logo
 Pokrewne renessmekoncert w Polsce George MichaelKościół Zielonoświątkowy Zbór w Polscekoncert Linkin Park w Polsce downloadKorporacje międzynarodowe w Polscekomis lowriderów w PolsceKomisja Edukacyjna w Polscekolonie w Polsce w górachKomunikacja miejska w Polscekomis w Polsce z BMWkoncerty w Polsce 2006
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • alcotours.xlx.pl
  • renessme


    Margaret napisał(a):


    Użytkownik "TLP"

    | spieprzaj, póki kolbami w drzwi nie załomocą... UCIEKAJ !!!!!!!!!111111
    | ROTFL

    och, wspaniały PIS, cudowny PIS.
    dla takich jak Ty widac sa te cudne propagandowe reklamowki.
    chociaz moze przesadzam..przeciez Ty i bez tego wierzysz  swoim
    "przywódcom".


    To jedyna nadzieja na  kopa w gore i potem szybko w dol.
    Poczatek konca dla frajerow, ktorym Polska jawi sie jak corrida lub
    prywatny folwark. Gosiewski rozdal komunikat dla dziennikarzy, w ktorym
    nie ma powodow dymisji i uciekl przed dziennikarzami.
    Giertych wlasnie mowi, ze jest zaskoczony i nie wie powodow dymisji.
    O zamianie foteli dowiedzial sie nieoficjalnie wczoraj na spotkaniu
    koalicjantow
    w czwartek. Ale uwaza za normalne, ze szef parti rzadzacej powinien byc
    premierem. Jako koalicjant poprze konstruktywne wotum nieufnosci.
    Andrzejek ma szanse wytargowac dla swoich resorty silowe, bo nie poprze
    tej zmiany. Moze byc jezyczkiem u wagi. Ale cyrk!!!!!!!!!!!!!!!
    Cyminski: "Po takim premierze jak Marcinkiewicz moze byc tylko kandydat
    lepszy".



    Wystarczy,żeby przeszło konstruktywne wotum nieufności,
    PO raz jeden zrobiła coś dla Polski i nie zważając
    na oburzenie Jarosława zagłosowała razem z Lepperem,
    Romanem i SLD - odwołała rząd,zabrała PiSowi zabawki,
    powołała rząd ekspercki,komisje,kto wie - może
    nawet dałoby się przed wyborami pojechać z pajacami
    przed Trybunał.

    Opozycja jest niespójna i rozgrywa partyjne interesy -
    to gorsza wiadomość niż PiSowski wyczyny. Znacznie
    gorsza.



    Jak poluje się na wielowyby (o PiS)
    Wbija się w nie harpun i czeka aż się wykrwawią.

    Po decyzji PKW, jeśli Sejm przetrwa do wiosny PiS wykrwawi się na amen.
    Szarpiąc się (obecna kampania) wykrwawi się jeszcze szybciej. Kasa wypłynie bez pożytku dla PiS.

    Przydałoby się jeszcze konstruktywne wotum nieufności. Tak by JarKacze nie mogły tamować wypływu krwi służbami specjalnymi.

    To tego komisje śledcze i witamy na wiosnę w nowej lepszej Polsce.

    Polsce przyjaznej obywatelowi.



    indris napisał:

    > Prawdę mówiąc, motywy owych harców są niezrozumiałe. Wg Konstytucji mógłby
    > pozostawać na staanowisku i bez konstruktywnego wotum nieufności byłby nie do
    > ruszenia - aż do budżetu. Podobnie nic go nie konstytucyjnie nie zmuszało do
    > mówienia o podatku liniowym i ryzykowania rozłamu w partii.


    Właśnie. Dlatego ten stracony tydzień zafundował krajowi z własnej i
    nieprzymuszonej woli.


    Megalomaństwa
    > dotychczas raczej nie wykazywał.


    Wykazywał i to jakie.
    - kwestionowanie wyników sondaży (wsypał go Oleksy do Olejnikowej)
    - utożsamienie sukcesu referendum z poparciem dla siebie
    - trwanie (to jest już megamegalomania, najwyraźniej uważa, że mimo
    druzgocących sondaży, krytyki z każdej strony i braku sukcesów jest Polsce tak
    bardzo potrzebny, że wbrew społeczeństwu i zdrowemu rozsądkowi będzie się
    stołka trzymał pazurami - normalny człowiek o choćby odrobinie pokory by
    odszedł)


    Albo więc były jakieś ukryte i nieznane
    > szerszemu ogółowi motywy, albo psychika mu nie wytrzymała.


    Według mnie on naprawdę uwierzył, że go naród poparł w referendum i postanowił
    pójść za ciosem i zdyskontować ten wyimaginowany sukces, przy okazji pokazując
    Kwaśniewskiemu, kto tu jest silniejszy. Taka walka samców o przywództwo w
    stadzie.


    A jaka była prawda,
    > dowiemy się może po latach.


    Albo i nie.



    Adas -iu:
    Trudno powiedzieć, czy PO chce. Ja tam nie wiem. Musiałaby pokonać u siebie
    ogromne uprzedzenia (Większość z nich i tak sama niepotrzebnie rozdmuchała).
    Ale przecież, TEORETYCZNIE, alternatywa współpracy PO z SO + SLD jest jak
    najbardziej wykonalna i daje PO od ZARAZ pełną władzę, służby, KRRiTV nie
    mówiąc o stołkach. Do tego jeszcze polityczna zemsta na Kaczorach. Skoro więc
    OBIEKTYWNIE Paryż wart jest mszy, to kto wie. Nie takie wolty rządzący
    wykonywali.

    Skoro jednak PO i tak musiałaby do układu dobrać SLD a przejęcie władzy musi
    oznaczać obalenie rządu przez konstruktywne wotum nieufności z podaniem nowego
    premiera, to pojawia się interesujący (TEORETYCZNY) pomysł: Nie wchodzić w
    koalcję bezpośrednio z SO, ale wejść pośrednio, poprzez SLD, przez człowieka
    (nowego premiera) strawnego dla nich wszystkich. Otóż takim człowiekiem jest
    obecnie tylko A.Kwaśniewski.
    W takim wariancie jest skutek, a wstydu wielkiego dla PO nie ma. Media świetnie
    to zracjonalizują. Ot, pośrednia współpraca z SO dla dobra Polski ;-)

    Co ADAS sądzisz? I czy jesteś w stanie dla PO wymyślić inny EFEKTYWNY sposób na
    odcięcie PiS od władzy (bez niepewnych wyborów oczywiście).



    Jedyna mozliwoscia z tego, co sie orientuje odwolania premiera jest
    konstruktywne wotum nieufnosci, wiec taki manewr, ze nie bedzie zadnego
    premiera i na skutek tego upadnie Sejm jest niewykonalny (poza tym, czy bylby z
    tego zysk?).

    W Niemczech dodatkowo byla jedna bardzo istotna roznica: Schroeder mial
    przeciwko sobie Bundesrat opanowany przez CDU i mogl bardzo wiarygodnie
    uzasadnic, dlaczego nie moze sprawowac wladzy - w Polsce ta sytuacja nie
    wystepuje. Poza tym Schroeder liczyl na bledy CDU w kampanii i jak sie okazalo
    nie przeliczyl sie (CDU paplalo zdecydowanie zbyt duzo o tym, co chca zrobic a
    trzeba bylo czesciej dyplomatycznie milczec). Takze w Niemczech bylo i ryzyko i
    inna sytuacja a i tak niewiele brakowalo, aby plan Schroedera wzialby w leb (bo
    Zieloni mieli zbyt duzy dylemat, czy sie dogadac z FDP i gdyby nie wymiekli to
    Schroeder ze swoim zagraniem pozwolilby zmarginalizowac SPD wzgledem Zielonych
    pokazowo),

    T.



    zoll kandydatem leppera na premiera :):):):):):):)
    Lepper: Zoll na premiera

    Najlepszym rozwiązaniem kryzysu politycznego w Polsce byłyby przyspieszone
    wybory parlamentarne, powtórzył Andrzej Lepper. Mogłyby się one odbyć 26
    listopada.

    Przewodniczący Samoobrony Andrzej Lepper powiedział, że obecnie potrzeba
    konstruktywnego wotum nieufności i dobrego kandydata na premiera, który
    pełniłby funkcję do czasu nowych wyborów.

    Według Andrzeja Leppera, takim kandydatem mógłby być profesor
    Andrzej Zoll. (IAR)



    PO primo - waćpani:)
    Ja już teraz napiszę, że jeżeli nie da się przegłosować samorozwiązania sejmu (a
    raczej się nie da, bo kacza partia raz zdobytej władzy sama nie odda nigdy) to
    jestem za konstruktywnym wotum nieufności i pozaparlamentranym gabinetem, który
    miałby rządzić do wiosny. Za wyborami na wiosnę jestem z jednego powodu -
    budżetu i chyba nie muszę dalej wyjaśniać dlaczego. Przypomnę, że w IIRP
    pozaparlamentarny rząd Grabskiego był najlepszym polskim rządem dwudziestolecia,
    więc doświadczenia mamy tutaj dobre. Nie wiem tylko czy SLD, PSL i SO są dobrymi
    partnerami do umawiania się. Jednak z drugiej strony PO ma zabezpiecznie w
    postaci PiS. Jeśli w/w partie nie dotrzymałby sę pO zwrócic do PiS o pomoc w tej
    sprawie. Przecież prezes-premier powinnien być jak najbardziej za tym, żeby nie
    jego rząd przepędzić na cztery wiatry jak tylko nadaży się okazja.



    Zgoda co do konstruktywnego wotum nieufności
    palestr.ina2005 napisała:

    > juz mogloby zostac przeglosowane konstruktywne votum nieufnosci,
    > ale odwazny Herr Tusk wystraszyl sie chyba
    >
    > dziwie sie,ze popieracie partie rzadzona przez taka ciape

    Donald Tusk nie jest "Herr", lecz "Pan". Pan(i) natomiast jest
    insynuatorem(ką).

    W sprawie konstruktywnego wotun nieufności ma Pan(i) rację.
    Niepoparcie tego pomysłu to wielki błąd Donalda Tuska i Platformy
    Obywatelskiej. Był to najprostszy i najszybszy sposób zakończenia
    zgubnych dla Polski rządów PiS pod wodzą Jarosława Kaczyńskiego.

    Myli się Pan(i), myśląc że popieram PO. W roku 2005 głosowałem na
    siebie samego. Teraz będę głosował na kogoś z PSL.

    Proszę nie zwracać się do mnie "wy". Pora zauważyć, że czasy się
    zmieniły i nawet jeśli przywykł(a) Pan(i) do tej formy, to obecnie
    jest ona anachronizmem.



    kralik111 napisał:

    > rydzyk_fizyk napisał:
    >
    > To znaczy jak mial przejac wladze, bez wyborow ?

    To po co w Konstytucji jest konstruktywne wotum nieufności?
    W ten sposób kiedyś przejął władzę w Niemczech Kohl. Jak najbardziej
    bez wyborów, gdy FDP zrobiło zwrot. Kohl jest uważany za Kanclerza
    stulecia.

    > z pominieciem woli wyborcow ?

    Jak najbardziej z uwzględnieniem. Przecież to wyborcy wyłonili
    poprzedni Parlament. Nawiasem mówiąc, ten następny ma szansę być
    gorszy, bo wyborcy są bardziej ogłupieni przez 2 lata rządów PiS-u,
    a polska demokracja jest w gorszym stanie...



    Oleksy za koalicją z Platformą Obywatelską

    Sadze, ze koncepcja odsuniecia od wladzy lobuzow z PiSu z uzyciem
    konstruktywnego wotum nieufnosci jest ze wszech miar sluszna i dajaca Polsce
    szanse na lepsza Przyszlosc.Powiem wiecej, to powinien byc
    rzad ,ktory w przeciagu kilku miesiecy potrafi udowodnic ,ze wraca
    normalnosc,czyli szaacunek dla demokracji,tak w wymiarze indywidualnym,
    jak tez instytucjonalnym.Zdarzenie te moze miec przelomowe znaczenie
    dla Polski - potwierdzic mozliwosc sprawowania wladzy w sposob cywilizowany
    i oslabic wymowe historycznych podzialow, w konsekwencji sprzyjac
    zblizeniu ludzi z centro-lewicy i z centro-prawicy i z partiami chlopskimi.
    PiS do tej pory koncetrowal swa propagande wokol hasel ,ktorych realizacja
    oparta byla na grze narodowymi uczuciami i nie wymagala sprawnosci
    zarzadzania oraz wiekszych nakladow.PiS ,podobnie jak obecnie, czyni wiele
    zgielku o sprawy trzeciorzednego charakteru(chocby Wojskowe Sluzby
    Informacyjne).W istocie jego zamyslem byla i jest faszyzacja zycia ,
    zgodnie z jedna opcja-katolicko -narodowa ,w swym najgorszym wynaturzeniu.
    PiS oczywiscie bedzie larum podnosil,ze polityce postsolidarnosciowi
    brataja sie z komunistami,ale gdy idzie o przyszlosc takie podzialy
    traca na znaczeniu, tym bardziej,ze w tym Kraju partia komunistyczna
    byla zawsze formacja o glinianych nogach.Ideowi twardziele odeszli
    w niebyt wraz z Gomulka.

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • zabaxxx26.xlx.pl