Witam.
Jutro piszę sprawdzian z romantyczności to będą tylko dwa Pytania które podała nam Nauczycielka .
Potrzebuje żeby ktoś pomógł mi to zrobić. Tak na około 5 linijek.
Na pewno dam PLUSA
1. Jakie wielkie postacie przywołuje w swoich utworach C.K. Norwid? Omów jeden z utworów.
2.Kordian spiskowiec.
wrażliwy
nieszczęśliwie zakochany
idealista
nieszczęśliwe wybory
poeta
Na podstawie Kordiana:
bohater werteryczny
bohater pielgrzym
nieszczęśliwy kochanek
bohater
bohater spiskowiec
patriota
nie jest w stanie podjąć konstruktywnych działań
wrażliwy
nieszczęśliwie zakochany
idealista
nieszczęśliwe wybory
poeta
Na podstawie Kordiana:
bohater werteryczny
bohater pielgrzym
nieszczęśliwy kochanek
bohater
bohater spiskowiec
patriota
nie jest w stanie podjąć konstruktywnych działań
no wlasnie tak najlepiej by bylo tylko jeszcze ci bohaterzy sa potrzebni jacek soplica konrad wallenrod
"Adam Kolczyński" d7nh54$2c@nemesis.news.tpi.pl
Tragizm patrioty - spiskowca polega na ciągłym dokonywaniu wyborów.
Chyba nie. :) Każdy stale dokonuje wyborów. :)
Nie tylko patriota, nie tylko spiskowiec itd...
Sam tragizm przejawia się w tym, że każde posunięcie bohatera, niezależnie
od pobudek nim kierujących, okazuje się być błędne. Nieważne co wybierze i
tak będzie to tragiczne w skutkach.
Postaci: mickiewiczowskiego Konrada Wallenroda i Kordiana J. Słowackiego są
doskonałymi wzorcami bohaterów tragicznych, posiadają wszystkie
charakterystyczne dla nich cechy.
Dla tego akurat typu tragizmu, bo jak komuś umiera rodzina, wyrzucają
go z pracy, przez co traci tak zwane środki do życia, wyrzucają go
z mieszkania i uznają chorym na tyfus lub AIDS -- to też tragizm,
choć inny. :)
Osobę Wallenroda stworzył A. Mickiewicz w latach 1825/27 w czasie pobytu na
zesłaniu w Rosji. Zastosował tu kostium historyczny: o niektórych sprawach
nie mógł pisać wprost przeniósł wiec akcję w odległą przeszłość. Zastosował
również poetykę maski : przedstawił głównego bohatera jako człowieka
zmuszonego do przyjęcia postawy dwulicowości .
I to (powyżej i poniżej) ma być wypracowaniem?
Polska była wolna, acz z z dość opgraniczona suwerennością.. akle nie zmienia
to faktu że zdradził swój kraj. Przypomnijcie sobie "kordiana" słowackiego-
spiskowcy wachali sie zabic cara- bo był królem Polski.. ojczyzne kochac
trzeba i szanowac.. a jak jest zła to starac sie ja naprawiiac.. a nie
zdradzac..
zdradził wolną suwerenną Polskę ? - jeśli tak to czapa bez wachania
a może zdradził kraj będący satelitą ZSRR, itp, itd można by to ciągnąć w
nieskończoność ...
PS.
dlatego lepiej zostawić to historii
czas najwyższy.. w myśł zasady nie tyklaj gówna bo zacznie smierdziec.. jak
ktos uwaza go za bohatera to niech daje na tace w jego intencji.. jak ktos
uwaza go za zdrajce sugeruje zrobienie laleczki voodoo.. ale ani Polska jako
państwo, ani znaczace instytucje tego kraju- instutucje publioczne dodam, nie
powinny zabierać głosu w sprawie- nie powinny opowiadac sie po zadnej ze
stron..
Pozdrawiam
Kamil
matura usntna z polskiego- pomoc
Hej. Maturę ustną z polaka mam za tydzień i wybrałam temat: Etos rycerza i
spiskowca w nawiązaniu do literatury średniowiecza i romantyzmu. jako
literature wybrałam: Tristana i Izoldę, Pieśń o Rolandzie, opowieści o krolu
Arturze .., Konrada wallenrada, kordiana i jakis tam wiersz. Czy ktoś z was ma
lub juz miał taki temat? Jesli tak to jakie mial pytania? jakie pyrtania mogą
mi zadać?
kostium i maska są wyrażeniami bliskoznacznymi, bohaterów musisz
umieścić w konkretnej rzeczywistości historycznej, bo kostiumy i
maski ich chronią i pozwalają działać potajemnie, aby mogli osiągnąć
swój zamierzony cel i niektórzy z nich się oczyścić, np. Konrad
Wallenrod walcząc z Krzyżakami nakłada maskę i kostium,dla
niepoznaki. Kordian zakłada maskę i kostium spiskowca, bo chciał
zabić cara.Obaj dokonują tego po uprzednim przejściu metamorfozy -
to ważne, z romantycznych kochanków zmieniają się w romantycznych
patriotów. Tak samo czyni Jacek Soplica, po zamordowaniu Stplnika
zakłada habit - kostium i maskę i działa pod przebraniem, też
przeszedł metamorfozę.
Maska u Gombrowicza to pupa, gęba - widać to , np. na lekcji języka
polskiego czy na przykładzie całej rodziny Młodziaków, kiedy udają
kogoś innego, ale w pewnym momencie zrzucają maskę, bo zostali
zdemaskowani, byli sztuczni, popadli w schemat.
J. Slowacki "Kordian"
Kiedy chwycilem to dzielo, serce zabilo mi mocniej. Od dawna go szukalem.
Teraz wreszcie jest moje. Najpierw tytul. W tym wlasnie miejscu uwidacznia
sie po raz pierwszy geniusz autora. Slowacki stworzyl mianowicie nowe imie -
Kordian (od lacinskiego slowa "cor") i nadal je swemu glownemu bohaterowi.
Dalej tresc. W Przygotowaniu bylem swiadkiem fantastycznej (od fantazja -
wyobraznia) sceny z wiedzma i szatanem "oceniajacymi" przywodcow Powstania
Listopadowego. Kolejno kazdy z nich zostaje zmieszany z blotem.
Jednak autor nie krytykuje powstania jako takiego, lecz ukazuje glupote w
dzialaniu jego przywodcow. W Prologu Slowacki przedstawia trzy odrebne punkty
widzenia poezji prowadzac jednoczesnie polemike z A. Mickiewiczem (warto to
zobaczyc na wlasne oczy). Dalej rozpoczyna sie czesc I trylogii, ktora
niestety nigdy nie stala sie trylogia (Julek po prostu nie dopisal dwoch
nastepnych czesci). W pierwszej odslonie (akcie pierwszym) okazuje sie, ze
bohater o wymyslonym imieniu ma 15 lat i jest zakochany (jakie to typowe) w
starszej od siebie Laurze. Ukochana niestety nie odwzajemnia jego uczucia.
Zrozpaczony Kordian popelnia samobojstwo. W drugiej odslonie (akcie drugim)
okazuje sie, ze w dramacie romantycznym (jak i w kazdym innym) wszystko jest
mozliwe. Kordian zyje i jednoczesnie podrozuje po Europie. Londyn, Wlochy,
Watykan, coz to dla niesmiertelnego herosa. Na Mont Blanc ujawniaja sie
nieznane dotychczas wlasciwosci chmur (tu uwidocznia sie po raz drugi geniusz
Juliusza). Kordian po wygloszeniu monologu (musisz przeczytac!) zostaje
przeniesiony przez jedna z nich do Polski.
Odslona trzecia (trzeci akt) rozpoczyna sie koronacja cara na krola Polski. W
tym samym czasie w kosciele sw. Jana spiskowcy postanawiaja zabic nowego
wladce. Podchorazy (Kordian), przyszly uczestnik warty nocnej na zamku,
zglasza sie na ochotnika.
W decydujacym momencie Imaginacja i Strach studza jednak zapal Kordiana.
Niedoszly zabojca mdleje na progu sypialni carskiej. Aresztowany zostaje
osadzony w szpitalu dla wariatow. Spotyka tam doktora i kilku jego pacjentow
(Juliusz Slowacki przechodzi tu samego siebie). Po wyjsciu ze szpitala glowny
bohater udowadnia, ze jego mocna strona jest hipika. Zachwycony jego
niewiarygodnym skokiem przez piramide bagnetow, Wielki Ksiaze Konstanty
postanawia...
W tym miejscu sie zatrzymam i aby nie zepsuc Ci lektury, nie napisze, co sie
stalo dalej. Lec do biblioteki po "Kordiana". Naprawde warto.
Opisać AKT III pomóżcie słaby jestem z tego ...
Akt III. - Spisek koronacyjny: maj 1829 r., na Placu Zamkowym w Warszawie wokół pokrytego czerwonym suknem rusztowania zbiera się elegancka publiczność pragnąca obejrzeć cesarski orszak. W katedrze Św. Jana bowiem odbywa się koronacja Mikołaja I na króla Polski - Car przysięga wierność konstytucji. Kiedy dwór opuszcza katedrę, Wielki książę Konstanty (brutalny satrapa) torując sobie drogę uderza starą kobietę z dzieckiem. Dziecko upada i zostaje stratowane. Po powrocie orszaku na zamek lud rozrywa na strzępy sukno pokrywające rusztowanie, a tajemniczy Nieznajomy śpiewem uspakaja zebranych.
· W podziemiach katedry odbywa się zebranie zamaskowanych spiskowców przygotowujących zamach na Cara i jego rodzinę. Prezes stara się ich powstrzymać ukazując moralną ohydę królobójstwa, sprzecznego z polską tradycja. Sprzeciwia mu się Podchorąży przypominając o zbrodniach zaborców. Do podziemi próbuje dostać się szpieg, ale zostaje zabity przez strażnika. W tajnym głosowaniu spiskowcy opowiadają się przeciwko zamachowi. Podchorąży odsłania twarz - okazuje się być nim Kordian. Wygłasza wspaniałą tyradę (w. 198 - 266; 318 - 382) i postanawia sam dokonać zabójstwa.
· Okazja nadarza się, gdy zostaje wyznaczony do nocnej warty w zamku królewskim. W drodze do sypialni Cara ulega jednak Strachowi i Imaginacji (projekcja duszy bohatera, w której odbywa się walka między obowiązkiem moralnym, nałożonym przez sumienie, i instynktem samozachowawczym), które nasuwają mu straszne obrazy wyrażające okropność krwawego czynu. Zemdlony pada pod drzwiami do sypialni władcy.
· Zostaje zamknięty w domu wariatów. Odwiedza go tam szatański Doktor (kolejna projekcja duszy i myśli Kordiana) i pokazuje dwu szaleńców przekonanych, że poświęcają się za ojczyznę: jeden twierdzi, że jest krzyżem na którym umarł Chrystus, drugi - że podtrzymuje niebo chroniąc ludzkość przed jego upadkiem. Doktor pragnie w ten sposób zasugerować Kordianowi, iż jego idea ma te samą wartość co urojenia chorych.
· Wielki książę rozkazuje prowadzić Kordiana na plac Saski, gdzie odbyć się ma egzekucja. Tam, wobec Cara i wojsk, grozi rozerwaniem końmi, a później proponuje niebezpieczny skok na koniu przez piramidę bagnetów. Kordian dokonuje tej sztuki. Konstanty, dumny ze zręczności swego żołnierza (książę wykazywał wielkie staranie o wzorowe wyćwiczenie podległego mu wojsk polskiego), obiecuje skazanemu ocalenie, ale Car, przekonany, że zamach był dziełem brata, po cichu każe postawić Kordiana przed sądem wojennym i rozstrzelać.
· W więziennej celi młodzieniec odbywa spowiedź (w. 941 - 984 - jeden z najpiekniejszych fragmentów dramatu), a stary Grzegorz modli się za jego duszę. Ksiądz obiecuje nazwać imieniem bohatera różę, a sługa - swego wnuka.
· Oficer prowadzi skazańca na egzekucje, ale wielki książę żąda od Cara ułaskawienia żołnierza (Zamek królewski). Między braćmi dochodzi do kłótni. Konstanty przypomina Mikołajowi jego drogę do tronu (ojcobójstwo), a Mikołaj - gwałt i morderstwo dokonane przez Konstantego na szesnastoletniej Angelice. Wielki książę grozi buntem, ale na koniec oddaje swą szpadę na znak przeprosin. Car decyduje podpisać akt ułaskawienia Kordiana.
· Adiutant pędzi konno na plac Marsowy, gdzie właśnie rozpoczyna się egzekucja. Nie wiadomo czy zdążył powstrzymać salwę.
heh, robiłem o czymś takim prezentację maturalną... gdzieś pewnie to jeszcze mam...
Konrad Wallenrod – porzuca wygodne życie, miłość i honor aby walczyć za Ojczyznę tudzież rezygnuje z miłości (Aldona) i honoru dla dobra Ojczyzny, staje ponad własnymi odczuciami. Chce “wywlec” Zakon na wojnę, która ma go wyniszczyć. Gdy przychodzą po niego – popełnia samobójstwo. Mógł czekać na śmierć lub uciekać (ale zdaje sobie sprawę, że nie ma możliwości powrotu do poprzedniego życia). Lęk, chciał umrzeć godnie, honorowo – nie chciał zostać ukarany, ponieważ uważa, że nie zrobił nic złego.
Kordian
Innym utworem polskiego romantyzmu, który ukazuje przeminę jaka zachodzi w bohaterze jest „Kordian” Juliusza Słowackiego. Dzieło to możemy podzielić na 2 części – część pierwszą, w której Kordian jest nieszczęśliwie zakochanym młodzieńcem, który szuka swojego sensu życia oraz na część drugą, w której Kordian należy do spisku koronacyjnego i chce wyzwolić Polskę spod panowanie carskiej Rosji. Akt I dramatu ukazuje Kordiana jako nieszczęśliwie zakochanego chłopaka, który kontemplując naturę odnajduje w niej odzwierciedlenie stanu swojej duszy. Jest to typowy romantyk – kontempluje naturę, jest wiecznie zamyślony, czegoś szuka, jest nieszczęśliwie zakochany. Kordian wspomina swojego przyjaciela (również romantyka), który z miłości popełnił samobójstwo. Również Kordian rozważa możliwość popełnienia samobójstwa. Akt pierwszy kończą słowa Grzegorza: „Nieszczęście! On, nieszczęście! Panicz się zastrzelił!...”. Jednak akt drugi przedstawia nam dalsze losy Kordiana (więc nie popełnił on samobójstwa w zakończeniu aktu pierwszego). Akt drugi przedstawia nam losy Kordiana jako wędrowca, który odwiedza Wenecję, Londyn, Dover oraz Rzym. Podczas swojej podróży Kordian przeżywa liczne rozczarowania – miłości pięknej Włoszki, która kocha jego pieniądze, chciwość dozorcy w Londynie, niechęć Papieża do pobłogosławienia Polaków walczących przeciw carowi w celu wyzwolenia swojego kraju. Te gorzkie doświadczenia ukazują Kordianowi cała prawdę o otaczającym go świecie, prawdę, że świat liczy się tylko z siłą materialną. Upust swoim emocjom Kordian daje podczas samotnego monologu na szczycie Mont Blanc. Odczuwa on potrzebę walki o wolność swojego narodu, chce aby Polska została Winkelriedem narodów („Polska Winkelriedem narodów! Poświęci się, choć padnie jak dawniej! Jak nieraz”). Kordian chce aby Polska walcząc o swoją niepodległość otworzyła innym państwom drogę do walki o swoją wolność. Po powrocie do kraju (w cudowny sposób przeniosła go chmura) przyłącza się on do spisku koronacyjnego, który ma na celu pozbawienie cara życia. Jest to treść aktu trzeciego. Słowacki ukazuje w tym akcie postawę arystokracji polskiej, która zamiast walczyć przeciw obcej władzy woli z nią współpracować. Zostaje też ukazanie odosobnienie spiskowców, którzy nie chcą wciągnąć ludu warszawskiego w swoje działania. Spiskowcy robią to świadomie, nie starają się do niego trafić. Dlatego próba zabicia cara nie powodzi się, a Kordian zostaje zamknięty w szpitalu wariatów (pokonały go Strach i Imaginacja). Scena rozmowy Doktora z Kordianem jest surową oceną spiskowców („Ty chciałeś zabić widmo, poświęcić się za nic.”) dokonaną przez samego Słowackiego.
Moja prezentacja (sporo materiałów tam jest):
http://turkut.byethost3.com/Matura/