logo
 Pokrewne renessmeKorpus Warszawski Armia ZbawieniaKościół św Floriana w Warszawiekomis ubrań ciążowych Warszawakoncert GEORGA MICHAELA w WarszawieKorty Tenisowe AWF WarszawaKomis meble używane Warszawakomis sukni ślubnych WarszawaKolegium języka angielskiego Warszawakomis Telefony komórkowe Warszawakoscił Świętej Anny Warszawa
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • amed.keep.pl
  • renessme


    "Szef Sztabu Generalnego gen. Czesław Piątas podsumowując działania
    drugiej zmiany, której wszyscy żołnierze opuścili już Irak, podtrzymał
    zapowiedź redukcji kontyngentu.
    "Naszym zamiarem jest zmniejszenie obecności wojskowej, ale
    pozostawienie sprzętu i posiadanie w Polsce odwodu lub odwodów, które
    będzie można szybko przerzucić do Iraku" - powiedział podczas
    konferencji prasowej w Warszawie. Siły zabezpieczenia medycznego i
    logistycznego mają pozostać niezmienione, mniej może być natomiast
    żołnierzy komponentu operacyjnego".

    http://dziennik.pap.com.pl/index.html?dzial=POS&poddzial=POLI&id_depe...

    Ciekawie byloby zobaczyc desant spadochronowy...
    ;-)

    Pytania do grupowiczow:

    1) Jak jest ze szkoleniem spadochronowym w Polsce?
    Podobno jest bardzo ograniczone. Ilu zolnierzy moglibysmy zdesantowac?
    Kilkudziesieciu, czy kilkuset? Jak dobre jest to szkolenie, czy np
    zolnierze sa w stanie desantowac sie na plac wielkosci boiska
    pilkarskiego?
    2) Jakich rozmiarow sa place w bazach PKW w Iraku?
    3) Ile samolotow CASA bedziemy miec w poczatkach 2005tego roku?

    ;-)

    Michal




    | konferencji prasowej w Warszawie. Siły zabezpieczenia medycznego i
    | logistycznego mają pozostać niezmienione, mniej może być natomiast
    | żołnierzy komponentu operacyjnego".

    a jeszcze dwa dni temu mowili odwrotnie :/


    Z czego by wynikalo, ze mamy typowy problem "za krotkiej koldry".
    Coz - komponent bojowy mozna zdesantowac na spadochronach
    a logistyczny - nie. Wiec calkiem mozliwe ze redukcja bedzie wygladac
    wlasnie taki sposob, ze _przygotuje_ sie do misji 2.5 tysiaca ludzi,
    przy wymianie kontyngentow wysle sie ok 1.5-2 tys. ludzi, zwlaszcza
    logistyke.
    A brakujace sily operacyjne zdesantuje w dwa tygodnie pozniej,
    (niekoniecznie na spadochronach, to taka malownicza idea tylko)
    w trybie "alarmowym", z powodu pogarszajacej sie sytuacji.
    I juz zostana.

    W ten sposob i zmniejszymy kontyngent i nie zmniejszymy go
    jednoczesnie...

    Kto wie?
    :-

    Michal



    A skąd u pana G. tyle gadżetów?
    Dla mnie to oczywiste. Jego kariera w Warszawie trwa już co najmniej kilka długich lat. W tym czasie do zakresu jego obowiązków należy nie tylko praca przy stole operacyjnym - jako lekarz świadomy konieczności dokształcania się i pogłębiania wiedzy przyjmuje zaproszenia za sympozja, konferencje, zgromadzenia, proszony jest o opinie na temat urządzeń/leków. Z każdego takiego spotkania wychodzi się (zgodnie z zasadami marketingu i pr'u) z firmowym piórem, portfelem, parasolką, czasem alkoholem i luksusowymi słodyczami. Firmy znają nazwisko jednego z najlepszych kardiochirurgów w Polsce i co robią na święta? - przysyłają kosze z prezentami, wypełniającymi później nie jeden, a trzy barki w domu. Tak samo na imieniny i z innych uroczystych okazji.

    Lekarz pokroju pana Garlickiego nie musi prosić o łapówki i tego nie robi, bo z jednej strony za dużo ryzykuje, a z drugiej - i tak o zaopatrzenie dbają firmy medyczne. Sprawa z krową - być może głupi żart na którym nie poznali się prości ludzie w sytuacji dla siebie przykrej i stresowej (Ps. Co robił rolnik w szpitalu MSWiA???), zresztą brzmiało to bardziej jak porównanie niż żądanie łapówki, ale nasi ministrowie już osądzili i wydali wyrok. Tak właśnie łamie się ludziom kariery - jestem gotowa się założyć, że lekarzowi nie zostaną postawione zarzuty lub zostanie całkowicie uniewinniony. A potem wyjedzie z kraju gdzieś, gdzie jego wiedza i umiejętności zostaną docenione i gdzie nie będzie kłuł w oczy prof. Religi. Kto na tym straci? Wyłącznie MY - pacjenci. Obecni i potencjalni przyszli.



    08.12.2007

    "In vitro - czy wiesz już wszystko?"
    miejsce: Centrum Dydaktyczne Akademii Medycznej, ul. Księcia
    Trojdena 1A w Warszawie, sale 233 i 234
    data spotkania: 08.12.2007 (sobota)
    godzina rozpoczęcia: 10:00
    czas trwania: do 5 godzin


    Na tą konferencję trzeba się wcześniej rejestrować. Trwa to chwilę..
    www.dozrodla.pl/index.php?go=rejestracja
    Czym jest zapłodnienie In vitro?

    Zapłodnienie in vitro, zapłodnienie pozaustrojowe - pozaustrojowa
    metoda pokonywania niektórych przyczyn niepłodności (zarówno kobiet,
    jak i mężczyzn), poprzez doprowadzenie do zapłodnienia komórki
    jajowej w warunkach laboratoryjnych, poza ciałem kobiety.

    Szczegółowy plan konferencji możesz pobrać tutaj:
    w kolorze
    www.dozrodla.pl/pdf/in%20vitro%20kolor.pdf
    lub czarno - biały
    www.dozrodla.pl/pdf/in%20vitro.pdf
    Organizatorzy: dozrodla.pl, MaterCare.pl, SoliDeo, Studenci Akademii
    Medycznej w Warszawie.

    Zapraszamy serdecznie!

    Ja już się zarejestrowałam :)



    Pomagają ludziom godnie odchodzić
    Przez 20 lat Warszawskie Hospicjum Społeczne objęło opieką domową ponad dwa
    tysiące osób. - Pomagamy im chorować i godnie umierać - mówi Bogumiła Olech,
    prezeska hospicjum
    Lekarze, pielęgniarki i wolontariusze z Warszawskiego Hospicjum Społecznego
    opiekują się rocznie ok. 120 nieuleczalnie chorymi i ich rodzinami. Wczoraj z
    okazji 20-lecia placówki w Akademii Medycznej odbyła się konferencja o opiece
    paliatywnej. Jej uczestnicy podkreślali, że z roku na rok coraz więcej osób
    zgłasza się po pomoc do hospicjów. W Warszawie jest ich dziesięć, z tego trzy
    stacjonarne. Pozostałe pomagają chorym w domach.

    Z WHS współpracuje 35 wolontariuszy. To studenci pierwszych lat studiów,
    głównie medycyny, zgłasza się też wielu emerytów. Pomagają rodzinom opiekować
    się chorymi, przynoszą leki, odżywki, środki pielęgnacyjne i opatrunkowe,
    wypożyczają sprzęt medyczny oraz wspierają chorych i ich rodziny.

    W Warszawie co roku na raka umiera ponad 3 tys. osób.

    Źródło: Gazeta Wyborcza Stołeczna

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • zabaxxx26.xlx.pl