"Adam 'Adak' Kępiński" wrote:
| Teoria to teoria. Prince of Wales był najnowocześniejszym brytyjskim
| pancernikiem, konstrukcja oparta o modele, testy, makiety, wyliczona
| dosłownie co do grama. A go szlag trafił szybciej od starego Repusle.
Oj, no bo sami sie zatopili nie wylaczajac tych maszyn - ja wiem, ze
powtarzam to do znudzeniania, ale tak bylo :-)
Poza tym bierna obrona przeciwtorpedowa w KGV jest o ok. 1m wezsza niz w
Iowa.
Poza tym w Iowa jest ona odporniejsza (kiedys mialem w reku ksiazke o
typie KGV i bylo to ponizej 300kg torpexu).
Poza tym, Amerykanie do perfekcji opanowali systemy gaszniea pozarow i
"latania" okretow coby nie braly wody, a Brytyjczycy srednio.
Zreszta wybacz, ale o nich zle swiadczy samo posiadanie Hood'a w czasach
II w.s....
Przepraszam, że się wtrącę w ten ciekawy wątek (dla mnie przynajmniej :),
zawsze mi się wydawało, że posiadanie Hooda w takiej a nie innej wersji
opancerzenia/uzbrojenia było wynikiem konferencji (?) waszyngtońskiej na
której ustalano dopuszczalne tonarze... Pomijam w tym wypadku również fakt,
że Bismarck był konstrukcją nowszą od Hooda...
Dormio
Przepraszam, że się wtrącę w ten ciekawy wątek (dla mnie przynajmniej
:),
zawsze mi się wydawało, że posiadanie Hooda w takiej a nie innej wersji
opancerzenia/uzbrojenia było wynikiem konferencji (?) waszyngtońskiej na
której ustalano dopuszczalne tonarze... Pomijam w tym wypadku również
fakt,
że Bismarck był konstrukcją nowszą od Hooda...
Eee, bylo raczej zupelna ignorancja tego co sie stalo podczas bitwy
jutlandzkiej (gdzie kilku protoplastow hooda poszlo na dno).
Ja bym na miejscu brytoli w ogole, nie kontynuowal tego projektu, tylko
wybudowal jednego KGV wiecej...
A tak sam widzisz co sie stalo :-/
AcePL wrote:
| Ale funkcjonuje w literaturze. Gdy piszemy o rozwoju okrętów liniowych
| przed Konferencją Waszyngtońską, wręcz nie sposób pominąć słowa
| "drednot", które wygląda moim zdaniem dużo lepiej, niż Dreadnought.
| Wyobraźmy sobie takie zdanie: "Flota niemiecka w 1914 r. liczyła 30
| okrętów liniowych, w tym 13 drednotów / dreadnoughtów" - co wygląda
| lepiej?
Zdecydowanie. Ale wydaje mi się że zamiast drednotów lepiej wchodzą
pancerniki
To jak w takim razie rozróżnisz w Hochseeflotte okręty typu
"Deutschland" i typu, dajmy na to, "Nassau"?
"drednot" i "przeddrednot"/"predrednot" to podklasy okrętu liniowego.
Każdy drednot był okrętem linowym / pancernikiem.
Jeśli autor chciał rzutować w przyszłość sytuację na morzach na
przełomie XIX i XX wieku, to powinien zaznaczyć, że "drednoty" i
"superdrednoty" to odmiany "pancernika", a nie osobne klasy okrętów.
Pozdrowienia
Jan Szkudliński
Tomek P.
...wzmacniać związki z...
"W przyszłym roku obywatele prawie wszystkich krajów Europy Środkowej będą
już jeździć do USA bez wiz. Ale nie Polacy.
USA są na dobrej drodze do podpisania do końca tego roku umów o ruchu
bezwizowym z dziewięcioma nowymi krajami - ogłosił Richard Barth, asystent
sekretarza bezpieczeństwa krajowego USA, w waszyngtońskiej fundacji Heritage
na konferencji poświęconej ruchowi bezwizowemu.
A to oznacza, że w 2009 r. bez wiz do USA jeździć będą obywatele Czech,
Słowacji, Węgier, Litwy, Łotwy, Estonii, Malty, Cypru oraz Grecji."
http://www.gazetawyborcza.pl/1,75477,4933211.html
Jest 9 maja, 16:00 czasu waszyngtonskiego. CNN jeszcze o niczym nie wie.
Odwolali? Utajnili w ostatniej chwili? Przyszlo paru facetow w czerni i
rozpedzilo konferencje?
Towarzyszyło im na pewno paru Arabów wybitnie niezainteresowanych utratą
dochodów ze sprzedaży ropy naftowej ;-)
"Jakub Wroblewski" <jak@mimuw.edu.plwrote in message
Jest 9 maja, 16:00 czasu waszyngtonskiego. CNN jeszcze o niczym nie wie.
CNN Headline News Coverage (broadcast May 9-10, 2001)
http://disclosureproject.homesite.net:7071/ramgen/disclosurecnnsm.rm
Odwolali? Utajnili w ostatniej chwili? Przyszlo paru facetow w czerni i
rozpedzilo konferencje?
Konferencja odbyla sie, mozna ja obejrzec na internecie:
http://www.connectlive.com/events/disclosureproject/
Dnia Wed, 12 Sep 2001 11:45:23 +0100, "korzeniewiczb"
<korzeniewi@zgpolsier.kghm.com.plwyslal(a) wiadomosc:
| przykrecono srube Japonii - swietnie wiedzac ze Zoltki nie sa njlepszymi
| graczami i maja rozbabrana sytuacja wewnetrzna - o iczekiwano na atak.
Sorry za wtracenie;), ale a propos tej sytuacji wewnetrznej - to kazdy
minister japonski chodzil ze swoja prywatna armia ochroniarzy, bo w
kazdej chwili inny 'maz stanu' mogl probowac go zabic. Cala polityka
opierala sie na kodeksie honorowym, ktory mowil, ze nielegalne jest
tylko to, co przeciw honorowi. A interpretowac to mozna roznie.
.. i ciagle zamachy na politykow i przemyslowcow "szkodzacych Japonii"
urzadzne przez oficerow (w 1935 zbuntowala sie nawet elitarna 1 Dywizja
Cesarska)
... i strach, prosty strach wyzszych oficerow przed smiercia z rak
podwaldnych.
... i kryzys gospodarczy wywolany wysokimi podatkami pozeranymi przez wojsko
(a kto sie odwazy je zmniejszyc ten "szkodzi Japonii")
I tak
tez to interpretowano. A co do dyskryminacji od 1924 to chodzilo Ci o
konferencje waszyngtonska i 5:5:3:1.5 na morzu?
Nie, o ustawe emigracyjna. Choc konwencja w. to kropka nad "i".
Bendin
Burmistrz Lodynu atakuje Busha
Burmistrz Londynu, Ken Livinstone wystąpił w czwartek z gwałtownym atakiem
pod adresem prezydenta USA George’a W.Busha, porównując rząd waszyngtoński z
rządem byłego dyktatora Iraku Saddama Husajna.
W wypowiedzi transmitowanej przez telewizję informacyjną BBC burmistrz Ken
Livingstone powiedział, że Bush nie jest "uprawnionym prezydentem" Stanów
Zjednoczonych.
Jest to naprawdę rząd całkowicie bez poparcia i spodziewam się teraz, że
zostanie on obalony, tak jak poprzednio spodziewałem się, że obalony
zostanie Saddam Husajn - powiedział na konferencji w londyńskim ratuszu
znany z niekonwencjonalnych postaw polityk.
Rzecznik Białego Domu Ari Fleischer, poproszony o komentarz do wypowiedzi
Livingstone’a odpowiedział na konferencji prasowej w Waszyngtonie, iż nie
zna nikogo takiego.
Burmistrz Londynu, mający za sobą karierę pisarską i nazywany
często "Czerwonym Kenem", był ostrym przeciwnikiem brytyjskiego
zaangażowania w inwazję na Irak u boku Amerykanów.
Były działacz rządzącej od sześciu lat Partii Pracy został po wielu
niekonwencjonalnych wystąpieniach zawieszony w prawach jej członka, a
następnie stanął w szranki o fotel burmistrza stolicy, zostawiając w pobitym
polu oficjalnego kandydata labourzystów.
źrodło : PAP , www.interia.pl
Oj, ludzie, ludzie
Ja tu chcialem pogawedzic o ciekawych krazownikach waszyngtonskich, a wy odrazu
z "Baltimorem"...
Jak je budowano to wszyscy juz dawno olali Traktat. To tak jakby
porownywac "Arleigh Burke" n.p. z "Fletcher'em" Tez niszczyciel...
Wiem, ze jedynym powodem takich a nie innych ustalen Konferencji byly
angielskie, nowiutkie "Hawkings'y" z dzialami 190mm i Angole nie chcieli ich
wycofywac. Swoja droga nie wiem dlaczego. Do najbardziej udanych nie nalezaly.
No i brzydkie jak cholera.
A ze przez nascie lat caly morski swiat sie glowil, jak zbudowac rozsadny
krazownik uzbrojony w 203mm (no bo inni mieli takie armaty) i na tyle zblizony
do 10 000 ts, zeby sie nadwymiar nie rzucal w oczy.
Balcerowicz: recesja już się skończyła IAR 2002-04-21 (09:18)
Według prezesa NBP Leszka Balcerowicza, do przedstawicieli Banku Światowego
i Międzynarodowego Funduszu Walutowego dotarły informacje o zagrożeniu
niezależności Rady Polityki Pieniężnej w Polsce. Leszek Balcerowicz, który
przebywał w Waszyngtonie z okazji wiosennej sesji Banku Światowego i
Funduszu, spotkał się z kierownictwem obu instytucji oraz szefem Zarządu
Amerykańskich Rezerw Federalnych Alanem Greenspanem.
Prezes NBP w czasie konferencji prasowej na zakończenie swojej wizyty
powiedział, że jego rozmówcy podkreślali konieczność utrzymania
niezależności Banku Centralnego.
Według Balcerowicza, przedstawiciele MFW i Banku Światowego dobrze ocenili
sytuację makroekonomiczną naszego kraju i nie kwestionowali zasad polityki
pieniężnej prowadzonej przez NBP. W ten sposób Balcerowicz skomentował
raport opublikowany przed waszyngtońską sesją, w którym stwierdzono, ze
spośród dziesięciu krajów kandydujących do Unii Europejskiej Polska
najgorzej radzi sobie z globalnym spowolnieniem gospodarki.
Raport stwierdza, ze inne kraje naszego regionu zastąpiły spadek eksportu
zwiększonym popytem wewnętrznym. Było to możliwe dzięki niskiej inflacji i
niskim stopom procentowym. W Polsce ten mechanizm nie zadziałał. Leszek
Balcerowicz podkreślił, że sytuacja gospodarcza Polski nie pozwalała na
szybsze obniżanie stóp procentowych.
Prezes NBP zwrócił też uwagę na pozytywne prognozy MFW i Banku Światowego
dotyczące przyszłości światowej gospodarki. Według obu instytucji, globalna
recesja już się zakończyła, co powinno pomóc także takim krajom, jak Polska.
Można oczekiwać, zwłaszcza w drugiej połowie roku, korzystniejszych warunków
dla rozwoju polskiej gospodarki -powiedział prezes NBP.
Balcerowicz dodał, że zagrożeniem dla wychodzenia światowej gospodarki z
recesji jest niestabilna sytuacja na rynku ropy naftowej, niepewne
perspektywy ekonomii japońskiej i poważny kryzys w Argentynie.(ck)
zrodlo : http://wiadomosci.wp.pl/wiadomosc.html?_WID=258685
Smok Eustachy <smok_eusta@poczta.onet.plnapisał(a):
Damian Niedośpiał wrote:
/.../
| Przepraszam, że się wtrącę w ten ciekawy wątek (dla mnie przynajmniej :),
| zawsze mi się wydawało, że posiadanie Hooda w takiej a nie innej wersji
| opancerzenia/uzbrojenia było wynikiem konferencji (?) waszyngtońskiej na
| której ustalano dopuszczalne tonarze... Pomijam w tym wypadku również fakt,
| że Bismarck był konstrukcją nowszą od Hooda...
1. POW - okret mial niedoszkolona zaloge, ktora nie zamknela wlazow.
Co sporo tlumaczy.
2. Hood. W latach 30-tych byl to okret stosunkowo mlody, wiec nie
przeprowadzono gruntownej modernizacji, a zaplanowana na rok 1939
odwolano. Nie wzmocniono w koncy pancerza i nie wymieniono silowni,
wzmocniono troch art. plot. Hood z bateria 133 mm, nowymi maszynami i
grubym pancerzem pokladow bylby bardzo grozna jednostka. Ale coz, mieli
pecha Brytyjczycy, co ostatecznie ich powinno przekonac do zalet
lotnictwa pokladowego.
Wiesz, jak już przy tym jesteśmy, to trzeba by w ogóle przeanalizować
sensowność powstania i uzycia takiego czegoś jak krążowniki liniowe.
BC w założeniach miały słuzyć do czegoś innego niż pancerniki,
na przykład to walki z rajderami. I do tego się nadawały doskonale.
Widać to ładnie na przykładzie rozgromienia eskadry von Spee.
Na rajdery w stylu właśnie von Spee (teraz mówię o okręcie a nie
o admirale) też by się nadawały. Z takim Sharnhorsem myślę że też
raczej poszło by bez problemów.
Za to BC nie nadawały się do prowadzenia regularnych bitew z BB,
i o tym się angole przekonali już w czasie wwI.
Z Hood-a nie dało się zrobić prawdziwego pancernika. Dołożenie
trochę pancerza duzo by nie zmieniło. A jako BC to on był groźny
i bez tego. No fakt, że remont maszyn i nowsza opl by mu nie zaszkodziła.
Wysłanie BC przeciwko BB to był jednak głupi pomysł, choć gdyby nie
olbrzymi fart niemców to mogło by być róznie. W końcu na papierze
przewaga angoli była ewidentna.
Co do lotnictwa pokładowego, amerykanie mając nieporównywalnie
silniejsze lotnictwo pokł. mieli za każdym razem spore problemy
z zatopieniem japońskich BB. Przypominam, że Yamato był dość długo
"obrabiany" przez czły zespół lotniskowców. W dodatku warunki pogodowe
na płn. Atalantyku nie są za bardzo sprzyjające dla operacji lotniczych.