Roboty drogowe na ul. Szczecińskiej.

Miejski Zakład Komunikacji w Toruniu informuje, że z powodu przebudowy ul. Szczecińskiej na odcinku od ul. Rzeszowskiej do ul. Krynickiej od dnia 17 grudnia 2007 r. do odwołania autobusy linii nr L zamiast ul. Ostrołęcką kursować będą ul. Kielecką z ominięciem przystanków przy skrzyżowaniu ulic Suwalskiej i Ostrołęckiej. Przepraszamy za utrudnienia.

http://portal.mzk.torun.pl/index.php?news_id=2063

Kto będzie rządził autobusami w Rzeszowie?

Bartosz Gubernat

Samodzielnie działający Zarząd Transportu Miejskiego albo pion transportu w Miejskim Zarządzie Dróg i Zieleni. Prawdopodobnie któraś z tych instytucji w ciągu miesiąca będzie zarządzać w Rzeszowie komunikacją autobusową.

Dyskusja na temat funkcjonowania komunikacji miejskiej w Rzeszowie rozpoczęła się w ubiegłym roku.

Po kolejnych akcjach protestacyjnych zorganizowanych przez MPK, władze miasta zdecydowały się zatrudnić głównego specjalistę do spraw transportu miejskiego. Został nim Grzegorz Dyś, wcześniej szef podkarpackiej inspekcji drogowej.

Ponieważ od stycznia G. Dyś jest już dyrektorem Miejskiego Zarządu Dróg i Zieleni miasto powróciło do pomysłu utworzenia Zarządu Transportu Miejskiego. Obecnie zarówno usługi przewozowe, jak i pozostałe, np. sprzedaż biletów, ustalanie linii, itp. są w gestii MPK, które jest miejską spółką.

- W niektórych miastach rozdzielono te funkcje i MPK jest tylko przewoźnikiem, który konkuruje z innymi firmami świadczącymi takie usługi, a pozostałe zadania przejął właśnie Zarząd Transportu Miejskiego - mówi Marcin Stopa, Sekretarz Miasta Rzeszowa. - U nas trwa dyskusja i analiza, który kierunek będzie najlepszy. Być może, jeżeli będziemy przejmować od MPK zadania związane z ustalaniem linii, biletami, itp, to zamiast tworzyć osobną jednostkę ZTM, utworzymy pion transportu w MZDiZ. Podobnie funkcjonuje to np. w Krakowie.

Urzędnicy zapewniają, że ostateczne decyzje w tej sprawie zapadną w ciągu miesiąca.

Źródło Nowiny

Ostatnio w Krakowie rozgorzała dyskusja o liniach nocnych. Zresztą nie ma się co dziwić po ostatnich andrzejkowych przygodach jakie napotykało się przy powrocie komunikacją miejską do domu. Poniżej film na ten temat:



Warto się też przy okazji zastanowić czy w Rzeszowie dobrze działa komunikacja nocna. Tyle że u nas nie ma w nocy takich potoków pasażerskich

W ostatnim czasie pojawiły sie nowe reklamy na pojazdach rzeszowskiej komunikacji miejskiej:

#552 - loty z Rzeszowa do Frankfurtu /reklama całopojazdowa/
#553 - Słuchmed /reklama całopojazdowa/
#581 - Vectra /fullback/
#592 - Vectra /fullback/
#596 - Vectra /fullback/
#597 - loty z Rzeszowa do Frankfurtu /reklama całopojazdowa/
#601 - Vectra /fullback/
#627 - loty z Rzeszowa do Frankfurtu /reklama całopojazdowa/
#642 - Vectra /fullback/
#643 - Vectra /fullback/
#644 - Vectra /fullback/
#647 - Lufthansa /fullback/
#648 - Regionalny Program Operacyjny /reklama całopojazdowa/
#651 - Lufthansa /fullback/
#652 - Lufthansa /fullback/
#653 - Lufthansa /fullback/
#654 - Lufthansa /fullback/
#667 - Lufthansa /fullback/
#668 - Lufthansa /fullback/
#672 - Soczewki Zeiss
#673 - Lufthansa /fullback/
#675 - Lufthansa /fullback/
#676 - Lufthansa /fullback/
#677 - Lufthansa /fullback/

Ciężko stwierdzić, która to z kolei zmiana trasy tejże linii ale cieszy fakt i można uznać za dobre rozwiązanie to, że od 1 października trasa pobiegnie ulica Robotniczą /żaden autobus nie obsługiwał tej ulicy/ do Zalesia zamiast Łukasiewicza, która jeżdzą trzy inne linie 5, 18, 19. Dodatkowo radość tych mieszkańców ulicy Sikorskiego, która jakiś czas temu straciła połaczenie obsługiwane przez linie 8.

" Miejskie Przedsiębiorstwo Komunikacyjne - Rzeszów Sp. z o.o. informuje, że od dnia
01.10.2008 r. ulega zmianie trasa linii "10" od pętli przy ul. Bł. Karoliny do ul. Sikorskiego-apteka kursuje bez zmian. Następnie dalej ul. Sikorskiego, ul. Robotniczą do pętli w Zalesiu (nie kursuje przez ul. Łukasiewicza). "

Zastanawiam się, jakie miasta lubicie, jakie nie i dlaczego?
Gdzie mieszkacie i czy wam się tam podoba?:P Co byście zmienili i co polecacie zwiedzić, czy jest to student - friendly?

Ja...
Lubię trójmiasto (każde z osobna ma w sobie coś) Gdynie za to że jest kameralna, Sopot za to że jest ozdobą, Gdańsk za architekturę i teatry (zwłaszcza Wybrzeże) za szybko dostęp do morza, za widok z bloku na zatokę Gdańską. Za wydarzenia kulturalne. (choć w Gdyni doprowadza mnie do szału fakt że w centrum nie zrobisz zakupów - ani artykuły spożywcze, ani ubrania. W Batorym nic nie ma, po ciuchy jeżdżę do portu Rumia albo galerii Bałtyckiej, a po jedzenie do Tesco które jest baaardzo daleko. co jest raczej minusem. Za to komunikacja miejska = bajka. W Gdańsku już niekoniecznie no ale jest szybka kolej miejska chociaż niektóre dzielnice są od niej odcięte)
Lubię też Poznań.

Nie lubię... Rzeszowa. Ciemne to i brudne, komunikacja miejska też bez szału Łódź = beton. Nic ładnego. Wielka płyta.

A wy co ciekawego powiecie na ten temat?:P