Konrad Kosmowski wrote:
** Lemat <lemat_hates_s@lemat.priv.plwrote:
(Oddychanie powietrzem)
| A teraz pozwolisz, że rzucę słowem "Hotspot"
Pozwolisz, że głośno zaśmieję się do monitora - oddychanie powietrzem nie
jest sankcjonowane ustawami (taki kretyn jeszcze się nie znalazł - ale
wszystko przed nami), hotspot jak najbardziej.
W ramach żartu: a prawo do oddychania czystym powietrzem czyli wszelakie
ustawy o ochronie środkowiska? Postanowienia konferencji z Kyoto:
http://en.wikipedia.org/wiki/Kyoto_Protocol
Ergo nawet w przypadku korzystania z otwartego hotspota obowiązuje nas
jakieś prawo, oddychania nie..
A jakie służby będą chronić/bronić tych praw?
| W Regulaminie oczywiście są zapisy o przestrzeganiu prawa, nie
| wysyłaniu spamu etc.
| W ustawie nie ma takiego pojęcia jak spam.
| spam łamie Regulamin pomiędzy ISP a użytkownikiem - teraz lepiej?
Łamie warunki umowy, nie prawo cywilne czy karne.
łamie Regulamin, Regulamin jest w Umowie, Umowa podlega prawu cywilnemu?
po co w umowach jest wskazany odpowiedni Sąd Rejonowy?
Alez ja sie z toba zgadzam.
Tyle ze w tabelce bywa ze kod emisji oznacza jedynie emisje spalin
"
| 19 S: 93/59/EWG II
| 20 S: 93/59/EWG III
| 25 schadstoffarm EURO2
"
a z drugiej strony stresowaloby mnie nazywanie halasu:emisja,
substancja.
O ile z emisja spalin sprawa jest jasna: Konferencja w Kioto i
ograniczenie emisji NO i ochrona warstwy ozonowej,
to z halasem jest juz cienko:
lepsze uklady wydechowe, kompaktowe obudowy silnika, inny system
zasilania paliwem , wygluszenia itp.
Czy zatem kody emisji 19,20,25 oznaczaja sama norme dotyczaca spalin ?
A gdzie norma dotyczaca halasu
i co z metoda pomiaru poziomu halasu i zgodnosci pojazdu z norma.
Jedyna znana mi metoda pomiaru halasu, to policjant kazacy sie zatrzymac
kierowcy samochodu, w ktorym tlumik zostal przepalony, albo odpadl.
to akurat jedna z prostszych spraw. zobacz sobie pod adresem
www.dalaerm.de/materialien/eu_reifenrl.pdf ,Bona wrote:
tam są nawet ryskunki dla niedowiarków
natomiast ten nieszczęsny hałas - chyba stosunkowo niedawno zaczęto się w to
bawić na dużą skalę.
ale zajrzyj też tutaj: free.ngo.pl/3_sektor/3/ios.htm
b.
Bez USA ani rusz w zadnej dziedzinie
Premier Tony Blair uważa, iż traktat z Kyoto w sprawie redukcji szkodliwych
emisji dwutlenku węgla przyniesie pozytywne wyniki tylko, jeśli poprą go Stany
Zjednoczone.
W obecnej postaci traktat zakładający zmniejszenie emisji, zdaniem Blaira
skazany jest na niepowodzenie.
Blair wypowiedział się na łamach tygodnika "Observer" w przededniu konferencji
w Londynie na temat zmian klimatycznych.
Ja tylko tak ogólnie - w nauce zwykle większość nie ma racji - są jakieś
teorie i wyjaśnienia, a za jakiś czas przychodzi pewien X i twierdzi, że wszyscy
się mylą. Na tym polega urok nauki - nie ma "ostatecznych wersji
rzeczywistości". I Kopernik i Darwin i Freud i Einstein początkowo byli w
przygnębiającej mniejszości. Dlatego argument o "większości" jest co najmniej
kiepski.
A wg modelu prezentowanego podczas konferencji w Kioto obecnie temperatura
powinna stale rosnąć. Tylko kurcze rok 2008 wyłamał się... Pewnie dlatego obecna
wersja jest taka, że globalne ocieplenie będzie się objawiać poprzez globalne
ochłodzenie. I tak pewnie do kolejnych zestawień, gdzie przedstawi się mediom
kolejną wersję modelu (w zależności - będzie albo mowa o ocieplaniu przez
ochładzanie, albo o tym, że 2008 to była tylko korekta, ale trend się utrzymuje).
Dlatego "antropogenne globalne ocieplenie" to religia - jest postawiony dogmat o
niszczycielskim wpływie człowieka na klimat, a cała "nauka" sprowadza się do
tego aby dopasować do niego fakty.
Istotnie sam tez slyszalem wywiad w tvp z bylym ministrem resortu
Srodowisko Panem prof.Szyszko ze Polska ma bardzo duze oszczednosci
w zakresie emisji CO2 do atmosfery,ktore sa oceniane na 32% w
stosunku do roku bazowego.Natomiast niektore panstwa starej Uni
zamiast oszczednosci maja przekroczenie rzedu do 42%.Mimo tego Unia
chce aby Polska obnizyla dodatkowo o 20% emisje CO2 i nie bazowala
na protkole do Konwencji w Kioto.Rzadania Uni powoduja ze nastapil
by gwaltowny wzrost cen bo nie moglibysmy w naszych elektrowniach
bazowc na krajowym weglu a kupowac od innych panstw emisje
CO2.Naturalnie ze wchodza w gre inne panstwa Uni ktore maja
oszczednosci.Zagadnienie to nie jest eksponowane przez rzad
PO ,ktory zarzuca Prezydentowi ze slabo bronil interesow
Polski.Jednak te limity Uni dotychczas nie zostaly definiktywnie
ustalone bo w nastepnym roku w Kopenhadze odbedzie sie konferencja
na ten temat-podobnie jak obecnie w Poznaniu.Dziwi mnie natomiast
fakt ze nasi ekolodzy sukces Polski w tej dziedzinie zaprzepascili
bo zaatakowali Premiera Tuska i wlezli na komin w Koninie.Odgrazaja
sie ze to dopiero poczatek ich protestow bo Pan Premier na kominie
nie chcial znimi gadac.Moim zdaniem celowe dzialanie PSEUDO EKOLOGOW
POLSKICH WYMAGA NAPIETNOWANIA I WYCIAGNIECIA KONSEKWENCJI KARNYCH BO
ZLAMALI PRAWO WLAZAC BEZ ZGODY ELAKTROWNI NA KOMIN.POMIJAM TU
ZAGADNIENIE ETYCZNE WYRZADZENIA SZKODY POLSCE W PROMOWANIU
FALSZYWEGO POGLADU O POLSCE,KTORA NIE CHCE ROBIC TO CO ONI CHCA.
Jesteś taki cyniczny czy taki głupi?
Skoro najbogatsze kraje odpowiadają w największym stopniu za emisje CO2 i efekt
cieplarniany, to moze zamiast czekać az Afryka, Ameryka Pld i inne kraje
trzeciego swiata wymra warto wyslac tam kilka bombowcow z atomowkami zeby
zrobily porzadek teraz. Nie trzeba bedzie czekac.
A co do Rio, Kioto i innych konferencji - wolalbys moze zeby "szaleni naukowcy"
publikowali swoje "rewelacje" w biuletynach naukowych o nakladzie 300 sztuk?
Lepiej zyc w niewiedzy i ignorowac fakty, tak?
Wg mnie zachodzace zmiany klimatu moga doprowadzic do czegos co bedzie mozna
nazwac "koncem swiata" Z tym ze nie bedzie to koniec Ziemi ale gatunku homo
sapiens ktory w ciagu swojego kilku tysiecy lat panowania na Ziemi zdazyl
doprowadzic do takich zmian. Moze tak bedzie lepiej dla wszechswiata....?
13 i 14 grudnia jest deszcz meteorow i jest to informacja ogolnie dostepna. Jednak nikt nie chce potwierdzic, ze wsrod tych "drobinek", ktore leca znajduje sie duza skala. Zostala odkryta przez prywatnych pasjonatow. Informacja pojawila sie najpierw w Japonii na prywatnych forach i listach dyskusyjnych.
W tej chwili sa prowadzone dokladne obliczenia. Jezeli NASA nie oglosi tego wczesniej, to 8 grudnia w Kioto odbedzie sie konferencja prasowa i wszystkiego sie dowiemy dokladniej.
staua napisała:
> Marze o jakiejs konferencji w Japonii! Bo o pracy mniej, szczerze mowiac,
> wydaje mi sie, ze tam jest juz tak ZUPELNIE inaczej, ze trudno sie
dostosowac.
> Czy to prawda?
Ja mialem wielki problem z jedzeniem. Unikam owocow wody (czytaj H2O) w
jakiejkolwiek postaci. Na poczatku moi towarzysze pragneli zasmakowac
tradycyjnej kuchni, wiec po dlugim walesaniu sie od knajpy do knajpy w Kioto
wyladowalismy na kolanach, na ktoryms tam pietrze przyzwoitej, tradycyjnej
restauracji. Niestety, wszystko po japonsku. Zarcie, menu, gejsze (o,
przepraszam kelnerki). Wybor potrawy byl czysto losowy. W moim przypadku
niestrawny. Zupelnie nie wiedzialem, jak sobie poradzic z ta miska gotowanej
wody, i roznej masci ''ochlapami'' na talerzach obok. Nie byly to owoce morza,
ale to trzeba bylo w jakis sposob przygotowac, a moj japonski i Japoneczki
angielski byly na mniej wiecej tym samym poziomie. Jedynie glupie usmiechy i
notoryczne sklony glowy mielismy bardzo podobne.
Nastepnego dnia wyczailismy jakas pizzerie w okolicy. Moi konferencyjni
towarzysze za bardzo nie protestowali.
Ala fajnie bylo.
Cel szczytny ale ja tak sie zastanawiam ... czemu ja na przyklad mialabym
placic ekstra za energie kiedy Amerykanie nie podisali Kyoto? Czemu ja
mialabym liczyc kazdy przejechany kilometr gdy Ameryka pompuje swinstwa w
atmosfere? Jest wiele krajow rozwijajacych sie, ktore zatruwaja srodowisko w
zastraszajacym tepie, niszcza lasy itp. ale te kraje borykaja sie z problemami
malarii, glodu i innymi kataklizmami, ochrona srodowiska nie jest wiec tam
priorytetem. Dostatnie kraje jak Ameryka powinny byc przykladem dla innych i
prymowac w ograniczaniu emisji gazow a nie bezczelnie wystawiac palec na kazdej
konferencji poswieconej ochronie srodowiska.
Nasz nastepny samochod bedzie hybryd a nasz dom (kupimy w tym roku) bedzie mial
zalozone panele sloneczne.
:)
ania_klara napisała:
> drogi Onufry, z rozrzewnieniem czytam Twoje wrażenia z Kioto
> piszesz, że zwiedzasz ogrody, a byłeś już może w Shisendo?
> piękny ogród, w nim m.in. urocza kołatka "do odstraszania saren"
> to jedno z moich ulubionych miejsc, w tej samej dzielnicy, co
> uniwersytet, czyli Sakyoku, na północ od Kitaooji doori, na wschód
> od Shirakawa doori
> przy okazji bytności w Shisendo polecam też malutką świątynkę
> Kompukuji, tuż obok
>
Napisze cos o ogrodach Kioto, ale teraz pedze na pociag
do Nagoya (2 dniowa konferencja), a w piatek mam tu "wazny"
wyklad... A wiec, potem
O.
Więcej:
"W lipcu Polska Agencja Prasowa zorganizowała konferencję dotyczącą redukcji
wytwarzania CO2 i rozdziału uprawnień do emisji. - Kraje, które się rozwijają
zwiększają swoją emisję. Hiszpania w okresie tuż po wstąpieniu do UE zwiększyła
emisję gazów o 40 proc. i to w przeciągu zaledwie kilku lat - mówił podsekretarz
stanu w ministerstwie rozwoju regionalnego Janusz Mikuła. -Kraje "starej Unii"
zwaliły obowiązek ograniczania emisji na nowe kraje, bo same nie mogą się
dostosować do protokołu z Kioto. A Polska zredukowała emisję i jeszcze chce się
ją ograniczać. Jak mamy się rozwijać? - pytał Mikuła.
Ministerstwo Ochrony Środowiska podkreśla, że Polska jest liderem w zakresie
redukcji gazów cieplarnianych. W stosunku do roku 1997 (kiedy to podpisano
protokół z Kioto) w Polsce ograniczona została emisja o prawie 32 proc., podczas
gdy kraje starej UE ograniczyły emisję tylko o 0,9 proc.."
w Montrealu rozpoczela sie miedzynarodowa......
....konferencja dotyczaca zmian klimatycznych na naszej planecie. Zjechali
sie przedstawiciele ponad 180 panstw. Jako ze konferencja jest pod auspicjami
ONZ to cale Centrum Kongresowe, znajdujace sie w samym sercu miasta, stalo
sie nagle wydzielonym terytorium ONZ; nawet ochroniarzy dowieziono w czesci z
siedziby ONZ w Nowym Jorku i w czesci z Genewy. Obrady beda trwaly 12 dni.
Bardzo jestem ciekaw czy po fiasko podobnych konferencji w Rio i Kioto, ta
montrealska cos zmieni, jesli chodzi o problematyke "global warming" ?? Czy
problematyka zmian klimatycznych, bedacych konsekwencja wzmozonej emisji
gazow, zajmuja sie odpowiednie instytucje rowniez i w Plocku ??