Mylisz pojęcia. W Warszawie (albo GOP-ie czy innych ośrodkach miejskich) kursują różni przewoźnicy, ale na zlecenie organizatora i w ramach tego samego systemu biletowego, więc z punktu widzenia pasażera trudno nazwać to konkurencją. (...) z punktu widzenia pasażera nic to nie zmieni, bo ilość wozokilometrów pozostaje ta sama, tylko przewoźnik się zmieni I tak, i nie. Konkurencja - nawet w zakresie wykonywania kursów na zlecenie tego samego organizatora - oznacza praktycznie zawsze obniżenie kosztów. Jeżeli Miasto zamierza przeznaczyć określoną kwotę na komunikację, to może za nią kupić więcej wozokilometrów, czyli z punktu widzenia pasażera jest to zmiana na plus.
(na gorszego, bo w Krakowie i okolicach nie ma przewoźników z taborem lepszym od MPK).
Dzięki Pavlack za odpowiedź! Tak właśnie myślałem.
Prognozuję, że wprowadzenie przetargów nie obniży, a spowoduje wzrost kosztu wozokm. Przede wszystkim, system przetargowy wymagał będzie zakupu nowych pojazdów, co przerzuci się bezpośrednio na oferowane stawki przez przewoźników. Zastanawiające tu będą rozliczenia MPK Kraków. Przepisy zabraniają rozpisywania umów na więcej lat, co też nie jest bez znaczenia.
Profesor Starowicz ma dość znane podejście do liberalizacji rynku przewozów. Wg mnie, konkurencja i rozdzielanie roli organizatora i operatora nie jest lekarstwem na wszystko, czego przykładem może być Chrzanów. Tam jest 100% prywatnych wykonawców - czyli ideał...
Jeszcze jedno. Podstawowym mankamentem wprowadzenia ZTP w Krakowie jest fakt, że MPK świetnie radziło sobie z rolą organizatora i przewoźnika i mam nadzieję, że ten dorobek nie zostanie roztrwoniony. W Warszawie, ZTM może rzeczywiście być batem na MZA. Po niedawnej wizycie w Warszawie, przeżyłem lekki szok obserwując stołeczną komunikację miejską.
Ja uwazam, ze rowniez nic z tego nie wyjdzie Przeciez poza stadionami trzeba miec cale zaplece gospodarcze (hotele, bary, komunikacja itp.), bo przeciez taka impreza to masowy naplyw fanow kopanej U nas tego nie ma ta poziomie jaki bylby akceptowalny chociaz, no moze poza najwiekszymi miastami (Warszawa, Krakow, Poznan i jeszcze kilkoma) Z Ukraina?? Hmm a jak myslisz bylaby to owocna wspolpraca? Przeciez u nich jest chyba jeszcze gorzej z tym a moze sie myle W kazdym razie marze o tym by kiedys takiego czegos dozyc ale to jeszce troche wody musi uplynac
Brawo Aneta!
Jeśli jesienne Mazury mają jakiś urok, to właśnie go odkryłaś.
Ja wielokrotnie jeździłem jesienią na Mazury by wyciągać klubowe lub firmowe łódki i zawsze zamiast uroku znajdywałem błoto i pustki.
Byłbym o wiele szczęśliwszy, gdyby bal był zorgnizowany w Łodzi, Warszawie, czy nawet w bardzo odległym Gdańsku (na marginesie pozdrawiam kolegów i koleżanki z trójmiasta).
A Kraków na takie okazje jest wprost idealny. Ma naajlepszą w Polsce komunikację miejską i całą masę tanich miejsc reprezentacyjnych na zorganizownie takiej imprezy.
Wojtek
Spotkanie z ekspertem public relations Adamem Łaszynem pt.: "Czy można wygrać wybory bez PR?" odbędzie się 14. 04. 2008 roku o godzinie 16.30 w auli B Akademii Ekonomicznej w Katowicach przy ulicy Bogucickiej 3. Adam Łaszyn był najbardziej znanym doradcą partii politycznych ds. marketingu wyborczego podczas ostatnich wyborów parlamentarnych.
Adam Łaszyn - ekspert w dziedzinie strategii komunikowania, kontaktów z mediami i zarządzania komunikacją w sytuacjach kryzysowych. Wykładowca London School of Public Relations, Wyższej Szkoły Europejskiej im. Ks. Józefa Tischnera w Krakowie oraz Wyższej Szkoły Informatyki i Zarządzania w Rzeszowie.
Publicysta i komentator na temat public relations i mediów w prasie, radiu i telewizji. Były dziennikarz, publicysta i redaktor m.in. Programu III Polskiego Radia, Życia Warszawy, Expressu Wieczornego, Nowego Państwa, magazynu Focus.
Absolwent Wydziału Prawa i Administracji Uniwersytetu Warszawskiego. W latach 2006-2008 pełnił funkcję wiceprezesa Związku Firm Public Relations. Prezes zarządów dwóch warszawskich agencji public relations: ALERT MEDIA Communications i Eskadra Publica.
źródło: http://www.goldenline.pl/forum/gorny-slask/309614
chyba się wybiorę
1) CHEŁMIANIN - Chełm - Lublin - Warszawa - Kutno - Konin - Poznań Gł.
2) BYSTRZYCA - Chełm/Lublin - Radom - Kielce - Częstochowa - Opole - Wrocław Gł. (w sezonie z wagonami do Jeleniej Góry)
3) BYDGOSZCZANIN - Chełm - Lublin - Warszawa - Kutno - Toruń - Bydgoszcz Gł.
4) LUBLINIANIN - Lublin - Warszawa Wsch. - Białystok
5) LUBUSZANIN - Lublin - Warszawa - Kutno - Poznań - Zielona Góra
6) HETMAN - Zamość - Tarnów - Kraków - Katowice - Opole - Wrocław Gł.
7) ROZTOCZE - Zamość/Chełm - Lublin - Radom - Łódź Fabryczna
8) SZTYGAR - Lublin - Radom - Kielce - Bielsko Biała Gł./Wrocław Gł./Kraków Płaszów (w sezonie z wagonami do Zakopanego)
9) KUJAWIAK - Lublin - Warszawa - Toruń - Bydgoszcz Gł.
10) KASZTAN - wagony dostępne w komunikacji krajowej rel. Chełm - Poznań Gł.
11) KIEV-EXPRESS - wagony dostępne w komunikacji krajowej rel. Chełm - Warszawa Centr.
12) TLK GAŁCZYŃSKI - Lublin - Radom - Łódź Kaliska - Kutno - Poznań - Szczecin - Świnoujście
13) TLK CZARTORYSKI - Lublin - Warszawa Wsch. - Działdowo - Iława Gł. - Tczew - Gdańsk - Gdynia Gł.
14) BORY TUCHOLSKIE - Lublin- Warszawa Wschodnia- Działdowo- Grudziądz- Chojnice- Szczecinek- Białogard- Kołobrzeg
15) InterRegio ZIELAWA - Chełm- Lublin- Radom- Kilce- Częstochowa Stradom
16) InterRegio KOZIOROŻEC - Chełm- Warszawa Zachodnia
[/b]
Witam
Moze to bedzie pasowac !!
AutoMapa to program służący do nawigacji GPS w Polsce. Mający pokrycie 99,9% wszystkich dróg w Polsce. Ponad 46tyś miejscowości. Najlepszy i najdokładniejszy i najbardziej uniwersalny.
Wymagania:
Urządzenie PocketPC bądź telefon komórkowy z systemem Windows Mobile 2003, Windows Mobile 2003SE lub Windows Mobile 5.0
Odbiornik GPS pracujący w standardzie NMEA0183 (może być wbudowany w urządzenie) - komunikacja przez port COM
Preferowana karta pamięci min 128MB
Aplikacja w wersji 3.9.3 Mapy w wersji 3r
Mapy szczegółowe: Białystok, Bielsko Biała, Bydgoszcz, Częstochowa, Górnośląski Okręg Przemysłowy, Gorzów, Kielce, Kraków, Łódź, Lublin, Nowy Sącz, Olsztyn, Opole, Płock, Poznań, Radom, Rzeszów, Szczecin, Trójmiasto, Warszawa, Wrocław, Zakopane, Zielona Góra
Oraz Polska50K.
Automapa pracuje tylko na wyżej wymienionych systemach na urządzeniach PocketPC i niektórych telefonach komórkowych.
Trójmiasto, Warszawa, Kraków, Wrocław, Bydgoszcz, Toruń, Lublin, Zamość, Przemyśl, Łódź, Radom, Opole, Rzeszów, Kielce, Poznań, Szczecin, miasta GOP ...
To tylko niektóre z największych miast, gdzie komunikacja jest organizowana przez samorządy terytorialne. Jeśli uda Wam się stworzyć prywatną opłacalną i tanią dla podróżnych komunikację to zrobicie furorę w skali całego kraju. Dlaczego nikt nic takiego do tej pory nie wymyślił?
Czy wam czasem nie chodzi o ogólne pojęcie prywatyzacji? Pojawił się przypadkowo temat KZK GOP'u i chcecie pokazać, że prywatyzacja jest dobra. Moim zdaniem każdy przypadek jest indywidualny. Prywatyzacja niektórych obiektów i usług na pewno przynosi korzyści i tak się robi, ale w przypadku komunikacji w dużych ośrodkach miejskich to się nigdy raczej nie uda.
Nie można stwierdzić, że każda działalność prywatna jest co najmniej 3 razy bardziej wydajna, bo komunikacja jest najlepszym przykładem, że tak nie jest.
To tak samo jak szukać dochodów w szkołach.
Czy nas staćź na taką rozrzutność?
W skali roku każdy nas płaci jak już wspomniałem ok 60 zł (max 6 zł miesięcznie) na komunikację miejską. Za internet miesięcznie czasem więcej płaci się
Dwa piwa miesięcznie mniej, ale jest świadomość, że ma się czym wrócić do domu.
Gratuluję Krakowiakom remontu Sana H01 - odwaliliście kawał naprawdę dobrej roboty. Zastanawiam się, czy po zakończeniu remontu autobusów z Krakowa, Warszawy i Szczecina nie dałoby się zorganizować (na wzór I MIędzynarodowego Zlotu Ogórków) zjazdu autobusów marki San. Znalazłyby się na nim wozy tj. San H01A (Miejskie Przedsiębiorstwo Komunikacyjne Krakow), San H100A (Szczecińskie Towarzystwo Miłośnikow Komunikacji Miejskiej), Sany H100A i H100B (Klub Miłośników Komunikacji Miejskiej w Warszawie). Ponadto do celów muzealnych służą jeszcze dwa Sany H100A (Towarzystwo Miłośników Miasta Bydgoszczy oraz Muzeum Motoryzacji i Techniki Otrębusy), ale te ostatni nie są zdatne do samodzielnej jazdy, a na ich remont się nie zanosi. Oprócz wozów muzealnych Sana H100A zachowanego w stanie dobrym można spotkać na terenie fabryki autobusów Solbus. Wartoby odszukać i wyremontować Sana H25 lub H27 w wersji A lub B... Wszystko jedno, byleby był.
Pożar autobusu na Okęciu. Tym razem solaris
Późnym wieczorem 14.10 br. (przyp.) na pętli w al. Krakowskiej zapalił się autobus marki solaris. Pożar był bliżniaczo podobny do wielu poprzednich: ogień pojawił się w przedziale silnikowym. Nikt nie ucierpiał.
Komunikacja Straż pożarna dostała sygnał o pożarze o godz. 22.01. Na miejscu wysłano dwa wozy, ale autobusu nie udało się uratować. Solaris spłonął doszczętnie. Na szczęście nie ma informacji o rannych. Autobus stał na pętli w al. Krakowskiej.
ŹRÓDŁO: Gazeta.pl
oraz drugi dzisiejszy pożar (video):
Czwartkowy poranek też zaczął się pożarem. - Palące się autobusy to promil tych, które jeżdżą po stołecznych ulicach - uspokajał w TVN Warszawa rzecznik Zarządu Transportu Miejskiego
ŹRÓDŁO: TVN Warszawa
co mna piernik do wiatraka, porównaj sobie skalę taboru w warszawie a taboru w krakowie, nie wiem też co to ma wspólnego z szybkością i dostępnością komunikacji, a ta w warszawie jest naprawdę w miarę spoko - na tyle co jeździłem, a jeździłem sporo - odniosłem wrażenie, że jest znacznie lepiej zoorganizowana i szybsza niż ta w krakowie. Większy wybór, lepiej i częściej. Fakt tabory stare i mocno wyeksploatowane - lecz jhest jeszcze kolejka miejska i metro i tramwaje ( coraz więcej nowych) .
Absolutnie nie zgodzę się z tym, że Kraków nie ma dużej aglomeracji. Nie jest to Śląsk czy Warszawa, ale zdecydowanie aglomeracja jest duża. Wystarczająco, żeby konieczne było poprawienie komunikacji.