Szczawik (Oxalis depressa)
syn. Oxalis inpos
bylina
kwitnienie: czerwiec - wrzesień, kwiaty różowe do czerwonych z zółtą gardzielą, kwitnie obficie
wysokość: od 5 - 10 cm
gleba: przepuszczalna, piaszczysta
stanowisko: słoneczne
mrozoodporność: w zależności od podłoża, na przepuszczalnym dobra, na zwięzłym i wilgotnym słaba
rozmnażanie: z bulwek przybyszowych pozyskiwanych z bulwkowatych korzeni
zastosowanie: ogrody skalne, rabaty, pojemniki tarasowe
uwagi: to jeden z mniejszych szczawików, ale bardzo piękny
Mój ma tak ciasną doniczke, jak pokazały się cebulki przybyszowe to z okrągłej doniczki zrobiła się owalna... ale przypuszczam, że jest mu tak dobrze. Przesadzony był dwa lata temu. Cebula nawet cała wystaje ponad ziemię, nawet górną część korzeni już widać, posadzony był normalnie - jedynie cebulka była na wierzchu, ale tak się rozrosnął, że korzenie też wyszły, ale to tak samo jak u kliwi - lubią ciasne doniczki, a przesadzamy dopiero wtedy, gdy korzenie wyjdą otworem odpływowym.
Najintensywniejszy wzrost bulw u mieczyków następuje po kwitnieniu. Zwykle bulwy wykopuje się w drugiej połowie września lub w październiku (przed przymrozkami). Wykopane bulwy (razem z bulwkami przybyszowymi) suszymy przez około tydzień w temperaturze 20-25C ( w mieszkaniu). Następnie oczyszczamy z resztek korzeni, starych bulw, oddzielamy bulwki przybyszowe. Bulwy dosuszamy. Optymalna temperatura do przechowania to +5C. Niestety w blokach często piwnice są cieplejsze, dlatego czasami bulwy zbytnio wysychają. Ja mieczyki przechowuję w papierowych kopertach (workach).
Wiosną wysadzamy duże bulwy na rabaty a bulwki przybyszowe na rozsadnik – zakwitną po 1-2 lat uprawy.
Sadzonki porzeczki czarnej sadzi się jesienią lub wczesną wiosną w odchwaszczoną glebę nawiezioną wcześniej dobrze rozłożonym obornikiem oraz dodatkowo nawozami potasowymi i fosforowymi.
Rozstawa w zależności od wzrostu odmiany powinna wynosić 1,5 - 1,8 metra w rzędzie oraz 2,0 - 2,5 metra między rzędami.
Sadzonki umieszcza się około 10cm głębiej niż rosły w szkółce, by wytworzyły dużo korzeni przybyszowych.
Jeśli zależy Ci na obniżeniu kosztów, a jednocześnie nie spieszy się z uzyskaniem dochodu ze pierwszych sprzedanych owoców to można założyć matecznik z kilkudziesięciu roślin i z nich pozyskiwać sadzonki na obsadzenie pozostałego terenu plantacji.
Pozdrawiam !!!
witam... do tej pory nie miałem specjalnie problemów z akwarium a raczej rybarium ale... no właśnie, postanowiłem zrobić coś na wzór holendra i wzszystko było pięknie ale rośliny marnieją w oczach! baniaczek 240l panorama,tetra tec 700,3 x t5 po 54w aqaplanta,1 x t5 x54w ocean white 1000k, co2 z butli,licznik bąbelków nutrafin,podłoże to żwir płukany 2-8mm mieszany z tetra initialstics,sporo roślin rużnych gatunków, obsada ok 40 rybek ,neon,rozbora,danio,rodostomus,kosiarka,otosekkrewetki filtrujące,i red chery itp wszystkiego po kilka sztuk.po zalaniu zbiornika wszystko wydawało się być ok ale po kilku dniach zaobserwowałem że rośliny marnieją,podawałem nawóz kupiony na allegro nazwijmy go uniwersalny ale żadnej różnicy więc przestałem,pomiarów wody jeszcze nie robiłem ale wygląda na to że mieszkańcy mają się bardzo dobrze! stało się ,atak glonów- rozpoznane jako zielenice i okrzemki- jest tego naprawdę sporo,czyszcze i podmieniam wodę w 1/3, 2 razy w tyg a na roślinach i tak nie widać poprawy,generalnie bąbelkują ale nie wszystkie na większości pojawiły się brązowe końcówki liści i plamy,czasami liście są zielone ale jakby miejscami przeźroczyste,,stare ale wcześniej bardzo ładne liście jakby gniją i odpadają,moczarka i kabomba np puszcza nowe pędy i sporo korzeni przybyszowych ale wszystkie "stare" łodygi i liście brązowieją, lotos na ten przykład bardzo dzielnie się tzryma...
tyle po krótce,mam wrażenie ,że skoczyłem na głęboką wodę... proszę o radę,czy taka sytuacja jest normalna przy dojrzewaniu zbiornika ,czy mam zacząć coś podawać??? tyle serca włożyłem w ten baniaczek i przykro patrzeć jak wszystko marnieje... dziękuję i pozdrawiam..
Bagienka raczej nie było dbam o akwarium, ale czas robi swoje.
Kranówka też się zmienia zależnie od warunków pogodowych (susza to twardo, roztopy opady to miękko itp.)
PO4 Nadal powyżej 10mg/l.
Musze zbadać kranówke ile tego fosforu płynie.
Reakcje roślin po podmianach.
Microsorium bez zmian pojawiły sie nowe roślinki na liściach.
Kabomba (czerwona) wypuszcza listki nowe czerwone lecz grubsze i mało rozgałęzione
Wywłócznik (czerwony) korzenie przybyszowe i nowe roślinki z miedzywęźli dobrze wybarwione
Moczarka ok
Nurzaniec nowe liście są jakby lekko brązowe
Anubiasy super!
Zwartki kolejny szok
Chyba bez restartu sie nie obejdzie
Tak to są pędy kwiatowe służące żabienicom do kwitnięcia, ale także do rozmnażania. Na międzywięźlach w miejscach, gdzie widzisz te kulki i listki, wyrosną niebawem kwiaty lub rośliny przybyszowe (sadzonki), które po wyrośnięciu korzeni, będzie można oddzielić od pędu i zasadzić jako samodzielne rośliny. Pędy powinny być schowane w wodzie.