..to sie nazywa po angielsku FRAUD przy urzyciu hoax'a


...zarejestrowalem ta sama domene w postaci jakas-domena.pl i jakas-domena.com.pl na firme y. Dane do rejestracji wzialem z whois dla domenafirmyY.pl, ......Pozniej zadzwonilem do firmy x z pytaniem, czy nie sa zainteresowani jakasdomena.pl. Po nawiazaniu korespondencji za pomoca poczty elekronicznej napisalem, ze jakas-domena.pl i jakas-domena.com.pl nalezy do firmy y.
....czyli o ile dobrze zrozumiałem, używasz ich danych osobowych (bez ich wiedzy) do uwierzytelnienia transakcji z której czerpiesz korzyści materialne. Ja nie wiem w jakiej ty krainie fantazji żyjesz ale według mojego odczucia jest to przestępstwo gospodarcze oparte o wyłudzanie pieniędzy poprzez podawanie fałszywych informacji.

PIP uzyska od ZUS dane o firmach


Jak pisze Rzeczpospolita już w grudniu inspektorzy uzyskają dostęp do danych ubezpieczeniowych każdego przedsiębiorcy.

ZUS udostępni informacje o liczbie osób ubezpieczonych w danej firmie i podstawie opłacania składki. Do PIP trafią też szczegółowe dane o liczbie wypadków przy pracy, bo te są zawsze zgłaszane do ZUS.

Zdaniem Michała Olesiaka z katowickiej inspekcji pracy dostęp do danych pozwoli znacznie skrócić czas kontroli. Dotychczas korespondencja z ZUS i weryfikacja zajmowała tygodnie. – Teraz wszystko odbędzie się dużo szybciej. Poza tym pracodawcy trudniej będzie utrudniać kontrolę poprzez manipulowanie dokumentami ubezpieczeniowymi – twierdzi Olesiak.

– Zatrudnianie na czarno to przejaw nieuczciwej konkurencji. My popieramy działanie na zdrowych, uczciwych zasadach. Jeśli więc wymiana informacji pozwoli na wyeliminowanie nieuczciwych pracodawców, to pomysł współpracy ZUS i PIP należy ocenić pozytywnie – uważa Henryk Michałowicz, ekspert Konfederacji Pracodawców Polskich.

Wątpliwości budzi brak jednoznacznej podstawy prawnej dla takiej wymiany informacji między urzędami. Pracodawcy mają wątpliwości, czy wymiana danych nie naruszy ustawy o ochronie danych osobowych.

Więcej w Rzeczpospolitej z 25 listopada 2009 r.

http://www.baza-wiedzy.pl...8&press_id=8026

Ja na tej liście jestem i nie rozumiem o co ten cyrk. Nie obchodzi mnie co z nią zrobicie. Bez przesady. Co z tego, że Michał "sobie na nią zerknie"? Zje kogoś tym działaniem? Krzywdę zrobi? Toć nie jest żadną firmą, żeby osoby towarzyszące zasypywać korespondencją. Niektórzy to już dostają jawnego p ierdolca na punkcie "wolności".

Lista, gdzie są Twoje dane, leży jeszcze u mnie w domu, bo nie jest do końca wypełniona

Btw dzisiaj mnie kanar poprosił o legitymację i przeczytał moje dane osobowe. Świania! Wie jak się nazywam, gdzie mieszkam i to wykorzysta!

No i jakbym za tą Studniówkę płaciła ( ) to bym się wnerwiła, że ktoś się wkręcił za friko.

Kim jesteśmy?

Grupa EGO. Inkubator pomysłów i przedsiębiorczości w sferze internetu. Zapraszamy do współpracy!

EGO, Łódź, Łąkowa 3/5
www.ego.net.pl
biuro@ego.net.pl

Kogo szukamy?

Osoby zainteresowane współpracą przy realizacji projektów internetowych - od małych stron firmowych do dużych przedsięwzięć designersko-programistycznych. Obszary współpracy pod kątem specjalizacji:
- programista PHP

Czego oczekujemy?

- bardzo dobrej znajomości programowania obiektowego, PHP
- doświadczenia w tej dziedzinie
- umiejętności skutecznego przyswajania wiedzy
- komunikatywności
- znajomości frameworka Symfony

Tryb pracy.

Współpraca długofalowa lub dorywcza, w biurze firmy lub zdalna. Sam określasz w jaki sposób chcesz pracować, preferujemy jednak osoby gotowe do pełnego zaangażowania. Rozliczenia na podstawie umowy o dzieło lub faktury.

Szukamy przede wszystkim osób, które od zaraz chciałyby i mogą podjąć współpracę przy realizacji dużych projektów w branży turystycznej.

Wynagrodzenie.

Zależne od trybu pracy. Praca zdalna na zasadzie określonej kwoty za określony efekt. Praca na miejscu - stała mies. kwota (minimum 2000) plus premia motywacyjna.

Prosimy o przesłanie propozycji współpracy wraz ze stosowną dokumentacją na adres biuro@ego.net.pl z oświadczeniem:
"Wyrażam zgodę na przetwarzanie moich danych osobowych zawartych w niniejszej korespondencji dla potrzeb rekrutacji, zgodnie z ustawą z dnia 29.08.1997 r. O ochronie danych osobowych (Dz. U. nr 133, poz. 833)".

Zastrzegamy sobie prawo do odpowiedzi na wybrane oferty.

Takich osob jest wiecej, natomiast nie dokopali sie do tego. Moja dziewczyna ma na dysku korespondencje mailowa z ktorej wynika ze szefowie wiedzieli o tym fakcie. Ona nie zatrudnila tej kobiety osobiscie, wyplacila jej pieniadze jedynie (czyli wiedziala ze nie ma umowy).



w tym indywidualnym przypadku takiej zgody nie bylo, bo nawet o tym nie wiedzieli.
EDIT

to jest agencja pracy wiec szefowie nie wiedza o wszystkich pracownikach


1. co jesli ktos z pip'u lubi pclab i wlasnie to czyta ? gratuluje !
2. piszesz jak 16latek ktory sie zakochal ale nie wiadomo w czym
kim jest twoja kobieta ? wspolwlascicielem,jakims kierownikiem dzialu czy zwykla szara myszka ktora robi to co mowia szefowie

jesli ona nie zatrudniala ,nie jest wlascicielem firmy to nie rozumiem o co chodzi
to ze kase wydala to chyba byl jakis dokument przeciez sama z siebie pieniedzmi nie rozporzadza, wiec tylko wykonala kogos polecenie

to tak po krotce
aha jeszcze jedno ,moja panna raz wykonala polecenie sluzbowe(pracuje w firmie spedycyjnej czyli posrednicza miedzy tym ktory ma tower a tym ktora daje transport) ,na forum transportowych ostrzegla innych ludzi przed firma ktora szantazowala ich (grozac pozbyciem sie przewozonego towaru) ,probowala podebrac im klienta (proby kontaktu z bezposrednim zleceniodawca) i wyludzala wyzszy fracht i zadala natychmiastowej zaplaty (w spedycji platnosci najczesciej sa odroczone na 20-40dni)
co sie okazalo ? prawnik oszustow zadzwonil ze pozywa moja panne gdyz znieslawienie jest sciagane z powodztwa cywilnego (dobre przynajmniej to ze to on musi najpierw zdobyc dane osobowe osoby ktora chce pozwac ghy)

W związku z rozwojem firmy zajmującej się zwrotem podatku z zagranicy CUF SP Z O.O. poszukujemy studentów/ek zaocznych na stanowisko



Asystent Działu Zwrotu Podatku





Głównym zadaniem na tym stanowisku będzie kontakt z brytyjskim Urzędem Skarbowym i pracodawcami z Wielkiej Brytanii oraz obsługa korespondencji zagranicznej.



WYMAGANIA:



● Bardzo dobra znajomość języka angielskiego - preferowaniu studenci filologii angielskiej

● Odpowiedzialność

● Pracowitość

● Dobra organizacja czasu pracy

● Umiejętność pracy w zespole

● Dobra obsługa komputera oraz urządzeń biurowych

● Dokładność i sumienność

● Chęć uczenia się i zdobywania doświadczenia

● Mile widziane doświadczenie na podobnym stanowisku lub doświadczenie w pracy w UK



OFERUJEMY:

● Pracę w renomowanej Firmie o zasięgu ogólnopolskim

● Stałe wynagrodzenie połączone z systemem premiowym

● Profesjonalne przygotowanie do pracy

● Miła atmosfera pracy

● Merytoryczna pomoc przełożonych.

● Rozwój w Firmie o ugruntowanej pozycji

● Praca na umowę zlecenie pn - pt 8-16




Zainteresowane osoby prosimy o przesłanie swojego CV na adres:



agnieszka . cyran @ cuf . com . pl



Prosimy w tytule maila wpisać „oferta pracy”!



Zastrzegamy sobie możliwość kontaktu tylko z wybranymi osobami.

Prosimy o dopisanie klauzuli „wyrażam zgodę na przetwarzanie moich danych osobowych dla potrzeb niezbędnych dla realizacji procesu rekrutacji (zgodnie z ustawą z dn. 29.08.1997 r. o ochronie danych osobowych Dz.U. z 2002 r., Nr. 101, poz. 926 z póz. zm. )przyjmuję do wiadomości, że przysługuje mi prawo wglądu do treści moich danych oraz ich poprawiania”.

Połowa firm uważa e-podpis za przydatny

Zwykle gdy mówi się o kwalifikowanym podpisie elektronicznym padają argumenty o dużych kosztach i monopolu. Mimo wszystko z takiego e-podpisu korzysta 31% firm. Warto też przyjrzeć się argumentom, które przemawiają za e-podpisem.

Wiele już napisano o wadach e-podpisu w Polsce. Przede wszystkim stosowanie e-podpisu łączy się z wydatkiem kilkuset złotych. Certyfikat kwalifikowany, karta kryptograficzna, czytnik kart i licencja na aplikację kosztują od 296 zł netto. Ta droga zabawka nie ma w tej chwili bardzo szerokiego zastosowania w Polsce.

Wadą obecnych w Polsce rozwiązań jest również to, że zmuszają płatników do korzystania z systemu Windows.

Co trzecia badana firma ma e-podpis

Mimo to według sondażu Business Centre Club 31% przedsiębiorstw korzysta z podpisu elektronicznego. 59% firm myśli o jego wprowadzeniu, a 34% waha się w tej kwestii. Ponadto według sondażu 71% firm uważa podpis za potrzebny, a 86% zna jego zastosowanie.

Koszty związane z korzystaniem z e-podpisu na poziomie 400 zł to według 58% firm koszt wysoki. 42% przedsiębiorstw uważa, że można go zaakceptować. Niecałe 50% uważa e-podpis za rzecz przydatną. 45% firm myśli o wystawianiu e-faktur.

e-podpis nie zawsze droższy

Według serwisu PIT.pl podpis elektroniczny może być bardzo opłacalny dla kancelarii podatkowuych i biur rachunkowych.

- Wynika to z prostej kalkulacji - koszt kompletnego urządzenia waha się w okolicach 300-400zł - jest to równowartość około 80 znaczków na list polecony. A list trzeba wydrukować, zapakować w kopertę i zanieść na pocztę. Dochodzi do tego czynnik czasu, wygody i komfortu pracy- komentuje Jacek Wawrowski, prezes zarządu PIT.pl.

Za kwalifikowanym e-podpisem może też przemawiać fakt, że koszty utrzymania dotychczas wykorzystywanych "bezpłatnych" certyfikatów w programie Płatnik ponoszą wszyscy. Wszelkie koszty związane z ich wydawaniem oraz utrzymaniem niezbędnej infrastruktury obciążają obecnie budżet ZUS.

Do czego e-podpis

Przedsiębiorca może obecnie wykorzystać swój e-podpis do składania deklaracji oraz wniosków i ogólnie ujmując - korespondencji z ZUS. Może też pozyskiwać wypisy z Krajowego Rejestru Sądowego drogą elektroniczną, przez Internet komunikować się z Generalnym Inspektorem Ochrony Danych Osobowych oraz Generalnym Inspektorem Informacji Finansowej. Certyfikat kwalifikowany może być także wykorzystywany do sporządzania elektronicznej dokumentacji medycznej.

pit.pl