Tak Loker dogadają się, ale w marzeniach. W każdym razie za przeproszeniem ten temat dotyczy Stróż, Gorlic i Biecza, a nie Skawiny Wieliczki, czy Balic. macie pretensje, że zajmuję się tym odcinkiem, a to takie dziwne skoro tam mieszkam i korzystam z tych pociągów 3 razy w tygodniu. Dzisiaj 1 dzien szkoły i było 40%, sporo ludzi przesiadło się na Dunajec, a jako ciekawostkę podam , że 10 osób przesiadło się z 66129 na 721 do Biecza. Kolejne 8 wysiadło w Gorlicach. Prawda jest taka, że skoro opłaca się R+ do Nowego Sącza utrzymujemy ogryzki Cz-Ośw, czy Balice-Kraków to czemu nie utrzymywać Biecz-Stróże. Powiecie, że niska frekwencja, wysoki deficyt, ale co mają zrobić ludzie z małych wiosek. Mieszkańcy Moszczenicy, Gorlic, Biecza, Libuszy, Polnej- mją stracić jedyną kolejową możliwość dostania się do Tarnowa/Krakowa pociągiem. Nie wszyscy mają ochotę jechać busami o nazwie Kris, który ulg nie stosuje. ja wolę i 13 współpracowników ze mną wolimy jechać pociągiem, który ma dużo miescja jest wygodny. Ale zgadzam się z Wami co do jednego, że zwiększenie frekwencji nastąpiłoby gdyby pociąg jechał do jasła jako ogólnodostępny, a nie w S. Bo konczenie biegu w Bieczu nie ma sensu. Albo puścić Kibel z Sącza co gwarantuje zwiększenie frekwencji. Do tego MUSI powstać R+ do Gorlic. Tyle mówimy o pociągu dla studentów, tworzymy IR do Łodzi, czemu nie stworzyć o sensownej porze do i z Gorlic. Chetniby się znaleźli. O ile nie było sensu utrzymywać kilkunastu pociągów G-Zagórzany o tyle R+ do Gorlic zarobiłby na siebie. No chyba, że są jakieś lobby, które blokują pociąg do Gorlic. W każdym razie tak duże miasto zasługuje na dogodna komunikację z Tarnowem, czy Krakowem. A co do szynobusów powinni puścić albo jego albo EZT z Sącza do Jasła przez Gorlice. Piszecie, że wjazd do Gorlic się nie opłąca, a tak samo mogli zrobic na linii 135. A tam jakoś wjazd do rabki to dobry pomysł. Podobnie byłoby z Gorlicami. Narazie zniszczyli Sącz Miasto, a tyle mówiło się o Marcinkowicach, ale z tego nie wyszło nic.
Co dało likwidowanie Chabówka-Sącz. Nic, poza tym , że podróż z Rabki do Sącza wykonujemy przez Kraków. Przecież to chore.I dlatego należy walczyć o kolej regionalną, bo linie typu CMK się utrzymają, ale linie małe potrzebują finansowania oraz walki,, a ponoć ta linia ma przejść modernizację, więc może z 2 par EZT doczekamy się sensownego rozkładu i 3/4 par. Pożyjemy,zobaczymy...