a nie tak dawno pisałem na temat użytkowników "perełek"... , jednak jest coraz gorzej z tą dzisiejszą młodzieżą a niektórzy mnie za to "bryzgali" ... że to w końcu FORUM Pozdrawiam przy okazji wszystkich leniwych i pozbawionych jakiejkolwiek ambicji czy chęci, aby cokolwiek (choćby tylko spróbować) czasami zrobić coś od siebie. Dodam że w większości takie posty pojawiają się w tematach z działu korg Pa800 czy Pa 500 , hmmm ciekawe o czym to świadczy...
Panowie juz pisalem do administratora wlasnie w tej sprawie.Jestem prawowitym zarejestrowanym forumowiczem wlasnie w KORG DEUTSCHLAND gdyz tu mieszkam i pracuje juz od jakiegos czasu.Powiem tak-Niemieckie forum od jakiegos czasu wydaje dla swoich klijentow co miesiac 4 nowe rytmy na pa 500, Pa 800, Pa 2x pro pod chalturke w wiekszosci- ZA DARMO!!! TO JEST FORUM! A w Polsce to nie wolno! itd itd..!Jest to jakas zazdrosc czy co? A moze dlatego ze niektorzy na tym foru pisza i tylko wychwalaja yamaszki jesli chodzi o style ze maja nalepsze na chalturke? I tu sie wielce myla!.Jesli ktos bedzie zainteresowany wymiana styli moze pisac do mnie na priv.Pozdrawiam Korgowcow.
Panowie gralem na Pa 500 Muzikant i te style ktore podeslal kolega ne forum z USB stick sa wlasnie stylami ktore posiada ten klawisz,jesli chodzi o barwy Uperow sa inne(gdyz moge je porownac je na swom Klawiszu Korg Pa 800) jak rowniez i style troche brzmia nie tak jak w Korgu Pa 500 Muzikant ale z tym nie ma problemu gdyz podrasowalem je troche i hulaja jak trza:)
Witaj.
Postaram się odpisać jak w kilku zdaniach.
Ale najpierw:
Wrzuciłbyś jakieś swoje utworki, zobaczylibyśmy mniej więcej jak Ci to wychodzi.
Yamaha PSR-S700 wygląda tak, że na swoich głośnikach brzmi fajnie, w mixie już tak kolorowo nie jest... Ale na pewno dużo razy lepiej niż Casio Syntetyki nie są takie głupie, jak ktoś uważa, że są - zapraszam do mnie na PW po kilka próbek. Dzięki USB możesz tam napakować co tylko Ci się zamarzy, ale pamiętaj, że to nie rasowy syntezator i nowe brzmienia biorą się z niewielkich modyfikacji już istniejących. W internecie ze wszystkich marek to chyba najwięcej dodatków jest do Yamahy, więc to jest też na +. Ale i tak uważam, że to nie to czego oczekujesz...
W sumie nie wiem czego oczekujesz... Jeśli lubisz grać ze stylami, to żaden syntezator Ci ich nie zastąpi, ale aranżer ma bardzo ograniczone opcje w stosunku do syntezatora... Z kolei jak lubisz grzebać w VST, to może być i aranżer służący jako klawiatura sterująca, ale przecież wtedy i tak nic z tych VST nie wykorzystasz w stylach...
Na pewno sampler będzie Ci niezbędny, więc większość aranżerów odpada... A tych, które zostały nie kupisz w tym budżecie...
Przejrzyjmy Twoje propozycje (aranżery):
Nie daj się nabrać na polifonię w GW-8... pic i tyle.
Korg Pa 50 - nie (chyba nieueważnie czytałeś forum...), Roland E-50 - podobnie... Yamahy to też nie do końca to...
Korg Pa 500 - dla mnie nie, ale jeśli Tobie się podoba...
Z syntezatorami już lepiej. M50 i TR by się sprawdziły, ale wiadomo - brak stylów...
Ze starszych to Triton...
Witam.To mój pierwszy post na tym forum, ale z tego co zauważyłem spotkam tu osoby, które chyba pomogą w pewnej sprawie.Otóż chodzi o konfigurację midi w pro tools.Chcę podpiąć korga pa 500 do mboxa 2 i używać go jako klawiatury sterującej.Rzecz wydawałoby się prosta lecz jest pewien problem.Chciałbym używać z poziomu pro toolsa reasona, na którym do tej pory działałem jak i np. nexusa.Generalnie sprawa wygląda tak...korg daje komunikaty midi, ponieważ widzę zapisany materiał ale podczas naciskania klawiszy (w trakcie nagrywania) nie słyszę dźwięków np. z nexusa.Natomiast podczas odtwazrania tego co nagrałem pro tools normalnie korzysta z zasobów nexusa.
Czy ktoś z was potrafi mi wyłożyć jak skonfigurować pro toolsa i ewentualne wtyczki aby było słychać dźwięk danej wtyczki podczas zapisu materiału midi.
Pozdrawiam
Jak w tytule .
Uważam ,że za taką kasę ( ja zaplacilem 2 miesiące temu 8300 + 400 zł kufer + 50 zł instrukcja w PL) - że za taką kasę midi i instrument naprawdę powinny dobrze brzmieć .
Tymczasem - nawet po przeróbkach i róznych kombinacjach typu wymiana gitar na ciekawsze - pogłośnienie basu , sekcji - no wiecie-(co przecież wiadomo) odnoszę wrażenie ,że midy strasznie plaską brzmią w poprzednich korgach jakie miałem poprawiałem to w efektach i podgłasniałem perkusję , bas - ściszałem stringi czy też brassy i jakoś to brzmialo. Jakoś - zdecydowanie lepiej brzmiało
Korg Pa 1x ma ustawione automatycznie na wszystkie midi taki zestaw w efektach:
FX A 53: Reverb Smooth Hall
FX B 16: Chorus
Wydaje mi się ,że tutaj w tych ustawieniach jest chyba przyczyna dziwnie płaskiego brzmienia midi.
Mówcie co chcecie - chociaż to paradoksalne -ale jest czytelna różnica pomiędzy brzmieniem i2 -gdzie jest naprawdę jaką lepsza selektywność dźwięku na przodach.
Przyk.ład:
Przed Sylwestrem grałem wesele i po raz pierwszy odważyłem się odpalić Korga Pa 1x
Zrobiłem to zaraz gdy skończyl się kawałek midi odgrywany na korgu i2. Reakcja ludzi była taka ,że wszyscy odwrócili głowe w naszym kierunku gdyż dało się zauważyć tzn usłyszeć ,że brzmi to kartonowo.
Na Sylwestra już nie brałem Pa1 bo się bałem tego samego zdarzenia
i o co tu chodzi ?
Dziwne bo dlaczego instrument za tyle kasy i tej klasy może brzmieć gorzej od klawisza(korg i2) którego wartośc jest teraz wyceniana na ok 1800 zł
Może jak podam sprzęt na którym gram łatwiej będzie coś wymyślić ?
Gram na mixer "YAMAHA" MX 12/4 +zestaw nagłośnieniowy "YAMAHA" P4500 (2 x 500 W) kolumny 2 x S115IV 2 x SW 118 IV
Co innego słuchawki - co innego przody
Sorki ,że się rozpisałem ale... ból
Liczę na pomoc i zyczliwośc kolegów
Po prostu mam tego korga od niedawna i jeszcze się trochę gubię
i ma kolega rację.
wreszcie ktoś słyszący na tym forum ,Korg,podpbnie jak nowe rolandy są DO BANI .
Taka jest prawda
Witam szanownych kolegów z branży!
Zanim się zarejestrowałem, sporo czytałem na forum, wasze wypowiedzi, przekomarzania itp.
Gram w kapeli około 10 lat w składzie: klawisze Roland e-500 (akordeon)wokal, gitara bas 5str GMR, perkusja (wczesniej akustyczna, teraz elektroniczna dla wygody)wokal, ja-klawisze Roland e-600 wokal.
Nagłośnienie: subwowery 2x700W Peavey+koncówka berinher, góra: 2X600/1200W Fender+ koncówka beringer, mikser 12kan equalizer Beringer.
Pisze to ponieważ chciałbym zmienic klawisz i dałem mniej wiecej obraz czym dysponujemy i w jaki sposób gramy, bywa ze ja się odłaczam ze składu i gram gdzies z kims innym jak również jakas impreza karaoke samemu, oraz edukacja córki w zakresie spiewu i klawiszy.
Przesłuchałem wiele dem Yamachy, Korga, ketrona i każdy ma cos czym może się pochwalic, ja szukam raczej klawisza uniwersalnego, bo jak widac potrzebuje brzmien do kapeli, aranży do grania „z łapy” i dobrego modułu do midów w przypadku imprez karaoke i nauki spiewu dla córki. Zaczynałem od Yamahy psr510, Roland E36, Korg M1, Roland E-500, Yamaha psr730, Korg i4s, Roland G600, Korg i50 -porażka), i zostałem przy Rolandzie E-600, jak widac sporo zmieniałem i poznawałem, ale wrociłem do e-600 ponieważ jest dobrze „wywarzonym” klawiszem, jednak trzeba isc z postepem i dysponując około 10tys zł chcę zmienic..
Mysle o T2 i o Korgu Pa, a może Roland e80? szkoda ze nie słyszałem brzmienia na paczkach…. Wiem ze temat się powiela i wiem ze powiecie żebym poszedł do salonu samemu posłuchac.. jednak mimo to proszę o rady od doświadczonych muzykow-akustyków, dlaczego nie yamaha albo dlaczego nie korg… pozdrawiam swoim pierwszym tematem na forum