusy

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • zabaxxx26.xlx.pl