Dlaczego to SOLO http://www.solo.krakow.pl/index.php?...ct&prod_id=182 ma korzystną cenę (tak mi się wydaje) w stosunku do innych kosiarek o podobnej mocy?
Opis produktu
Silnik SOLO 2-suwowy, pojemność skokowa 40,7cm3, moc 1,8 / 2,5 kW/KM, 2-szczękowe sprzęgło odśrodkowe , pojemność zbiornika paliwa 0,8 l., uchwyt kierowniczy, oprzyrządowanie tnące 4-zębny nóż plus głowica żyłkowa, średnica rury wysięgnika 28 mm, przekładnia kątowa , system antywibracyjny, ciężar 7,3kg, wyposażenie seryjne szelki .
A tu jeszcze tańsze
http://www.e-kosiarki.pl/go/_info/?id=2482
Proszę o wypowiedź użytkowników.
Pozdrawiam
Swiatla mi zycz, swiatlo to podstawa :D No i kosiarki bijakowej na wysiegniku, cobym ja znalazl :D
a ja się cieszę, że jestem na ORA!
hm, wykaszarka to taka kosiarka na wysięgniku, a nie jeżdżąca, na kółkach...
Kuhn Multi-Longer kosiarka z wysięgnikiem
fotka:
dl:
Tu info ze strony (ca za lenistwo) http://www.krzewy.pl/zywoplotyciecie.htm
"Cięcie żywopłotów formowanych: przycięcie roślin po posadzeniu oraz ponowne skrócenie pędów wiosną w drugim roku to pierwszy etap formowania żywopłotu. Właściwe cięcie, które obok zagęszczania krzewów ma nadać także odpowiednią formę, rozpoczyna się w drugim roku, gdy pojawią się nowe przyrosty, a więc zwykle z końcem czerwca. Określenie dokładnego terminu nie jest możliwe, gdyż wynika on z bieżących obserwacji. Gdy uznamy, że wiosenny przyrost jest już niemal zakończony, a żywopłot ze względu na swój wygląd "dopomina się" uporządkowania, rozpoczynamy cięcie. W przekroju poprzecznym żywopłot powinien przypominać trapez, którego boki pochylają się nieznacznie do wewnątrz, od podstawy ku wierzchołkowi. Aby uzyskać zaplanowany kształt i nachylenie ścian bocznych, przed cięciem wbijamy paliki i rozciągamy pomiędzy nimi naprężone sznurki. W praktyce najpierw tniemy żywopłot od góry skracając około 2/3 jego tegorocznych przyrostów. Następnie obcinamy wszystkie pędy wystające ponad sznury, które wyznaczają płaszczyzny ścian bocznych. dopiero na samym końcu fazujemy lub zaokrąglamy krawędzie, jeżeli forma ta jest zaplanowana. wysokie żywopłoty i szpalery formowane tniemy najpierw z boku, korzystając z drabin - pomostów lub wysięgników, dopiero potem wyrównujemy górę. Istnieją już samobieżne "kosiarki" tnące mechanicznie żywopłot równocześnie z boku i z góry. Dla osiągnięcia dobrej stabilności oraz zagęszczenia żywopłotu roczny przyrost na wysokość nie powinien przekraczać 1/3 długości jednorocznych pędów. Dla roślin iglastych zaleca się ograniczyć go do 5-10 cm. Warunkiem otrzymania gęstego, efektownego żywopłotu jest coroczne regularne cięcie."
Czyli na wiosnę mocno przycinasz (20 cm), a potem wg powyższego.
1 jak wielokrotnie pisano kosiarka to przede wszystkim silnik, jak on nie jest kapryśny to i z resztą idzie się dogadać. Poza tym: kółka mogą się wykoślawiać (dobrze żeby były łożyskowane, tu są) i ewentualnie napęd poza tym nie ma się co psuć. Czy Husqvarna jest jakąś szczególnie solidna firmą? Nie wydaje mi się żeby była jakaś wybitnie super, czy wybitnie zła, ale nie mam, nie używam na stałe, wiec nie komentuje.
W zeszłym roku była dyskusja o LC48 (bez napędu) - kilku forumowiczów kupiło i chwalili.
2 Briggs&Stratton to rozsądny kompromis między cena a jakością. Zwykle nie stwarzają problemów a obsługuje je prawie każdy serwis. Lepszą opinie jeśli chodzi o jakość i niezawodność mają silniki Hondy, ale też kosztują zwykle sporo więcej. Nieszczególną opinię mają silniki Tecumseh
3 skarpa o nachyleniu 45 stopni normalną kosiarką? ZAPOMNIJ! Normalne kosiarki czterosuwowe mogą pracować na stokach o nachyleniu 15-20% zależnie od modelu (Procent nie stopni! 45 stopni to 100 procent) Z nachyleniem30 stopni to nie wszystkie karczownice dają sobie radę, a takie skarpy to się kosą albo podkaszarką kosi. (Są oczywiście kosiarki to skarp, albo montowane na wysięgniku ciągnika, albo i samobieżne jak np. Spider firmy DvoÄąÂÄĄk, ale cena raczej poza zasięgiem użytkownika prywatnego)
3,27 KM przy szerokości koszenia 48 cm + napęd i wadze 38 kg, wydaje się bardzo mało. Nie używałem nie wiem jak się spisuje. Zwykle kosiarki o tych parametrach mają ok. 5 KM
4 Nie jestem zwolennikiem elektrycznych, ale jeśli to tylko 500 m2 i do tego cześć skarp o dużym nachyleniu to może elektryczna lepiej się sprawdzi. Kilka lat temu sprawiłem Ojcu kosiarkę elektryczną firmy Agroma, z silnikiem Mesko. Prostactwo budowy może budzić rozbawienie (np. wysokość koszenia reguluje się przykręcając kółka w odpowiednim miejscu) ale mój Ojciec psuj który co się da zepsuć zepsuje na pewno i to najprawdopodobniej od razu, do tej pory nie dał jej rady. (kosi jakieś 800 m2 dosyć trudnego terenu)
Oczywiście jest bez napędu i trzeba ciągnąć kabel, ale jest bardzo lekka a kosztowała jakieś 500 zł z niewielkim hakiem.