Linia nr.259 Kętrzyn - Węgorzewo
       wykreślić linię i wszystkie ograniczenia,

Czyżby te linie zostały zamknięte?


ZTCP to ta linia była zamknięta już przed 1996 rokiem, bo gdy byłem wówczas
w Kętrzynie to do Węgorzewa jeździła Kolejowa kominikacja zastępcza
autobusowa, chyba, że zamknięcie oznacza likwidację tejże komunikacji.

ds <dszcz@poczta.fmnapisał(a):

Takie oznaczenie widnieje na stronie 6 nowej ceegły.Przepraszam  za pytanie
ale czy jest to komunikacja zastępcza, zamiast pociągu, kursująca na skutek
jakiś prac torowych.


To charakterystyczna dla gospodraki (tu nie ma błedu w piśmie) PRL-bis
nowomowa. Z niecierpliwością czekam, aż PKS wprowadzi "samochodowy transport
konny" :-))
Chodzi o ordynarne busiarstwo uprawiane w zmowie z władzami pkp. Od lat
przerabialiśmy to na wielu lokalnych liniach jako ważny etap do ich
oficjalnego zamknięcia. Nie ma to nic wspólnego z komunikacja zastepczą ani
pracami torowymi. To bardzo skuteczna metoda ostatecznego pozbycia się
podróżnych - bo kto ma interes jechac jakimś zdezolowanym autosanem
telepiącym się nieraz po gruntowych drogach tylko po to, aby "zaliczyć"
wszystkie dawne stacje i p.o., a przy okazji zatrzymujące się w każdym z
pipidówków? W ten sposób nadkłada się kilkaset % drogi, a czas przejazdu jest
wielokrotnie dłuższy niż normalnym PKS-em Nie pamiętam na której linii:
Ostrołęka-Małkinia czy Ketrzyn-Wegorzewo wynosił z powyższego powodu 2,5h
Teraz te linie oficjalnie juz nie istnieją :'-((

Ewentualnie gdzie jest to stosowane w nowej egle - która tabela.


Oby nigdzie - naprawdę zależałoby Ci na czyms takim? :-
Pozdrawiam
Tomek Janiszewski

Może ktos jeszcze pamięta jaką to "atrakcyjną" dla klientów pekapy ofertę
zafundowano na liniach Małkinia-Ostrołeka przez jakieś tam Tomasze, oraz
Kętrzyn-Węgorzewo? Na tej ostatniej jechało się KKA chyba 2,5h - bez
komentarza.


Ale KKA to nie komunikacja lokalna PKS. TJeśli ma omijać przystanki
kolejowe po trasie, to lepiej niech zlikwidują całe połączenie, a nie będą
wprowadzać autobus. Sumując uważam, że do wakacji zawieszą całkowicie, bo
zapewne w wakacje nie przetrawi tylu pasażerów.

Pozdrawiam | mario.

| To nie bardzo. Fakt, byłoby miło dla MK, ale to nie ma sensu. Jest droga
| Węgorzewo - Giżycko i budowa takiej linii kolejowej nie jest potrzebna.

Drogi są w wielu miejscach, czy to przekreśla sens istnienia jakiejś linii
? Argumenty musisz zmienić.


Przy istniejącej drodze (choć nie wiem, w jakim ona jest stanie) budowa linii
lokalnej chyba nie będzie opłacalna. A znaczenie będzie miała raczej lokalne, bo
ewentualne połączenia dalekobieżne z pewnością przejmie Kętrzyn - Węgorzewo
(bliżej do Olsztyna). Oczywiście, odpowiednia promocja zrobiłaby swoje, ale na
pewno o wiele ciekawszym pomysłem byłaby budowa Węgorzewo - Gołdap; to dawałoby
szansę na połączenie Gołdap - Węgorzewo - Kętrzyn - Olsztyn. Nie wiem, ale
wydaje mi się, że dalekobieżna komunikacja połączona z komfortem to główna
przewaga kolei nad transportem samochodowym i chyba ją przede wszystkim
należałoby wykorzystać.

Pozdrawiam

-//-//-//-
Krzysztof Urbaniec
Strzelce Op. - zagłębie kolejowe...

Myślę, że nie ma sensu tu tłumaczyć, że blokując u siebie owo
"dziadostwo" w przypadku komercyjnych stron obniżasz (nieprawdziwie) ich
raportowaną oglądalność i możesz wpłynąć na ich zyski, czy nawet
utrzymanie się przy życiu. Jest pewna szansa, że nie mając wpływów z
reklam będą coraz więcej ze swych treści udostępniać tylko za pieniądze.
Ale to ciebie, "prostego klikacza polskiego internetu", zapewne niewiele
obchodzi.


Co to za kompletna bzdura?
To juzer istnieje dla strony, czy strona dla usera?
A jak zbankrutuje moralnie pojecie "ogladalnosc" i "reklama" i inecie, to
sie tylko uciesze. Bo diabli mnie biora, jak yntelygentne marketoidy i
yntelygentni webmasterzy FALSZUJA CELOWO indexowany content swoich stron,
wszystko po to, zeby miec "ogladalnosc" przyklady? setki. pierwszy z brzegu:
jest sobie servis www.korkonet.pl teoretycznie - o korkach w Warszawie. a co
znajdujemy w keywordach? przytaczam tylko fragmenty   -  kazdy moze zobaczyc
sam.

<META name="keywords" lang="pl" content="big brother, bigbrother, sms,
praca, dwa swiaty, idea, plus, era, gsm, Sport, Motoryzacja, Komunikacja,
Gry online, Divix, Programy/Soft, Fax, Sms-Logo-Dzwonki, Wirusy, Finase,
Aukcje, VoIP, Domeny, Tajemnicze-nieznane, Wyprawy, Pogoda, Biura podróży,
Praca, Edukacja,
Ogłoszenia, Erotyka, Telefonia, Ubezpieczenia, eRandki, Dla dzieci, Kartki,
Radio-Internet, Emerytury, TV, Ł?cza Internetowe, największe miasta Polski,
mapa Polski, polski expres, CV, team, hokej, narty, UMTS, SDI, nokia, sony,
piłka ręczna, koszykówka, siatkówka, tenis, video, prawo, podatki, ulgi
podatkowe, kasa, pieni?dze, monety, gotówka, sss, 3s, flash, bajki, Gdynia,
Sopot, Gdańsk, Puck, Władysławowo, Szczecin, Gryfice, Elbl?g, Ustka,
Darłowo, Kołobrzeg, Łeba, Słupsk, Koszlain, |winouj?cie, Szczecinek, Police,
Kostrzyn, Kwiydzyń, Słubice, Zielona Góra, Jelenia Góra, Gorzow
Wielkopolski, Poznań, Leszno, Łęczyca, Krosno, Brodnica, Wronki, Wrze?nia,
Konin, Koło, Turek, Włocławek, Toruń, Bydgoszcz, Rypin, Sierpc, Kutno,
Łęczyca, |rem, Leszno, Ciechocinek, Lipno, Płock,  Inowrocław, Wrocław,
Gniezno, Piła, Legnica, Żagań, Częstochowa, Złotoryja, Zgorzelec, Bogatynia,
Kluczbork, Bełchatów, Trzebnica, Wieluń, Polkowice, Sieradz, Piotrków
Trybunalski, Bielsko Biała, Katowice, Bytom, Żywiec, Wisła, Odra, Cieszyn,
Pszczyna, Raciburz, Gliwice, Zabrze, Tychy, Rybnik, Chorzów, Zawiercie,
Sosnowiec, Opole, Nysa, |nieżka, Nowy S?cz, Krynica, Zakopane, Nowy Targ,
Rabka, Bochnia, Kraków, Tarnów, Kielce, Radom, Rzeszów, Krosno, Sanok,
Przemy?l, Dębica, Tarnobrzeg, Zamo?ć, Chełm, Szczebrzeszyn, Lublin, Puławy,
ŁódÄ˝,  Łowicz, Łęczyca, Sandommierz, Siedlce, Pruszków, Biała Poldaska,
Płońsk, Sochaczew, Piaseczno, Garwolin, Grójec, Ostróda, Ostrołęka, Łomża,
Białystok, Pisz, Mazury, Grudzi?dz, Suwałki, Ełk, Giżycko, Sejny, Olsztyn,
Mor?g, Kętrzyn, Węgorzewo, Gołdap, Mr?gowo, Beskidy, Sudety, Olecko, Tatry,
Rysy"

O ofektach takich dzialan chyba nie musze mowic.

Jak  rowniez o tym, ze tzw "portali" nie da sie uzywac. Ja jakos nie trawie
wyskakujacych okienek, reklam i innego g*. Bodejbyscie z glodu zdechli.
Uzywam WebWashera, a hity, addservery i cale to barachlo tne juz na proxym.

K. Sz. <k.szymaszc@lot.plnapisał(a):

| tak jest kolei wygodniej. Jak kolej puszcza autobus to ma podjechać pod
| każdą stację. Kolejową Komunikację Autobusową już przerabialiśmy. Zginęła
| po kilku latach, dlatego, że trasy przebiegały po głownych drogach, nie
| dojeżdżając do stacji położnych wzdłuż linii kolejowej, z dala od głownej
| drogi.

Nie na odwrót aby? Nie było tak, że właśnie podjazdy pod każdy przystanek,
często na odludziu i bez przyzwoitej drogi, generując niedorzeczny czas
jazdy, uwalały ten rodzaj komunikacji?


Dokładnie tak było. Za przykład mogę podać KKA na trasie Legionowo-Zegrze w
roku 1997. Ruch kibli zawieszono tam zimą 1994/1995, po kilkuletnim okresie
konsekwentnych przygotowań: likwidacja bezpośrednich pociągów do Wawy w
1991r, zamknięcie kasy w Zegrzu w weekendy - akurat wtedy gdy jeżdziło
najwięcej pasażerów (kierpoć nie był w stanie wypisać biletów w ciągu 20min,
zamiana taktu godzinnego na dwugodzinny (przy średnio
dziesięciominutowym "takcie" gratobusów firm D.J.Cars, ZERDEKS a także
jednogratobusowych "firm-krzaków", wreszcie ograniczenie godzin kursowania
kibli jedynie do rana i późnego popołudnia.
Autosan KKA cofał się najpierw spod dworca w kierunku centrum Legionowa aby
doistać się na wiadukt nad torami, omijał st. Legionowo-Piaski (w pobliżu
było osiedle mieszkaniowe, ale powrót spod tej stacji możliwy byłby tylko tą
samą drogą, w Michałowie-Reginowie skręcał w kierunku Dębego, kilkaset metrów
za przejazdem koło p.o. Michałów-Reginów skręcał w leśną drogę, asfaltową
wprawdzie ale tak wąską że przymijaniu się z blachosmrodem obydwa pojazdy
musiały zjeżdżać na pobocze, dojeżdżał do st. Wieliszew, (obie ostatnie
stacje - na odludziu w odróżnieniu od przystanków PKS przy głównej trasie)
stamtąd jeszcze tłukł się kilkaset metrów po "kocich łbach" aby wreszcie
powrócić na główną szosę Legionowo - Zegrze.
Wszystko to trwało może ze 20 minut "extra", ale było na tyle wqrzające, że
pasażerowie ostatecznie przerzucili się na wspomniane gratobusy, nawet jeśli
musiały one stać w blachosmrodowym korku sięgającym od granic Warszawy aż za
ostatnie światła w Legionowie. ZTCP rok póżniej KKA już nie było, pekapiarze
osiągnąwszy ostateczny "sukces" wzięli się z powodzeniem za uwalanie linii
Legionowo-Wieliszew-Tłuszcz, tym razem poprzez rozkomunikowywanie jej z
kiblami Warszawa-Nasielsk.

Może ktos jeszcze pamięta jaką to "atrakcyjną" dla klientów pekapy ofertę
zafundowano na liniach Małkinia-Ostrołeka przez jakieś tam Tomasze, oraz
Kętrzyn-Węgorzewo? Na tej ostatniej jechało się KKA chyba 2,5h - bez
komentarza.

Pozdrawiam
Tomek Janiszewski