Paczka zawiera bardzo fajne opracowania lektur takich jak:
Bajki, Satyry i Monachomachia
Biblia - Nowy Testament
Chłopi
Dziady - II i IV
Dziady - III
Dżuma
Ferdydurke
Folwark zwierzęcy
Iliada
Inny świat
Kamieni na szaniec
Konrad Wallenrod
Kordian - streszczenie
Krzyżacy
Literatura powszechna średniowiecza
Lord Jim
Ludzie bezdomni
Makbet
Mała apokalipsa
Mistrz i Małgorzata
Mitologia
Moralność pani dulskiej
Nad Niemnem
Nie-Boska komedia
Odprawa posłów greckich
Opowiadania Stefana Żeromskiego
Opracowania Lektur
Pamiętnik z powstania warszawskiego
Pan Tadeusz
Pan Wołodyjowski
Pieśni, Fraszki, Treny
Poezje Adama Mickiewicza - cz. I
Poezje Cypriana Kamila Norwida
Poezje Czesława Miłosza
Poezje Krzysztofa Kamila Baczyńskiego
Poezje Tadeusza Różewicza
Poezje Wisławy Szymborskiej
Poezje Zbigniewa Herberta
Powrót posła
Przedwiośnie
Quo Vadis
Romeo i Julia
Sklepy cynamonowe
Szewcy
Śluby panieńskie
Tango
Wesele
Zbrodnia i kara
Zdążyć przed panem Bogiem
Witam.
Jutro piszę sprawdzian z romantyczności to będą tylko dwa Pytania które podała nam Nauczycielka .
Potrzebuje żeby ktoś pomógł mi to zrobić. Tak na około 5 linijek.
Na pewno dam PLUSA
1. Jakie wielkie postacie przywołuje w swoich utworach C.K. Norwid? Omów jeden z utworów.
2.Kordian spiskowiec.
# "cysiek" <c.y.s.i.@gazeta.plscribbled:
| nie martw się... w idealizimie nie ma niczego złego, ale to prowadzi
| do tragedii. :P
no wlasnie... mozna potem sztuke napisac.. alboco.. ;|
ja napisać chcę książkę o swoim życiu... tylko muszę mieć jakieś fajne
zakończenie... albo tragiczne albo z happy endem. :) życie pokaże.
| popatrz na literaturę romantyczną. ;
meee... miejscami nie jest zla wcale, ale jacys Werterzy to mnie zawsze
denerwowali ;PP (zeby 2 razy we wlasna glowe nie trafic.. partacz!!
;P )
nie bądź taki zły dla niego. mnie się on podoba, jest spoko koleś,
bardziej nie lubię Kordiana Słowackiego. Słowacki tesz miał nasrane we
łbie i tyle. Norwid z nich wszystkich był IMO najlepszy. uwielbiam
ludzi, którzy wyrastają ponad społeczność, są dla niej za dobrzy.
| BTW
| ile masz latek?
yhh, zbyt wiele chyba... piekna, okragla, dwucyfrowa liczba 20 ...
a ja nie mam tylu i jestem very happy. :)
a w nadchodzacym roku magiczna bariera dwadziesciajeden...
blah, a ja będę miał osiemnastkę, na której się zaleję w trupa. ;
Tajny agent 'Madi' <mad@wp.pl
w raporcie news:20791.1@madi.is.the.best donosi:
ja napisać chcę książkę o swoim życiu... tylko muszę mieć jakieś
fajne zakończenie... albo tragiczne albo z happy endem. :) życie
pokaże.
hy hy... eetam.. na zakonczenia najlepsze sa takie zeczy jak tonace
okrety, deszcze ognia i siarki, zamki zapadajace sie pod ziemie albo
mityczne wichury ktore obracaja w pyl miasta i wypedzaja je z ludzkiej
pamieci... ;P
nie bądź taki zły dla niego. mnie się on podoba, jest spoko koleś,
bardziej nie lubię Kordiana Słowackiego. Słowacki tesz miał nasrane
we łbie i tyle. Norwid z nich wszystkich był IMO najlepszy. uwielbiam
ludzi, którzy wyrastają ponad społeczność, są dla niej za dobrzy.
ano.. i pozniej przewaznie gina w zapomnieniu w jakims przytulku dla
bezdomych, po to aby za 200 lat sobie o nich przypomniano...
ale racja.. z tego co kaza walkowac w szkole Norwid zdecydowanie
najlepszy jest no i Goethe :|
a ja nie mam tylu i jestem very happy. :)
poczekaj, poczekaj... przyjdzie czas i na Ciebie ;PP
pozdrawiam
Zaba jest Wszedzie
cysiek
woda_woda napisała:
> > Dla mnie "Kordian" miał zawsze posmak ironiczny i krytyczny.
>
> ale nie mówimy o naszym prywatnym emocjonalnym odbiorze kordiana,
> tylko o jego wymiarze historycznym
Historycznym?
Przecież Kordian jest esencją wad romantyzmu, polemiką z Konradem.
Nie wierzę, że ludzie go brali wprost.
Twoim przykładem winien być mesjanizm konradowski, to jednak, jak pokazuje
"Kordian", a potem twórczość Norwida, tylko część przesłania Romantyzmu.
W sejmie to mamy wyjątkowych romantyków.....
Słucham właśnie posiedzenia... Posłowie juz powoływali się na m.inn. Atyllę,
Kordiana, Wallenroda, Norwida, cytaty z kilku filozofów, z Mickiewicza,
Grechuty, Jana Pawła2, ... mówienie wierszem, obrazową przenośnią, wszelkie
ozdobniki literackie używane bogato i z pasją...do jasnej anielki, jakbym
swoje wypracowania ze szkoły podstawowej znowu czytła czyli lanie z pustego w
próżne, żeby minimum 3 strony A4 były zapisane a nic z tego nie wynikało
nowego bo i po co. Co za banda infanylnych idiotów tam zasiada??????? Nic
innego nie mają do powiedzenia?? Do polityki ich wybrano i ustalania ustaw, a
nie do pisania wierszy!! Czy oni się nie słyszą jak to żenująco w ich ustach
brzmi??
jwnix napisała:
> wybacz, ale co ty bredzisz?????
Mam powtórzyć?
Powtarzam, bo widać jesteś produktem "szkoły po (tfu!) reformie" i masz
niejakie trudności w czytaniu ze zrozumieniem.
Otóż istnieje spory procent nauczycieli palących (mimo, że w szkole palić się
nie powinno) wielu potrafi urżnąć się w trupa albo na biedronkę na
nauczycielskim (czy o zgrozo wspólnym z uczniami) wypadzie, wielu przeklina
nawet przy uczniach.
I tacy najbardziej się boją że LPR każe im prowadzić się moralniej, a im to nie
w smak.
To jedna teza.
Druga jest taka, że każda kolejna reforma obniża poziom wymagań, a to co
ostatnio reprezentuje sobą matura, to pozal się Boże.
Przepisy związane z obsługa matury i wobec nauczycieli i wobec uczniów
przypominają zalecenia na wypadek ataku terrorystycznego.
Natomiast wymagany zakres materiału i treść pytań skierowana jest do
średniointeligentnego trzecioklasisty starej przedwojennej szkoły powszechnej.
Zajrzyj na forum Edukacja/matura/jezyk polski
Tam jeden uczeń dowodzi, ze do matury wystarczy kilka dni by się przygotować i
że pisał z Kordiana i Norwida nie czytając ani Słowackiego, ani Norwida
właśnie. I zdobył, jeśli dobrze pamiętam ok 90%.
Teraz jasniej?
Ja mam ten sam temat. Wybrałam: "Kordiana", "Fausta" 1 i 2 część, "Pilegrzyma" Norwida i "Ludiz bezdomnych".
Myślę że jeśli wybierzesz dodatkowo jakąś inną lekturę bedzie bardzo dobrze, trochę urozmaicisz:D
Jaką teze postawiłeś??????
ja mam taką skserowaną listę, co nam kiedyś polonistka dała. Więc to chyba
wszystkich tak samo obowiązuje. Oto te lektury:
(sorry za błędy itd. ale to długie jest a mnie się nie chce z tym cackać ;))
1. literatura polska:
bogurodzica
jan kochanowski piesni i treny (wybor)
jan andrzej morsztyn wybor wierszy
daniel naborowski wybor wierszy
waclaw potocki wybor w.
ignacy krasicki satyry-wybor, hymn do milosci ojczyzny
adam mickiewicz pan taeusz
mickiewicz dziady cz.3
slowacki kordian aktI, II, akt III sc. 5i6
z. krasinski nieboska komedia cz. I, cz.III (scena w obozie reolucji)cz. IV (sc
w obozie arystokracji i scena finalowa)
mickiewicz wybor wierszy
slowacki wybor wierszy
norwid wybor wierszy
b. prus lalka
e. orzeszkowa nad niemnem- frag. przy mogile jana i cecylii, przy mogile
powstancow
e. orzeszkowa gloria victis
CDN. :)
Czytałam jak leci ;-)
Nie dało się: Chłopów Reymonta, podczas gdy Ziemia Obiecana
pozostaje moim ulubionym dziełem.
Noce i Dnie - dwie strony i wysiadłam.
Granica - Jezus Mar-ia...
Z Trylogii lubię tylko Potop. Reszta Sienkiewicza niestrawna - i
jak większość lektur nie dotyka palcami ziemi ;-)
Kurcze co wy chcecie od "Nad Niemnem" Orzeszkowej? Przeczytałam
książkę kilka razy. I opisy przyrody są niezłe. "Lalka" skończyła
się mało rzetelnie co mnie zawiodło. Ale do przeżycia.
Mickiewicza to tylko za Sonety Krymskie lubię. Tak mi dopiekł w
szkole, że ilekroć mijałam jego pomnik na krakowskim rynku...
cholerny alkoholik... tak spaczyc umysły przyszłych pokoleń.
Kordian Słowackiego? Kurcze po dzis dzień pamiętam początek...
czarownica czesze wlosy i śpiewa... kilka ciekawych kwestii, ale w
sumie nie te czasy nie te myślenie.
Z Norwidem to nasze galaktyki nie miały punktów stycznych. Bywa.
Szekspira kocham właśnie za Makbeta i za obłąkaną Lady Makbet, za
zazdrosnego Otella i innych.
Eh i Ci późniejsi naturaliści z Zolą na czele.
Różewicza - n i e n a w i d z ę i przyko mi to mówić.
Literatura wojen - nareszcie jakieś konkrety ;-) Pozdrawiam przy
okazji B. Wołoszańskiego ;-) Uwielbiam literaturę faktu. I lepiej
by i kanon lektur szkolnych miał więcej wspólnego z realizmem.
i jeszcze jeszcze jeszcze...
... dobra wiem rozpisałam się ;-)
Kochanowski J.: Treny
Wiersze barokowe (Potocki, Morsztyn, Naborowski)
Krasicki I.: Wiersze. Satyry. Bajki
Sofokles : Król Edyp
Horacy : Wybór pieśni
Dante : Boska komedia
Szekspir W. : Makbet
Molier :Świętoszek
Mickiewicz A. : Dziady cz.III
Mickiewicz A. : Pan Tadeusz
Słowacki J. : Kordian
Krasiński Z. : Nie-boska komedia
Norwid C.K., Nickiewicz A., Słowacki J. : Wiersze
Wybór nowel pozytywistycznych ( Prus [Kamizelka], Orzeszkowa [Gloria victis],
Konopnicka [Mendel Gdański])
Orzeszkowa E. : Nad Niemnem
Prus B. : Lalka
Sienkiewicz H. : Potop
Wiersze (Kasprowicz, Tetmajer,Staff)
Wyspiański S. : Wesele
Reymont S. : Chłopi. T.1
Goethe J. : Cierpienia młodego Wertera
Dostojewski F. : Zbrodnia i kara
Conrad J. : Jądro ciemności
Żeromski S. : Przedwiośnie, Ludzie bezdomni
Gombrowicz W.: Ferdydurke. Trans-Atlantyk
Nałkowska Z. : Granica
Kuncewiczowa M. : Cudzoziemka
Witkiewicz S. : Szewcy
Borowski T. : Opowiadania
Herling-Grudziński G. : Inny świat
Mrożek S. : Tango
Krall H. : Zdążyć przed Panem Bogiem
Wiersze ( Leśmian, Tuwim, Pawlikowska-Jasnorzewska, Miłosz, Baczyński,
Różewicz, Herbert, Białoszewski, Szymborska, Barańczak, Twardowski)
Kafka F. : Proces
Bułhakow M. : Mistrz i Małgorzata
Camus A. : Dżuma
Mniej więcej podzielone na klasy. Lektury dodatkowe ustala indywidualnie
polonista, jeśli starczy czasu. Gazeta teraz wydaje piekną klasykę, właściwie
należy to znać
Cześć Karolu
1. Jan III Sobieski - Castrum Doloris - kontynuacja
2. Epoka Pana Tadeusza.
3. Powstanie listopadowe . Prawda i legendy; "Kordian" - Juliusza
Słowackiego; "Noc listopadowa" - Stanisława Wyspiańskiego.
4. Cyprian Kamil Norwid. Promethidion
Zdaje się że wymieniłem te najważniejsze. Niestety nie wiem czemu przypisać
obecną posuchę. Zresztą wszystkich z wymienionych przeze mnie także nie
widziałem. I czy rzeczywiście w/w tak bardzo związane są z politycznymi
kolorami?
Poza tym wnoszę o skreślenie tego wątku, gdyż jak to trafnie
określono "polowanie na czarownice" jest po prostu śmieszne. Miło sobie kogoś
obrzucić błotem nie ponosząc żadnych konsekwencji. O ludzka naiwności! Po co?
Brzozo, potwierdź ricie, że Dorota ma świetnie poukładane w głowie.
Namiary do sprawy Nardellego: przed samą śmiercią grał w
inscenizacji "Kordiana" w reżyserii Hanuszkiewicza. To był najlepszy czas
Hanuszkiewicza ("Baladyna" z hondami, "Norwid"). W tym "Kordianie" słynna była
drabina symbolizująca Mont Blanc. I to były właśnie średnie lata 70-te.
Rita, wszystkie Kobry były z wężem.
Z dziećmi zrób tak, że nie pozwalaj im grać na punkty.
Ta opowieść Pilcha to chyba w związku z kłótniami o plagiat w jakimś polskim
filmie.
A w związku ze skąpstwem: podobno jeszcze bardziej skąpi od Szkotów są
Holendrzy; jak mówi anegdota, bardzo bardzo dawno temu najbardziej rozrzutni
Holendrzy wyjechali z Holandii i założyli Szkocję.