logo
 Pokrewne renessmekorzonki karmieniu piersiąkorzonki karmienie piersiąkorzonki jak Uśmierzyć bólkorzonki ból sposóbkorzonki zapalenie objawykorzonki a zaplenie pęcherzakorzonki leki Mydocalmkorzonki nerwowe jak leczyckorzonki rehabilitacjakorzonki bolą
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • racot.htw.pl
  • renessme


    Witam,

    czy tzw. korzonki trzeba leczyć bezwzględnie u lekarza?
    Mężowi wysiadły i już czwarty dzień się męczy.
    Chciałam wenwać prywatnie lekarza, pewnie zrobiłby mu zastrzyk z B12, ale
    mąż kategorycznie odwmówił lekarza.
    Smarowałam go spirytusem na aloesie (mi po tym zawsze przechodzi), dostał
    witaminy i rutinoscorbin w tabletkach.
    Siedzi w domu opatulony w okolicy krzyża.
    Nie pomaga jak na razie.
    Czy da się coś kupić w aptece bez recepty na te korzonki?
    Jakie maści, czy tabletki polecacie.
    A może jednak do lekarza, tylko stanie w kolejce, czekanie na korytarzach  w
    stanie korzonków jest baaaardzo uciążliwe i chyba ponad siły TŻ.

    pozdr
    anna



    Użytkownik "Anna"


    czy tzw. korzonki trzeba leczyć bezwzględnie u lekarza?
    Mężowi wysiadły i już czwarty dzień się męczy.
    Chciałam wenwać prywatnie lekarza, pewnie zrobiłby mu zastrzyk z B12, ale mąż
    kategorycznie odwmówił lekarza.
    Smarowałam go spirytusem na aloesie (mi po tym zawsze przechodzi), dostał
    witaminy i rutinoscorbin w tabletkach.
    Siedzi w domu opatulony w okolicy krzyża.
    Nie pomaga jak na razie.
    Czy da się coś kupić w aptece bez recepty na te korzonki?
    Jakie maści, czy tabletki polecacie.
    A może jednak do lekarza, tylko stanie w kolejce, czekanie na korytarzach  w
    stanie korzonków jest baaaardzo uciążliwe i chyba ponad siły TŻ.


    Witaj
    Najlepiej skorzystać z porady lekarza.
    Jeden zastrzyk z B12 wcale nie musi pomoc.
    Zresztą sa dobre tabletki przeciwzapalne które lecza tego typu dolegliwości.
    Oczywiście sa z przepisu lekarza.
    Polecam Diclofenac, DicloDuo czy choc jakikolwiek lek przeciwbólowy.
    Bez recepty sa tez tabletki na zapalenie korzonków najlepiej zapytać w aptece.
    Mi pomaga przykładanie do bolącego miejsca gorącego termoforu.

    Pozdrawiam




    Witaj
    Najlepiej skorzystać z porady lekarza.
    Jeden zastrzyk z B12 wcale nie musi pomoc.
    Zresztą sa dobre tabletki przeciwzapalne które lecza tego typu
    dolegliwości.
    Oczywiście sa z przepisu lekarza.
    Polecam Diclofenac, DicloDuo czy choc jakikolwiek lek przeciwbólowy.
    Bez recepty sa tez tabletki na zapalenie korzonków najlepiej zapytać w
    aptece.
    Mi pomaga przykładanie do bolącego miejsca gorącego termoforu.


    Nie słuchaj tych którzy bóle kręgosłupa leczą tabletkami typu
    Dicloduo.....

    W w/w sytuacji przedewszystkim NATYCHMIAST zrób sobie prześwietlenie.
    (albo najlepiej rezonans), i z wynikami udaj się do jakiegoś DOBREGO
    specjalisty manualnego.

    Tabletki NIE ELIMINUJĄ PRZYCZYNY BÓLU, one tylko ZNIEZCULAJĄ!!!!!!!.

    Zaniedbanie i brak leczenia może prowadzić do schorzeń zamieszczonych
    poniżej:

    http://www.dyskopatia.pl

    lub

    http://www.klinika.net.pl/texty/kregozmyki.htm

    A uwierz mi że leczenie czegoś takiego to prawdziwy  horror ....

    Pozdrawiam
    Dr.Endriu
    http://drendriu.ovh.org
    nmp1(małpa)interia.pl




    witam,
    zdarzyla mi sie bardzo nieprzyjemna sprawa,
    wstalem wczoraj z lozka i do dzis nie moge odgiac glowy w prawo,
    caly czas mam chyba naciagniety jakis miesien szyji, jak na razie smaruje
    amolem ale nic nie pomaga
    nie wiem czy mam czekac az samo minie, kupic jakas masc czy isc do lekaza
    bo
    moze to co powazniejszego?


    Albo może to korzonki? Zazwyczaj wtedy każą ze 3-4 dni zażywać coś
    przeciwbólowego i przeciwzapalnego (np. Apap, ale ja polecam Voltaren bez
    recepty, 2 sztuki i bardzo pomaga). Ja smarowałam jeszcze żelem Traumon albo
    Fastum, ale jak nie masz zamiaru używać tego częściej to się nie opłaca (ok
    20zł/ tubka). Myślę, że powinno Ci szybko przejść. Jak nie przejdzie i
    będzie uciążliwe, to zostaje lekarz oczywiście.

    Zdrowia życzę,
    Maja



    Milin nie bardzo nadaje się do zasłonięcia siatki. Jest to bardzo
    silnie rosnące pnącze, posadzone przy domu o trzech kondygnacjach
    włazi na dach. Poza tym silnie drewnieje, a dolne części pędów robią
    się bardzo grube. No i zimą niczego nie zasłania.
    Bluszcz można sadzić dowolnie gęsto. To znaczy, gęstość sadzenia na
    ogół zależy od ilości posiadanych sadzonek, bo najlepiej po prostu
    wyłudzić od kogoś. Bluszcz można przecież ciąć (pobudza to nawet
    jego rozkrzewianie się), a korzonki czepne na uciętych kawałkach
    pędów są zaczątkami normalnych korzeni.
    Jeżeli się posadzi takie proste kawałki np. co 20 cm, to trzeba je
    tak wplatać w siatkę, żeby rosły pionowo. Wtedy szybko dojdą do góry
    siatki.
    Jeżeli dysponuje się bluszczem silnie rozkrzewionym, zadoniczkowanym,
    to można sadzić dużo rzadziej, a część pędów nieco rozkładać na
    boki, żeby równo zakrywały siatkę.
    Dokładnej recepty właściwie nie ma, bo każdy sposób jest dobry.



    Ja mam tez bolesne miesiaczki, szczegolnie bardzo mnie boli pierwszego dnia.
    Apap w ogole na mnie nie dziala, zazywam ibuprom. Ale 400 mg ibupromu sprawia
    ze bol tylko troche przestaje byc silny, ale boli mnie dalej tylko jest juz
    wtedy tak do wytrzymania. Kiedys mialam korzonki i lekarka przypisala mi lek
    przeciwbolowy Diclac 75 Duo. Pewnego dnia gdy mialam okres i mnie strasznie
    bolal brzuch wzielam diclac i jak reka odjal nic mnie nie bolalo przez 12
    godzin. Wyglada na to ze mozna go kupic bez recepty. Sklad to Diclofenacum
    natricum 75 mg.Jedna tabletka dziala 12 godzin i sklada sie z 2 warstw, ktore
    rozpuszczaja sie w roznym czasie i dlatego tak dlugo i skutecznie dziala. Polec
    te tabletki swojej dziewczynie.



    Ja mam to cholerstwo co jakis czas od wielu lat. Jedyne lekarstwo - iść do
    lekarza po recepte na mydocalm i brać przez 2 - 3 dni. Jedyny lek, który pomaga
    szybko i skutecznie. Tyle, że drogi. Bez recepty - plastry na korzonki:).
    Szybkiego powrotu do zdrowia.



    maz mnie wymieni na nowszy model
    jak tak dalej pojdzie :( Psuje sie co chwila i juz nie jestem na gwarancj.
    Jakby bylo mi malo zapalenia sciegna w nadgarstku od wczoraj boli mnie
    kregoslup. Co tam boli, napier... ze ledwo chodze. Malz wstepnie
    zdiagnozowal mi(hi hi, z wlasnego doswiadczenia) korzonki. I teraz nie wiem,
    powinnam pojsc do lekarza (znoooowuuu....), czy wziac cos bez recepty i samo
    przejdzie? Jedyne co mnie pociesza to, to ze Matycha odkryla stopy i bawi sie
    nimi od rana do nocy nie wymagajac noszenia. Dobre z niej dziecko :)
    Ech, wezcie w adopcje moja dolna czesc kregoslupa...



    Jesli tylko dol plecow, to po prostu "low back pain", jesli z promieniowaniem do
    nogi to "sciatica".

    Nie ma tabletek "na korzonki", mozna tylko lagodzic bol i stan zapalny.
    Bez recepty dostaniesz p/bolowo Paracetamol 1g 4xdz lub Co-codamol (paracetamol
    z codeina) 8/500 2 tabl 4xdz oraz p/zapalny Ibuprofen 200mg 2 tabl 4xdz. - mozna
    laczyc Paracetamol lub Co-codamol z Ibuprofenem.
    Mozna tez smarowac - Ibuprofen gel, Voltarol gel, Movelat, itp.



    slo-onko napisała:

    > przekonana o tym,ze w zamrazarce znajde kalafior do tartej bulki okazalo
    sie,ze
    > byla to zupa kalafiorowa z dodatkiem warzyw. pomyslalm sobie a co to w koncu
    z
    > a roznica co bedzie w bulce? pozostale warzywa przeznaczone sa przeciez do
    jedz
    > enia.
    > tak wiec mieszanka:
    > kalafior, por, marchew, jakies biale korzonki chyba pietrucha albo seler
    smakow
    > anie nie gorzej niz sam kalafior w tartej bulce
    >
    >
    >
    no ,prosze,ispiracja sie udala )
    nieraz w ten sposob odkrywamy nowe recepty na menu )



    Ta gorzka prawda ale tak w zyciu jest. Sami od siebie oddalamy sie w sposob
    niekontrolowany.Najpierw sa male niedomowienia pozniej dochodzisz do wniosku ze
    wlasciwie to nie mosisz sie dzielic informacjami bo sprawa nie dotyczy drugiej
    osoby na konie nie mowisz nic bo nie ma sensu....ciagu dlszego nie bede pisala.
    To taka dygresja apropo's bycia se soba.
    Ta stara historia to w moich oczach sprawa peidealizowana z perspektywy czasu
    widzisz to inaczej,ale przyponij sobie jak bylo "natenczas".Gdyby naprawde
    zaiskrzylo miedzy wami to nie patrzylbys na to ze to Boleslawiec:-)
    Oj,oj chyba jakas nostalgia Ciebie dopadla,zeby tak rozpamietywac i siedziec po
    pracy przy kompie do tej pory?Czytac listy od bylych narzeczonych,wracac do
    przeszlosci.
    To wyglada na jakis chwilowy dolek psychiczny.Quercze takie dobre recepty
    wyslasz,kazesz nam wcinac salaty,chwasty,korzonki i orzeszki a sam?
    Zapomniales chyba o tym, ze jeszcze istniejesz Ty - M!



    Hej-mnie meczyła rwa kulszowa i korzonki jeszcze przed zajściem w ciążę-brałam
    wtedy zastrzyki, bol jest rzeczywiście niesamowity. Teraz jestem w 7 m-cu, mam
    skrzywienia kręgosłupa w odcinku krzyżowo-lędźwiowym, wiec teraz, jak brzuszek
    zaczął byc coraz większy, przesunął sie punkt ciężkości i teraz jest ze mną też
    nie najlepiej. Pobolewaja mnie korzonki, ból ciągnie mi w lewą nogę, leżąc na
    wznak często nie mogę sie podnieść, przekręcić na bok-masakra. rzeczywiście nic
    nie można w ciąży na to brać, żadnych leków przeciwzapanych, ale wiem że
    pomagają doraźnie oczywiście ciepłe kąpiele w soli, nacieranie, masowanie tego
    miejsca ( odcinka krzyżowow-lędżwiowego) choćby oliwką ( ciepłą, męską dłonią -
    dość długo. Ginek.polecił mi ostatnio żel Naproxen, w aptece bez recepty, który
    jest bezpieczny i można stosować go w ciąży, ale jeszcze nie próbowałam-
    generalnie oprócz masowania i rozgrzewania tego miejsca nic wiecej nie można w
    ciąży zdziałać.Trzymaj się.



    rozumiem, że chodzi Ci o korzONki? niestety maści dostępne bez recepty, typu
    Voltaren, Fastum, Ketonal, zawierają substancje, których nie możesz przyjmować
    bez konsultacji z lekarzem. także osobiście doradziłabym wizytę u lekarza, zanim
    coś weźmiesz, a do tego czasu leżenie i może ciepłe okłady?



    Olej babsztyla idiotę, idź do normalnego lekarza.
    Raz w życiu zadzwoniłam do lekarza (na prywatny numer, wzięty z recepty) i
    nawrzucałam straszliwie. Było to w przypadku, gdy szanowna pani rozpoznała u
    mojego eksa korzonki a on miał pęknięcie trzonu kręgowego. Dwa dni po wizycie u
    debilki stracił przytomność z bólu.
    Guzik mi to dało, ręce mi się trzęsły jeszcze godzinę po rozmowie, a ta kur.a
    odłożyła słuchawkę.
    Radziłabym zmienić lekarza. A durnowatemu babsztylowi albo narobić koło pióra
    oficjalną skargą, albo nie szarpać sobie nerwów bezpośrednio.
    Dużo zdrówka dla Maluszka.



    POMOCY ! (KORZONKI)
    Bardzo Was prosze o recepty na korzonki. Czy sa miedzy Wami osoby, ktore znaja jakies domowe sposoby na mocne bole krzyza. Dobre metody przechowane z czasow naszych prababek. Wszystko co by moglo zastapic leki przeciwbolowe. Bede wdzieczna za kazda rade. Z gory dziekuje i pozdrawiam.



    Choruje na to od 18 rokuu życia, czyli dosc długo, wiec sprawdzone sposoby:
    1. Przede wszystkim ciepło. Grzej korzonki, kręgosłup lędźwiowy termoforem,
    poduszką elektryczną, czymkolwiek, w dzień ciepło sie ubierz.
    2. Lekarz daje na to wit B6 z B12 domiesniowo (ja tak bynajmniej dostawałam) i
    Voltaren tez domiesniowo.
    3. W domu łykaj B compleks i smaruj sie np. Voltarenem, dobrze jest tez go
    łyknąc (jest bez recepty).
    4. Nie dzwigaj (wiem ,że to jest niewykonalne, ale ogranicz)

    No i grzej grzej ii jeszcze raz grzej. Bo rwę wygrzac trzeba. Kiedy zaczniesz
    czuc silny ból w nogach to lekarza musowo, bo mozesz sie doprowadzic do takiego
    stanu, ze po prostu nie wstaniesz.

    Buziaki

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • zabaxxx26.xlx.pl