W Peugeocie 205 miałem staruteńkiego analogowego Philipsa i odbierał
bardzo dobrze.
Zmieniłem samochód na Citroena Belingo, przełożyłem to radio i odbiór
jest kiepski - nie ma zakłóceń od silnika, ale sygnał jest "słaby".
Kupiłem używanego cyfrowego Sony XTC C200 (stary model, samo radio, RDS)
i też nie jest dobrze - w Łodzi w miarę dobrze łapię tylko Zetkę, inne
stacje szybko gubią sygnał.
Kupiłem wzmacniacz antenowy, ale wydaje się mi, że jest gorzej niż bez
(zasilanie podłączone pod +12 ze stacyjki).
Da się jakoś poprawić odbiór? Na "trasie" najczęściej jest tak, że
jedyną słyszalną stacją jest Radio Maryja, a to nie zaspokaja moich
wymagań :).


Na poczatek proponuję wykonać taki eksperyment, w trakcie działania radia
odłącz antenę, jesli jest różnica, to problem nie leży po stronie anteny
jesli nie to jest antena. Jeśi to jednak nie antena, to proponuję sprawdzić
wzmaczniacz częstotliwości pośredniej. U mnie w radiu DU to pomogło. Jest to
taka kosteczka, która wymagała dolutowania. Można sprawdzić położenie tej
kostki w instrukcji serwisowej.
Co do wzmacniacza, to niestety wzmacnia on wszystko z pasma FM jak leci i
produkuje przy okazji duzo śmiecia. Może się zdarzyć, że faktycznie jest
słychać RM.

Pozdrawiam

Krzysiek

Jestem posiadaczem Peugeota 205 i mam problem a mianowicie....
...po odpaleniu auta żeby słuchać radia musze wyłączyć światła bo inaczej
nie bedzie grało


http://elektron.pol.lublin.pl/users/djlj24/studio24/kable/iso.htm
Prawdopodobnie masz źle podpiętą kostkę ISO do radia.
Ja u siebie montując mrugającą diodkę brałem zasilanie z instalacji radiowej
i tak (nie)fartownie trafiłem w kabelek od podświetlania radia (6 na
schemacie w linku) i mam podobny obiaw jak u ciebie.
Gdy światła są wyłączone to diodka mruga a jak włacze światła to przestaje
mrugać. Wszystko to dzieje sie tak że wpiąłem się w przwód sterujący
podświetleniem radia i na tym przewonie zmienia się biegunowość w zależności
od pozyci przełącznika świateł. U mnie jest to nawet na rękę bo nie muszę
uzywać dodatkowego wyłacznika gaszącego diodkę a gdy jadę po zmroku to i tak
muszę światła właczć i mrygająca diodka juz nie rozprasza mojej uwagi.

Zgadza sie to jest taka kostka jak w instalacjach domowych i tam jest w niej
namieszane

A coś mnie tknęło żeby zobaczyć te radio i z ciekawości je wyjąłem

A auto to Peugeot 205 z 1995 roku (SKŁADAK)