Witam
wiem ze moze trochę późno sie zabieram do sprawy ale poszukuje FAJNEGO
lokalu na wesele w sierpniu lub wrześniu w Krakowie na 80-100 osób.
najchetniej cos w klimacie sąsiadów , którzy sa na ul kordiana na
kurdwanowie. zwracam uwage nie na wyglad lokalu i architekturę ale na
nastrój w nim panujący choc oczywiscie te pierwsze nie sa bez znaczenia.
A moze ktoś zamierza zrezygnowac z wesela w tym terminie wlasnie u sąsiadów
to bym chętnie wskoczył na jego termin... oczywiscie nikomu zle nie zycze ;)
pzdr
Robert
Użytkownik "Kordian" <kordianz-bezspamikupro@gmail.comnapisał w
wiadomości
| W sumie - chyba warto poszukac DVD?
Jak znajdziesz to daj znac koniecznie.
Film lezy na mulku w divixie. Tyle ze po czesku.
BTW. Niezle EMU nosza jak na 1963r. :)
Bardzo zblizone zreszta wygladem do jednego z rzeczywistych projektow.
Niech sobie kibicują klubowi jakiemu chcą, ale jeśli świadomie narażają na
niebezpieczeństwo niewinnych ludzi, to przesada. Kilka msc. temy wpadł jakiś
psychol do marketu "Awa" z nożem goniąc jakiegioś innego kibola. Cztery msc.
temy zabili jakiegos goscia w "Banoli", a dwa tygodnie temu nożem zadźgali
gościa w siłowni (hydrofornia). Co sie dzieje? Czy to jest normalne? Zwiekszyli
patrole policji i strazy na naszym osiedlu, ale wczoraj widziałam dwóch
policjantów o posturach i wyglądzie 15-to latków. Przeszli obok trzech
dziewcząt stojących na środku ruchliwej drogi (skrzyzowanie Kordiana i
Wysłouchów).Kierowcy omijali rozgadane koleżanki, na krótko zrobił się korek, a
Panowie policjanci z dziwnymi uśmieszkami zawstydzonych chłopców przeszli obok
panienek nie zwracając im uwagi. Może to nie jest zbyt istotne, ale porównując
tę sytuację wyobraźmy sobie jak zareagowaliby na bandę opryszków zaczepiających
innych ludzi. Pewnie przeszliby na drugą stronę ulicy ze strachu, bo takie
głosy chodzą na osiedlu. Ja tego osobiście nie widziałam, ale chyba to
prawdopodobne.
Pozdrawiam, życzą sobie i innym mieszkańcom Kurdwanowa więcej spokoju.
janie - nie wiesz co piszesz i na teatrze się nie znasz."premiera za złotówkę"
jak mówi dyrektor teatru, jest rzeczywiście taka, że bilety powinny kosztować
50 gr."centrum dramatu polskiego" z naciskiem na DRAMAT, TO JEST NA PEWNO
DRAMAT,gdy się te żałosne spektakle ogląda. Reżyseria byle coś zrobić i wziąć
kasę, scenografia zaprojektowana tak, że śmietniki miejskie pełne - mają lepszy
wygląd i nad tym wszystkim sroka, który dopiero co w dami mówił "jeszcze nie
wiem co z tego wyjdzie" mowa o "Kordianie". Jak nie wie to niech sprzedaje
pietruszkę, da Bóg to może wie jak robić. No cóż, prawda jest taka,że sroce na
teatrae w Radomiu nie zależy, my musimy mu płacić z kasy miejskiej, a on ma nas
widzów w nijakim poważaniu. janie- była w teatrze kiedyś kawiarnia teatralna,
sama chodziłam tam na wieczory jazzowe.teraz jest zamknięta od wielu miesięcy.
to twż swiadczy o trosce o teatr. może sroka mógłby już odlecieć przecież zima
się kończy.czy sroki odlatują? pozdrawiam
wojtekf :
(...)
"zaprowadzić ociężałą trzodę na skraj przepaści i
zepchnąć"
bo jest to nawiazanie to biblijnego kwiczacego , oszalalego stada swin
ktore rzucily sie do jeziora, to jest dla Ciebie za malo?
(...)
Samo to,że to nawiązanie do motywu biblijnego, powinno zmienić tok
myślenia z poglądów autora na styl tekstu.
_Gdyby_ to była grupa pl.soc.religia, to teraz wystąpiłabym z moimi
opiniami, przy których wiersz Podsiadły wydałby się panegirykiem - i nie
a propos wyglądu albo wieku, bynajmniej. _Gdyby_ była, broniłabym
wiersza argumentami o jego adekwatności i wręcz umiarkowanej
agresywności. _Gdyby była_.
A czy obraziłabym się o zarzut "wtykania ryja" ? Śmiertelnie. Ale nie
widzę żadnego powodu, by ktoś go nie mógł użyć. Stylistyka i wartość
merytoryczna są dla mnie wiążącymi się, ale nie równoznacznymi
elementami tekstu.
A ocenianie autora na podstawie jednego tekstu jest czymś, czego w ogóle
nie akceptuję.
A najbardziej zjadliwy i świetny tekst ośmiesząjacy papieża to wedlug
mnie scena z papugą w "Kordianie"- w dodatku całkiem odporna na zarzuty
o chamstwo i brak kultury.
Może pamiętasz,że gdy pojawiały się tu -bodajże trzy -beznadziejne
literacko gnioty właśnie wyłącznie obrażające JP II - rzucałam się na
nie. Ten wiersz nie jest popisem
chamstwa, jest adekwatnym w formie wyrażeniem stanowczych poglądów,
których akurat masa ludzi nie akceptuje - ich prawo. A moje - czytać
takie wiersze i oceniać je jako utwory literackie, bez polowania na
autora z dubeltówki nieznajomości dogmatów i narodowego kultu.
Grażyna