logo
 Pokrewne renessmeKomunikatory Gadu Gadukomuniator Gadu-Gadukomunikator gadu gadukomunikacja Sagem 400X z komputeremkomunikacja w małżeństwie Artykuły z psychologiiKorwin Mikke komunikacją miejskąkomunikacja prywatna busów z KrasnegostawuKomunikacja PKS Wrocław Informacjakomunikacja prywatna Wysokie Lublinkomunikat brak tonera OKI
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • acapella.keep.pl
  • renessme


    Kiedys
    Wojny. Utrudnialy handel, rozwoj ekonomiczny i gospodarczy. Dzisiaj handel ma sie nieco lepiej;P
    Choroby. Malo rak do pracy, male zaludnienie, wolniejszy wzrost gospodarczy.
    Problemy logistyczne. Brak drog. Brak pojazdow do przewozu towarow. Statkiami sie miesiacami plynelo.
    Niska kultura rolna, malo nowoczesne i wydajne rolnictwo. Ogromne glody kiedys tona zboza z 1hektara obecnie min 5 ton z hektara(nawozy, opryski etc).
    Problemy z komunikowaniem. Duzo jezykow. Obecnie znajac angielski w stopniu komunikatywnym z wiekszoscia ludzi w europie sie dogadasz.

    Temat ocean:-) Powodzenia.



    Bartek napisał(a):

    | zrob separacje recznie ;) podawaj im ip z roznych podsieci (
    | 10.0.1.1,10.0.8.1) i jesli sie beda komunikowac to bedzie to leciec
    | przez Twoj serwer a to juz latwo okielznac;) u mnie takei cos dziala :)
    | --
    | Mateusz Pronobis

    na małą sieć - sprawdzi się, na dużą.... nie bardzo


    rozumiem ze mowiac duzo masz na mysli okolo 800-1000?
    ja moglem stestowac to tylko na 110 userach ale wolalbym normalna
    separacje na ap;-)



    Dnia 2004-04-20 14:28 użytkownik lvik wspólnie i w porozumieniu z
    klawiaturą, na szkodę ogółu, nastukał:


    Pisze program do obsługi kawiarenki internetowej, klienta juz w sumie mam
    gotowego komunikuje sie poprzez IP z serwerem, teraz wlasnie pisze serwer,
    ktory wysyla odpowiednie komunikaty do konkretnego klienta i zmienia jego
    stan...
    Chcę aby na formie byly ikonki (16 kompow) ktore informowalyby o stanie
    klienta np zielona to ze aktywny czarna ze wylaczony mrugajaca ze chce
    zostac odblokowany jak najprosciej to zrobic aby odwolywac sie przez indkesy
    kompow??


    Przez tablice ???
    Tworzysz sobie tablice rekordów; w kazdym rekordzie masz informacje o
    komputerze (ip, stan, itp). Timerem co np sekunde odświezasz ikonki na
    formie, a w tle chodzi sobie częśc transmisyjna która odświeza Ci tylko
    dane w tabeli.
    Chyba tyle.




    | Żadna. Sztuczki z pisaniem instrukcji w kodach maszynowych (za
    | pomocą db) też nie wykorzystasz, bo żeby móc użyc 64-bitowych
    | rejestrów, to cały program (i system operacyjny) musi być 64-bitowy.
    | Teoretycznie możesz 64-bitowy kod wyrzucić do osobnej dll-ki
    | (kompilowanej pod czym innym), ale jej z 32-bitowego programu
    | bezpośrednio nie uruchomisz...
    Hmm.. Dlaczego?


    Bo nie.

    Po drugie, nie da się załadować 64-bitowej dllki w 32-bitowym programie ani
    odwrotnie. Nie wiem czym to Microsoft motywuje, ale tak to zrobili i już.

    A po pierwsze, nie da się wykonać 64-bitowej instrukcji (wklejonej na siłę)
    w 32-bitowym programie, bo procesor wywali wyjątek typu "nieprawidłowa
    instrukcja" albo podobny. Nie wiem czym to AMD motywuje, ale tak to zrobili
    i już.

    Łącznie, sytuacja wygląda nieciekawie. Teoretycznie, mógłbyś wykorzystać
    IPC: odpalić 64-bitowy proces (jeśli się da), który będzie wykonywał
    operacje, i komunikować się z nim poprzez IPC (jeśli się da). Nie wiem jak z
    wydajnością tego będzie.




    Tomasz wrote:
    Oczywiscie Login i haslo bedzie ale w kazdym oddziale i tak bedzie tylko
    jeden komputer z zainstalowana aplikacja.
    Chcialbym wykluczyc komunikowanie sie z centrala (grzebania w danych
    centrali) z innych miejsc i komputerow pomimo
    wlasciwego loginu i hasla.


    Twoje rozwiązanie nie ma sensu bo opiera się na wiedzy o tym w jaki
    sposób identyfikujesz komputer. Lepiej już by było przydzielić dotęp na
    adres IP i zabezpieczyć sieć tak aby tylko ten jeden komputer w tym
    jednym miejscu mógł z tej sieci korzystać (porozmawiaj z administratorem
    sieci).

    Pozdrawiam,
    Leonard



    "Kokosz" <akok@poczta.onet.plwrote in <3b0a18c@news.vogel.pl:


    "Rafał B." <raf@axelfhu.com.plwrote in message
    | Komunikuje się używając formatu mm/dd/yyyy (amerykańska)

    | SELECT CosID FROM Baza WHERE & "#"  & mm & "-" & dd & "-" & rrrr & "&
    | "#"

    Dzięki to działa. Ale poradziłem sobie tak:

    SELECT CosID FROM Baza WHERE  Date = CONVERT(smalldatetime,'" & datownik
    & "',103)

    Pozdrawiam
    Kokosz


    A nie prościej czytać helpa?
    format 'yyyymmdd hh:mm' działa zawsze, niezależnie od locale



    Witam
    W jaki sposob mozna komunikowac sie z kontrolka ActiveX umieszczona na
    stronie www
    Chodzi mi o to w jaki sposob wartosci generowane/zwracane przez kontrolke
    przeniesc na strone tzn przykladowo kontrolka po nacisnieciu buttona powinna
    przekazac liczbe123 do pola tekstowgo na tej stronie

    Domyslam sie ze nie ma tak latwo i do przekazania tej wartosci do obiektu
    <INPUT TYPE="text" NAME="abc"musi odbywac sie z udzialem JavaScript ale w
    jaki sposob JavaScript ma "otrzymac" informacje od kontrolki ?
    W jaki sposob obsluguje / zapewnia sie komunikacje kontrolka <-JavaScript
    ???

    Za informacje z gory wielkie dzieki
    Rafal




    Tanatos wrote:
    Jesli, dla kogos prawda obiawiona sa hasla w encyklopedii, to a nie
    wchodze w dyskusje.


    Drogi Panie ludzie rozmawiaja ze soba w celu komunikacji
    i wymiany mysli. To jest tylko mozliwe gdy obydwie strony
    uzywaja slow ktore dla obydwu stron maja takie samo znaczenie
    i do tego wlasnie jest encyklopedia lub slowniki inaczej cala
    sprawa komunikowania bedzie jedna bzdura - jezeli kazdy na wlasna
    reke bedzie sobie zmienial znaczenie slow.

    Tak wlasnie dowolna interpretacja nie zgodna z definicja bylo
    uzywane przez niemcow w stosunku do AK slowo - "bandyci".
    To ze ktos zacznie sobie rozciagac jak gumke z majtek znaczenie
    slow "teroryzm", lub "walka wyzwolencza".. itd - znaczy tylko
    i wylacznie ze _manipuluje_ - tak samo gdy manipulowala komuna
    ktora tez uzywala w stosunku do AK slowa "bandyci". To ze byla
    to manipulacja chyba Pan nie zaprzeczy.

    Manipulacja jest nie tylko odchylenie od definicj w sposob w ktory
    nam sie _nie_ podoba, ale tak samo gdy efekt koncowy  sie nam  _podoba_.
    Dlatego najlepiej nie!!! manipulowac znaczeniem slow i trzyamc sie
    definicji.(wielu dziennikarzom nazelzalo by wlasnie kupic slowniki i
    encyklopedie)

    W.



    Nie byłoby Kuklińskiego bez KACZYŃSKICH !!!!
    Chcę odnieść się do zwycięstwa dzielnego Lecha Kaczyńskiego.
    Niech żyje Pan Prezydent Rzeczypospolitej Polskiej! Ja i wielu, wielu moich
    znajomych Polaków na Łotwie cieszymy się, że to Lech Kaczyński został
    prezydentem. Nie łatwo moim współziomkom czasem zorientować się co do racji czy
    programów przedstawianych przez polityków, a to przede wszystkim z powodu
    ograniczonego dostępu do obiektywnych mediów, np. do Radia Maryja, ,,Naszego
    Dziennika" i innych nielicznych ośrodków społecznego komunikowania. Ale my
    wyczuwamy sercem, kto jest prawy i szlachetny. Smuci nas jednak postawa połowy
    rodaków w kraju, którzy nie poszli głosować. I to w takim momencie dziejowym,
    kiedy Ojczyzna była w wielkiej potrzebie. Grzech zaniedbania przekłada się
    przecież na grzech zdrady narodowych wartości.
    Gdyby frekwencja była większa, może teraz mniej byłoby deliberacji z liberalną
    Platformą, bo więcej głosów mógłby uzyskać zarówno PiS, jak i LPR.
    Stanisław Januszkiewicz



    Gdyby nuie odebrano im zabawek...
    To oczywiste - obecnie rządzący szukają dziury w całym, a media (z wyjątkiem
    jedynie słusznych i obiektywnych, jak Rzeczpospolita czy Dziennik) rozdmuchują
    je całkiem niepotrzebnie.
    Bo przecież tylko idioci pozwalają nieposłusznym (np. pielęgniarkom) komunikować
    się bez przeszkód, tylko chorzy psychicznie szanują sprzęt taki jak laptopy i
    pracują z nimi przy biurku. NORMALNI ludzie, czyli PiS-owcy, używają ich tylko
    podczas kąpieli (po sprawdzeniu prawidłowości podłączenia wanny), żeby mieć
    czysty umysł, a potem walą nimi o podłogę, skaczą po nich i tłuką w nie młotkami
    (żeby lepiej zapisać wklepany tekst)...
    Jaki piękny jest swiat NORMALNYCH, a byłby jeszcze piękniejszy, gdyby im
    oglupiałe społeczeństwo nie odebrało zabawek, czyli władzy...



    Komunikowanie się - to wymiana informacji, a nie jej jednostronny
    odsłuch. Ale zgadza się, że przepisy są co najmniej nieprecyzyjne,
    jeśli nawet nie sprzeczne. A to daje możliwości do nadużyć. W każdym
    razie dobry sędzia wychwyci to z łatwością i wyśle prokuraturę na
    drzewo w celu "pohuśtania się".



    Od wielu lat jezdze na wyprawy i polowa z nich to wlasnie wyprawy samotnicze.
    Zeby byc rowerzysta- samotnikiem trzeba miec opanowana nawigacje, serwis a
    takze umiejetnosci komunikowania sie. Ponadto trzeba miec mocna psychike. Jesli
    te umiejetnosci sie posiadzie to wzamian otrzymujemy mozliwosc odpoczynku
    psychicznego( 5 razy szybciej niz w grupie), kontemplowania natury i bycia
    wolnym.



    Na zajęciach znaczna część ćwiczeń powinna polegać na komunikowaniu się,
    dlatego główną zasadą jest to, aby w grupie była parzysta liczba słuchaczy.
    Część ćwiczeń odbywa się w parach a część w grupach kilkuosobowych. Czasami
    praca dwóch grup jest porównywana w ostatnim etapie ćwiczenia. Ciągle uważam,
    że 10 osób to liczba optymalna (a 12 nie jest zła). Jeżeli jest mniej słuchaczy
    nie da się wykonać wielu ciekawych ćwiczeń. Inna sprawa kiedy chodzi o zajęcia
    laboratoryjne, kiedy pracuje się nad wymową, wtedy mniejsza liczba jest lepsza.



    Ten trening uczy jak rozmawiac z taka druga osoba
    Treningiem tym jest Trening Skutecznego Rodzica metoda Thomasa
    Gordona (www.gordon.edu.pl) ktorego umiejetnosci mozna stosowac nie
    tylko wobec dzieci, ale rowniez wobec przyjaciol. Jezeli
    przyjaciolki wartoscia jest odrzucenie bociana, a twoja wartoscia
    jest stanie po stronie bociana, to macie konflikt wartosci. Trening
    Skutecznego Rodzica uczy na ostatnich lekcjach jak komunikowac sie w
    konflikcie wartosci, aby rozwiazac problem i poglebszyc przyjazn.
    Pozdrawiam



    Tez jestem "cieciem" w biurowcu.Siedzę sobie w eleganckiej marynarce i pożeram
    ksiazki, bo zwyczajnie lubię czytać oraz mam laptopa z netem.Jestem nawet
    skonczonym licencjatem,ale inna praca mnie NIE INTERESUJE,gdyz zycie jest takie
    krotkie,wiec po co się stresować.Zarabiam 1500zl na łapkę, ale pracuję tylko w
    dzien- 8.5h.(5 dni w tyg.). Mimo wszystko czulem po spojrzeniech tych, ktorzy
    tam pracują,że uwazają siebie za kogos wyższego -ciec to po prostu ciec,ale nie
    mialem im tego za złe.Obok tego biurowca jest myjnia samochodowa
    samoobslugowa.Kilka razy po pracy mylem tam swoją navarkę co wydawalo sie
    nieprawdopodobne dla tych ludzi z biura.Mysleli, ze jak ciec to musi byc
    biedny:) Drugim razem pomoglem Anglikowi w jego jezyku znależć cos w tym
    biurowcu.Wychodząc powiedzial mi,ze gdyby nie tlumacz to mialby klopoty z
    komunikowaniem sie w tej firmie....;)
    Od tego momentu zauwazylem inne podejscie do mnie z ich strony.
    Pamietajcie o tym!Nawet nie wiecie jacy ludzie są cieciami,strozami czy innymi
    poniżanymi zajęciami, np.mlodzi emeryci policyjni,wojskowi,strazacy czy inni
    mundurowi-maja emerytury juz po 15latach pracy od dwoch tysiecy zł. w
    gore....więc pracują, by miec "na waciki"



    Nie mogłam przejść obojętnie obok takiego postu.
    Czy Ty piszesz o dziecku autystycznym? Nie sądzę.
    Dziewczyno! Synek mojej siostry skończył 2 lata i 3 miesiące.
    Psycholog twierdzi, że nie jego autyzm nie jest głęboki a mimo to w
    tej chwili:
    - od urodzenia nie wypowiedział żadnego dźwięku przypominającego
    ludzką mowę; wydaje zsiebie jedynie jakieś gardłowe "yyyy",
    - mowy nie ma o komunikowaniu swoich potrzeb; cały czas pieluchy,
    nocnikowanie nie zdaje egzaminu, absolutnie nie upomina się o
    jedzenie, picie czy ubranie,sam nie umie jeść,
    - nie ma mowy o samodzielnym ubieraniu się; próby nuczenia go tego
    na razie zakończą się fiaskiem,
    - ślini się, liże, gryzie, co pooadnie niemalże, zatrzymał się na
    rozwoju najwyżej 10-miesięcznego dziecka.

    I co Ty na to? Nadal uważasz, że Twoje dziecko jest opóźnione w
    rozwoju i masz rację, że ogarnia Cię bezsilność? Jak myślisz, a jak
    powinna się czuć moja siostra, która jeździ na wizyty do psychologa,
    do lekarzy, dzień w dzień z uporem maniaka wykonuje ćwiczenia z
    Małym i ma takie efekty?



    Mój zażyczył sobie w tym roku jakąś fajną teczkę do dokumentów - taką oprawioną
    w pseudo-skórę, z miejscem na papiery A4, długopisy, wizytówki i inne pierdoły.
    Inna opcja to była jakaś fajna latarka.

    A co do GPS-a, to mój gajowy ma chyba najtańszą z możliwych opcji czyli sam
    odbiornik Nokii:
    gps24.pl/odbiornik-nokia-ld3w-p-25208.html
    który komunikuje się z telefonem. W telefonie ma zainstalowany program do map i
    nawigacji. Tyle że toto gada tylko (chyba) z Nokiami.

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • zabaxxx26.xlx.pl