No to faktycznie, historia ciekawa. Całe szczęście, że trafił na osobę, która uratowała mu życie.
Generalnie nie podoba mi się metoda "oswajania" koni (szczególnie ogierów) polegająca na, jak to opisałaś, trzymaniu zwierzęcia przez kilka lat na wolności bez kontaktu z człowiekiem a następnie zamykaniu w boksie i próbach ujeżdżania go na siłę. Najgorsze, że swoją walkę o utraconą wolność Bohun mógł przypłacić życiem.
Czy teraz (w wieku 7 lat) sprawia jeszcze jakiekolwiek kłopoty w postępowaniu z nim (z tego co mówiłaś, pod siodłem jest w porządku)?
W dodatkach do rozszerzonej wersji Drużyny Pierścienia jest wywiad z Liv Taylor, która opowiada jak była kręcona scena ucieczki. Sama Liv bardzo boi sie koni i dlatego musiała mieć dublerkę. Ten siwus to w dodatku ogier, więc nie było mowy, aby ona go dosiadała. A wszystkie zbliżenia, kiedy to wydaje się, że to ona siedzi na koniu były kręcone na tle tego niebieskiego ekranu, a Liv siedziała na takim a la pniu obitym skóra, który sie bujał w przód i w tył. Zresztą jak się dobrze przypatrzycie to z bliska szyja konia chodzi z większą częstotliwością niż, gdy się na nią patrzy z oddali.
Noż kurna mać!!! Że też ludzie tak sobie olewają te ogiery! Cholera.
Przecież jak widzieli, że koń dziwnie się zachowuje, to nie powinni go puszczać na dekorację. trudno się mówi- bezpieczeństwo ludzi ważniejsze
Żyłem w brzuszku mamusi ... i nagle zrobiło sie cholernie jasno.. bo z dnia na dzien, robiłem sie jeszcze większy, az w koncu sie urodzilem i... cos mnie dotykało... cos dziwnego... byl to aksamitny nosek mojej mamusi ... Ale po chwili poczułem ręke ludzi... był to dotyk, inny niz nosek mamusi... reka byla szorstka i oblepiona czyms lepkim... Po chwili stalem juz... o własnych nóżkach trzęsąc się z zimna... cos mi wkuli w tyłek (szczykawka xD ) wcale mi sie to nie spodobalo wiec, zaczełem wierzgać gryżć i kopac . nagle stracilem rownowage i spadłem na ziemię. Nagle z nieba spadla na mnie ptasia kupa ;] była bardzo cieplutka i mokra ale mama ... uznała ze smierdzi i zlizalam ja ze mnie, a fu pomyslalem i...
czym prędzej pogalopowałem do reszty źrebaków... aby bawic sie wraz z nimi i moc kogos skopac ..bo uwielbiam to robić... wgryzać się w ich miękkie tyłki tak samo...jak one w mój xD
Cudowny był dzisiaj poranek...cudownie śpiewały ptaki, ...słońce prażyło i tylko...myślałem nad tym co ludzie zrobią ze mną jak dorosnę... nagle poczulem okropny ból na moim tylku, to inny kon wgryzal sie w niego. postanowilem sprzedac mu kopa w zeby... och jak one fajnie lataly i padaly na ziemie niczym deszcz.. niestety okazalo sie ze te latajace zeby to tylko moje marzenia... moim kopniakiem jedeynie bardziej zdenewowalem ogromniego ogiera ktory byl niestety impotentem i dlatego sie wkurzal . popatrzyl na mnie swoimi
SPRZEDAŻ
1. Nick: bilibix
2. Adres stajni: wsk-diamentowy-folwark.b.o.pl
3. Nr GG: przepraszam ale nie podam bo i tak nie wejdę bo jetem na wyjeździe i nie mam do niego dostępu ale jak tylko wrócę to dopiszę . w odwiedzinkach
4. Imię konia: SEIYUU TARANTO RG
5. Cena: 20 000H
6. Dlaczego on?: O boże jeszcze się pytasz ? Jak to dlaczego ?
Po pierwsze mam świerzo założoną stajnię i przydałby mi sie taki piekny i mądry ogier,On jest taki ...trudno określić taką ceche charakteru .
U mnie napewno się nie zmarnuje będzie startował w zawodach ale nie za dużo , nie będzie nimi męczony ,będzie miał dużo opisanych treningów,świetny opis , o boze nie moge się na niego napatrzeć wciąż patrzę na jego zdjęcie,jest taki ...(uch),mówię będzie otoczony miłością i opieką ,zawsze czysty boks , najlepsza pasza , ogromny padok, towarzystwo klaczy ^^ i miłość człowieka czego mogę dac więcej?
Dzisiaj wieczorem miał przyjechać ogier, na którego tak czekałam. AQH, blue roan, nareszcie. Marzenia jednak się spełniają. Jednak był jeden haczyk. Ogier był tani. Z samochodu, który przywiózł zaczepkę. Zmierzył mnie surowym wzrokiem od stóp do głów.
-Taka Panienka takiego konia.
-Koń jak koń.- powiedział i zbliżyłam się do mężczyzny. Ogier kopnął z przyczepkę ze złością. Zmarszczyłam brwi.
-Ta cholera powinna iść na mięso!- powiedział facet i opuścił klapę.
-Niech Pan tak nie mówi.- skrzywiłam się.
Ogier zaczął brykać w naczepie.
-Powodzenia.-powiedział i na siłę wyprowadził go z naczepy. Ogier poddenerwowany prychał, tańczył i stawiał się. Uszy miał przypłaszczone do potylicy.
-Żegnam!- facet się zmył. Papiery już miałam wcześniej dostarczone. Ogier był najzwyczajniej w świecie zły. Odprowadziłam go do boksu, żeby go nie drażnić. Nie byłam co do tego przekonana, do tego konia. Zamknęła go w boksie. Ogier kopnął weń ze złością. Wyszłam ze stajni. Musi się przyzwyczaić.
Zgłaszam wg. wieku, jaki konie będą miały w chwili rozgrywania pokazu, czyli rok więcej.
Formularz zgłoszeniowy:
*Twoje:
- Ksywa: Zuza
- Nazwa i typ stajni: stajnia hodowlana Toskhara Arabians
*Konia:
- Imię: Alegoria
- Wiek: 6 lat
- Płeć: klacz
- Kategoria: klacze dorosłe
- Poziom (Halter): 4/10 10%
*Konia:
- Imię: Madonna
- Wiek: 7 lat
- Płeć: klacz
- Kategoria: klacze dorosłe
- Poziom (Halter): 3/10 10%
*Konia:
- Imię: Elipsa
- Wiek: 6 lat
- Płeć: klacz
- Kategoria: klacze dorosłe
- Poziom (Halter): 3/10 80%
*Konia:
- Imię: Siklawa
- Wiek: 7 lat
- Płeć: klacz
- Kategoria: klacze dojrosłe
- Poziom (Halter): 4/10 10%
*Konia:
- Imię: TA Aspirantka
- Wiek: 8 lat
- Płeć: klacz
- Kategoria: klacze starsze
- Poziom (Halter): 0/10 30%
*Konia:
- Imię: TA Satyna
- Wiek: 1 rok
- Płeć: klacz
- Kategoria: źrebaki
- Poziom (Halter): 0/10 0%
*Konia:
- Imię: TA Aspirant
- Wiek: 1 rok
- Płeć: ogier
- Kategoria: źrebaki
- Poziom (Halter): 0/10 0%
*Konia:
- Imię: TA Avigant
- Wiek: 2 lata
- Płeć: ogier
- Kategoria: ogiery młodsze
- Poziom (Halter): 0/10 70%
*Konia:
- Imię: Belissima
- Wiek: 2 lata
- Płeć: klacz
- Kategoria: klacze młodsze
- Poziom (Halter): 2/10 10%