logo
 Pokrewne renessmekoncert Jorge Ben JorgeKorpus Warszawski Armia ZbawieniaKościół św Floriana w Warszawiekomis ubrań ciążowych WarszawaKorty Tenisowe AWF WarszawaKomis meble używane Warszawakomis sukni ślubnych WarszawaKolegium języka angielskiego Warszawakomis Telefony komórkowe Warszawakoscił Świętej Anny Warszawa
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • acapella.keep.pl
  • renessme



    a byl ktos na koncercie Iron Maiden w warszawie, może ?
    Moja koleżanka z liceum

    W kolejności (nie)całkiem hierarchicznej delektuję się muzyką takich wykonawców i zespołów jak:
    Eric Clapton (i jego formacje = Cream, The Yardbirds, Blind Faith, Derek & Dominos) - na mojej liście absolutny numer #1, mistrz gitary, doskonały bluesman (był ktoś z Valencianitas na wyśmienitym koncercie w Gdyni?). Jeśli ktoś nie jest do Claptona przekonany albo kojarzy mu się on li tylko z łzawym ‟Tears in Heaven”, to polecam ten utwór: http://www.youtube.com/watch?v=qYS732zyYfU
    Kult
    The Police
    KNŻ
    Nirvana
    Sting
    Czesław Niemen
    Jeff Beck
    Apocalyptica
    Dire Straits
    Mark Knopfler
    AC/DC (‟Back in black” to jest to )
    ‌ i wiele innych

    Zauważyłem, że ktoś tu narzekał na zbyt długie, 4-5 minutowe piosenki. To chyba właśnie świadczy o klasie wykonawcy, że potrafi grać jedną piosenkę naprawdę długo, a jednocześnie w sposób porywający. Weźmy na przykład takie ‟Stairway to Heaven” Led Zeppelin. Trwa ponad 7 minut i absolutnie, ani na moment nie męczy. Podobnie rzecz ma się z choćby tą wersją ‟I shot the sheriff” EC (z festiwalu Crossroads 2004) -> http://www.youtube.com/watch?v=10qLYy6hiFQ



    " />KOKA, Ranthram, w pełni was popieram co do zdania na temat Claptona, mnie także nudzi. To samo o Vai'u, jeśli ktoś uważą że to tylko technik to i w jego muzyce nie ma emocji to współczuję. Aha, negując granie techniczne trzeba by odrzucić większość muzyki poważnej, flamenco, jazzu, country...

    Grał kiedyś w warszawie Clapton a z nim gościnnie Albert Lee, prawdziwy countrowiec, co niektórzy wychodzący z koncertu zastanawiali się "fajnie grali tylko po co tam był ten Clapton?".
    Ktoś dał ostatnio linka do koncertu Zappy z Vai'em, dla mnie Zappa zabrzmiał tam przy Vai'u trochę jak amator, właśnie ze względu na niedostatki techniczne.

    Co do forum i tematu, niestety, większość twórczości tu prezentowanej to niestety typowa amatorszczyzna więc zamiast rozpływać się w zachwytach typu" nieźle, graj dalej" ja również wolę pogadać o sprzęcie.



    " />
    ">A najlepiej o Chorzow
    O Wawę Większość zespołów gra w Chorzowie, a mi chłopowi z Mazur za daleko jechać
    Ja ostatnio byłem na koncercie Claptona w Gdyni[530km,jakieś 5h i 30min. jazdy "parkowymi alejkami" i powrot w burzy ]

    Edit: Pytam z ciekawości [nie byłem w życiu w tej prowincji ]Gdzie w Warszawie chcecie zmieśc tyle narodu? Na stadionie Dziesięciolecia



    Wydarzenia pop muzyczne 2008 wg "Polityki" autorstwa Miroslawa Pęczaka

    1. koncert The Police w Chorzowie
    2. Bob Dylan w Warszawie
    3. Eric Clapton w Gdyni
    4. Pustki "Koniec kryzysu"
    5. LUC
    6. Przystanek Woodstock
    7. Pan Profeska - "Istniejacy od 10 lat zespol wydal wreszcie swoja pierwsza plyte. Grają ska, zywiolowe, lekko podrasowane klimatem punkowym, z szacunkiem dla tradycji gatunku, ale jednak wlasne"

    8. Maria Peszek
    9. Phil Manzanera
    10. Open`er

    Szkoda mi Bartendersow - grają 10 razy lepiej i ciekawiej, ale z powodu braku koneksji i wlasnej potrzeby "parcia na szklo" nigdy (???) nie zostana tak docenieni. C`est la vie.



    " />Na koncercie Krzyśka w Warszawie nie byłem (była za to moja Pani Admirał), ale podobno grał w 3 secie i Ozzy'ego i Claptona także



    DZEM WYSTAPI PRZED AC/DC

    Live Nation z przyjemnoscia informuje, ze 27 maja na Lotnisku Bemowo przed zespolem AC/DC wystapi jedna z najlepszych polskich kapel – zespól DZEM.
    27 maja na wspólnej scenie wystapia zatem dwie muzyczne legendy od lat cieszace sie olbrzymia popularnoscia, a fani zgromadzeni tego dnia w najgoretszym miejscu w Polsce beda mogli uslyszec i zobaczyc twórców najwiekszych hitów - zarówno polskich, jak i zagranicznych.

    Dzieki takim hitom jak ‟Czerwony jak cegla”, ‟Whisky” czy ‟List do M.” Dzem wpisal sie na stale do czolówki polskiej sceny muzycznej.
    ‟W ubieglym roku w wypelnionym po brzegi katowickim Spodku Dzem dal koncert z okazji swego 30-lecia (udokumentowany niedawno wydanym az siedmioplytowym – 4CD+3DVD – boksem), ale tak naprawde zespól istnieje jeszcze dluzej. Pawel Berger, bracia Adam i Beno Otrebowie oraz Ryszard Riedel grac ze soba postanowili bowiem w roku 1973, tyle ze przez pierwsze lata granie to mialo charakter amatorski i lokalny. Polska poznala Dzem dopiero w roku 1980, kiedy – juz z Jerzym Styczynskim w skladzie – okazal sie sensacja pierwszego festiwalu w Jarocinie. I potem poszlo! ‟Paw”, ‟Whisky”, ‟Czerwony jak cegla”, ‟Naiwne pytania”, ‟Wehikul czasu”, ‟List do M.” oraz wiele innych utworów – unikalna mieszanka rocka, bluesa, reggae i country – to juz evergreeny i klasyka naszego rocka.
    Wystapili na wszystkich liczacych sie polskich festiwalach, w Tychach doczekali sie corocznego festiwalu wlasnego, grali w wielu krajach Europy oraz na dwóch innych kontynentach – w Ameryce i Azji (Kazachstan), dorobili sie 12 albumów studyjnych i 9 koncertowych, towarzyszyli Tadeuszowi Nalepie, im towarzyszyla orkiestra symfoniczna z chórem. Trzydziestoletnia kariera Dzemu to pasmo niebywalych sukcesów, którym jednak towarzyszyly tragedie – bo w 1994 los zabral Riedla (dzis spiewa w zespole Maciej Balcar), a w 2005 Bergera (jego nastepca zostal Janusz Borzucki).
    Jeszcze jednym sukcesem Dzemu jest to, ze dzielil scene z ZZ Top (w lipcu 1996 w Sopocie), The Rolling Stones (w sierpniu 1998 w Chorzowie) i Erikiem Claptonem (w sierpniu 2008 w Gdyni). A teraz – 27 maja w Warszawie – do tego grona dolacza AC/DC!”

    Przypomnijmy, ze AC/DC powraca do Polski z widowiskowym koncertem po prawie 20 latach. Do tego spektakularnego widowiska zostaly juz tylko 2 tygodnie. Przedsmak emocji koncertowych mozna jednak poczuc juz dzisiaj na specjalnej stronie http://acdc.livenation.pl, na której znalezc mozna wszelkie praktyczne informacje zwiazane z uczestnictwem w imprezie.

    Bilety na koncert AC/DC w cenie 170 zl oraz 310 zl dostepne sa na LiveNation.pl.

    biografia Dzemu autorstwa Jana Skaradzinskiego


  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • zabaxxx26.xlx.pl