: Moze nie tyle konkurs, ile spostrzezenie:
:
: W wielu pociagach (bardzo) dalekobieznych z roznych przyczyn na trasie
: przejazdu zmieniany jest lok. Abstrahujac od tych przyczyn, ktory pociag
: jest prowadzony jednym lokiem najdluzej (co do czasu oraz przestrzeni)?
: Wstepnie znalazlem w cegle:
:
: Posejdon Warszawa - Kolobrzeg 575 km (ale "tylko" 7:44, z powrotem 7:51)
: Rybak Olsztyn - Szczecin 553 km 8:33 (a Gryf tylko 7:51 na tej samej
: trasie...), przy czym wydaje sie, ze w drodze powrotnej (oba) maja
wymiane
: loka w Gdyni
Dawny pospiech Kraków Plaszów - Gdynia (620 km - Czestochowa, Chorzew,
Inowroclaw)
W jakim sensie dawny? Teraz nie jest pospiechem, nie ma go wcale czy ma
wymiane po drodze?
"K. Sz." napisał(a):
ktory pociag
jest prowadzony jednym lokiem najdluzej (co do czasu oraz przestrzeni)?
Wstepnie znalazlem w cegle:
Posejdon Warszawa - Kolobrzeg 575 km (ale "tylko" 7:44, z powrotem 7:51)
Rybak Olsztyn - Szczecin 553 km 8:33 (a Gryf tylko 7:51 na tej samej
trasie...), przy czym wydaje sie, ze w drodze powrotnej (oba) maja wymiane
loka w Gdyni
Kto da wiecej?
Wigry: Gliwice-Sokolka 570km, 8:03 a w druga 7:56
Bryza: Szczecin-Olsztyn 563km (bo przez Ilawe), 8:17 lub 8:26 w druga strone.
Wszystkie cztery propozycje jednak bardzo podobne
"K. Sz." napisał(a):
Moze nie tyle konkurs, ile spostrzezenie:
W wielu pociagach (bardzo) dalekobieznych z roznych przyczyn na trasie
przejazdu zmieniany jest lok. Abstrahujac od tych przyczyn, ktory pociag
jest prowadzony jednym lokiem najdluzej (co do czasu oraz przestrzeni)?
Wstepnie znalazlem w cegle:
Posejdon Warszawa - Kolobrzeg 575 km (ale "tylko" 7:44, z powrotem 7:51)
Rybak Olsztyn - Szczecin 553 km 8:33 (a Gryf tylko 7:51 na tej samej
trasie...), przy czym wydaje sie, ze w drodze powrotnej (oba) maja wymiane
loka w Gdyni
Kto da wiecej?
Zarazem najdluzszy pociag w Polsce:
Przemyslanin z Przemysla Glownego do Swinouscia 1016km (cegla) i 16:41 !!!
Podczas wizyty w Urzędzie Marszałkowskim [ciach]
Jeżeli dobrze wnioskuję skład [Koł. 1830 - Szcz. 2059] wraca [Szcz. 2117 -
Gryf. 2249]. Czy nie jest możliwym przesunięcie tego składu na godziny
poranne w taki sposób, aby połączyć relacje z [Gryf. 0513 - Koł. 0610] i
ewentualnie opóźnić go o ~30'. Zapewniłoby to dobry dojazd do Gryfic na 0600
i Kołobrzegu na 0700.
Jeżeli dobrze wnioskuję skład [Koł. 1830 - Szcz. 2059] wraca [Szcz. 2117 -
Gryf. 2249]. Czy nie jest możliwym przesunięcie tego składu na godziny
poranne w taki sposób, aby połączyć relacje z [Gryf. 0513 - Koł. 0610] i
ewentualnie opóźnić go o ~30'. Zapewniłoby to dobry dojazd do Gryfic na
0600
i Kołobrzegu na 0700.
Tylko ze nie ma poznowieczornego powrotu ze Szczecina do Nowogardu czy
gryfic a go bardzo brakuje i bedzie mial o wiele lepsza frekwencje niz
pociag startujacy o 4:30 ze szczecina Do gryfic od strony Plot nikt do
pracy nie dojezdza.
Użytkownik "Sorrow" <miki_olsz@NO_SPAM[dot]poczta.onet.plnapisał w
wiadomości
A i jeszcze... z tego co pamiętam, to z tego pociągu dwa / trzy wagony są
odczepiane / doczepiane w Gdyni (przynajmniej były w poprzednich latach,
zwłaszcza w wakacje). Kiedyś do tych trzech wagonów podczepili loka i
jedna
część składu pojechała do Kołobrzegu, a pozostała ("trzy wagony od strony
wejścia na peron" - pani zapowiadaczka) do Kościerzyny. :)
W tym pociągu nic nie jest w Gdyni ani odczepiane ani doczepiane. Ale może
czeka na jakieś skomunikowanie, albo (co jest także prawdopodobne) rozkład
jest tak ułożony, żeby mijanki na dalszej trasie (do Koszalina, a potem
odbicie na Kołobrzeg) były lepiej ułożone. W tym czasie w przeciwnym
kierunku jadą przecież: Słupia, Bursztyn, Pobrzeże, Gryf i jeszcze jakieś
osobówki.
Wojciech Lemański napisał(a):
| Wraz z przejęciem przez SKM linii Gdynia - Słupsk wycofane z niej zostaną
| pociągi Przewozów Regionalnych (poza połączeniami dalekobieżnymi).
| No to zaj******e, teraz jak będę chciał tamtędy to albo pospieszny PR,
Nie ma i nie będzie tam poza sezonem zbyt wielu pospiesznych PR.
| albo dodatkowy bilet na SKM'kę która będzie miała monopol na tamtejszych
| osobówkach.
Zdaje się że będzie jedna PR-owa osobówka "Albatros",
ale to chyba marne pocieszenie.
Pozdr,
WL
chyba za czesto tedy nie jezdzisz skoro piszesz ze nie ma i nie bedzie
pospiesznych PR poza sezonem, teraz jest poza, a od rana w kierunku
trojmiasta przez slupsk, ze szczecina, kolobrzegu - parseta, gryf,
rybak, cos miedzy rybakiem, a
albatrosem, nazwy nie pamietam, wieczorny albatros przemianowany na
osobowy, co akurat jest dobrym rozwiazaniem, w druga strone
analogicznie, te same pociagi,
osobiscie uwazam ze na polaczenia na pomorzu narzekac nie mozemy,
ciekaw jestem tylko czy na skm do slupska beda puszczac sklady skm, czy
dogadaja sie z PR, te drugie o niebo lepsze, ale to nie do tematu...
Grzegorz
| Nie ma i nie będzie tam poza sezonem zbyt wielu pospiesznych PR.
| Zdaje się że będzie jedna PR-owa osobówka "Albatros",
| ale to chyba marne pocieszenie.
chyba za czesto tedy nie jezdzisz skoro piszesz ze nie ma i nie bedzie
pospiesznych PR,
Proszę, czytaj uważniej. Napisałem że nie ma ZBYT WIELU, a nie że nie ma w
ogóle.
Bardzo mi brakuje połonczeń na rano do Szczecina (na ok. 6:00),
i powrotu późnym wieczorem (ok. 22:00).
Także często jestem zmuszony jechać Szczecin - Gdańsk przez... Poznań.
Oby Podlasiak wrócił jako całoroczny!
od rana w kierunku trojmiasta przez slupsk, ze
szczecina, kolobrzegu - parseta, gryf, rybak, cos miedzy rybakiem, a
albatrosem, nazwy nie pamietam, wieczorny albatros przemianowany na
osobowy, co akurat jest dobrym rozwiazaniem,
A kto mówi że nie - wystarczy spojrzeć w rozkład jazdy.
osobiscie uwazam ze na polaczenia na pomorzu narzekac nie mozemy,
Ja troche jednak narzekam, bo pamiętam czasy kiedy tych połączeń było nieco
więcej. I nie mówię tu o latach przed 1990.
Pozdr,
WL
On Sat, 9 Dec 2000 20:18:15 +0100, "Michal Jaroszynski"
<mjaro@zamoyski.edu.pl.wytnij.to!wrote:
| Słupia jakoś jeździ, więc nie tu przyczyna (i prędkość też znośna, bo 100
| km/h na większości trasy).
Slupia jezdzi ale o jakich godzinach.
No o takich, coby dojechać do Warszawy na 10 rano i wrócić na 22-gą.
Podczas moich wakacyjnych obserwacji zauwazylem ze nad ranem tzw. magistrala
nadbaltycka po protu sie zatyka. Przyczyna tkwi w duzej ilosci rzezni i
hoteli ktore nadciagaja z calego kraju do Kolobrzegu, SLupska itp. Wystarczy
ze dwa sa opoznione o 10 min i kolejne poc. (przewaznie kible) ktore maja
krzyzowanie z tymi opoznionymi czekaja, a z kolei pospiechy jak Gryf czy
Albatros ktore jada za tymi rzezniami sa ciagle przytrzymywane przez
semafory.
Większe korki są chyba na odcinku Piła-Białogard. Na Koszalin - Słupsk z
tego co widuję nie jest tak źle...
Oxy <oxygen25.WYT@gazeta.plnapisał(a):
Na www.pr.pkp.pl jest nowy rozkład pociągów regionalnych w rozbiciu na
województwa. Umieszczone w dwóch częściach - jedna uruchomiona normalnie i
druga do 31 marca.
Zauważone błędy dla Zachodniopomorskiego:
tab. 340, poz. 44 - powinno być: do Słupska (Słowiniec)
tab. 380, poz. 20 - odjazd z Koszalina to raczej 8.25 (Gryf do Olsztyna)
Inne ciekawostki:
Pociąg P85110 (Parsęta Kołobrzeg-Olsztyn)ma być osobowym do Koszalina, a
dalej pośpiesznym - całkiem sprytne.
Grzegorz Mikosz <dy@op.plnapisał(a):
Witam!
Podczas zablokowania trasy Słupsk-Koszalin, objazdem przez Miastko -
Szczecinek pojechały takie pociągi jak:
Ustronie rel. Kraków Pł. - Kołobrzeg (może ktoś uzupełni :)
Bryza rel. Olsztyn - Szczecin z SU46-009+EP07
Gwarek rel. Słupsk - Katowice z SU45-xxx+ET22
Pobrzeże (próżny skład ) w kierunku Koszalina z SM42+EP07
Gwarek rel. Katowice - Słupsk z SU45-106+ET22-301
Rybak rel. Szczecin - Białystok z SU46-009+EP07-10xx
Rybak rel. Białystok - Szczecin z SU45-106+EP07-385
Bryza rel. Szczecin - Olsztyn z SU45-097+EU07-503
Gryf rel. Olsztyn - Szczecin z SU46-009+EP07-10xx
A nie byloby prościej zrobić KKZ od Slupska do Slawna ? Przy objezdzie przez
Szczecinek powstawaly opoznienia liczone w godzinach, nie mowiac już o
pozbawieniu komunikacji pasazerow ze Slawna czy Koszalina.
MK
+ krótsze czasy Koszalin-Szczecin (Gryf zamiast 5:30-8:08 jedzie teraz
5:40-7:58 czyli 20 minut krócej!, podobnie inne; nawet osobowe). Z czego
to
może wynikać? Coś remontują?
Chyba gdzies tam podniesiono Vmax, poza tym nie uwzgledniono wszystkich
ograniczen [pisal o tym A.Massel]
- Radew nie jeździ w 5,6,7 poza sezonem!!! Do Poznania można dojechać albo
5:47 Slowińcem, albo 12:48 osobowym! Przez 7 godzin _ŻADNEGO_ pociągu z
Koszalina! Już widzę tłumy wdzięcznych studentów, którzy jeździli Radwią
bijących pokłony wdzięczności jak się o tym dowiedzą :- Działa w obie
strony.
Moze by zrobic jakis raban w lokalnej prasie? [sorry za naiwnosc...]
- Brak Gedanii
Teraz PKP moze powiedziec, ze zmniejszy sie przestepczosc w pociagach, bo
zniknie jeden z pociagow w ktorym kradli na potege. 8-(
- Goleniów - Kołobrzeg. Powrót ze Szczecina po południu jest
skomunikowany,
tyle, że z ekspresem. O 16:08 przyjeżdża osobowy - chyba logiczniej byłoby
zaczekać na niego. Tym bardziej, że w Kołobrzegu nic do 19:40 nie jedzie,
więc jest 1:36 zapasu.
Przecie tab.375 jest (G) - wygaszanie popytu...
Pzdr, Kiefer
Jacek L. <jacekl@gazeta.plnapisał(a):
z drugiej strony jednak ani mieszkańcy Kołobrzegu,
ani Świnoujścia nie dostąpią "zaszczytu" przejażdżki porannym pociągiem IC
do Warszawy ani z powrotem z Warszawy do Świnoujścia/Kołobrzegu.
Z łezką w oku wspominam pociag, który dowoził na godz 6 rano ze Świnoujścia
do Szczecina Dąbia i odwoził z pociągu IC dojeżdżająć jako przyspieszony
przed godz 1 do Świnoujścia. Teraz ostatni pociąg o 20.57 do Świnoujścia
"załatwia" sprawę i podróżując pociągiem 38101 Światowid, 58103 Gryf, czy
IC1803 Chrobry, o 28103 Portowiec nie wspominając nawet, czekamy sobie na
Dąbiu do... 5.04 bo pierwszy pociąg w kierunku Świnoujścia wyrusza z
Goleniowa. Słowem "the best". Inaczej "niedasie". Poza tym 3 godzinna
przerwa między 16 a 19 w kierunku Świnoujścia to już sabotaż moim zdaniem.
I tu jest pies pogrzebany. Moim zdaniem ok. 22:10 (po
przyjeździe "Chrobrego") z Dąbia powinien odjeżdzać ostatni pociąg do
Świnoujścia / Kołobrzegu. Jeśli da się połączyć kibel z szynobusem, mogłyby
one rozczepiane w Goleniowie (kwestia 5 minut), jeśli się nie da, te pociągi
na odcinku Dąbie - Goleniów mogłoby dzielić 10 minut. Wieczorem nie ma
sensownego skomunikowania z kierunku Poznania do Świnoujścia, bo jeśli ktoś
przyjedzie "Galicją", musi kiblować w Dąbiu 90 minut, a ze "Światowida" nie
ma żadnego połączenia.
MK
Każdy zachwala nowy rozkład jazdy a ja mam dużo uwag do niego:
1. Brak dogodnego dziennego połączenia Koszalina z Warszawą (mam na mysli
poc. spólki PR). Wg nowego rozkładu trzeba jechać do Gdynii Gryfem, czekamy
1 h na Bachusa, nastepnie wysiadamy w Bydgoszczy i przesiadamy sie na
Chelmianina. Notabene Chełmianin bedize kursował z Kostrzyna, a z Piły
odjeżdza 10 min przed przyj. Krakowowianki z Kołobrzegu. Jest optymalne
połączenie Gryfem do Olsztyna Zach a stamtąd Jadwigą. Tylko że mamy 3 min na
przesiadke.
2. Dalej jest tak że poc posp jedzie dłuzej niż osob. Przykład: Posp
Ustronie (Kraków - Kołobrzeg) na odc Gdynia - Koszlalin jedzie 3h a osob
Albatros (Tczew - Szczecin) na ww. odc jedzie ... 2h i 9 min czyli 1 h
krocej!! Prawie większość poc. posp na tej linii jedzi dluzej niz osob
Albatros. I na dodatek zatrzymuja sie tam gdzie Albi
3. Brak dogodnego połączenia rannego osobowego na trasie Koszlin - Poznań
Radew, który jeździł rano został przestawiony na popołudnie. Przez to aby
dojechać do Poznania musimy jechac posp Słowiniec lub też Krakowianka.
Oczywiście jeźli wybieramy tą drugą opcje to musimy odstać w Białogardzie
prawie póltora h. A Radew była dogodnym połączeniem. Wysiadało sie w Pile i
zaraz był poc w kierunku Kostrzyna, Chojnic i Bydgoszczy. Teraz to czekamy
po 2 godziny a nawet 3 ( w nd do Bydgoszczy)
4. Brak postoju na stacji Korzystno, Górzyca Reska, Wyszogóra a tam w nd
jezdzili ucznowie do szkół.
I to by było na tyle. Może ktoś jeszcze znajdzie.
Pozdrawiam