Witam wszystkich chętnych do pomocy. Mój problem polega na tym, że strasznie cieknie mi olej z pod silnika.
Nie mogę zlokalizować miejsca wycieku - mój jedyny typ to w okolicy rozrusznika.
Mam cały blok silnika od strony przegrody mokry w oleju.
Przejechałem około 600 km za jednym zamachem praktycznie bez postoju i tak mniej więcej w połowie trasy zaczynała mi się zapalać kontrolka od oleju. Zjechałem na GrillBar i całe szczęście mieli kanał - cały olej mi wyciekł i kapał jak z cieknącego kranu po całej misce olejowej i rozruszniku. Na dodatek by było mało mi problemów to silnik wypił mi cały płyn chłodniczy który był zalany praktycznie ponad max. Dolałem płynów i po przyjechaniu pod blok i postoju około 4h miałem gigantyczną plamę oleju pod autem i w misce było pusto i w zbiorniczku na płyn chłodniczy. Parametry mojego auta - Opel Vectra A '91 poj. 1,6 przebieg w granicy 340 tys. (mam ją od pierwszego właściciela). Boje się jeździć tym autem by przez przypadek nie wyciekł mi całkiem olej i by nie zatrzeć silnika. Czy to może być uszczelka pod głowicą ? Nie wiem. Wycieki na koło zamachowe ? Nie wiem - proszę o pomoc bo nie chce za wczasu pchać paluszków tam dopóki nie będę wiedział choć z grubsza co się może dziać i co jest przyczyną tego cieknącego oleju i skąd to cieknie.
Pozdrawiam.
Zapomniałem dodać, ze auto jest zasilane gazem.
Użytkownik DjPolska edytował ten post 04 luty 2008 - 12:53
Witam. Jestem nowy na forum. Mam problem z moją vectrą A 1,7D oplowski silnik.
Wygląda to tak:
mam poważne problemy z odpaleniem tego samochodu w momencie kiedy występuje ciśnienie w układzie chłodzenia, w skrajnych przypadkach rozrusznik ma problemy z obróceniem koła zamachowego, mnóstwo dymu i w męczarniach odpala. Rozrusznik sprawdzony, ciśnienie na tłokach w normie, wygląda to tak jakby pojawiała się zbyt duża ilość paliwa na tłokach lub tłoku tylko w momencie rozruch... Ten problem nie występuje gdy odkręcę korek na zbiorniku wyrównawczym wtedy odpala bez żadnych problemów. Podejrzewam lejące wtryski, ale nie mam pewności ponieważ nie ma problemów ze spalaniem....
Pytanie: Jaka jest zależność między układem chłodzenia a paliwowym w tym silniku czyli gdzie powinienem szukać przyczyny takiego zachowania...
Witam
Nabyłem Opla Vectrę 1.7 TDI (isuzu) 96r. Niestety dwa dni po jej zakupię okazało się,że ma wyciek oleju nie zauwazlismy przy zakupię ale był zalozony kawałek plastiku i gabka w koncu przesiąkła z prawej strony silnika przy kolę (kolo rozrządu w okolicach kola zamachowego) udałem się więc do mechanika aby usunąć usterkę (został wymienionę simering,rozrzad,olej,filtr,oleju,laczniki stablizatora,uszczelka pod deklem,głowica została sprawdzona uszczelka o.k.Mimo to olej dalej kapię po kropelce .. przez noc zostawia plamę oleju.Nie wiem co dalej POMOZCIE!!!! :(
Użytkownik Łukasz CK edytował ten post 04 sierpień 2009 - 22:10
w moim przypadku vectra B X1.8XE 98r . Zakładałem filtr odmy bo mi sie krokowiec bardzo brudzil. Podczas zakładania az sie zdziwilem jak byla zapchana rura stalowa od gumowego kolanka(w miejscu filtra odmy , separatora oleju) przy pokrywie zaworow az do (yyy nie wiem gdzie to schodzi ale tak jak by do kola zamachowego ;)) .
Nie wiem trzeba to dokladnie wyczyscic czy mozna olac sprawe? ma to jakis istotny wplyw na viki ?
Widocznie nigdy nie rozbierałeś Vectry B...
Wymiana uszczelniacza:
Rozpięcie dwururki od kolektora wydechowego
Demontaż sanek (rozpięcie wahaczy)
podwieszenie silnika
wyjęcie skrzyni + przegubów
demontaż koła zamachowego
wymiana simmeringu
To tak w skrócie ;)
Czyli nie trzeba demontowac przekladni wraz z opuszczeniem sanek?
meehow
Mam problem ze sprzęgłem(silnik 1,7 TD isuzu rocznik 93)zaczyna się chyba kończyć powoli,potrzebuję go zdjagnozowac ile mi jeszcze pociągnie,potrzebuje metody i sposoby kontroli stanu sprzęgła.Tak na marginesie to mam książkę do mojej vectry i są opisane dwa sprzęgła ale nie jest to żadne z nich,odkreciłem osłonę ui zobaczyłem tylko koło zamachowe ,żadnego dostępu,nawet wzrokowego,w ksiązce pisze że są dwa garnkowe i płaskie,chyba jest to całkiem inne no i mam problem,czy mogę jeszcze jechać nim na wczasy czy już nie?
zmienialem w vectrze a dwa lata temu generlalnie całe komplety czesci
-skrzynia
-wspormiki 2
-docisk
-sprzeglo
-kolo zamachowe
-przeguby wewnętrzne
-półosie
-drązek zmiany biegów
-pedały sprzegło hamulec
-linka do sprzegla
chodzily wtedy ok. 1200-1600, mnie sie udalo w Mrągowie za 800 wyszukac, + porady z forum jak elektryke przerobić i zamkneło sie w 1000.
Pozdrawiam
To, ze Vectra czy inny samochod bierze olej zalezy w 80% od wlasciciela :lol: :lol: :lol:
Poprzednio jezdzilem Astra II 1,4 90KM od 0-187000. Olej wymienialem co 15000km i najwieksza zmiana, to niecale 2mm na bagnecie, co odpowiadalo okolo 150ml od wymiany do wymiany. obecnie jezdze Vectra 2,2DTI ktory z powodu, ze napedzany jest turbina jak wiekszosc produkowanych diesli, wymaga szczegulnej troski. Mam przejechane 46000 i zmieniajac olej co 15000km, dolalem od poczatku nie cala polowe litrowki,.. okolo 400ml. Co chyba jest dobrym wynikiem.Jezeli chodzi o mnie, to latwo mi to przychodzi, bo wprost kocham docierac silnik w odpowiedni sposob, jezdzic dynamicnie dopiero po osiagnieciu optymalnej temperatury, chlodzic turbinke, zyskujac chwilke na fajeczke... Wazne jest jezdzwnie na otymalnych obrotach... wielu kierowcow jezdzi na wysokim biegu z orotami na poziomie np 1200, co skutkuje heblowaniem gladzi przez wibrujace tloki, zarzynajac jednoczesnie dwumasowe kolo zamachowe.
hehehe....welcome to the club :) tez na gwarancji wymieniałem sprzęgło :)
biegi słabo wchodziły i panowie fachowcy cały czas tłumaczyli ze tak ma być ;) az w koncu przyjechałem ze znajomym druga Vectra i okazało sie ze jednak biegi wchodza inaczej niz u mnie....sprzegło wymienili :)
odbiegnę od tematu przekladni kierowniczej.bo widzę, że nie jestem sam. W piatek mam odebrać auto. Wymiana tarczy, docisku i kola zamachowego. Serwis Top-Auto k/B-stoku jest ok. Serwisant przejechał sie moim autem, pożniej autem z salonu z takim samym silnikiem i stwierdził, że faktycznie nie jest tak jak powinno być- drania lewarka na 3 biegu, drgania pedału sprzęgła i dziwne odgłosy. Rozebrali i czekam az złozą. Auto 40 000 km- szkoda gadać. Dobrze ze mam jeszcze gwarancję (do stycznia 2007). Jezeli dalej bedą takie komedie to chyba długo nie bedę jeżdził tym autem z prostej przyczyny- nie bedzie mnie na nie stać.
słyszałem juz o kilku przypadkach wymiany sprzęgła w VC. Ciekawe czy to jakaś wada fabryczna i czy nowe podzespoły bedą służyły dłużej? czy znowu po 40 000 km bedzie trzeba wyciagać skrzynię ?
pozdrawiam
Witam,
jako że moja VB zaczyna się powoli wykańczać zaczynam myśleć o zmianie auta, jako że VB spisuje się naprawdę fajnie naprawy są łatwe i tanie rozważam zakup VC.
I teraz pytanie, jakie sa typowe usterki tego auta (doczytałem się usterek koła zamachowego, łuszczących się uchwytów w środku)
ale co jeszcze?
Jak z trwałością zawieszeń, korozją, itp?
W grę wchodzi tylko VC w wersji poliftowej tj od 2005r kombi z dieselem 1,9 conajmniej 120KM.
Czytałem trochę na forum, ale niewiele jest o modelu poliftowym, więc chciałbym abyście nie pisali mi "użyj opcji szukaj", tylko w telegraficznym skrócie opisali na co uważać, czego się wystrzegać itd.
Z góry dziękuję za pomoc i wyrozumiałość.
Piotrov
moje plany na ten rok to:
poprawić dolot, rura od astry, kolektor od omegi,wkładka k&n, zrobienie wydechu od seryjnego kolekotra wydechowego a na przyszły rok, kolektor 4 2 1 , wypolerowanie kanałów wylotowych z głowicy plus regeneracja jej....odchudzenie koła zamachowego o około 30% nie więcej bo strach w oczach co się może stać
zapatrzony jestem w filmik jak rozpędza się vectra kukiego i efekt końcowy musi być podobny lub przybliżony, o tyle lepiej mam od gości co mają vectry że moja nexia waży mniej pewnie o jakieś 80-100kg do vectry a a o 300KG o d vectry b dlatego jak nie będę nigdy pisał że to słaby silnik czy coś takiego........w nexii sobie radzi
mam tylko nadzieje że nie braknie pieniędzy i chęci bo jak narazie jestem bardzo zadowolony z x20xev które mam
Użytkownik pablo_111 edytował ten post 23 kwiecień 2010 - 14:35
Podobnego swapa robilem tydzien temu w pracy,z tym ze w strze F, i z silnika C16SZ na C18NZ.
Jak w 1.6 tak i w 1.8 byly skrzynie F16,ale skrzynia z 1.6 nie pasowala do silnika 1.8.
Sprzeglo w 1.8 bylo tez wieksze.
Chcielismy wykorzystac polosie z 1.8 oraz zastosowac przeguby z 1.6 aby nie wymieniac calych zwrotnic. Niestety polos z 1.8 jest grubsza i nie moglismy zalozyc przegubu z 1.6. Trzeba bylo wymieniac cale McPhersony oraz wziac kompletne polosie z 1.8.
(...)
Nawet glupia linka gazu z 1.6 nie pasowala.
To jest właśnie źle zaplanowany swap. Wystarczyło kupić inne koło zamachowe (ewentualnie przerobić).
Wiazka silnika oraz komputer byly rowniez inne.
Jezeli chodzi o silnik, to mimo, że wiele rzeczy z osprzętu jest wymienne, to wygodniej jest kupic silnik z osprzętem, a wiązka żeby sięgała aż do złącza X7 (plus graty do immo - lub jego usunięcie).
Tak wiec nie licz na przod ze u Ciebie swap moze byc za grosze,bo dopiero przy pracy sie wszystko okazuje ;)
Dlatego trzeba postudiować EPC, poczytać fora (oplowskie - nie tylko vectry) i sam swap będzie szybki i bez niespodzianek.
Oczywiście jeżeli masz możliwośc odstawić samochód na dłuższy czas mozesz to zrobić na zasadzie prób i błędów - ale szkoda kasy.
Pozdrawiam i zycze powodzenia w modach
corsa jest lekka
vectra niestety swoje wazy a to robi roznice ;)
ze tak sie zapytam a co ma waga auta do odchudzonego kola zamachowego???
a dlatego nie rzuca sinikiem bo to nie R4 w ktorym by rzucalo jakby zejsc z seryjnego kola w R4 procentowo tyle co w v6