visitor@poczta.onet.pl wrote:
Gwoli przypomnienia: jest to kociol z zamknieta komora spalania i od samego
poczatku mialem z nim klopoty bedace konsekwencja tego, ze producent nie
uwzglednil przy projektowaniu kotla problemu powstawania i usuwania skroplin
kominowych. Powstaja one w kominie ze stali kwasoodpornej a jego
To chyba nie jest problem konstrukcji kotła, tylko błędnie wykonanego
systemu odprowadzenia spalin/kondensatu. Przecież jest oczywiste, że w
kominie z tego typu kotła powstaje kondensat i trzeba go gdzieś
odprowadzić. I co, serwis liczył na to że jeżeli nie zrobi odprowadzenia
to kondensat się zdematerializuje ? Czegoś tu nie rozumiem.
Biuro <impr@go2.plnapisał(a):
| Jeśli w projekcie brak kominka i fundamentów pod komin dymowy, czy
później
| będę mógł wstawić kominek z jakimś lekkim kominem?
| Dzięki i pozdr.
| Grzegorz
raczej to nie bedzie mozliwe, bo komin musi byc ze stali
kwasoodpornej i
specjalnie do tego celu zbudowany. musi tez byc odebrany przez
kominiarza.
pzdr
robert
z komineem no problem mozna wstawic lekka konstrukcje nie murowana
nawiasem mówiac do kominak zalecenae przez niektorych fachowcow sa
kominy NAD kominkiem a wiec przedów dymowy zaczyna sie w stropie nad
kominkiem wiec kwestia fundamentu pod komin nie wchodzi w rachube
natomiast wzomcenienie pod kominek jest niezbedne kominki waza minimum
100kg wkład + iles tam na obudowe i takie skupienie
ciezaru na stosunkowo małej powierzchni wymagfa jakiegos tam
wzmocenienia
pzdr
darek
Czy ktos moglby przyblizyc mi to rozwiazanie z kotlem kondensacyjnym?
taki kociol odzyskuje cieplo skraplania pary wodnej i ma wydajnosc
wieksza o ok. 15%. Temperatura spalin ok. 28 stopni wiec wystarczy zwykla
PCVka zamiast komina ze stali kwasoodpornej. Jednak taki kociol jest
drozszy, lecz cena wkladu kominowego te roznice troche niweluje.
Jarek napisał
| Czy ktos moglby przyblizyc mi to rozwiazanie z kotlem kondensacyjnym?
taki kociol odzyskuje cieplo skraplania pary wodnej i ma wydajnosc
wieksza o ok. 15%. Temperatura spalin ok. 28 stopni wiec wystarczy zwykla
PCVka zamiast komina ze stali kwasoodpornej. Jednak taki kociol jest
drozszy, lecz cena wkladu kominowego te roznice troche niweluje.
Namiary na producentów, przybliżone ceny ?
Jacek Kurowski
Mirek <mir@pcg.plwrote:
Witam
Dlaczego własciwie nie powinno sie stosowac rury ze stali
kwasoodpornej do odprowadzania spalin z kominka ?
Zna ktos logiczne wytlumaczenie, ewentualnie przyklad z zycia
?
Noooo, to ja też czekam na odpowiedź na takie przewrotne pytanie ;-), bo
właśnie miesiąc temu założono mi komin do kominka. Oczywiście z
kwasówki.
A ten, kto mówił że kwasówka byc nie może, co proponował w zamian?
howk i Wojciech Janczara napisali
wiadomości | ale on ma piec na węgiel, to czy w takim kominie też trzeba montować
| kwasówkę??
| Jeżeli tak to jaka grubość blachy, żeby taki wkład się nie przepalił
| (spaliny chyba trochę bardziej ciepłe niż przy piecu gazowym)?
| Pytam bo też mam komin spalinowy murowany z cegły bez wkładu. Jeden
| przeznaczony do kominka, d drugi ew. do pieca c.o węglowego.
Jak masz z klinkieru i prawidłowo murowany to raczej niepotrzebne. Jeżeli
chodzi o kwasówkę to do węgla musi być na pewno grubsza niż do gazu, ale ile
to niestety nie wiem.
Jeżeli chodzi o piece na paliwo stałe (węgiel, drewno), wkładu ze stali
kwasoodpornej nie potrzeba. Temperatury spalin w takich piecach są
wysokie, co powoduje, że nawet na wyjściu spalin z komina nie skraplają
się, a więc nie tworzy się kwas siarkowy (temperatura spalin wynosi tu ok.
800 stopni C). Poza tym w Polsce jest tylko jeden producent kominów
stalowych, który ma atest na kominy stalowe przystosowane do wysokich
temperatur.
Natomiast konieczny jest taki wkład do kotłów gazowych i olejowych, bo
tam niska temperatura spalin na wyjściu spada poniżej punktu rosy, co
powoduje, że się wykrapla para wodna i wchodzi w reakcję z dwutlenkiem
siarki i dwutlenkiem węgla w spalinach, tworząc roztwór kwasu siarkowego
i węglawego (nie węglowego). Stąd jest potrzebny wkad kwasoodporny i
odprowadzenie skroplin.
Nikt nic nie wie?
Szukając w sieci różnej maści informacji doszedłem do wniosku, że pewnie palnik
wstawię do komory popielnika;-)
Dlaczego? - Aby zwiększyć powierzchnię wymiany ciepła/spalin z wodą poprzez
ruszta wodne. Piec na paliwo stałe (w moim przypadku wegiel) ma chyba zbyt małą
powierzchnię wymiany ciepla. Palnik "wdmuchnie" ciepło/spaliny, zamiesza sie
toto w komorze paleniska "przeleci" przez kanaly przelotowe z kilku rur w
górnej części pieca i... do komina. Najlepszym wyjściem byłoby wstawić drugi
kocioł typowo do palnika olejiwego (ew. od gazowego). Maja one (tak
przypuszczam, bo widzialem tylko ogólne "zarysy" w necie) komore palieniska
inaczej ukształtowaną - o dużej powierzchni styku/odbioru ciepła - rurki,
wytłoczki, zawirowywacze, a więc zamim cieplo "wyleci" kominem to zostanie w
duzym stopniu "odebrane" przez piec i dalej w instalację.
Można też włożyć do komory spalania coś co "zamąci" przepływem spalin - ktoś (w
necie) proponował włożenie do komory wiórów z obróbi stali kwasoodpornej -
dzialałoby to rownież jako dopalacz/katalizator spalin.
Ktoś coć jeszcze wie (ma jakis "patent", praktyczne doświadczenia)?
Aleksandra.Szlache@rafako.com.pl wrote:
| witam.
| Czy ktos moze mi powiedziec jaki jest minimalny przekroj komina pieco co
?
| Pozdr.
| Ola
Jesli to piec gazowy rozwaz na etapie budowy wstawienie ocieplonej(5cm
welny) rury ze stali kwasoodpornej. Wtedy lepiej zeby komin byl o te 10cm
wiekszy niz minimum.
Milosz Lucki
ab napisał(a):
do kotłów stałopalnych wkłady kominowe ze stali kwasoodpornej nie są
wymagane formalnie przez prawo budowlane w kontekście odbioru budynku.
ale!!! do kotłów tzw. miałowych, na groszek, pellet, i innych z nadmuchem
powietrza(wentylatorem) należy je stosować by chronić kanał kominowy przed
ogromnną ilością pary wodnej wytrącającej się podczas spalania opału w
niskich temperaturach(poniżej 55st.C.)
należy jednak unikać takiej sytuacji ponieważ żywotność kotła spada nawet do
5lat gdyż stal w ostatnich przegrodach kotła koroduje nadmiernie właśnie w
warunkach wysokiej wilgotności spalin poniżej tzw. punktu rosy.
reasumując: wkład kominowy ze stali kwasoodpornej jest konieczny ponieważ
chroni kanał kominowy przed niczczącym działaniem dużej ilości pary wodnej
na materiał budowlany.
jeżeli komin jest na ścianie zewnętrznej to zabezpieczy go przed
przemarzaniem i odpadaniem zaprawy w efekcie zawilgocenia kanału kominowego.
wkład kominowy ze stali nagrzewając się dużo szybciej od kanału kominowego
wzmaga również ciąg kominowy co wpływa pozytywnie na pracę komina.
pozdrawiam
abgoth@poczta.fm
Czy w związku z powyższym można kupić na rynku wkłady kominowe o profilu
prostokątnym, czyli takim jaki ma komin (bodajże 24x16 cm o ile dobrze
pamiętam), czy też są tylko okrągłe. Wydaje mi się, że taki prostokątny
byłby lepszy bo nie zmniejszył by tak przekroju komina jak okrągły,zaś w
handlu głównie okrągłe (rury)spotykam ...
Pozdrawiam
Sławek
| :)
?? Kolega Artur pytal o rure ze stali nierdzewnej. Jestes pewien ze stal
nierdzewna po zarysowaniu rdzewieje?
:)))))
tak powiedzial mi znajomy kominiarz
:)))))
Poza tym rozmawiami o rurze pomiedzy wkladem kominkowem a przewodem
kominowym. Do tej rury kominiarzowi bardzo rzadku udaje sie trafic kula :)
Jedyna rzecz ktora wyjasnialbym w przypadku stali nierdzewnej (oczywiscie
poza cena) to jej potwierdzona atestem odpornosc na wysokie temperatury)
:)
przy swoim kominku (na poddaszu )
mam dorobiony komin z blachy kwasoodpornej
( w o tulinie z welny mineralnej z plaszczem z blachy aluminiowej)
:)
tylko pierwszy czlon za kominkiem jest z blachy czarnej
:)
z pozdrowieniami i usmiechami
_hehehe