logo
 Pokrewne renessmeKomunikatory Gadu Gadukomuniator Gadu-Gadukomunikator gadu gadukomunikacja Sagem 400X z komputeremkomunikacja w małżeństwie Artykuły z psychologiiKorwin Mikke komunikacją miejskąkomunikacja prywatna busów z KrasnegostawuKomunikacja PKS Wrocław Informacjakomunikacja prywatna Wysokie Lublinkomunikat brak tonera OKI
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • janekx82.keep.pl
  • renessme


    Szkolenie numer: 01-2010
    Zakres tematyczny: „Domowe przetwórstwo mięsa” - profil podstawowy
    termin: 22-23-24 stycznia 2010 roku
    koniec rezerwacji jak i wpłat: 8 stycznia 2010 roku

    Proszę rejestrować się tu:
    Rejestracja na szkolenie 01-2010

    Lista uczestników jest tu podana jako informacyjna
    aby można było np. wspólnie zaplanować podróż jednym środkiem komunikacji.
    Kontakt do określonej osoby (po zgodzie na podanie) będę podawał bezpośrednio
    osobie zainteresowanej.

    W tym temacie proszę też proponować rodzaje wyrobów
    które chcą Państwo aby były zrobione na szkoleniu.

    Uczestnicy:

    Lp. - Imię i nazwisko - Nick - Miasto przyjazdu

    1. Franz Gibas - Niemcy
    2. Piotr Poliwka - Ropczyce
    3. Piotr Radzimirski - Warszawa
    4. Tomasz Kowalski - Ksawerów
    5. Krzysztof Kulig - Tarnów
    6. Miroslaw Gutkowski - Zabrze
    7. Dariusz Gielnik - Zgierz
    8. Janusz Grodowski - Bydgoszcz
    9. Dorota Lachowska - Konopiska
    10. Maciej Traczuk - Lublin
    11. + os tow
    12. + os tow
    13. Andrzej Skorek - Lublin
    14. + os tow
    15. Dawid Stremecki - Szprotawa
    16. Mirosław Niemczyk - Police
    17. Robert Michno - Rzeszów
    18. Rafał Konaszewski - Tarnów
    19. Jerzy Rusaczonek - Warszawa
    20. Jarosław Abramowski - Aleksadrówka
    21. Krzysztof Górnicki - Płońsk
    22. Natalia Uratowska - Warszawa
    23. Radosław Grala - Warszawa
    24. Paweł Cal - Warszawa

    Lista rezerwowa:
    1. Mariusz Trościańczyk - Wohyń
    2. Olga Lipska - Mielno
    3. Danuta Golemo - Worcester (USA)





    Zjednoczyć Mazowsze koleją!

    Karol Trammer*, 2009-12-04, ostatnia aktualizacja 2009-12-03 21:06

    Województwo mazowieckie to tak naprawdę dwa regiony - bogata aglomeracja warszawska oraz obszary wykluczenia wokół Radomia, Płocka, Siedlec, Ostrołęki czy Ciechanowa. Choć leżą one w najbogatszym województwie, borykają się z biedą: wysokim bezrobociem, niską atrakcyjnością inwestycyjną, słabą infrastrukturą.

    W sytuacji pogłębiających się różnic rozwojowych między poszczególnymi rejonami województwa mazowieckiego niezbędne jest stoczenie prawdziwej batalii o poprawę spójności całego regionu. Jednym z podstawowych narzędzi na rzecz poprawy spójności przestrzennej jest dobra komunikacja. Nie tylko rozwój dróg, po których biedniejsi lub młodsi obywatele regionu, pozbawieni własnych samochodów, nie mają jak się poruszać. Chodzi przede wszystkim o sprawny transport kolejowy. Samorząd województwa mazowieckiego ma Koleje Mazowieckie - własnego przewoźnika kolejowego, dla którego zapewnienie dobrej komunikacji dla całego regionu powinno być przecież priorytetem. Koleje Mazowieckie powinny stanowić dla samorządu jeden z zasadniczych instrumentów na rzecz spójności województwa. Niestety tak nie jest.

    Brakuje ekspresów regionalnych, które przynajmniej kilka razy w ciągu doby umożliwiałyby szybkie podróże na trasach z Warszawy do ośrodków subregionalnych: Radomia, Płocka, Siedlec, Ostrołęki czy Ciechanowa. Niedopuszczalna jest sytuacja, w której ostatni - i jedyny - w ciągu doby pociąg do Warszawy wyrusza z Płocka o godz. 4.55 rano, a z Ostrołęki o godz. 5.04!

    Brakuje rozkładu cyklicznego opartego na równych odstępach w kursowaniu pociągów - przykładowo co 30, 60 czy 120 minut. Dzięki temu, że z danej stacji pociągi kursowałyby, dajmy na to, zawsze 25 minut po pełnej godzinie, rozkład byłby nie tylko łatwiejszy do zapamiętania, ale pociągi jeździłyby regularnie, a nie tak jak obecnie z nawet kilkugodzinnymi lukami w rozkładzie.

    Kompletnie brakuje nocnych pociągów weekendowych zapewniających połączenia z Warszawy do takich miast w otoczeniu stolicy, jak Żyrardów, Mińsk Mazowiecki, Błonie, Sochaczew, Nowy Dwór Mazowiecki czy Wyszków. Dziś po imprezie, spektaklu czy koncercie praktycznie nie ma jak wrócić do miejscowości leżących w promieniu około 40 kilometrów od stolicy własnego województwa.

    Gdy ostatnio - wraz z nastaniem w Kolejach Mazowieckich aktywnego prezesa Jakuba Majewskiego - pojawiła się szansa na utworzenie ekspresów regionalnych czy nocnych połączeń, marszałek województwa Adam Struzik w całości skupił się na skutecznym dążeniu do odwołania nowego szefa kolei na Mazowszu, a tym samym na obronie kolejowego status quo.

    Samorząd województwa mazowieckiego - odpowiedzialny za organizowanie, finansowanie i realizację kolejowych przewozów regionalnych - nie chce słyszeć o reaktywacji połączeń do Sokołowa Podlaskiego, Ostrowi Mazowieckiej. Ba, zagrożone jest dalsze funkcjonowanie kolei w Płońsku, Sierpcu czy Przysusze. To wszystko miasta powiatowe! Wkrótce więc może się okazać, że jeżeli ktoś nie mieszka w pobliżu jednej z kilku głównych tras kolejowych przebiegających przez region, to nie ma co liczyć na kursujące pociągi.

    Mało kto wie, że województwo mazowieckie - jako jeden z nielicznych polskich regionów - w ramach miejscowego regionalnego programu operacyjnego z premedytacją nie stworzyło możliwości finansowania projektów modernizacji linii kolejowych. To nic innego jak zmarnowana szansa na skrócenie czasów przejazdu na takich ciągach jak Tłuszcz - Wyszków - Ostrołęka czy Kutno - Gostynin - Płock, które nigdy nie zostaną objęte krajowymi projektami inwestycyjnymi, ale z punktu widzenia spójności województwa mają istotne znaczenie. Tymczasem w innych województwach - właśnie w ramach własnych regionalnych programów operacyjnych - już rozpoczynają się modernizacje linii kolejowych. Między innymi w Wielkopolsce (z Poznania do Wągrowca i Wolsztyna), w Zachodniopomorskiem (ze Stargardu Szczecińskiego do Wałcza) czy w Lubuskiem, gdzie w ramach RPO budowany jest zupełnie nowy odcinek linii kolejowej, który pozwoli zaoszczędzić czas marnowany obecnie na zmianę kierunku jazdy pociągów w Czerwieńsku. We wszystkich tych regionach zwraca się uwagę na znaczenie tych projektów dla spójności województw.

    Tymczasem w województwie mazowieckim, gdzie problem niezrównoważonego rozwoju poszczególnych rejonów jest naprawdę ogromny, o spójności tylko dużo się mówi, a - jak widać na przykładzie kolei - niewiele się robi.

    *Autor jest redaktorem naczelnym niezależnego dwumiesięcznika "Z biegiem szyn" poświęconego kolei na Mazowszu

    Źródło: Gazeta Wyborcza Stołeczna


    http://warszawa.gazeta.pl...ze_koleja_.html



    Płock: Parlamentarzyści: Lepszy rozkład jazdy - więcej pasażerów

    List otwarty do Marszałka Województwa Mazowieckiego oraz do Prezesa Kolei Mazowieckich w sprawie zamiarów likwidacji połączeń kolejowych na liniach Sierpc-Kutno i Sierpc-Nasielsk.

    (...) my, niżej podpisani parlamentarzyści północnego Mazowsza wyrażamy swoje poparcie wobec postulatów Komitetu Pasażerów na rzecz Utrzymania Połączeń Kolejowych Nasielsk-Sierpc-Kutno wystosowanych do Pana 2 lutego 2010 roku. Z informacji, jakie pojawiły się w mediach, wynika, że Koleje Mazowieckie w ramach marcowej korekty rozkładu jazdy zamierzają odciąć komunikacyjnie Sierpc (19 tysięcy mieszkańców) i Płońsk (23 tysiące mieszkańców) oraz 15 innych miejscowości, w których znajdują się obecnie stacje kolejowe, od Warszawy. W potencjalnych planach jest podobno również odcięcie Sierpca od Płocka, z którym miasto to jest powiązane zarówno codziennym przepływem pracowników, jak i młodzieży uczącej się w płockich szkołach średnich i wyższych. Jeżeli doniesienia te są prawdziwe, oznaczać będzie to powstanie czarnej dziury komunikacyjnej na północnym Mazowszu, które - jako teren byłego zaboru rosyjskiego - posiada proporcjonalnie najmniej sieci kolejowych w Polsce. A zatem decyzją Kolei Mazowieckich i Samorządu Województwa Mazowieckiego może zostać uczyniony olbrzymi krok wstecz, który uderzy w potencjał rozwojowy tego obszaru i w jakość życia mieszkańców tych terenów. Jeżeli prawdą jest, że obciążenie obecnie kursujących pociągów jest nikłe, oznaczać to może jedynie tyle, że zarzuty kierowane od kilku lat pod adresem Kolei Mazowieckich, mówiące o fatalnie skonstruowanym rozkładzie jazdy, są prawdziwe. Podnoszone były one choćby w oświadczeniu samorządów płońskiego i sierpeckiego w 2004 roku. Od tej pory w tej sprawie nic się nie zmieniło. A zatem kolej staje się nieatrakcyjna dla mieszkańców z własnej winy. Świadczyć o tym może choćby przekonanie mieszkańców Płońska (leżącego na linii Sierpc-Nasielsk), że kolej do tego miasta właściwie nie dojeżdża. Apelujemy zatem o zmianę myślenia i zmianę decyzji! Eksperci kolejowi z dwumiesięcznika "Z biegiem szyn" w ostatnim czasie wykazali, że po zakończeniu obecnie prowadzonej modernizacji linii Warszawa-Nasielsk, ustanowienie bezpośredniego połączenia Sierpca z Warszawą Gdańską sprawiłoby, że czas dojazdu do stolicy byłby podobny do czasu połączeń autobusowych, a niekiedy krótszy (z Sierpca 2 godz. 34 min, z Raciąża 1 godz. 26 min, zaś z Płońska 1 godz. 26 minut). Fakt, że Warszawa Gdańska dysponuje stacją metra, sprawia, że takie połączenia dowoziłyby pasażerów do jednego z najważniejszych krwiobiegów komunikacyjnych stolicy. Bezpośrednie połączenia pozbawiłyby też pasażerów konieczności długiego oczekiwania na przesiadkę w Nasielsku, która zniechęca do wyboru tego środka transportu. Z racji, że mieszkańcy Płońska masowo dojeżdżają do pracy w Warszawie, bezpośrednie połączenie kolejowe pozwalające oszczędzić czas spędzony w korkach na przedmieściach stolicy mogłoby się stać bardzo popularne, a tym samym ekonomicznie opłacalne. Warto dodać, że takie rozwiązanie wspierałoby ideę zrównoważonego rozwoju Mazowsza, bowiem lepsza komunikacja kolejowa zdecydowanie podwyższy wartość inwestycyjną tej części Mazowsza. Podobnie sprawa ma się z połączeniem Sierpca z Płockiem. Liczba mieszkańców zatrudnionych w płockim przemyśle rafineryjnym oraz uczniów jeżdżących codziennie do szkół sprawia, że rzetelna rewizja obecnego rozkładu jazdy pozwoliłaby z powodzeniem na zapełnienie kursujących szynobusów. Dodatkowe skorelowanie połączeń na trasie Sierpc-Kutno z rozkładem pociągów dalekobieżnych przejeżdżających przez Kutno, pozwoliłoby na podróże do Torunia i Łodzi, co obecny rozkład jazdy niestety uniemożliwia (pociągi mijają się w Kutnie przed peronem). Zmiany, o które postulujemy, wpisują się w politykę jakości prezentowaną przez Koleje Mazowieckie, zakładającą "stałą poprawę jakości świadczonych" usług oraz "doskonalenie jakości obsługi pasażerów". Ufamy, że zapisy te nie są pustymi frazesami, lecz realnymi wytycznymi w działaniu Kolei Mazowieckich. Wobec wyżej przedstawionego potencjału rozwojowego linii Sierpc-Nasielsk-(Warszawa?) oraz Sierpc-Kutno apelujemy do Pana Marszałka o uczynienie ważnego kroku naprzód i podjęcie działań na rzecz dostosowania rozkładu jazdy do potrzeb mieszkańców oraz o ustanowienie bezpośrednich połączeń z Sierpca do Warszawy, które mogłyby stanowić rewolucję komunikacyjną dla miast takich Sierpc, Raciąż czy Płońsk. Wyrażamy jednocześnie przekonanie, że ewentualna likwidacja połączeń kolejowych na liniach Sierpc-Kutno i Sierpc-Nasielsk spowodowałaby duże straty w potencjale rozwojowym regionu i uderzyłaby w jakość życia mieszkańców tych terenów. Głęboko wierzymy, że Pan Marszałek podejmie wszelkie działania, by do takiego scenariusza nie dopuści i poprze przedstawioną ideę modernizacji omówionych połączeń kolejowych.

    Autor: Wojciech Jasiński, Dariusz Kaczanowski, Robert Kołakowski, Andrzej Nowakowski, Marek Opioła, Aleksander Sopliński
    Źródło: Gazeta Wyborcza Płock

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • zabaxxx26.xlx.pl