@henius91 ja w tym roku kupiłem belarkę i zgrabiarkę krone (bodajże w maju).Zgrabiarkę mam swadro 42 i lux maszyna.Tylko trochę żałuje że nie wziąłem ciąganej <_< bo ta jest masywna i ciężka do podnoszenia. Odczuwa się ją jak się jedzie zetorem 7340 (ale w tym roku będę ciągał fendem).Zapłaciłem jak się nie myle 22tys za nią ale euro było o wiele tańsze niż teraz.Myślę że jak będę kupował kosiarkę to też krone :D
Mi by sie przydał ładowacz czołowy,agregat uprawowo siewny z siewnkiem unia 3M,pług zagonowy kverneland 4 lub obracalny 3,przerobić chlewnie na obore,kupić sieczkarnie 2 rzedowao,kosiarke nową samasz lub krone jakieś 2,40M, przetsąsacz do siana krone 5M, zgrabiarke krone 5,1 ;) to by było na tyle ;)
europrofi5000D na dużych kapciach bez skrętnej osi kosztuje ok 180tyś a krone o tej samej pojemności 25-30 tyś więcej:D
a i nie zrażaj się początkową ceną bo jak my kupywaliśmy (pottinger europrofi 4000D) pare wiosen temu to diler strzelił 220tyś:P ale ostatecznie za 150 kupiłem:D jak się zorientujesz w cenach to dam Ci namiar na gościa z kolna, on mi najtaniej zaoferował i od niego kupiłem
@grzes6130 za ile kosiarkę czołową mi sprzedacie alphe 3m szerokości:D tylko odrazu poproszę to -25%:P taką cenę realną:D i ja powiem za ile ja mam wstępnie już umówioną:D
Na następny sezon musze sobie kupić coś większego na 100%, i nie mówie tu niestety o żadnym Krone czy pottingerze itp :( Przy nie za dużej trawie na 2 biegu zetor ma ok 7km/h i z góry na dół(czyli ciągnik troszke szybciej jedzie w związku z uślizgiem) widac ślady po cięciach nożyków, takie malutkie stopnie, poprostu dwa noże przy 7km/h już nie wydalają. Kosiłem pastwisko to i na 3 pod góre szedł bez problemu ale trawa była nie za duża..
Mocno wytyrana jest ta moja mesko, dostaje w d konkretnie ale tak w sumie jeszcze nic sie nie zepsuło w niej poza uszkodzeniami z ktorymi można jeździć (wgniecony ślizgacz pod bębnem na brzegu dość mocno, wyrwane mocowanie podczas cofania i złapania pniaka(zespawane), luzy na chyba wszystkich punktach obrotowych, porysowane od kamieni,rur pniaków bębny)
Wydaje mi sie ze problem cięzkiego chodzenia to nie od zapychania bo to dzieje sie tylko i wyłacznie na zakrętach :| a jak sie jedzie prosto to nie ma problemu, myśle ze to przez talerz odkładający pokos w bok..
Co więc moge kupić za w miare małe pieniądze przyzwoicie wykonane z porzadną osłoną i nieawaryjne? Ah no i dobrze żeby kosiarka była hydraulicznie składana, jeżdże poo usługach, za 12h czyli cały dzień obrobie teraz z 5-6 kawałków i to za każdym razem trzeba składać a to jest dość uciążliwe bo i wałek pasuje odpiąć itp..
to może i ja coś wrzucę kupiłem już zgrabiarkę Krone swadro 42 super mi się widzi za: masywność, solidność wykonania i widzę po materiałach że też porządne. Mam problem tego rodzaju że muszę kupić u delera DF jednak tą kosiare a on prowadzi KUHN, STOLL, i wtedy mogę sobie wziąść do tego wóz paszowy Kuhn a jak kupię Krone Easy Cut 280 to po wozie nie z racji ceny ale zostaje mi troche grosza z faktury na ciągnik i troche z kosiarki i wtedy mogę ukryć wóz paszowy u tego samego delera i będzie zwrot 50% z PROW ale boję się że te dwie marki mogą być dużo słabsze niż Krone co możecie poradzić bo ja nie mam pojęcia???
A moim zdaniem lepszym rozwiązniem było by robienie dalej bel, sam robie takim sposobem sianokiszonke, koło mojej łąki mam znajomego z drugiego powiatu, który najdalej łaki ma 85 km od domu, na 115 krów dojnych, a z okazji że ma daleko łąki prasuje wszystko prasowowijarką krone 1500 ( dokładnej nazwynie znam ) a ostatnio rozsypał się mu podbierak w sezonie po ukończeniu gwarancji, i miałem okazje sbie z nim pogadać. Dla niego to najlepszy sposób , mówi że cały okres sianokosów siedzi na łąkach, a zimą wozi wszystko do siebie .Gość nie mażeka na taki sposób , bo przyczepa u niego to byłby poroniony pomysł , ponieważ jechać 85 km w jedną strone przyczepą na 110 ha , to starata czasu i pieniędzy . A tak spokojnie sobie sobie robie tra baloty JD 6930 , który również chodzi z zestawem kosiarek dyskowych , i później wpada małym NH TD70D z sześciokaruzelową przetrząsarką , i później zbrabierką karuzelową CLAAS Liner 770 hydro , i robota mu idzie lepiej niżprzyczepą lub sieczkarnią . A robert musisz pamiętać iż w niedługim czasie zapewne będziesz zwiększał swój areał , i problem transportu na dłuższe odległości będzie pełnił coraz większą role, i w takim wypadku sieczkarnia lub przyczepa wyjdzie z użytku . A słyszałem że chcesz kupić JD 6930 , więc zapewne zmienisz prase , i zapewne na dużą kostke , a vicona będziesz mógł zmienić na prasoowijarke, i napewno będziesz zadowolony z takiego wyjścia z sytuacji . ;)
@motocrossboy; Zaczynałem od prasy CLAAS ROLAND 44, która praktycznie nic na sobie nie miała,a tego typu pras w okolicy jest coraz więcej dlatego kupiłem KRONE 10-16S która ma rotor z nożami zmienną komorę i nieporównywalną wydajność + aplikator. Dałem za nią nie mało ale inwestycja się opłacała i została wymuszona przez lokalny rynek.
Poza tym mam CLAASA MERCATORA 75 z chederem 3,6m co na nasze areały jest w sam raz i po czasie kupiłem drugiego, bo jeden nie mógł podołać zamówieniom.Później dokupiłem kabinę, a w tym roku stół do rzepaku.I twierdzę że dwa średnie kombajny zrobią więcej niż jeden duży na tych kawałkach jakie kosze.
Agregat mam co prawda 2,5m ale aktywny i z siewnikiem co też pozawala uciułać kilka zł.
Pług 3-skibowy ale ażurowy i z wałem.
W planach jest kosiarka czołowa do ZETORA + druga z tyłu i potwierdzam co koledzy pisali wcześniej;
Jak sieczkarnia to tylko z gniotownikiem;
Siewnik do QQ to tylko z podsiewem nawozu;
Gruber to tylko z siewnikiem poplonów itd. itd.
Konkurencja jest u mas nie mała ale puki co mam co robić.
ja mam mojego 87 i ma 83KM i kupiłem kosiarkę JFstoll 2,8m szer. 780kg wagi centralne zawieszenie składana do tyłu model GX2805 wom 1000obr/min i idzie raczej z tym fajnie nie będe tu boju toczył o pietruszke jak do pola to wszyscy agrofarm bo większy jak do łąk co wiadome np. ja mam te 25-30ha co zgrabiarke mam 4,2m krone i bez problemu pójdzie z 4,6 i mam kosiare prawie 3m i seria agroplus do łąk tak max 60ha jest wiadome że lepsza to ludzie nie no Agrofarm a przecierz agrofarm 85 jest dosyć dużo słabsy od Agroplusa 87 na silniku bo w tych samych normach agrofarm ma 80KM a agroplus 87 a Agrofarm 100 ma dopiero 96KM wg tych samych norm
i uważam że jak ktoś nie ma przemysłowo łąk powyżej 60-200ha to Agroplus 87 styknie moi koledzy mają 100ha łąk ponad i jd5620 fajnie daje rade to i agroplus na normalnym gosp da rade raczej nie jerzdżę za dużo po trawie tylko po skoszonej a opony 540 i 440 też chyba się nie topią aż tak żeby psześwity podnosić na łące bo to nie rzepak