logo
 Pokrewne renessmeKomenda Główna OHP w WarszawieKomenda Główna Policji GdańskKomenda główna Policji JaworznoKomputery Płyta głównakoenda Główna PolicjiKomeda Kino Ostrów Wlkpkomeda Wojewódzka Policji w KatowicachKOMEDA glt plKomeda kinokomu becikowe
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • janekx82.keep.pl
  • renessme


    W całym kraju trwa akcja policjantów Centralnego Biura Śledczego wymierzona w nielegalny hazard. Od czwartku CBŚ zabezpieczyło ponad 300 tzw. jednorękich bandytów, automatów do gier - poinformowała Komenda Główna Policji.Powrót do artykułu: CBŚ aresztuje "jednorękich bandytów"



    Były premier Leszek Miller zaapelował na konferencji prasowej "do wszystkich ludzi dobrej woli" o poinformowanie go jaki jest prywatny adres ministra sprawiedliwości Zbigniewa Ziobry.

    Miler złożył w sierpniu prywatny pozew przeciwko Ziobrze za sugestie jakoby utrudniał prowadzenie śledztwa w sprawie śmierci b. komendanta głównego policji gen. Marka Papały w 1998 r.



    Jak tłumaczył b. premier i b. szef SLD, w redakcji lewicowego dziennika "Trybuna", aby móc złożyć pozew przeciwko Ziobrze potrzebny jest jego prywatny adres zamieszkania, nie wystarczy adres jego zatrudnienia. Miller dodał, że wcześniej jego pełnomocnik mec. Monika Zbrojewska zwróciła się do Ziobry z prośbą na piśmie w sprawie adresu, jednak nie otrzymała odpowiedzi. - Apeluję do wszystkich ludzi, którzy wiedzą gdzie ukrywa się minister Ziobro, aby pomogli mi w ustaleniu jego adresu - powiedział Miller na konferencji.



    B. premier podkreślił, że dziś upływa termin jak dał mu sąd na uzupełnienie pozwu o właściwy adres ministra sprawiedliwości.



    czy to nie jest absurd? a ewidencja ludności?



    " />[quote="asterix"]Wielki atak CBŚ na "jednorękich bandytów"

    - Zgodnie z ustawą hazardową maksymalna stawka zakładów w takim automacie może wynieść około 30 groszy, a maksymalna wygrana ok. 65 złotych. W rzeczywistości stawki te są dużo większe - powiedział rzecznik komendanta głównego policji, podinsp. Mariusz Sokołowski.

    Czyli jednak są nielegalne, sama maksymalna stawka już jest wystarczającym argumentem..Odszkodowań raczej właściciele nie otrzymają



    " />
    ">Policja nie może karać kierowców, jeśli zdjęcie z fotoradaru jest niewyraźne - stwierdza "Dziennik Gazeta Prawna", powołując się na orzeczenia sądów rejonowych w Kościerzynie, Zamościu i Tczewie.
    Zdaniem gazety, to był dziwaczny układ. Policjant pokazywał właścicielowi auta zamazane zdjęcie z fotoradaru i pytał: kto to? Kierowca mówił, że nie wie. Policjant wlepiał mu mandat bez punktów karnych. Teoretycznie wszyscy byli zadowoleni. Władza dostawała 500 zł, a kierowca miał czyste konto.

    Sędziowie uznali jednak, że nie można w takim przypadku mówić o odpowiedzialności właściciela pojazdu za wykroczenie drogowe. Zarzucili funkcjonariuszom, że nie tylko ukarali kierowców za czyn, który nie jest wykroczeniem, lecz także nie mieli do tego podstawy prawnej.

    Policja się broni. Komisarz Adam Jasiński z Komendy Głównej Policji twierdzi, że właściciel samochodu powinien pamiętać, komu go powierza. Powinien też wskazać kierującego na żądanie policji. Powinien, ale sąd nie widzi w tym podstawy do ukarania - akcentuje "DGP". Każdy, kto otrzymał mandat w ostatnim czasie, może złożyć odwołanie do sądu w ciągu 7 dni. Najprawdopodobniej sąd go uchyli, a policja lub straż miejska zwróci pieniądze - czytamy w publikacji "Dziennika Gazety Prawnej".


    http://moto.onet.pl/1604326,1,nie-bylo- ... tml?node=2




    Kierowca, który rzekroczy dopuszczalną rędkość o 50 km w obszarze zabudowanym, zapłaci za to 1000 zł, jeżeli okaże się recydywistą - 2000 zł - tłumaczy mł. insp. Mariusz Wasiak, radca w Biurze Ruchu Drogowego Komendy Głównej Policji.


    He he - jak w średniowieczu. Proponuję też w jasyr oddawać kierowców. Tylko, że to nic nie da. Jak zwykle złapią frajerów. Jak zwykle też wynika to z tego, że u nas nie robi się systemu o to, aby był, ale o to, aby robota była i wykazać się było można. Stąd niekończące się asma reform tego i tamtego, które ochłaniają kasę z budżetu, jakoś tak dziwnie, że trafia do firm zaprzyjaźnionych. Po to się te reformy wprowadza.
    Już raz ludzie okazali gdzie mają wybory - oszło oniżej ołowy obywateli. Ja się tylko dziwię, że w ogóle ktoś oszedł, no ale rzynajmniej wiem, komu zawdzięczam nasz krajowy bałagan - dziękuję Wam, wyborcy.
    A mładszyj inspektior oczywiście olewa to, ze mandat rzekracza średnia krajową (tylko mi tu nie liczyć "brutto na rękę"), bo go koledzy uszczą jak złapią.
    Jak zwykle działania są ozorowane - atrzcie jakie wysokie mandaty nakładamy. To nasz sposób na walkę z iractwem...

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • zabaxxx26.xlx.pl