Czy kosiarka dyskowa nadaje sie do koszenia lak torfowych? bo slyszalem ze nie za bardzo bo zdzieraja trawe na nierownosciach. ja mam ok. 7 ha lak torfowych i 8-10 ha lak sianych(polowych) i troche dlugo schodzi koszenie lak zwykla bebenowa 1,65 m wiec wolalbym szersza najlepiej dyskowa bo podobno szerokie bebnowe maja duze zapotrzebowanie mocy a ja bym nie mogl uzywac wiekszego ciagnika jak 912 bo 1224 jest troche za ciezki na torfowe.

Kiedyś czytając rpt natknąłem się na tekst właśnie o kosiarkach dyskowych i bębnowych czyli tzw. rotacyjnych.
Tak naprawdę to tam było tak napisane,że sam się pogubiłem i nie zrozumiałem,która lepsza.
Ale rotacyjną można cofać z opuszczoną do ziemi,a dyskową nie.
Rotacyjna jest podobno lepsza do wyższej trawy i lucerny,podobno lepiej sobie z nią radzi a dyskowa ma trudności.
Dyskowe maja też zgniatacz pokosu i roztrząsacz,co daje nam szybsze schnięcie i oszczędność paliwa.

I też się cały czas zastanawiam,która jest lepsza.
Ale chyba dyskowa,bo właśnie trawa szybciej odrośnie i lepsza jakość paszy jest jak wyżej się kosi.
Teraz częściej kupuje się nowe dyskowe kosiarki niż rotacyjne i nie są wcale takie drogie jak na wyposażenie jakie mają,czyli te zgniatacze i szarpacze.

hinco czasami jezdze do drwini wiec widze ze u waz nieurzytkow tez nie brakuje wiec przejedz sie po jakims to bedziesz wiedzial.jak urwiesz cos to porownasz ceny czesci do bebnowych i dyskowych[nie piszac o cenie samych maszyn]
No ja właśnie sie w tym specjalizuje, mamy mesko z 2001roku i wydaje mi sie że na następny sezon już nie pojedize jeżeli sie jej nie ponaprawia chociaż zastanawia mnie sens naprawy. Wyrobiły sie 'zawiasy' te przy samej skrzyni napędowej, wyrobiły sie tuleje przy układzie zawieszania, trzymaki noży jużsą dość mocno zużyte, ogólnie kosiarka jest wytyrana dość mocno..
Ja koło siebie mam jednego gościa co ma dyskową i jeszcze nie słyszałem żeby były z nią jakieś problemy choć tez kosi nieużytki a wczesniej miał bebnową i kosząs nieużytek klocek drewna zostawiony w trawie wszedł dokłądnie między bebny i roztargało skrzynie, a drugi znajomy tak zrobił tylko że na słupku granicznym..
Akurat wydaje mi sie że dyskowa by sie uchyliła na zabezpieczeniu w taki przypadku ;)
Ile może kosztować remont kosiarki mesko 135cm i czy nie lepiej kupić coś rozsądniejszego do zetora 5211?

Mam zamiar kupić kosiarkę rotacyjną- zwykłą bębnowa 1,65m, aby "zrobić porządek z trawą". Mam do koszenia tylko 1,5 ha łąki- nieużytku oraz kosił będę drogi wzdłuż pól. Czyli rocznie ok. 10 godzin pracy, tyle ze w warunkach b. trudnych- nierównosci, kamienie, dziury. Warto kupić kosiarkę "no name" za ok. 3500 brutto, a może dopłacić do Samaszu serii Eco? Zachodnie używki odpadają bo części mogą poźniej przekroczyć wartość tej maszyny. Szukałem używanej czeskiej ZTR 165 ale nie znalazłem na Ślasku.

Mogę porównać 3 kosiareczki: :mellow:

1. Samasz 2.1 dyskowa chodzi u znajomego z Ursusem 3512 i ciągnik ma bardzo ciężko, w gęsej trawie 1 szosowa :huh:
3. Samasz 2.1 bębnowa chodzi u znajomego z Zetorem 7340 -80 koni i 3 wałki już ukręcone + jakieś drobne remonty :o
2. Vicon 2.4 dyskowa chodzi u mnie z 3512 -kosze 2 szosową :D

Podsumowując to kosiarki Samaszu dość ciężko chodzą :angry: Radze pytać o zachodnie odpowiedniki :)

Mam ptanko bo jak są te zniżki to moze dyskówke kupie wczesniej niz planowalem ale...
chodzi o to że często kosze nieużytki i sie zastanawiam czy bębnowa czy dyskowa, wolałbym dyskową ale czy stare twarde kepy trawy mi nie urwą kosiarki dyskowej? Jaka do 5211, nowa do haszczy i starych traw, bębny czy dyski? :>

@bOgdan i ten pastuch na prawdę Ci pomaga??u nas różnie bywało a dziki są cholernie uciążliwe...nie dosyć że niszczą na polu to słyszałem (a nawet czytałem) o tym jak dziki w nocy podziurawiły pryzmy z kiszonką z kuku i rozwaliły kopce niszcząc ludziom spore zapasy ;[ ja jak miałem sporo ziemniaków to nieraz w nocy ciągnikiem stałem na polu z petardami lub karbidem ogniska sie paliło no i oczywiście psy też na noc były brane...masakra!!teraz mam trochę spokoju bo kuku jest troche dalej od lasu. a co do kosiarek to dyskowe są dobre na równe łąki ale jak jest sporo kęp trawy to lepiej się sprawdzi cięższa bębnowa a kondycjoner poleciłbym walcowy dokładnie gniecie zielonkę

Witam,

Czym najlepiej kosic trawe wokol domu? Powierzchnia ok. 350m2, wiec
malutko..
Zastanawialem sie nad kosiarka bebnowa reczna, ale widze, ze taka reczna
jest niekiedy drozsza od zwyklej elektrycznej (pewnie chinszczyzna).
Cos polecacie/sugerujecie??
Jaka jest wyzszosc kosiarki recznej od elektrycznej, czy spalinowej? jakos
ciecia, bo cena raczej nie...

Pozdrawiam
Tomek

Użytkownik "tomekgert" napisał w wiadomości
news:h2tll7$bp2$1@news.onet.pl... Witam,

Czym najlepiej kosic trawe wokol domu? Powierzchnia ok. 350m2, wiec
malutko..
Zastanawialem sie nad kosiarka bebnowa reczna, ale widze, ze taka reczna
jest niekiedy drozsza od zwyklej elektrycznej (pewnie chinszczyzna).
Cos polecacie/sugerujecie??

Użytkownik "tomekgert" napisał w wiadomości
news:h2tll7$bp2$1@news.onet.pl... Witam,

Czym najlepiej kosic trawe wokol domu? Powierzchnia ok. 350m2, wiec
malutko..
Zastanawialem sie nad kosiarka bebnowa reczna, ale widze, ze taka reczna
jest niekiedy drozsza od zwyklej elektrycznej (pewnie chinszczyzna).
Cos polecacie/sugerujecie??
Jaka jest wyzszosc kosiarki recznej od elektrycznej, czy spalinowej? jakos
ciecia, bo cena raczej nie...

bynio writes:
Żółte końcówki traw po koszeniu to zazwyczaj wynik niedokładnego
ciecia trawy a właściwie jej zrywania. Jedynie kosiarki bębnowe i ew.
listwowe t n ą źdźbła trawy. Pozostałe konstrukcje szarpią i rwą
końcówki - co wynika z technologii, prędkości i sposobu zaostrzenia
elementów tnących. Ze względów bezpieczeństwa większość kosiarek
"domowych" ma ograniczoną prędkość obrotową noży czy listew. Stąd
nasze trawniki rzadko są zielone w przeciwieństwie do angielskich,
gdzie znacznie częściej używa się kosiarek bębnowych.

" />Sławku wracjąc do kosiarki. Jeżeli chcesz mieć zadbany i zdrowy trawnik w stylu angielskim polecam do pierwszego koszenia kosiarkę z bebnowym systemem tnącym. Pamietaj kosiarki nożowe rotacyjne 'szarpią' trawę a bębnówka tnie jak nożyczki. Ma to duże znaczenie przy pierwszym koszeniu młodziutkiej trawy. Namawiam na kosiarkę ręczną o szerokości koszenia 28 cm - większa szerokość wymaga przy koszeniu wysiłku. Na taki areał na dłuższą metę koszenie taką bębnówką jest uciążliwe. Proponuję kosiarkę elektryczną najlepiej z dużym koszem i o mocy conajmniej 1300 watt. Zaoptrzeć się musisz tylko w przedłużacz do kosiarek z oznaczeniem OWY. Jest trochę droższy ale nie będzie miał przebicia w zetknięciu z wilgocią. Nie polecam przedłużaczy OMY. Dobrej kosiarki elektrycznej i stosunkowo niedrogiej szukaj w markach Castelgarden (włoska, sprawdzona na korpusie z ABS) lub polskie Jakmet, Mesko. Kosiarki w marketach marek Flora, Asgatec lub inne o wiotkich korpusach możesz sobie darować. Chyba, że lubisz ryzyko. Sercem takiej kosiarki jest silnik i powinien być serwis który naprawia a nie wymienia całej kosiarki. Jak naprawią to dostaniesz do niej każdą część zamienną co jest istotne w dalszej eksploatacji (nóż, kólko, wentylator lub coś innego). Odradzam kosiarkę spalinową na tą powierzchnię. Przeglądy, wymiana oleju w nowej po 5 godzinach pracy a każda następna po 25 godzinach, pilnowanie filtru powietrza, nie wolno nią kosić na pochyleniach powyżej 20 stopni i głośna praca. Jak zdecydujesz się na spalinową mimo wszystko daj znać a dobierzemy dobrą i niedrogą z dobrym silnikiem

" />od 4 lat uzytkuje spalinową stihla jest oczywiscie z napedem....
jest bezawaryjna lekka.

dwa dni temu kupiłam kosiarkę bębnową - dziś skosiłam pierwszy raz nią trawnik - trawa jest piękna,te kosiarki tak jak piszą pozwalają uzyskać efekcik angielskiego trawnika.ostrza bardzo równo tną trawkę...kosiarka ma kosz na trawkę.
trawę koszę co 3 dni,więc wcale się nie męczę.Mam 400m2 trawy.

" />kupiłam ja w casatoramie- była najtańsza całe 122 zł.

nazwy nie ma pisze kosiarka bębnowa z koszem.( szary kolor)

kosiłam już 4 raz, jest super!więcej człowiek się męczy niż ze spalinową, ale efekt wart jest tego jeden warunek- trawa musi być cięta regularnie...większa wysokość trawy= pot po tyłku

Na pewno dobra sprawa,nie tylko lepsze podsuszanie,ale też zaoszczędzenie paliwa,i czasu.Marek46ha nie wiesz przypadkiem ile sobie żądają za kondycjoner w krone i pottingerze??
Adrian 300895 Pottinger również ma centralne zawieszenie( tylko seria novadisc tego nie oferuje). Większa masa Kosiarek krone w tej samej konfiguracji bierze się z masywniejszej budowy. A tak w ogóle to masz ten problem już u siebie na podwórku czy planujesz taki zakup? A co do ceny spulchn. to dokładnie ci nie powiem. Widzę że też jesteś z podlaskiego- gdzie w naszych stronach lepiej brac pottingera, Sobol czy Adler Białystok?

Spulchniacz dodatkowo obciążą ciagnik i to znacznie, mam sąsiada co ma spulchniacz w bębnowej samaszu , myślał pewnie , że to nowatorskie rozwiązanie jak kupywał , a teraz rzadko go włacza, ja mysle , że jak jest ładna pogoda to taki spulchniacz może sie przydać:) ale chyba mało jest popularny i nie rozbije tak jak prawdziwy rozbijak do trawy:)

To jest oczywiste że spulchniacz obciąża traktor- i to nie chodzi tylko o większe zapotrzebowanie mocy ale i znacznie większą masę.Np.kompaktowy ciągnik z żwawym silnikiem da radę z Krone easy cut 320 z spulch.(wystaczy mu mocy) , ale podnieśc 1100kg, wysuniete na bok ponad 3m i normalnie pracowac w takiej pozycji to już niekoniecznie. Dlatego ze względu na mniejszą masę spulchniacza myśle o jakimś lżejszym, mniejszym modelu pottinger- chociaż osobiście uważam że seria easy cut Krone to klasa sama w sobie.
Co do mniejszej prędkosci pracy to można przeżyc- na nierównej łące i tak się nie pojadę 20km/h.
Różnicę w cenie tez można zaakceptowac, takiej kosiarki nie kupuje się na rok- jeżeli to pomaga to chyba warto.
Odnosnie kosiarek bębnowych to jakaś pomyłka że montują tam kondycjoner- przeciez to nierówno pracuje, w jednym miejscu za mocno w drugim prawie wcale. mało praktyczne połaczenie ,
z tego co się orientuje to zasada działania spulchniacza nie polega tylko na nastroszeniu pokosu, ale na ścieraniu warstwy wosku z trawy. To podobno takie skuteczne. tak to jest reklamowane, a w praktyce to nie mam pojęcia.
Zastanawiam się też czy przy takiej kosiarce potrzebny jest normalny przetrząsacz. Słyszałem ze niektórzy sprzedają dobre wirnikowe przetrząsacze jak tylko kupią kosiarkę z spulchn. Cięzko mi wyobrazic jak pierwszy pokos suszony jest tylko dzięki spulchniaczowi w kosiarce…