" />Wcale nie jest takim kozakiem. Tzn. zdarzały się prześwietne odcinki (zwłaszcza na początku), ale teraz zrobiło się z tego kino familijne ku pokrzepieniu serc. No i za dużo już eksploatowania w kółko tych samych motywów, zaczyna się z tego robić "Allo allo". Ogólnie przestałem to oglądać w okolicy pobytu Earla w więzieniu i "Our COPS is on".
Najlepszą postacią był zdecydowanie Randy ;) No i duże propsy za Notcha Johnsona z "Nagiego patrolu".
A moja kobyła jak widzi krowe to dostaje szału.Jak jesteśmy w terenie i w zasięgu wzroku stoi jakaś krasula to zaczyna się totalna panika,ucieczka,pasaże,furczenie itd.Serce wyskakuje z klatki piersiowej,uciekamy wtedy przez drzewa zamiast po ścieżkach,bo wiadomo będziemy niewidzialne w chaszczach...Nie umiem jej przetłumaczć,że krowa mogłaby byc jej przyjacielem.
Najlepsze jest to,że w teren chodzi tylko ze swoim mężem-wałachem jedynym koniem jakiego toleruje,kocha i nie chce zabic.on wtedy stoi i patrzy się jak panikara dziesięć razy ucieka,potam pani ja namawia i wracamy w okolice krowy,potem znowu w las i tak w kółko...
Sluchajce, ja tez mam skurcze dodatkowe.
poza tym cierpie na czestoskurcze (ale juz za jakis czas ablacja, wiec to bedzie z glowy), ale wydaje mi sie, ze mam podobne zjawisko, co u Was.
Ostatnimi czasy mialam robionych wiele badan, i zadne z nich nie wykazalo nic niepokojacego w zwiazku z tymi dodatkowymi skurczami.
Wedlug moich obserwacji bardzo rzadko wystepuja one podczas wysilku fizycznego. Tzn moze to byc w czasie powolnego spaceru, ale prawie zawsze jest to w powiazaniu z nerwami. Czesto bywa, ze przez kilka dni w ogole nic takiego nie odczuwam. A czasami to mam takie skurcze, 2,3 razy w ciagu dnia. Zazwyczaj nie maja one duzego natezenia, ale sa wyraznie zalezne od stopnia zestresowania. To jest kazdorazowo jeden skurcz, taki ktory czuje w okolicach przelyku. poza tym nie obserwuje wtedy zadnych innych zaburen rytmu (w kazdym razie nie takie, ktore bym mogla sama wyczuc), nie mam tez gorszego samopoczucia. Gorzej zaczynam sie czuc dopiero, jak sie takim skurczem dodatkowo zdenerwuje. Bo nie dosc, ze one same wynikaja z nerwow, to ja sie jeszcze dodatkowo nimi nakrecam. Kolejne nerwy moga spowodowac kolejny skurcz, i takie kolko zamkniete z tego wychodzi. Najlepszy sposob na to, przynajmniej dla mnie, to odzyskac spokoj.
Musze wtedy spokojnie posiedziec jakis czas i starac sie o tym zapomniec. Wspominalam raz o tym lekarzowi w szpitalu na izbie przyjec (bylam akurat z powodu czestoskurczu), powiedzial, ze nie jest to nic groznego. Musze jeszcze porozmawiac wiecej o tym z moim doktorem, ale do tej pory mialam naprawde dokladne badania, diagnoze pod katem tachyarytmii, i nie zgiagnozowano nic oprocz wlasnie tych czestoskurczy, zadnych innych nieprawidlowosci w pracy serca.
Chyba wiele osob ma cos takiego po prostu z nerwow. Jak bede wiedziala na ten temat cos wiecej, to na pewno napisze.
pozdrawiam was
Co to strefa PvP?
Strefa PvP to obszar o różnej wielkości, w którym gracz może zabić innego gracza.
PvP jest oznakowane na żółto w kółku obok lewego dołu radaru.
Radar(widzisz na nim ludzi, moby...), w PvP 2 z oil ringiem jest zakłócany w rezultacie czego nie widzisz na nim nic, ale w normalnych PvP takich jak PvP 1, we
wszystkich PvP Amathery , radar nie jest nie aktywny.
Są jednak wyjątki takie jak iwenty PvP, w których właściciele landów zakłócają radar dla urozmaicenia zabawy.
W związku z tym trzeba mieć oczy dookoła głowy, by nie wejść w moba, bądź innego gracza mającego na ciebie chętkę .
W PvP przydaje się luneta. Sytuacja: jesteś na pustyni , jest pełno pagórków, nie widzisz nic. wchodzisz na najwyższy pagórek, włączasz lunetę(zbliżasz dalej niż 1 osoba) i obserwujesz z przybliżenia okolicę, w poszukiwaniu mobów, graczy.
Ważne, bądź uważny: we wszystkich PvP z wyjątkiem dwóch możesz zostać tylko zabity.
Pozostałe dwa, czyli PvP 3-niedaleko Camp Echidna, i 4-niedaleko Akmuul Island, są groźniejsze bo z wyjątkiem śmierci zadanej od innej osoby jest jeszcze możliwość, że zostaniesz zlootowany(ograbiony).
http://www.deurloo.net/entropia/map/ima ... a_mobs.jpg
http://www.deurloo.net/entropia/map/ima ... era_LA.jpg
Możliwość bo gracz może nie chcieć cie zlootować bo ma dobre serce, ale to raczej rzadkość.
W PvP występują często mocne moby i dobre złoża do miningu.
Moby w PvP:
PvP1: Argonaut, Prancer, Allophyl.
PvP2: Atrox, Armax.
Ps.: Za każdym razem gdy wchodzisz do PvP dostajesz ogłoszenie na main chacie.
Komentarze mile widziane.