On Thu, 05 Jan 2006 10:50:34 +0100, Grzesiek G. wrote:

Jeżeli ktoś zapłacił za przygotowanie materiałów reklamowych, to nie po
to, aby zabrać je do domu, bo jakiś uczestnik konferencji miał wizję,
żeby nie przyjść.

Uczestnik konferencji może sie nie pojawić z różnych powodów często
niezależnych od niego samego. A swoją drogą to bywałem na wielu
podobnych darmowych konferencjach na których z przyczyn niezależnych nie
pojawiała się strona reklamująca lub wykładająca i jakoś nikt jej
nie obciążał kosztami, a tracili tylko uczestnicy :).
To dla mnie dziwne że klient jest zmuszony do odbycia sesji "reklamowej"
i z takim podejściem spotykam się pierwszy raz, tym bardziej że
konferencja ma sponsora. Software Konferencje mocno straciło w moich
oczach.

pozdr

Radek

Jerzy B. Ludwichowski napisał(a):

                       BachoTeX 2006 ante portas

                         Ostatni apel o wystąpienia

Dla tych, którym umknął poprzedni lub o nim zapomnieli, ale nie tylko
dla nich: to jest ostatni apel, może nietypowy, o wystąpienia na
konferencji BachoTeX 2006, 29 kwietnia -- 2 maja 2006 r., Bachotek,
Pojezierze Brodnickie, Polska.


hmm. właściwie może bym i coś wymyslił - w końcu używam techa od ponad
10 lat.

....

I na koniec: przedłużyliśmy początkowy termin nadsyłania streszczeń
z 22 stycznia do 15 lutego. Termin nadsyłania kompletnych wystąpień
ustalono na 7 kwietnia 2006 r.


--
Adam Kolany, http://akolany.pm.katowice.pl, gg. 1797933
-------------------------------------------------------
UE? Nie, nie! Dziękuję!!
-------------------------------------------------------

Dnia 16-07-2006, nie o godzinie 10:42 +0200, Wotek napisał(a):

Witam serdecznie

Ostatnio pracuje nad zlozeniem ladnego Call for papers dla organizowanej
przez nas konferencji.   Pojawil mi się niestety pewien problem, otoz uklad
strony który sobie wymyslilem okazal się bardzo uciazliwy do zrealizowania,
przynamniej dla mnie. Wyglada to w sposób nastepujacy:


Może pakiet textpos?

http://tug.ctan.org/cgi-bin/ctanPackageInformation.py?id=textpos

Marcin

Witam,

W artykule <dn7clh$43@atlantis.news.tpi.plPiotr Hosowicz napisał(a):

Witam,

Podczas niedawnej konferencji BSC Polska spotkała mnie bardzo miła
niespodziewanka - zostałem ogłoszony Osobą Roku 2005, wyróżniony
dyplomem uznania. Dostałem również w prezencie BDS 2006.


i oczywiście również przyłączam się do gratulacji :)

On 2006-08-31, Pafelek <es@poczta.USUN.wp.USUN.plwrote:

Użytkownik "Renata Gołębiowska" <Renata.Golebiow@acn.waw.plnapisał w
wiadomości

| Naprawdę? Pod Centralnym? Powiedział "spieprzaj, dziadu?" I to
| wszystko na tvp3 było, czy może w Radiu Erewań?

Ja tam widzialem to na oficjalnej stronie PiS
http://www.pis.org.pl/article.php?id=1478 .
Nawet pisza "76 proc. badanych słyszało o tym, że Kaczyński w poniedziałek
po konferencji prasowej na warszawskiej Pradze do nagabującego go mężczyzny
powiedział: "panie, spieprzaj pan, spieprzaj dziadu""


No i widzisz na tym nagraniu, że tak powiedział. Nic nie jest obcięte,
bo po 'pan' Kaczyński jest już w samochodzie, więc coś z tymi 76% jest
nie tak.

Renata

Pawel Janus napisał(a):

Łukasz 'torero' Karcz wrote in message
<3944C2DB.F3CE7@friko7.onet.pl...

| Chirac jeszcze kilka lat temu mówił o 2001, teraz mówi o 2006.

Cytuje dzisiejsza GW:

"Moscovici mówił podczas konferencji prasowej, że Francja byłaby rada
widzieć Polskę w Unii w 2003 r. (jak zakłada nasz rząd), lecz jeśli
spełnione zostaną konieczne warunki."


... który to bełkot dyplomatyczny nie oznacza dokładnie nic.

ATSD to chyba Francja przoduje w tym roku UE? No więc OIP w jej
założeniach na przewodnictwo w tym roku nie znalazło się ANI JEDNO
słowo nt. poszerzenia UE.

Le Ppierd się ochłodzi - w ramach protestu zrezyg
nuje z kilku seansów w solarium :)))

Lepper: chłodniej między rządem a Samoobroną

PAP - dodane 33 minuty temu
Decyzja rządu o przedłużeniu misji polskich żołnierzy w Iraku do końca 2006
roku, powoduje "ochłodzenie" stosunków Samoobrony i rządu - powiedział
przewodniczący Samoobrony Andrzej Lepper.

Rząd przyjął wniosek do prezydenta o przedłużenie misji polskich żołnierzy w
Iraku do końca 2006 r. Premier Kazimierz Marcinkiewicz podkreślił, że o
przedłużenie misji prosiły władze Iraku oraz "sojusznicy z misji
stabilizacyjnej".
Lepper poinformował na konferencji prasowej w Sejmie, że klub Samoobrony
będzie wnioskował o debatę parlamentarną na temat dalszego przebywania
polskich żołnierzy w Iraku. Jak podkreślił, Samoobrona nigdy nie
zaakceptowała "udziału polskich żołnierzy w okupacji Iraku". (mn)

I władze Warszawy biorą się za odpady.
Zintegrowany System Gospodarki Odpadami Komunalnymi w m.st. Warszawie

We wtorek, tj. 20 czerwca 2006 r. o godz. 14:30, w Urzędzie m.st. Warszawy
(Miodowa 6/8, sala 59), odbędzie się konferencja prasowa prezentująca
Zintegrowany System Gospodarki Odpadami Komunalnymi w m.st. Warszawie.

W wydarzeniu udział wezmą: Mirosław Kochalski ? Pełniący Funkcję Prezydenta
m.st. Warszawy, Marek Chodkiewicz - Koordynator m.st. Warszawy, Krystian
Szczepański ? p.o. Dyrektora Biura Ochrony Środowiska, Arkadiusz Drewniak ?
p.o. Zastępcy Dyrektora Biura Ochrony Środowiska, Krzysztof Chmielewski ?
Naczelnik Wydziału Strategii Zrównoważonego Rozwoju Biura Ochrony Środowiska.


2006-06-19, Biuro Prasowe

We wczorajszym TKW była podana informacja,że wszyscy własciciele posesji będą
musieli mieć podpisane umowy na wywóz ?mieci.Jest to bardzo dobre.
Już mniej dobre jest to,że poszczególni własciciele nawet jednorodzinnych domów
będą musieli posiadać oddzielne pojemniki na segregowane odpady.Czyli w sumie 3
lub nawet 4 pojemniki.
Jestem zdecydowanie za segregacją,tylko gdzie mają umieszczać powyższe,gdy
?mieci są wywożone np.co 2 tygodnie,a działka liczy np.500-800 m2?
Powinny je?dzić samochody,które np.co tydzień zabierają posegregowane odpady.
I znowu problem jest przerzucony na tych "najniżej".

Szanowny Sloggy czepiasz się. Nie wiem czy czytaliście dzisiejsze Życie
Warszawy. Jest opis konferencji. A raczej jego pierwsza część - jutro będzie
druga.
Oj. Oni pojechali wszyscy. Może wzięli przykłąd z Zygmunta III i skoro
likwidują gminę Targówek, to postanowili przenieść ją w odruchu patriotyzmu
gdzie indziej?
To pewnie dlatego zastanawiano się nad rozwojem gminy do 2006 r., którą Sejm
właśnie likwiduje?
Walczyli także z bezrobociem wydając ciężko zarobione pieniądze na alkohol i
dali pracę młodym paniom, które również potrzebują z czegoś żyć (aczkolwiek
Iwiński zachował się bardziej patriotycznie, gdyż molestował Polkę - tłumaczkę,
oficjele z Targówka jedynie zastanawiali się Polki czy Ukrainki?) odejmując
sobie samemu od ust
Takie poświęcenie, a wszystko dla mieszkańców Targówka. Jak to dobrze, że ja
nie mieszkam w tej dzielnicy !!!!!

i można ich nawet ludziom pokazywać (dowód na to, że PiS jednak różni się od
PC), ale na wszelki wypadek zabroniono im zabierać głos. Sfrustrowani
aktywiści, którzy zapewne przygotoweali na tę okoliczność konferencji
PiC'owskiej masę wierszyków i przyśpiewek, ratowali się w inny sposób. Oto po
zakończeniu obrac wdrapywali się na mównicę i żywo gestykulując - z papierami
w dloni - pstrykali sobie fotki dowodzące ich ważkiego głosu w kszatałtowaniu
polityki tej kabaretowej partii. W gronie fotoamatorów występowali także
PiS'owscy posłowie. Teraz wiadomo dla czego sejm jest taki niemy. Chciałbym
się jeszcze dowiedzieć, dla czego jest taki pusty.
(Czytaj: Wprost 18 czerwca 2006, Nr 24, s. 20)

No i wykrakałęś xyz - napisali ci że jak w GW to kłamstwo. I okazało się że
kłąmstwo.

Jurgiel doniesie do prokuratury na Olejniczaka
PAP 20-04-2006, ostatnia aktualizacja 20-04-2006 17:07

Minister rolnictwa Krzysztof Jurgiel zapowiedział złożenie doniesienia do
prokuratury na b. szefa tego resortu Wojciecha Olejniczaka. Zarzuca mu, że
nie dopilnował sprawy dostarczenia rolnikom w ubr. przez Agencję
Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa załączników graficznych do wniosków
o dopłaty bezpośrednie.


Jurgiel poinformował na czwartkowej konferencji prasowej, że za brak tych
dokumentów grożą Polsce unijne kary.

Szefowa ARiMR Elżbieta Kaufman - Suszko stwierdziła, że obecne opóźnienia w
Agencji w zakresie dopłat bezpośrednich wynikają z zaniedbań, które powstały
w 2005 roku, kiedy prezesem ARiMR był Wojciech Pomajda. Jej zdaniem, zamiast
zajmować się sprawami Agencji Pomajda prowadził wówczas kampanię wyborczą.


PAP