Użytkownik "Bart Ogryczak" <B.Ogryc@addr.in.reply-to.invalidnapisał w
wiadomości
On 2006-03-14, citizen Stanley testified:
| Po drugie. Jak chcesz porównywać Polskę do Czech, to weź pod uwagę stan
| początkowy. Sytuację z 1990 roku, gdy PKB skurczył się o 10%, szalała
| inflacja, itd. Po prostu, Twoi ideowi bracia socjaliści, tak zarżnęli
| gospodarkę, że Czechów w 15 lat się nie dało.
Jak zwykle bredzisz:
"Krytycy Balcerowicza pokazywali kraje sąsiednie, które - jakoby -
łagodniej przeszły transformację od socjalizmu do gospodarki rynkowej.
Argument ten był popularny zwłaszcza na początku lat 90., gdy spadek
produkcji w Polsce wydawał się rzeczywiście olbrzymi. Jednak już w 1992
r.
w Polsce zaczął się wzrost gospodarczy, który stopniowo przybierał
na sile, a Czechy, Słowacja i Węgry wciąż pogrążone były w recesji.
W 1996 r. Polska była jedynym krajem pokomunistycznym, w którym poziom
PKB przewyższał ten z roku 1989"
Czy Ciebie popieprzyło? Gdzie bredzę? Bo napisałem o spadku produkcji?
Porównaj sobie poziom GDP per capita Czech i Polski z 89 albo 90 roku i
zobaczysz o czym pisałem. Zresztą to co napisałeś, to najlepszy argument
przeciw neokomuchom, bo wynika, że do 1996 było super, tylko potem do żloba
dorwali się krypto komuniści i pod hasłami solidarności zaczęli rozwalać
gospodarkę.
Stanley
Artur Drzewiecki napsal(a):
I właśnie o to chodziło.
Popatrz na Czechosłowację, gdzie mający autorytet Benesz objął władzę i
komuniści musieli dokonywać w 1948 r. zamachu stanu.
U nas to bylo troche inaczej. Benesz sam byl zwolennikiem dogadania sie
z ZSRR, poniewaz byl zawiedziony Francja i Anglia, ich postawa w latach
1938-1939, kiedy to faktycznie wydali Czechoslowacje Niemcom.
W Czechoslowacji musieli sie komunisci bardzo starac, zeby objac wladze,
poniewaz w Czechoslowacji nie stacjonowala Armia Czerwona. Nie bylo wiec
tez doradcow radzieckich (oficjalnych). Z drugiej strony cale
spoleczenstwo bylo przyjaznie nastawione do ZSRR, komunistow lub Rosjan
ogolnie. Czesi nie mieli takich historycznych doswiadczen jak Polacy. My
balismy sie raczej Niemcow i Wegrow (to zas Slowacy), ale Rosjan nie.
Ludek
Mam dość cytowania opinii Nowaka o Kadarze
Bez końca mam cytowac jak tenże Nowak chwalił komunistę Kadara, który doszedł
do władzy na Wegrzech po radzieckiej interwencji? Nowak, dzięki znajmosci
węgierskiego, dostał intratną posadę w ambasadzie PRL w Budapeszcie, ale chyba
nie tylko to decydowało, że mu to stanowisko zaoferowano? Czy takiemu facetowi
nie lepiej byloby, gdyby dzisiaj siedział cicho?
Właśnie pierwsza Rzeczpospolita dostarcza dowodów na letniość Polaków (nie
odkrywam Ameryki, pisała o tym krakowska szkoła historyczna pod koniec XIX w.,
a ja się z nią tutaj zgadzam). Tak zwana "słynna polska tolerancja" ówczesna
nie była tak naprawdę tolerancją - czyli uznaniem, że odmienność religijna ma
prawo do bytu itd. Tak naprawdę to owo zjawisko wynikało z tego, że Polacy nie
rozumieli sporów teologicznych i w odróżnieniu od całej (i katolickiej i
protestanckiej) ówczesnej Europy nie uważali ich za znaczące. To jest właśnie
ta letniość. Owszem, w pierwszej Rzeczpospolitej mamy wiele warcholstwa - ale
raczej w interesie prywatnym (w tej sferze Polacy i dziś są gotowi walczyć do
upadłego) niz publicznym.
Zwróć też uwagę, że w Polsce już niepodległej nie było prawdziwej dykatury (a
na logikę powinna być), no bo represyjności sanacji przy wszystkich jej
nieciekawych cechach trudno porównac z takim np. Horthym na Węgrzech (nie
mówiąc już o Hitlerze czy Stalinie). A po wojnie polski stalinizm też nie
umywał się pod względem represyjności do właściwie wszystkich okolicznych
(włącznie ze stalinizmem czechosłowackim, czyli realizowanym w najbardziej
europejskim kraju socjalistycznym, przez najbardziej europejskich komunistów).
Dlaczego? Moim zdaniem przyczyną była właśnie letniość Polaków, ich niechęć do
prawdziwego przeżywania sporów ideowych. A czasy po '89 te skłonność Polaków
oczywiście jeszcze wzmocniły.
Kimkolwiek nie jesteś.
Jeżeli uważasz sobie za Polonusa, to zmuś się do cholery jasnej, aby poznać
FAKTY, a nie oficjalną propagandę która powtarza komunistyczne wzorce.
Balcerowicz to kompletny matoł, bądź wyjątkowo przebiegły przestępca.
Zobaczysz to za dwa lata, kiedy w Polsce będzie rewolucja, a na Węgrzech i
Czechosłowacji - w krajach które nie chciały nawet słyszeć o "planie
Balcerowicza" będzie rozwój gospodarczy i spokóuj społeczny.
Gość portalu: polonus napisał(a):
> sorry za "wielki pazdziernik" , mam nadzieje, ze przyjales to jako zart:),
> odnosnie Balcerowicza , byc moze jest komuchem, nie wiem . Uwazam jednak ,ze
> jest zawodowcem w tym co robi. Nie jest mozliwe naprawienia kraju po latach
> rzadow PZPR w "siedem dni" pozdrawiam.
hirsh1 napisał:
> Gdyby Rosjanie weszli w 1980-81 roku do Polski stawilibyśmy im opór.
> Tak jak Wegrzy w roku 1956.
> Takie panowało wśród nas Polaków powszechne przekonanie.
> Pamiętam jak dziś.
> Ludzie gotowi byli w tej nierównej walce nawet zginąć.
> Bo było za co.
> Również w wojsku, w milicji, nawet wśród komunistów panowało takie
przekonanie,
>
> że trzeba stawić opór.
> Na Wegrzech na czele narodowego powstanie stali komuniści.
> Gdyby Ruscy weszli a pewno doszło by do wielkiego rozlewu krwi.
> I jak mam dziś osądzać generała za stan wojenny.
>
Sowieci to wiedzieli dokładnie!!!
Dlatego najbardziej parli do interwencji - w kolejności "chęci" - Niemcy,
Rumuni, Czesi....
I między innymi dlatego Polska nie stała się 17 republiką - Stalin też o tym
wiedział....
Pilsudski to by mial przes........
Wyobrazmy sobie sytuacje - jest rok 1930. Maciarewicz tworzy swoj raport. Co w
nim mozemy przeczytac na temat Pilsudskiego?
Studia w Charkowie, wywrotowa dzialalnosc komunistyczna, wlacznie z
zamieszaniem w spisek majacy na celu otrucie cara....
Pozniej kolaboracyjna dzialalnosc militarna z okupantem - czyli Austro-
Wegrami..... Ba - zostal nawet odzwnaczony przez Jozefa Franciszka Orderem
Żelaznej Korony za dzialania militarne w Galicji...
W tworzonych przez siebie organizacjach militarnych korzystal z ludzi, ktorzy
wyksztalcenie wojskowe zdobywali w obcych armiach, jako naczelny dowodca Wojska
Polskiego w niepodleglej Polsce wywiad oparl na ludziach, ktorzy pracowali w
wywiadach panstw rozbiorowych....
Tak wiec Pilsudski, nazywany ojcem niepodlegloej II RP, w przedstawionych
suchych faktach ze swych powiazan z armiami okupantow, bylby przez Maciarewicza
nie tylko oskarzony za zaniechania jesli chodzi o nadzwor nad sluzbami
wojskowymi, ale nawet moglby byc uznany za wspolpracownika obcych mocarstw....
I jak tu sie dziwic Walesie gdy nazywa niektorych DURNIAMI???? No jak????
ultra3m napisał:
> Rosja jest zła, może dlatego, że tam nie ma burdelu, czytaj demokracji.
Rozumiem, że największy burdel jest w starych demokracjach, czyli: USA,
Wielkiej Brytanii, RFN, Francji, Japonii, Kanadzie, czyli w tych krajach gdzie
osiedla się wielu bogatych Rosjan.
Mniejszy burdel jest w krajach które obaliły komunistyczne porządki 18 lat
temu: Polsce, Czechach, Węgrzech, krajach bałtyckich, itd..
A porządek jest w kraju ze sterowaną demokracją - Rosji oraz jeszcze większy,
bo tam wcale nie ma demokracji - w Białorusi.
Wniosek: lecz się człowieku!
Medal dla uczciwych i odważnych nauczycieli-czukow
czuk1 napisał:
> To slavik:
>
> Gardze komunistyczną gadzinówką ZNP.Jak Ci pogrobowcy stalina,fałszowanej
> historii Polski,glryfikatorzy stanu wojennego i targowicy mają odwage
pokazywać
> sie na ulicy i w mediach.
> Uczciwi NAUCZYCIELE,przesyłam slowa uznania.Chwała bohaterom,pogarda dla
> zdrajców.....
>
> To czuk: Gadzinówka to ty. Sklocasz społeczeństwo.
> Nauczyciele nalezacy w dziesiatki tysiace do ZNP = to komuna????
> A kto ich za czasów "S" broni, jeśli solidaruchy rzadzą?
> A Ty ich chcesz wystrzelać?
> Ty bolszewiku - slaviku.NIKOGO NIE CHCĘ WYSTRZELAĆ.Jestem pełen szacunku dla
nielicznych nauczycieli,ktorzy pamietali o tradycji,marzyli o pięknej bogatej
POLSCE,mówili o bohaterach,ktorzy nie zaparli sie Niepodległej.
SPOKOJNY BĘDĘ UMIERAŁ JESLI CHOĆ 3 POLAKÓW BĘDZIE MYŚLEĆ O NIEPODLEGŁEJ POLSCE.
Romuald T.-1863r(ostatni Dyktator Powstania Styczniowego przed egzekucją).
A gdyby nie ,,Solidaruchy" to dzisiaj moglbys jeździć na wakacje do NRD lub na
Węgry.Nie byłoby Radia Maryja,ale na 100% nie byłoby TVN i Polsatu.Służalcze
pismactwo biegałoby z kazdym gównem do cenzorów na Mysiej(jesli jestes z
Warszawy to wiesz).
ZNP-owcy - służalczy historycy,bo przecież nie dotyczy to fizyków, matematyków
czy wufistów.
Zapytaj Ojca ,zapytaj Matke i napisz co Tobie powiedzieli:)
wojciech6j napisał:
> CCCP to był tak jak wtedy to się określało "kolos o glinianych nogach i
> stalowych pięściach", natomiast USA odwrotnie. CCCP nigdy nie był mocarstwem
> ekonomicznym tylko militarnym.
++ A ja siem twuierdzic,że "mocarstwem" byl tylko militranym i tylko dla
Polaków i Wegrów ale tez tylko osobno.
Ciekawe jak bandycki ZSRR poradziłby
sobie z jednoczesnym powstaniem od Baltyku po Morze Czane...
:)))
Toze usralbysja...
:)))
Dobrze,że tego sowieckiego gówna nie mamy juz u siebie i szkoda że Bialoruś
cierpi jeszcze...
> Co do jugosławi to był zawsze "kocioł". Rozpad komunizmu doprowadził do
> dezintegracji państwa. Słowenia od poczatku była najbardziej rozwiniętą
> republiką i raczej karmiła resztę.
>
+++Chorwacja tez nie spod serbskiego ogona wypadła...
To nie takie proste
Zależy czy rozumieć komunizm tylko jako system gospodarczy - gospodarkę planową - nakazowo-rozdzielczą,
czy też jako system władzy partii o nazwie komunistyczna lub odwołującej się do komunizmu.
Według pierwszej definicji Węgry Kadara, Jugosławia Tity,
czy teraz Chiny lub Wietnam to kraj kapitalistyczne,
bo wszędzie tam firmy działały w oparciu o zysk, rynek,a nie państwo dyktował ceny towarów, itp.
Według drugiej wszystko to nadal kraje komunistyczne, bo państwo nadal kontroluje gospodarkę,
a władza należała lub należy do jednej partii